udany transfer- ciążowe rozważania - edycja II
-
WIADOMOŚĆ
-
monester wrote:Bardziej mnie martwi ten sklep - tłumacz Google, siedziba w Holandii podobno - aczkolwiek mnie śmierdzi to chińczykiem z temu. Nie wiem czemu.
Opinie ma bardzo kiepskie z tego co na szybko wyguglalam
-
Dziewczyny, czy któraś z was borykała się lub boryka z Chorobą de Quervaina?
Od jakiegoś czasu męczy mnie okrutnie, a że względu na kp możliwości leczenia są bardzo ograniczone.
Gdyby młody nie miał alergii na BMK to rozważałabym przejście na mm.
Najprostsze czyli odciążenie ręki jest najtrudniejsze🤷🏻♀️
-
monester wrote:Dziękuję, że pytasz - wygląda na to, że mamy najgorsze już za sobą. Oczywiście jest jeszcze kaszel/katar ale to już taki normalny. Furczenia z oskrzeli mniejsze, apetyt wrócił bardzo, dokazuje jak zawsze.
Rozmyślam czy iść do pediatry sprawdzić czy jest ok czy sobie darować ryzyko przyniesienia innej infekcji. Wiem, że to trwa do 2 tygodni a my mamy 10 dzień. Powiem wam ,że przebieg ksiazkowy- dokładnie tak jak to opisują - 5-6 dzień masakra.
Ja bym sobie chyba darowała tę wizytę jak widzisz poprawę. Nie ma co ryzykować jakiegoś innego cholerstwa a na pewno jesteście osłabieni -
AnkaSłomianka wrote:Dziewczyny, czy któraś z was borykała się lub boryka z Chorobą de Quervaina?
Od jakiegoś czasu męczy mnie okrutnie, a że względu na kp możliwości leczenia są bardzo ograniczone.
Gdyby młody nie miał alergii na BMK to rozważałabym przejście na mm.
Najprostsze czyli odciążenie ręki jest najtrudniejsze🤷🏻♀️
Chodziłam na zabiegi i też nic. Jest odrobinę lepiej i też już tak dużo małego nie noszę jak na początku, bo woli się bawić na macie, ale no nie przeszło mi całkowicie -
monester wrote:Bardziej mnie martwi ten sklep - tłumacz Google, siedziba w Holandii podobno - aczkolwiek mnie śmierdzi to chińczykiem z temu. Nie wiem czemu.
No nic, szukam dalej czegoś 🫣Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia, 21:24
2,5 roku starań natural -> 09.23r. 💉start IVF; czynnik męski. Żadnych leków na stałe.
10.23r. - zabieramy malucha do domu 🏡🍀🤞 9dpt beta 56.43 -> 10dpt 112.0 -> 12dpt 310.6 -> 16dpt 1436.3 -> 19dpt 4131.7 -> 23dpt mamy zarodek i migoczące ♥️
8+1 -> 1,68cm maleństwa 🥰 13+1 -> prenatalne+pappa OK 💪 7,56 cm małego 🧸 21+0 -> połówkowe ok,420g 🎀 25+2 -> 903g małej królewny 🥰 30+0 -> 1730g pannicy ♥️ 34+2 -> 2960g 🎀
40+3 -> Królewna jest z nami 😍 4070g,62cm 💕
Na feriach ❄️❄️❄️ -
Jenny93 wrote:Chodziłam na zabiegi i też nic. Jest odrobinę lepiej i też już tak dużo małego nie noszę jak na początku, bo woli się bawić na macie, ale no nie przeszło mi całkowicie
Ja nie widzę w ogóle poprawy, wręcz jest gorzej. W piątek mam kontrolne usg
Będę rozmawiać z lekarzem co możnaby jeszcze zrobić bo ból bywa ogromny. -
Kessa wrote:A co sądzicie o takich butkach?
https://moj-maly-slodziak.pl/products/happyfeet-comfy-antyposlizgowe-buciki-trampki-dzieciece?variant=47716368089419&gad_source=1&gclid=CjwKCAjwwe2_BhBEEiwAM1I7sTxXagRYMiBugz0-ZpcugHQVz9jRnqioFE6J7X-r3FCOoGnnXbpdIBoCu7EQAvD_BwE
Mnie się te attipasy tak cholernie nie podobają, że siedzę i szukam czegoś innego 🙈
Buty które wkleiłaś bardzo podobne ma w swojej ofercie marka elefanten do kupienia stacjonarnie w Deichmann kosztują 99zl obecnie promocja na buty dziecięce drugą para -50%
Kupiłam dwie pary elefanten ( różne rozmiary "na kiedyś" ) bo teściowa chciała kupić mu buciki na święta a raczej poprosiła bym to ja zrobiła 😑 bo ona w sklepie widziała takie ładne Nike czy Reebok🤭 grzecznie wytłumaczyłam że to nie ma nic wspólnego z 'dobrym' butem dla malucha i przy okazji wizyty w sklepie zakupiłam mu takie. Marka elefanten przewinęła mi się jako polecana przez fizjo, podeszwa oczywiście nijak ma się do attipas ale jest dosyć elastyczna, a nie sztywna...mamy też attipas, korzystamy czasem na spacerze ale póki co stópka młodego odpoczywa w skarpetkach bo on wszystko z nóg ściąga no i narazie tylko stoi a nie chodzi.Kessa lubi tę wiadomość
starania od listopada 2020 roku
ONA 31lat:
AMH: 1,48
większość badań w normie
ON 32lata : znacznie obniżone parametry nasienia
maj 2023pierwsze podejście do IUI - odwołane -> monitoring cyklu wykazał polipy -> skierowanie na histeroskopię
czerwiec 2023 I IUI X
lipiec 2023 II IUI X
wrzesień 2023 przygotowania do IVF
październik punkcja, przesunięcie transferu
❄❄3AA
30.10 transfer mrozaczka 3AA
7dpt beta 10.60 prog 145.62, 8dpt beta 21,20, 11dpt beta 49,80 prog 98,91 14dpt beta 139,20 prog 78,78 16 dpt beta 331,80 prog 140,48, 18dpt 780,10 prog 60,33, 24dpt 3224
pierwsze USG mamy serduszko
-
monester wrote:Dziękuję, że pytasz - wygląda na to, że mamy najgorsze już za sobą. Oczywiście jest jeszcze kaszel/katar ale to już taki normalny. Furczenia z oskrzeli mniejsze, apetyt wrócił bardzo, dokazuje jak zawsze.
Rozmyślam czy iść do pediatry sprawdzić czy jest ok czy sobie darować ryzyko przyniesienia innej infekcji. Wiem, że to trwa do 2 tygodni a my mamy 10 dzień. Powiem wam ,że przebieg ksiazkowy- dokładnie tak jak to opisują - 5-6 dzień masakra.
Ja mam nadzieję, że szczepienia kobiet w ciąży i osób starszych troszkę osłabią zjadliwość tego wirusa i w następnym sezonie nie będzie aż tylu zachorowań -
AnkaSłomianka wrote:Dziewczyny, czy któraś z was borykała się lub boryka z Chorobą de Quervaina?
Od jakiegoś czasu męczy mnie okrutnie, a że względu na kp możliwości leczenia są bardzo ograniczone.
Gdyby młody nie miał alergii na BMK to rozważałabym przejście na mm.
Najprostsze czyli odciążenie ręki jest najtrudniejsze🤷🏻♀️AnkaSłomianka lubi tę wiadomość
-
Kessa wrote:A co sądzicie o takich butkach?
https://moj-maly-slodziak.pl/products/happyfeet-comfy-antyposlizgowe-buciki-trampki-dzieciece?variant=47716368089419&gad_source=1&gclid=CjwKCAjwwe2_BhBEEiwAM1I7sTxXagRYMiBugz0-ZpcugHQVz9jRnqioFE6J7X-r3FCOoGnnXbpdIBoCu7EQAvD_BwE
Mnie się te attipasy tak cholernie nie podobają, że siedzę i szukam czegoś innego 🙈💙 20.06.2024r. -
WiosnyFanka wrote:Tak, po drugiej dawce Bexsero.
Noc była fatalna - drgawki, przykurcze mięśni, wymioty, gorączka doszła do 39,6. W pewnym momencie miał nawet sine usta, już pakowaliśmy się do szpitalaNajgorszemu wrogowi nie życzę takich przeżyć.
Dziś już lepiej na szczęście, po południu gorączka nie przekroczyła 37.6. No ale jest jeszcze mega markotny cały dzień. Pocieszam się, że z każdym dniem będzie lepiej.💙 20.06.2024r. -
Wiosny Fanka, strasznie Ci współczuję tych przeżyć, nawet nie wyobrażam sobie jak się bałaś 😔
Monester, cieszę się że u Was już najgorsze za Wami i sytuacja się polepsza. My już całkowicie zdrowi, dzięki że pytasz 🌷 do pełnego wyleczenia to prawie 2 tygodnie zajęło. Nie byłam na kontroli stricte po chorobie, ale mieliśmy bilans 9 miesiąca przełożony przez chorobę, także Mała była osłuchana wtedy.
-
Mimi09 wrote:Wiosny Fanka, strasznie Ci współczuję tych przeżyć, nawet nie wyobrażam sobie jak się bałaś 😔
Monester, cieszę się że u Was już najgorsze za Wami i sytuacja się polepsza. My już całkowicie zdrowi, dzięki że pytasz 🌷 do pełnego wyleczenia to prawie 2 tygodnie zajęło. Nie byłam na kontroli stricte po chorobie, ale mieliśmy bilans 9 miesiąca przełożony przez chorobę, także Mała była osłuchana wtedy.Mimi09 lubi tę wiadomość
-
Ja siły może i mam ale chęci zero. Jak młoda pójdzie spać to czas dla mnie. Zjeść coś, w spokoju wypić kawę czy herbatę, popstrykac na kompie czy tel albo obejrzeć film. Chociaż źle napisałam sił też mam mało.
-
monester wrote:Czy jak Wy polozycie dziecko spać wieczorem to macie jeczze czas /siły coś Zrobić ? Ja idę z grubsza odgruzować kuchnie jedynie i na nic więcej nie mam siły...
Już o tej 21-22 powiedzmy to nie mam ochoty pchać rąk w cokolwiek. Jem, coś obejrzę, poklikam w tel. Czasami zdarzy mi się podkładać pranie i tyle.2,5 roku starań natural -> 09.23r. 💉start IVF; czynnik męski. Żadnych leków na stałe.
10.23r. - zabieramy malucha do domu 🏡🍀🤞 9dpt beta 56.43 -> 10dpt 112.0 -> 12dpt 310.6 -> 16dpt 1436.3 -> 19dpt 4131.7 -> 23dpt mamy zarodek i migoczące ♥️
8+1 -> 1,68cm maleństwa 🥰 13+1 -> prenatalne+pappa OK 💪 7,56 cm małego 🧸 21+0 -> połówkowe ok,420g 🎀 25+2 -> 903g małej królewny 🥰 30+0 -> 1730g pannicy ♥️ 34+2 -> 2960g 🎀
40+3 -> Królewna jest z nami 😍 4070g,62cm 💕
Na feriach ❄️❄️❄️ -
monester wrote:Czy jak Wy polozycie dziecko spać wieczorem to macie jeczze czas /siły coś Zrobić ? Ja idę z grubsza odgruzować kuchnie jedynie i na nic więcej nie mam siły...Starania naturalne od 06.2019.
💁♀️29
Endometrioza I-II stopień
Jajowody drożne
💁♂️
Badanie nasienia prawidłowe 😊
4% -> 6%
12.22r start w klinice niepłodności.
Lametta przez 6 cykli.
Podjęliśmy decyzję o in vitro 😊
22.09.23 Start Stymulacji
2.10 Punkcja 🥚🥚
7.10 transfer ET😊 7dpt beta 0.16
4.11 transfer FET, cykl naturalny, 10dpt bhcg 250,2:' 12dpt bhcg 742,4:' 18dpt pęcherzyk ciąży z żółtkowym, 25dpt❤️,26dpt❤️i krwiak, 6t5t CRL 0. 96cm, 8t1dCRL 2,15cm, 9t 2,86cm, 11tc 4,93cm
11.01 12tc I prenatalne - wszystko ok, prawdopodobnie Chłopiec ❤️Papp-a ryzyka niskie
19.03 21+5 II prenatalne, wszystko ok, synek 498g💙26t4d 924g 💙3 prenatalne ok, 29t 1400g, 35t3d 2300g💙
36t4d B 2730g 53cm💙
Mamy ❄️❄️
1.04 7t2d ciąży naturalnej ☺️
-
monester wrote:Czy jak Wy polozycie dziecko spać wieczorem to macie jeczze czas /siły coś Zrobić ? Ja idę z grubsza odgruzować kuchnie jedynie i na nic więcej nie mam siły...
Drugie zazwyczaj ogarnia już zajęcia dodatkowe, dodatkowa praca. Wtedy trochę tv leci u nas w domu😄
A w związku z tym, że zostaje na wychowawczym zleceń nie odmawiamy.
Takim sposobem właśnie dopiero jestem przy telefonie, bo leże już w łóżku i ide spać 😅[/url]
-
xxMiaxx wrote:U mnie też wieczorem brak sił szczególnie że na wieczór mam największe mdłości a czasem wręcz wymioty , przyjdzie godzina 18 i już robi mi się ciężko , po kąpieli małego tata zajmuje się jego usypianiem a ja wtedy leżę na kanapie , coś zjem i jak młody śpi to idę się kąpać , znów chwilę posiedzę i idę do niego spać . W dzień próbuje być jak najwięcej aktywna , nawet jak czasem siły mi opadną to muszę za nim lecieć bo teraz jest na etapie że wspina się gdzie może wchodząc w czworaki także zapiera się już ładnie ale pilnować trzeba non stop bo różne ma pomysły z tym wchodzeniem gdzie nie trzeba 🙈
Ajjj.. męczy Cie, w ciąży z małym też miałaś wymioty? Tego właśnie się obawiam przy ew. Drugiej ciąży, że nie będę miała siły. Ciąża z małą na początku mnie przeorała zmęczeniem - spałam 20 h. Na dobę. + mdłości, Siły stać nie miałam 🙈 pocieszające, że minęło ok. 12/13 tc 🙈