udany transfer- ciążowe rozważania - edycja II
-
WIADOMOŚĆ
-
aganieszkam wrote:Wczoraj mój Maluch zwymiotował 2 razy (raz nawet się zachłysnął po wymiotowaniu i przeżyłam chwilę grozy🫣). Poza tym po karmieniach się krzywił, więc pewnie pokarm mu się cofał. Karmie tylko piersią i przedwczoraj na kolację zjadłam trochę truskawek. Teraz się zastanawiam, czy to nie po tych truskawkach. Jakie są wasze doświadczenia?
Żadne truskawki 🙈 U nas było notoryczne ulewanie do 3,5 miesiąca. Później już coraz rzadziej. Teraz też się zdarzy jak po jedzeniu od razu skoczy na brzuszek. Różne cuda będą Ci wmawiać 😛 Słuchaj swojej intuicji.aganieszkam lubi tę wiadomość
-
Jejku dziewczyny.. mamy za sobą pierwszy upadek z łóżka 🥺 szczęście w nieszczęściu, że leżała poduszka i główka lekko uderzyła w panele.. taki strach , ale moment i się uspokoiła. Śladu nie ma. Tata myślałam, że na zawał zejdzie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja, 12:04
-
aganieszkam wrote:Wszyscy naokoło mi mówią, żebym uważała na truskawki, zwłaszcza te pierwsze i już zaczynam analizować 🫣 żadne dziecko mi się nie zakrztusiło aż tak 🫣
Mam nadzieję, że to było jednorazowe 🍀aganieszkam lubi tę wiadomość
-
Osa 🐝 wrote:Jejku dziewczyny.. mamy za sobą pierwszy upadek z łóżka 🥺 szczęście w nieszczęściu, że leżała poduszka i główka lekko uderzyła w panele.. taki strach , ale moment i się uspokoiła. Śladu nie ma. Tata myślałam, że na zawał zejdzie
Nie obwiniaj się. Naprawdę cud, że poduszka tam była. Całe szczęście, że nic jej się nie stało. Czasami jak patrzę na małego co on wyprawia to też jestem przerażona. Obudowaliśmy już całe łóżko to zaczął się łapać za barierki i wstawać... Właśnie też z fizjo poruszałam ten temat i mówiła, że nie da się uchronić dziecka przed każdym upadkiem czy uderzeniem. Możemy asekurować, obserwować, ale w końcu i tak refleks będzie za wolny. Dziecko też w ten sposób się uczy granic i doświadcza. -
Osa 🐝 wrote:Jejku dziewczyny.. mamy za sobą pierwszy upadek z łóżka 🥺 szczęście w nieszczęściu, że leżała poduszka i główka lekko uderzyła w panele.. taki strach , ale moment i się uspokoiła. Śladu nie ma. Tata myślałam, że na zawał zejdzie
Synek 29.04.2025 🩵 (38+1tc)
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB
🍀
Synek 26.07.2021 💙 (36+4tc)
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
🍀
Córeczka 13.12.2019 🩷 (40+1tc)
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA) 🎉
Niedrożne jajowody❌
Starania od 10.2016r. -
monester wrote:Mnie się tak zakrztuszal właśnie dosyć często/ głową w dół i oklepywanie aż wszystko wylecialo i przestawał charczeć. Masakra to jest. Te truskawki to mają rację, że są silnym alergenem te pierwsze, ale to myślę na skórze byś coś widziała jak już.
No tak, wysypki nie ma, kupa też ok, więc pewnie zbieg okoliczności 🫣
Synek 29.04.2025 🩵 (38+1tc)
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB
🍀
Synek 26.07.2021 💙 (36+4tc)
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
🍀
Córeczka 13.12.2019 🩷 (40+1tc)
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA) 🎉
Niedrożne jajowody❌
Starania od 10.2016r. -
Jenny93 wrote:Nie obwiniaj się. Naprawdę cud, że poduszka tam była. Całe szczęście, że nic jej się nie stało. Czasami jak patrzę na małego co on wyprawia to też jestem przerażona. Obudowaliśmy już całe łóżko to zaczął się łapać za barierki i wstawać... Właśnie też z fizjo poruszałam ten temat i mówiła, że nie da się uchronić dziecka przed każdym upadkiem czy uderzeniem. Możemy asekurować, obserwować, ale w końcu i tak refleks będzie za wolny. Dziecko też w ten sposób się uczy granic i doświadcza.
W ogóle trzy dni temu wstał mi w krześle do karmienia,nogi na siedzisku i podpierał się blatu 🫣 stałam obok i robiłam sałatę do kolacji.4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
(neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
13+3 6,7 cm 💙
21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
31+3 III prenatalne 1969g 💙
Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
4❄ pgta 😊
-
izabelka90 wrote:Dokładnie,mój to jak kaskader już 🫣
W ogóle trzy dni temu wstał mi w krześle do karmienia,nogi na siedzisku i podpierał się blatu 🫣 stałam obok i robiłam sałatę do kolacji.
To kaskader mały 😍 jak ten czas leci, Nikoś to już duży chłopak 🤩
Moja też tak wstaje 🙈 nie można z oczy spuścić ani na sekundę 🤡
My dzisiaj w końcu kupiliśmy spacerówkę. Padło na Pinga 2. Porównywałam do Pinga 3 ale 400 zł różnicy a ten jest naprawdę extra. Więc Patrycja i Monster dzięki za polecajke ❤️izabelka90, monester lubią tę wiadomość
-
aganieszkam wrote:Współczuję, pierwszy upadek najgorszy 🙈 jak moja spadła pierwszy raz to się razem z nią popłakałam 🫣 niestety, każdemu może się zdarzyć
Tak mówią, pierwsze szczepienie i pierwszy upadek.
To jest dosłownie moment 🙈. Wczoraj odkurzałam mała raczkowała obróciłam się na sekundę, żeby krzesło przesunąć, a ona już stała przy stoliku (metalowym) i kant miała na wysokości brody, oczami wyobraźni widziałam jak w niego uderza, albo zsuwa się a on przejeżdża jej po buzi 🙄
Dziś to samo, chwila ciszy biegnę z łazienki, a ona stoi przy lodówce trzyma się uchwytów i się cieszy 😅
Cały czas sobie tłumaczę, że jej nie uchronię przed wszystkimi upadkami, bo musiałabym zostać jej poduszką, ale wiecie jak to jest🙈
Dziękuję za pocieszenie 🫶🏻 pamiętam tu temat pierwszych upadków z łóżka, to było tak odległe..🥺
-
izabelka90 wrote:Dokładnie,mój to jak kaskader już 🫣
W ogóle trzy dni temu wstał mi w krześle do karmienia,nogi na siedzisku i podpierał się blatu 🫣 stałam obok i robiłam sałatę do kolacji.
To już moja zmora , jak kiedyś się obrócę a ona będzie stać i się trzymać oparcia np. 😅 -
Osa 🐝 wrote:To już moja zmora , jak kiedyś się obrócę a ona będzie stać i się trzymać oparcia np. 😅
Serio ja bym go folią babelkowa owinęła 🫣 już kilka razy było bum i bywało tak że nawet nie zapłakał a czasem płacz do niebios.4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
(neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
13+3 6,7 cm 💙
21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
31+3 III prenatalne 1969g 💙
Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
4❄ pgta 😊
-
izabelka90 wrote:Dokładnie,mój to jak kaskader już 🫣
W ogóle trzy dni temu wstał mi w krześle do karmienia,nogi na siedzisku i podpierał się blatu 🫣 stałam obok i robiłam sałatę do kolacji.
Moja też kaskaderka 😆 Staremu spadła z łóżka, nie na poduszke, chwila płaczu i nic się nie stało. Gorzej to zniósł stary 😅 a obojgu nam wypadła z łóżeczka, też bez szkód, skończyło się na płaczu. Próby wyskoczenia z krzesełka były nagminne, więc teraz siedzi tylko w szelkach. Dom pozabezpieczany jak się da a i tak nie można jej spuścić z oczu.🔹Ja 85’
Endometrioza
MTHFR C677T hetero, PAI-1 homo
Mięśniaki, AMH: 1,07 (11/22), 0,54 (25’)
Cross match - 39%, Allo MLR - 27,9 %, KIR Bx (brakuje 2DS3)
🔹Mąż 84’: DFI: 38%, morfo 2%
🔹Kariotypy oboje ✅
03/2019: 💔 👼
2021: polip endometrialny (histero), podejrzenie wodniaka
2022: laparo - diagnoza endometriozy
01/2023 IVF
20.01. Punkcja - 8 komórek, 6 dojrzałych, 5 zapłodnionych, 4 blastki
25.01. ET 5.2.2. Clexane, Acard, Encorton, Siofor 500
03.03. 💔 7tc 💙👼
03.10 🍁 FET 3.1.2. Clexane, Acard, Prograf 0,5, Accofil, Siofor 500
5dpt ⏸️bHCG: 7dpt - 61 9dpt - 152, 11dpt - 286 12dpt - 505, 21dpt - 14321 💗
7+5 CRL: 1,39 cm, FHR: 154 bpm
11+4 Nifty - ryzyka niskie 🎀 👧🏻
13.06.2024 39+0, CC, 3660 gr, 58 cm 🩷 Mała na świecie!
❄️❄️ (5.1.1., 5.2.2.) -
Osa 🐝 wrote:Tak mówią, pierwsze szczepienie i pierwszy upadek.
To jest dosłownie moment 🙈. Wczoraj odkurzałam mała raczkowała obróciłam się na sekundę, żeby krzesło przesunąć, a ona już stała przy stoliku (metalowym) i kant miała na wysokości brody, oczami wyobraźni widziałam jak w niego uderza, albo zsuwa się a on przejeżdża jej po buzi 🙄
Dziś to samo, chwila ciszy biegnę z łazienki, a ona stoi przy lodówce trzyma się uchwytów i się cieszy 😅
Cały czas sobie tłumaczę, że jej nie uchronię przed wszystkimi upadkami, bo musiałabym zostać jej poduszką, ale wiecie jak to jest🙈
Dziękuję za pocieszenie 🫶🏻 pamiętam tu temat pierwszych upadków z łóżka, to było tak odległe..🥺
Teraz jak siada , czworakuje i wstaje powtarzam sobie nie on pierwszy nie ostatni, nie uchronie go 🥹4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
(neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
13+3 6,7 cm 💙
21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
31+3 III prenatalne 1969g 💙
Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
4❄ pgta 😊
-
Rosa_13 wrote:To kaskader mały 😍 jak ten czas leci, Nikoś to już duży chłopak 🤩
Moja też tak wstaje 🙈 nie można z oczy spuścić ani na sekundę 🤡
My dzisiaj w końcu kupiliśmy spacerówkę. Padło na Pinga 2. Porównywałam do Pinga 3 ale 400 zł różnicy a ten jest naprawdę extra. Więc Patrycja i Monster dzięki za polecajke ❤️4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
(neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
13+3 6,7 cm 💙
21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
31+3 III prenatalne 1969g 💙
Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
4❄ pgta 😊
-
Osa 🐝 wrote:Tak mówią, pierwsze szczepienie i pierwszy upadek.
To jest dosłownie moment 🙈. Wczoraj odkurzałam mała raczkowała obróciłam się na sekundę, żeby krzesło przesunąć, a ona już stała przy stoliku (metalowym) i kant miała na wysokości brody, oczami wyobraźni widziałam jak w niego uderza, albo zsuwa się a on przejeżdża jej po buzi 🙄
Dziś to samo, chwila ciszy biegnę z łazienki, a ona stoi przy lodówce trzyma się uchwytów i się cieszy 😅
Cały czas sobie tłumaczę, że jej nie uchronię przed wszystkimi upadkami, bo musiałabym zostać jej poduszką, ale wiecie jak to jest🙈
Dziękuję za pocieszenie 🫶🏻 pamiętam tu temat pierwszych upadków z łóżka, to było tak odległe..🥺Osa 🐝 lubi tę wiadomość
Synek 29.04.2025 🩵 (38+1tc)
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB
🍀
Synek 26.07.2021 💙 (36+4tc)
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
🍀
Córeczka 13.12.2019 🩷 (40+1tc)
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA) 🎉
Niedrożne jajowody❌
Starania od 10.2016r. -
izabelka90 wrote:Dzis mi wlazł na drzwi od zmywarki gdzie wcześniej tylko się podpierał i miał radoche 🤦
Serio ja bym go folią babelkowa owinęła 🫣 już kilka razy było bum i bywało tak że nawet nie zapłakał a czasem płacz do niebios.
Raz kiedyś, no i to był pierwszy raz jak wlazła na te drzwi, co się nie spodziewałam wyjęła z niej pokrywkę od gara i rzuciła na podłogę 😵💫 to też był moment.
2,5 roku starań natural -> 09.23r. 💉start IVF; czynnik męski. Żadnych leków na stałe.
10.23r. - zabieramy malucha do domu 🏡🍀🤞 9dpt beta 56.43 -> 10dpt 112.0 -> 12dpt 310.6 -> 16dpt 1436.3 -> 19dpt 4131.7 -> 23dpt mamy zarodek i migoczące ♥️
8+1 -> 1,68cm maleństwa 🥰 13+1 -> prenatalne+pappa OK 💪 7,56 cm małego 🧸 21+0 -> połówkowe ok,420g 🎀 25+2 -> 903g małej królewny 🥰 30+0 -> 1730g pannicy ♥️ 34+2 -> 2960g 🎀
40+3 -> Królewna jest z nami 😍 4070g,62cm 💕
Na feriach ❄️❄️❄️ -
Jak tak czytam to chyba wszystkie dzieci są takie same 🙂 moja jak słyszy otwierana zmywarkę to Zaraz jest obok i włazi na drzwiczki albo staje przy niej. Z krzesełka też zaczęła wychodzić podczas jedzenia i muszę domówić pasy a ostatnio w lidlu to mi z wózka sklepowego chciala wyjść 🤦♀️ i upadek z łóżka też mamy zaliczony niestety, matko jakie miałam wyrzuty sumienia a odwróciłam się dosłownie na sekundę
-
_Pina wrote:Jak tak czytam to chyba wszystkie dzieci są takie same 🙂 moja jak słyszy otwierana zmywarkę to Zaraz jest obok i włazi na drzwiczki albo staje przy niej. Z krzesełka też zaczęła wychodzić podczas jedzenia i muszę domówić pasy a ostatnio w lidlu to mi z wózka sklepowego chciala wyjść 🤦♀️ i upadek z łóżka też mamy zaliczony niestety, matko jakie miałam wyrzuty sumienia a odwróciłam się dosłownie na sekundę
Tak, zmywarka to hit. Jak tylko widzi że otwieram do dostaje przyspieszenia 🤣 ale pomaga wyciągać sztućce z koszyczka ❤️
izabelka90 lubi tę wiadomość
-
Rosa_13 wrote:Tak, zmywarka to hit. Jak tylko widzi że otwieram do dostaje przyspieszenia 🤣 ale pomaga wyciągać sztućce z koszyczka ❤️
Z ciekawości - gdzie stacjonarnie był ping? -
Mój jeszcze nie próbował lizać zmywarki ale pewnie kwestia czasu 🫣
4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
(neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
13+3 6,7 cm 💙
21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
31+3 III prenatalne 1969g 💙
Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
4❄ pgta 😊