udany transfer- ciążowe rozważania - edycja II
-
WIADOMOŚĆ
-
izabelka90 wrote:Pytam bo chce się pocieszyć bądź zdołować, że tylko u nas fatalnie 🫠
Młody zasypia między 19-20 i dzień zaczyna 5-6 jednak to jest bliżej 5 niż 6, bywa też, że i przed 5 nie chce spać, dziś o 4:40 pobudka i godzinę próbowałam uśpić i nic. Z pobudkami nocnymi różnie bywa,2 to obowiązkowo ale bywa,że nawet 3-7 razy. Ale nie usypiam w nocy cyckiem bo redukuje ilość kp i raz w nocy podaje mm i dopiero nad ranem dostaje cycka. Zasypia tylko na rączkach, próby odłożenia półspiacego kończą się rykiem w nieboglosy 🥲. W łóżeczku śpi do pierwszej pobudki podczas której ja jestem w łóżku i wtedy go zabieram do siebie. Po kąpieli jak go kładę i trzeba się ubrać do spania to zaczyna się płacz,ryk, ostatnie dni nie odkładam go nawet tylko na kolankach ubieram, w zasadzie większość zmian pieluchy tak u nas wygląda,drze się i wyrywa i nie chce leżeć na plecach 😔
Wczoraj karmiłam przed snem nocnym, ugryzł mnie w sutka,wzdrygnelam się i tą pierś mu zabrałam i zaczęła się afera... w końcu przystawił się jeszcze raz i znów to samo i ja z automatu podskoczyłam po raz kolejny...😔
Jeśli Cię to pocieszy to u nas też tak było. Około roku przy redukcji z dwóch drzemek na jedną była masakra. Do tego jeszcze przez kilka miesięcy szły czwórki.
Poprawiło się jakiś miesiąc temu, chociaż dalej budzi się dwa razy w nocy i rzadko się zdarza żeby bez cycka zasnęłaStarania od listopada 2018
2019 - 2020 monitoring
🧍82
morfologia 0,% nadczynność tarczycy ogarnięta jodem,
🧍♀️85
PCOS, insulinoopornosc, AMH 9, MFTR hetero, PAI -1 homo, Endo receptywne
01.2021 - 1IUI ✖️ 02.2021 - 2 IUI ✖️
Oviklinika
04.2021 - SONO HSG 🆗
O8.2021 - 3 IUI✖️, 10.2021 - ICSI ✖️ brak zarodków 😭, 02.2022 ❄️❄️ trzydniowe 💪 29.04. - FET 8B🍍beta 0
13.09 - FET beta 0
27.02.2023 IMSI-MSOME, FAMSI, EMBRIOGEN, 11/23 komórki ok, 10/10 zapłodnionych, 3 doba - 8 BB x 6, 10 BB x 2, 5 doba 3BB, 3BB, 5AB ❄️, 5BB❄️, 6 doba 3CC ❌, 6 BB❄️,
PTG 🧬❄️❄️🆗
12.05.2023 🍍FET 5.2.2, cykl sztuczny, Estrofem 3x1, Luteina 3x2, Accofil wlew + zastrzyki 1/4 ampułki, Atosiban, Relanium,Heparyna, Accard, Prolutex
-
Jenny93 wrote:A jak u Was z ząbkami? Może to ją wybudza? Mój z kolei zaczął znowu robić kupy w nocy i to jak w zegarku 🤣 bo akurat jak wstaję odciągać xd więc zamiast odciągnąć i się kłaść to też mam zabawę żeby go na śpiocha przewinąć jeszcze
Podejrzewam kombo, regres i zeby 😒 masakra.. ja jak zombie w nocy , nie ogarniam zasypiam ona buszuje 😱 pociesza mnie fakt, ze w dzien spi, ale musi byc wózek i dziury 🤣 jeżdzę wkoło domu, jak ktos nie rozumie tego bólu to musli, ze mam cos z głową żeby tak dziecko wytrząsać 😂
Dziś byłam u siostry wyszłam i jeździłam wkoło bloku, nie po chodniku.. po trawie 🤣 ludzie trochę dziwnie zerkali z balkonów hahaha
Jejku kupa w nocy?😂 rozbawiłaś mnie dziękuję 🥹 -
U nas wieczory raczej spokojne, ale godzinowo różnie, nie możemy złapać rytmu. Jedyna pewna rzecz to pobudka o 6 lub nawet nieco wcześniej. Jakość snu jest lepsza, jak się udadzą drzemki - nie za krótkie, nie za długie i o odpowiednich porach. Ale wciąż minimum 2 pobudki, w tym jedna na mleko.
Wybudzanie się niedługo po zaśnięciu udało się wyeliminować, odkąd pilnuję, by druga drzemka nie była zbyt długa i nie wypadała za wcześnie.
Generalnie moje macierzyństwo to sam miód i łyżka dziegdziu w postaci paranoi prób kontrolowania snu dziecka, snucia przewidywań dot. drzemek nadchodzących i analiz drzemek minionych. Wszystko dlatego, że jestem wiecznie niewyspana. Co mi się uda przyzwyczaić do wstawania o danej godzinie, to mały zaczyna budzić się jeszcze wcześniej. Kiedyś 7.30, potem była 7.00, 6.30, 6.00, ostatnio ciągle 5.40 ☠️ -
monester wrote:Użytkowniczki krzesła stokke- czy wasze dzieci też upychają jedzenie od spodu tacki ? W tych krateczkach ?
Nie, chyba nie odkrył jeszcze tych kratek pod tackąStarania od 2019.
ET zarodek 3-dniowy: beta 0;
FET 5AA KD (Encorton): beta 0;
FET 4AA KD (Encorton, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 3AA KD (Accofil, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 4AB KD (Immunoglobuliny, Neoparin, Embryoglue): przy beta 2500 ciąża pozamaciczna;
FET HB/2 po PGT-A KD (Immunoglobuliny, Neoparin): 8dpt - beta 110; 10dpt - beta 254; 12dpt - beta 468; 14dpt - beta 1024; 17dpt - beta 3987 (pęcherzyk w macicy);
31dpt (7+2): CRL - 10,5mm i mamy serduszko;
8+1: CRL - 1,73cm;
11+5: CRL - 5,00cm (Nifty ok, Pappa ok. Będzie chłopak);
13+6: CRL - 7,97cm
21+4: połowkowe (475g Człowieka)
35+5: narodziny synusia - 2450g
-
WiosnyFanka wrote:Nie, chyba nie odkrył jeszcze tych kratek pod tacką
-
monester wrote:No co będzie marnować jedzenie. Mnie szlag trafia z czyszczeniem tego, nie wiem kto to wymyślił te krateczki. Rozumiem, że Michu stopami nie ugniata też jedzenia na podnóżku - które celowo tam zrzuca ? 😆
Poczekaj aż przyjdzie ten moment że stanie w krzesełku 🤡 albo najlepiej nogami od razu na tackę. Moja to tak wyczynia że czasami nie ma już siły 🙈 a deptanie jedzenia które wcześniej się zrzuciło na podnóżek to przecież najlepsza zabawa 🤡 ja naprawdę nic innego nie robię jak tylko sprzątam po jedzeniu, ostatnio ściągam jej spodnie do jedzenia bo przecież codziennie musiałam coś odplamiać. Śliniak ściąga a jak nie potrafi to krzyczy 🙈 więc coraz częściej je w samej pieluszce 🤡 -
monester wrote:No co będzie marnować jedzenie. Mnie szlag trafia z czyszczeniem tego, nie wiem kto to wymyślił te krateczki. Rozumiem, że Michu stopami nie ugniata też jedzenia na podnóżku - które celowo tam zrzuca ? 😆
Ugniata stopami to co spadnie na podnóżek, ale przypadkowoStarania od 2019.
ET zarodek 3-dniowy: beta 0;
FET 5AA KD (Encorton): beta 0;
FET 4AA KD (Encorton, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 3AA KD (Accofil, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 4AB KD (Immunoglobuliny, Neoparin, Embryoglue): przy beta 2500 ciąża pozamaciczna;
FET HB/2 po PGT-A KD (Immunoglobuliny, Neoparin): 8dpt - beta 110; 10dpt - beta 254; 12dpt - beta 468; 14dpt - beta 1024; 17dpt - beta 3987 (pęcherzyk w macicy);
31dpt (7+2): CRL - 10,5mm i mamy serduszko;
8+1: CRL - 1,73cm;
11+5: CRL - 5,00cm (Nifty ok, Pappa ok. Będzie chłopak);
13+6: CRL - 7,97cm
21+4: połowkowe (475g Człowieka)
35+5: narodziny synusia - 2450g
-
WiosnyFanka wrote:Ugniata stopami to co spadnie na podnóżek, ale przypadkowo
-
U nas ostatnio dramat z zasypianiem bo młoda nauczona, że zasypia mi na rękach jak ją bujam na stojąco i potem odkładam do łóżeczka. No i od 3 tyg walczymy z tym bo ja już nie mam sił jej trzymać.
Więc aktualnie zasypianie to kąpiel, mleko, buziak, dobranoc, przytulas i odkładam do łóżeczka. Tam jedynie parędziesiąt razy ją cofne z czworaków i zasypia. Trwa to od 5 minut do 45. W zależności jak jest zmęczona. Jak ma jedną drzemkę w dzień co teraz się zdarza bardzo często to jest ciut szybciej, jak dwie drzemki to dramat.
Sen nocny 20-21 do 7-8 z dwiema pobudkami na mleko.
Ten sen nocny to jakoś jeszcze idzie ale usypianie na drzemkę/drzemki to istny hardcore.
-
Saimi wrote:U nas ostatnio dramat z zasypianiem bo młoda nauczona, że zasypia mi na rękach jak ją bujam na stojąco i potem odkładam do łóżeczka. No i od 3 tyg walczymy z tym bo ja już nie mam sił jej trzymać.
Więc aktualnie zasypianie to kąpiel, mleko, buziak, dobranoc, przytulas i odkładam do łóżeczka. Tam jedynie parędziesiąt razy ją cofne z czworaków i zasypia. Trwa to od 5 minut do 45. W zależności jak jest zmęczona. Jak ma jedną drzemkę w dzień co teraz się zdarza bardzo często to jest ciut szybciej, jak dwie drzemki to dramat.
Sen nocny 20-21 do 7-8 z dwiema pobudkami na mleko.
Ten sen nocny to jakoś jeszcze idzie ale usypianie na drzemkę/drzemki to istny hardcore. -
Justyna1501. wrote:5 dpt 11,9 a w 7 dpt 32, co myślisz? Transfer blastki. Czekam na wyniki z wczoraj czyli 9dpt będę miała jutro rano.
Wynik jest podwojony, więc to na plus:) Musisz kontrolować przyrosty. Kciuki za wynik 9dpt ♥️Justyna1501. lubi tę wiadomość
-
Czyli nie tylko u nas takie dramy, więcie mi ciężko psychicznie, że mały mi tyle ryczy, jak przychodzi czas snu to aż mi słabo jest 🫠
Wczoraj znów mnie pogryzł i znów podskoczyłam i zaczęła się drama a udało się w harmonii ubrać na kolankach.
Mój mały też na rączkach najlepiej tylko. Na sen nocny staram się nie chodzić z nim tylko na siedząco próbować uśpić.4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
(neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
13+3 6,7 cm 💙
21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
31+3 III prenatalne 1969g 💙
Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
4❄ pgta 😊
-
Cynamonka wrote:U nas wieczory raczej spokojne, ale godzinowo różnie, nie możemy złapać rytmu. Jedyna pewna rzecz to pobudka o 6 lub nawet nieco wcześniej. Jakość snu jest lepsza, jak się udadzą drzemki - nie za krótkie, nie za długie i o odpowiednich porach. Ale wciąż minimum 2 pobudki, w tym jedna na mleko.
Wybudzanie się niedługo po zaśnięciu udało się wyeliminować, odkąd pilnuję, by druga drzemka nie była zbyt długa i nie wypadała za wcześnie.
Generalnie moje macierzyństwo to sam miód i łyżka dziegdziu w postaci paranoi prób kontrolowania snu dziecka, snucia przewidywań dot. drzemek nadchodzących i analiz drzemek minionych. Wszystko dlatego, że jestem wiecznie niewyspana. Co mi się uda przyzwyczaić do wstawania o danej godzinie, to mały zaczyna budzić się jeszcze wcześniej. Kiedyś 7.30, potem była 7.00, 6.30, 6.00, ostatnio ciągle 5.40 ☠️
Właśnie znudził się staniem przy półce za naszymi głowami i czworakuje z psem szczęśliwy 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca, 05:50
4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
(neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
13+3 6,7 cm 💙
21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
31+3 III prenatalne 1969g 💙
Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
4❄ pgta 😊
-
Rosa_13 wrote:Poczekaj aż przyjdzie ten moment że stanie w krzesełku 🤡 albo najlepiej nogami od razu na tackę. Moja to tak wyczynia że czasami nie ma już siły 🙈 a deptanie jedzenia które wcześniej się zrzuciło na podnóżek to przecież najlepsza zabawa 🤡 ja naprawdę nic innego nie robię jak tylko sprzątam po jedzeniu, ostatnio ściągam jej spodnie do jedzenia bo przecież codziennie musiałam coś odplamiać. Śliniak ściąga a jak nie potrafi to krzyczy 🙈 więc coraz częściej je w samej pieluszce 🤡4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
(neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
13+3 6,7 cm 💙
21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
31+3 III prenatalne 1969g 💙
Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
4❄ pgta 😊
-
izabelka90 wrote:Dziewczyny od której do której przesypiają Wam maluchy i jak z zasypianiem?* HyCoSy; CLO/Letrozol + Ovitrelle/Zivafert ❌; 3x IUI ❌
* IVF:
I FET 11.2023 -> 07.2024 córeczka na świecie
II FET 05.2025 cb -
Krakus wrote:Izabelka, u nas mała zasypia miedzy 19:30-20 i wstaje codziennie z zegarkiem w ręce o 5 rano 🤡 W nocy najczęściej jedna pobudka na mm. Współczuję wstawania przed 5, mnie to zawsze dobija jak się taka noc trafi.4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
(neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
13+3 6,7 cm 💙
21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
31+3 III prenatalne 1969g 💙
Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
4❄ pgta 😊
-
Jakie sztućce używacie do samodzielnego jedzenia? Do tej pory mały próbował jeść rączkami i ja też karmiłam go ręką, albo długą łyżeczką, ale coraz częściej mi tę łyżeczkę wyrywa i wolałabym jednak coś mniejszego mu kupić. Rzuciły mi się w oko łyżeczki nana's manners i num num.
-
Jenny93 wrote:Jakie sztućce używacie do samodzielnego jedzenia? Do tej pory mały próbował jeść rączkami i ja też karmiłam go ręką, albo długą łyżeczką, ale coraz częściej mi tę łyżeczkę wyrywa i wolałabym jednak coś mniejszego mu kupić. Rzuciły mi się w oko łyżeczki nana's manners i num num.
Jenny93 lubi tę wiadomość
-
Ale miałam kijowa noc. O 2 w nocy okienko aktywności na szaleństwa a potem dziki płacz bo próbował wszystkiego żeby zasnąć a nie mógł. Ręce opadają od noszenia. Też mi ciężko jak płacze no i środek nocy w bloku a on taka Syrena. A zanim zaczął oa to co chwilę płacz przez sen