X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną udany transfer- ciążowe rozważania - edycja II
Odpowiedz

udany transfer- ciążowe rozważania - edycja II

Oceń ten wątek:
  • Mi_Lusia Autorytet
    Postów: 395 290

    Wysłany: 21 lipca, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monester wrote:
    U nas tak samo, ale plany się nie zmieniły i ja zostanę z młodym. Muszę powiedzieć, że w macierzyństwie najbardziej denerwuje mnie to co z nim nie jest stricte związane zbytnio a że zwykłym życiem - czyli góra sprzątania po obiedzie i wymyślanie tych objawów. I brudna podłoga.
    O to to. Marzyłam o własnym domu i bardzo się cieszę, że mamy więcej przestrzeni, a przede wszystkim ogród. Ale nie zliczę ile razy przeklinałam sprzątanie i ogarnianie tego wszystkiego przy małym dziecku. Zwłaszcza, że my dopiero teraz kończymy etap wykańczania, więc sprzątania było i jest masa.

  • kasia12323 Autorytet
    Postów: 668 594

    Wysłany: 21 lipca, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kessa wrote:
    My mamy do ziemi przytwierdzona takimi giga hakami żeby właśnie nie porwało. 🤔 No i stoi, trzyma się elegancko.
    My też mamy na działce i właśnie kotwami przytwierdzona i nic się nie dzieje

    age.png
  • Jenny93 Autorytet
    Postów: 4818 4039

    Wysłany: 21 lipca, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A czym właśnie czyścicie krzesełko i pół pokoju? Bo ja się przyznam, że pierwsze czyszczenie wjeżdżają waterwipesy ale to niezbyt ekonomiczne 🙈 a później płyn z froscha

  • monester Autorytet
    Postów: 6803 6330

    Wysłany: 21 lipca, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jenny93 wrote:
    A czym właśnie czyścicie krzesełko i pół pokoju? Bo ja się przyznam, że pierwsze czyszczenie wjeżdżają waterwipesy ale to niezbyt ekonomiczne 🙈 a później płyn z froscha
    Woda z płynem do mycia naczyń dla dzieci a najpierw ręczniki papierowe. Czasem żałuję że mam drewniane krzesło bo chciałbym je wsadzić pod prysznic

  • Osa 🐝 Autorytet
    Postów: 3586 4149

    Wysłany: 21 lipca, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi_Lusia wrote:
    O to to. Marzyłam o własnym domu i bardzo się cieszę, że mamy więcej przestrzeni, a przede wszystkim ogród. Ale nie zliczę ile razy przeklinałam sprzątanie i ogarnianie tego wszystkiego przy małym dziecku. Zwłaszcza, że my dopiero teraz kończymy etap wykańczania, więc sprzątania było i jest masa.

    Mam te same odczucia. Marzyłam , mam , a szlag trafia z tym ogarnianiem. Co prawda mieszkamy dłużej, jeszcze przed dzieckiem, ale dom to skarbonka.
    Zachciało się ogrodu - mam, ale weź to ogarnij z dzieckiem. Ostatnio wzięłam ją, poszłam zrywać ogórki i co? Siadła dupskiem na cukinie 😂 płotek długi, a akurat wybrała miejsce, gdzie rosła i złamała , oczywiście się uśmiałam, ale jednak szkoda 😂
    Sprzątanie przy małej nie istnieje, tylko chwycę odkurzacz i już włącza bieg turbo.
    Pomimo tego radość ogromna, bo budowaliśmy właśnie dla tego małego puzelka 🫶🏻

    Co do pomocy przy małej , też mamy lipę.
    Dzis awaryjna sytuacja, musiałam ją gdzieś ulokować na 2 h. I zawiozłam do mamy, ona trochę wystraszona, czy podoła, bo mała nie ostrzega, tylko od razu wybucha 😂 ale postawiła ją przy kwiatkach i obrywały płatki 🥹. Zero drzemki, dzień rozjechany jak sto pięćdziesiąt 🙈

    Jeśli chodzi o pracę chciałabym wrócić chociaż na 1/2 etatu praca zdalna, ale czy dam radę z małą na pokładzie ? Piszecie o ucieczce i to dobry pomysł 😅
    Jeszcze chwilę mam do namysłu, żłobek na te chwile odpada. Mam w okolicy jeden, który jest niezbyt „spoko”.

    event.png
    39+1 4000g 56cm ☀️
    👧🏻♡
  • monester Autorytet
    Postów: 6803 6330

    Wysłany: 21 lipca, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi_Lusia wrote:
    O to to. Marzyłam o własnym domu i bardzo się cieszę, że mamy więcej przestrzeni, a przede wszystkim ogród. Ale nie zliczę ile razy przeklinałam sprzątanie i ogarnianie tego wszystkiego przy małym dziecku. Zwłaszcza, że my dopiero teraz kończymy etap wykańczania, więc sprzątania było i jest masa.
    A czemu wracasz do pracy? Chyba miałaś nie wracać jezcze chwilę jeśli dobrze pamiętam?

  • AnkaSłomianka Autorytet
    Postów: 362 317

    Wysłany: 21 lipca, 23:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ja jeszcze dorzucę do tych problemów pierwszego świata- ile się trzeba w domu nachodzić🤣
    Mam na górze ze dwie torby na zakupy jak coś potrzebuję znieść razem z Młodym.

    🙎🏻‍♀️1985 PAI1 hetero, IO, 3x usuwane polipy (08.22, 06.23, 10.23)
    🙎🏻‍♂️1981
    13.11.23 transfer ❄️4.1.1
    20.11.23 bHCG -58
    22.11.23 bHCG- 150
    24.11.23 bHCG -345
    27.11.23 bHCG -1313
    age.png
  • Mas Autorytet
    Postów: 4460 3169

    Wysłany: 21 lipca, 23:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi_Lusia wrote:
    A może właśnie takie rozwiązanie wyjdzie wam na dobre? Ty wyjdziesz do ludzi i trochę zapomnisz o tym, co się nie udało - drugi transfer, a mały ruszy w świat zdobywać nowe umiejętności 🙂
    My od września przejmujemy nianię od koleżanki, będzie do nas przyjeżdżać zapewne 3-4 dni w tygodniu, bo jeden dzień tata obiecał wygospodarować w swoim grafiku, trochę będziemy jeździć do moich rodziców i oni na zmianę ogarną małą. No mam spory komfort i chcę to wykorzystać, mimo tego że bardzo chciałabym być jeszcze mamą na pełen etat. Po prostu wiem, że później będzie mi tylko gorzej ruszyć do pracy.

    Ja też wiem, że im dłużej bym została, to byłoby trudniej. Dla mnie właśnie idealnie byłoby, żeby Miłosz mógł zostać w domu z babcią czy jakąś fajną nianią, a ja trochę w domu, trochę w biurze, bym popracowała.
    No nie czuje tego żłobka zupełnie. Zwłaszcza, że nie wybrałam tego, który mi się najbardziej podobał, tylko niezły,ale głównie pod kątem lokalizacji, żeby jak najpóźniej go zawozić o jak najszybciej odbierać. A i tak będzie tam ponad 7 godzin 😐

    Pierwsze pół roku macierzyństwa to był głównie płacz, Miłosza i mój, niepokój, czy wszystko ok. A tak na 100, to dopiero od niedawna zaczęłam się w pełni cieszyć macierzyństwem i szkoda mi to porzucić na rzecz pośpiechu, chorób i zrywania go o 6 do żłobka.
    No ale, pomijając już nawet kwestie finansowe, które byśmy jakoś ogarnęli, obawiam się, że za rok czy dwa, to już może nie być dla mnie powrotu do pracy.

    👱39 🧔38
    Starania ok.2 lat
    👱 Amh 3,95,
    🧔 Tetrazoospermia
    1. IFV
    04.2023
    19 komórek pobranych/13 zapłodnionych
    5 ❄️ 2x5.1.1, 5.1.2,5.2.1, 5.2.2
    Pgt-a: 1❄️ czeka
    Transfer 5.1.1 ❤️🍀21.07.2023 🙏
    6dpt Beta 41,1 mIu/ml 🙏
    10 dpt Beta 242,2 mIu/ml 🙏
    17 dpt beta 5233 mIu/ml 🙏 i w USG mamy pęcherzyk 🙏
    19 dpt w USG mamy pęcherzyk żółtkowy 🙏
    21 dpt w USG mamy zarodek 2 mm i ❤️
    12t1d 6,2 cm. chłopaka, USG prenatalne wszystko w normie, nifty: niskie ryzyka 🥳
    21t1d 464 g. Synka
    II USG prenatalne wszystko w normie 🥳
    26t2d 914 g. Synka
    III USG prenatalne wszystko w normie 🥳
    29t4d 1561 g. Synka
    32t2d 2039 g. Synka
    35t2d 2631 g. Synka
    38t2d 3514 g. Synka
    3.04.2024 (39+3) Miłosz 😍🥳😍 🥳3740 g. 10/10 pkt.
    age.png
‹‹ 1583 1584 1585 1586 1587
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ