udany transfer- ciążowe rozważania - edycja II
-
WIADOMOŚĆ
-
zosiaaaa wrote:Bardzo się katujesz tym tematem żłobka... Chciałabym Cię jakoś pocieszyć, ale nie jestem chyba dobrym przykładem, bo byliśmy z mężem oboje bardzo prożłobkowi. Żadnych dram z tego powodu. Ja też lubię mieć czas po prostu dla siebie. Tak po prostu. A kocham swoje dziecko nas życie. Nie jestem w temacie, wybacz, a dlaczego nie wracacie po rodzeństwo?
Z jednej strony tak, katuję się, a z drugiej tak zwyczajnie bym chciała z nim być. Przecież nie wszystkie dzieci idą do żłobka i nie wynika to z traum rodziców 😉
Jeszcze patrzę na dzieci szwagierki, bez żłobkowe i jedno chodzące tylko rok do przedszkola, jak się super rozwijają, jakie są spokojne, wyspane, bez szpitali, poważnych choroba za malucha, to mi się serce kraje. Sama nie chodziłam nigdzie, mąż też.
Nie wracamy, bo ze względu na mój niewiadomego pochodzenia zator płuc przy porodzie, wszyscy mi odradzają. W sensie lekarze. Pewno gdybym była młodsza, co zresztą jedna lekarka mi wprost powiedziała, byłoby inaczej. Teraz już sam wiek sprzyja takim atrakcjom.Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 09:29
👱39 🧔38
Starania ok.2 lat
👱 Amh 3,95,
🧔 Tetrazoospermia
1. IFV
04.2023
19 komórek pobranych/13 zapłodnionych
5 ❄️ 2x5.1.1, 5.1.2,5.2.1, 5.2.2
Pgt-a: 1❄️ czeka
Transfer 5.1.1 ❤️🍀21.07.2023 🙏
6dpt Beta 41,1 mIu/ml 🙏
10 dpt Beta 242,2 mIu/ml 🙏
17 dpt beta 5233 mIu/ml 🙏 i w USG mamy pęcherzyk 🙏
19 dpt w USG mamy pęcherzyk żółtkowy 🙏
21 dpt w USG mamy zarodek 2 mm i ❤️
12t1d 6,2 cm. chłopaka, USG prenatalne wszystko w normie, nifty: niskie ryzyka 🥳
21t1d 464 g. Synka
II USG prenatalne wszystko w normie 🥳
26t2d 914 g. Synka
III USG prenatalne wszystko w normie 🥳
29t4d 1561 g. Synka
32t2d 2039 g. Synka
35t2d 2631 g. Synka
38t2d 3514 g. Synka
3.04.2024 (39+3) Miłosz 😍🥳😍 🥳3740 g. 10/10 pkt.
-
Mas wrote:No i w tym wszystkim nie pomaga, że Miłosz nigdy nie zostawał z nikim poza nami. Z mężem tyle, co jak szłam na zakupy, do fryzjera, lekarza, czy spotkać się z koleżanką. A poza nami z nikim. To też mi nie ułatwia.
A to że nie mamy żadnej pomocy, martwi mnie w kontekście chorób w żłobku itp
Za dużo myślisz o tym co może być itd. Nasze dziecko też nigdy z nikim nie zostawało przed żłobkiem, a adaptacja poszła super. Ale my z mężem mieliśmy w sobie dużo spokoju, do żłobka szliśmy z uśmiechem. Co do chorób? Córka chodzi od marca do żłobka, nie było jej tylko dobry tydzień. Naprawdę, nie wiadomo jak będzie. Po co zakładać najgorsze? Jakby nie było, uwierz mi, że ogarnięcie 😘
Mas lubi tę wiadomość
Starania od 2017r.
01.2022r. pierwsza wizyta Gameta Rzgów
05.2022r. FET: 4AB beta 0
06.2022r. FET: 4CC beta 0
10.2022r. histeroskopia: przewlekły stan zapalny endometrium
03.2023r. FET: 4CC
beta 10dpt: 253,8 mlU/ml
beta 12dpt: 799,7 mlU/ml
41+2 CC 4180g 60cm 10 pkt ♥️
-
Mas wrote:Z jednej strony tak, katuję się, a z drugiej tak zwyczajnie bym chciała z nim być. Przecież nie wszystkie dzieci idą do żłobka i nie wynika to z traum rodziców 😉
Jeszcze patrzę na dzieci szwagierki, bez żłobkowe i jedno chodzące tylko rok do przedszkola, jak się super rozwijają, jakie są spokojne, wyspane, bez szpitali, poważnych choroba za malucha, to mi się serce kraje. Sama nie chodziłam nigdzie, mąż też.
Nie wracamy, bo ze względu na mój niewiadomego pochodzenia zator płuc przy porodzie, wszyscy mi odradzają. W sensie lekarze. Pewno gdybym była młodsza, co zresztą jedna lekarka mi wprost powiedziała, byłoby inaczej. Teraz już sam wiek sprzyja takim atrakcjom.
Okej... Rozumiem. Twoje zdrowie jest najważniejsze, dla dziecka które już jest i dla którego musisz BYĆ jak najdłużej.Starania od 2017r.
01.2022r. pierwsza wizyta Gameta Rzgów
05.2022r. FET: 4AB beta 0
06.2022r. FET: 4CC beta 0
10.2022r. histeroskopia: przewlekły stan zapalny endometrium
03.2023r. FET: 4CC
beta 10dpt: 253,8 mlU/ml
beta 12dpt: 799,7 mlU/ml
41+2 CC 4180g 60cm 10 pkt ♥️
-
zosiaaaa wrote:Okej... Rozumiem. Twoje zdrowie jest najważniejsze, dla dziecka które już jest i dla którego musisz BYĆ jak najdłużej.
No niestety, taka prawda. Jeszcze lekarze mówili, co może być, jeśli zator trafi się gdzieś w środku ciąży i będą musieli może wybierać, kogo i jak ratować. No nie ma opcji. Zbyt dużo jest do stracenia.👱39 🧔38
Starania ok.2 lat
👱 Amh 3,95,
🧔 Tetrazoospermia
1. IFV
04.2023
19 komórek pobranych/13 zapłodnionych
5 ❄️ 2x5.1.1, 5.1.2,5.2.1, 5.2.2
Pgt-a: 1❄️ czeka
Transfer 5.1.1 ❤️🍀21.07.2023 🙏
6dpt Beta 41,1 mIu/ml 🙏
10 dpt Beta 242,2 mIu/ml 🙏
17 dpt beta 5233 mIu/ml 🙏 i w USG mamy pęcherzyk 🙏
19 dpt w USG mamy pęcherzyk żółtkowy 🙏
21 dpt w USG mamy zarodek 2 mm i ❤️
12t1d 6,2 cm. chłopaka, USG prenatalne wszystko w normie, nifty: niskie ryzyka 🥳
21t1d 464 g. Synka
II USG prenatalne wszystko w normie 🥳
26t2d 914 g. Synka
III USG prenatalne wszystko w normie 🥳
29t4d 1561 g. Synka
32t2d 2039 g. Synka
35t2d 2631 g. Synka
38t2d 3514 g. Synka
3.04.2024 (39+3) Miłosz 😍🥳😍 🥳3740 g. 10/10 pkt.
-
zosiaaaa wrote:Haha! Święta prawda! A temat żłobka najbardziej rozgrzewa w naszym przypadku dziadków, którzy wnuczkę widzą średnio raz w miesiącu, mieszkając od niej 2km 😂😂
U mnie jest to samo. „Babcia” wysyłała moją córkę do żłobka jak miała 2 msc. 😆 widziała ją parę razy, zero relacji, ale najlepsze porady 🤢
39+1 4000g 56cm ☀️
👧🏻♡ -
Dużo sił i chyba potrzebujesz przepracować temat gdzieś . Czasem wpadam na inne wątki , a dużo tu widziałam . Żłobek nie jest czymś złym ,nie masz z tym styczności jak mówisz i tutaj chyba jest ten strach . U nas jest zupełnie na odwrót ,oboje z mężem szybko poszlismy do placówek ,bo nie było wyjścia ,dzieci znajomych również ,moje też . Choroby zawsze będą ,ale nie każda kończy się szpitalem ,to że dziecko będzie w domu i nie pójdzie do placówki ,nie znaczy że nie złapie niczego na jakieś sali zabaw czy gdzie indziej ,bo nie będziesz przecież trzymać dziecka pod kloszem . Głowa do góry !Mas wrote:Z jednej strony tak, katuję się, a z drugiej tak zwyczajnie bym chciała z nim być. Przecież nie wszystkie dzieci idą do żłobka i nie wynika to z traum rodziców 😉
Jeszcze patrzę na dzieci szwagierki, bez żłobkowe i jedno chodzące tylko rok do przedszkola, jak się super rozwijają, jakie są spokojne, wyspane, bez szpitali, poważnych choroba za malucha, to mi się serce kraje. Sama nie chodziłam nigdzie, mąż też.
Nie wracamy, bo ze względu na mój niewiadomego pochodzenia zator płuc przy porodzie, wszyscy mi odradzają. W sensie lekarze. Pewno gdybym była młodsza, co zresztą jedna lekarka mi wprost powiedziała, byłoby inaczej. Teraz już sam wiek sprzyja takim atrakcjom.
zosiaaaa lubi tę wiadomość
👩87’
👨85’
Starania od 2015
2017 IUI😔
2018 IUI😔
2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
AMH 1, nasienie ok
Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
03.21 start 1 ivf
04.21 ET 2x3dniowce😞
06.21 2FET CB 😞
04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
26dpt- jest ❤️
6.12 -crl 9,4mm❤️
30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
254 g ❤️ 18+0
420 g❤️20+6 usg połówkowe
710 g❤️ 24+0
980g❤️27+0
1516g❤️ 30+0 usg III trym
2180❤️33+0
2606g❤️35+4
2960g❤️37+0
15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰 -
Zielona87 wrote:Dużo sił i chyba potrzebujesz przepracować temat gdzieś . Czasem wpadam na inne wątki , a dużo tu widziałam . Żłobek nie jest czymś złym ,nie masz z tym styczności jak mówisz i tutaj chyba jest ten strach . U nas jest zupełnie na odwrót ,oboje z mężem szybko poszlismy do placówek ,bo nie było wyjścia ,dzieci znajomych również ,moje też . Choroby zawsze będą ,ale nie każda kończy się szpitalem ,to że dziecko będzie w domu i nie pójdzie do placówki ,nie znaczy że nie złapie niczego na jakieś sali zabaw czy gdzie indziej ,bo nie będziesz przecież trzymać dziecka pod kloszem . Głowa do góry !
O to to! Moje dziecko wnet w ogóle nie choruje, a teoretycznie powinno bo przecież krótko było KP i poród był przez CC (taka jest narracja pediatrów). Dla porównania znam dzieci będące w domu, długo KP, po porodzie SN, które są co chwilę chore. Nie ma reguły.
Też jestem zdania Mas, byś przemyślała wizytę u psychologa, by oswoić to czego się boisz. Pomożesz zarówno sobie, jak i synkowi.Starania od 2017r.
01.2022r. pierwsza wizyta Gameta Rzgów
05.2022r. FET: 4AB beta 0
06.2022r. FET: 4CC beta 0
10.2022r. histeroskopia: przewlekły stan zapalny endometrium
03.2023r. FET: 4CC
beta 10dpt: 253,8 mlU/ml
beta 12dpt: 799,7 mlU/ml
41+2 CC 4180g 60cm 10 pkt ♥️
-
Dziewczyny, ja to wszystko wiem. Wizyta u psychologa mnie niestety nie przekonuje. Jednak zobaczcie, Monester zostaje w domu z synkiem. I fajnie. Nikt jej do psychologa nie wysyła. Tak chce, tak chce jej mąż. Uważają, że to lepsze dla dziecka. Ja uważam tak samo, jednak nie mogę sobie na to pozwolić. Stąd mam doła. Po prostu robię coś wbrew sobie.
Oczywiście, nasza droga do rodzicielstwa, moje przejścia, początki z Miłoszem, pewne sprawy z dzieciństwa, młodości, nie ułatwiają tego. No ale mojej szwagierce też nikt nie proponował psychologa, bo dzieci nie poszły do żłobka. Po prostu miały opiekę babci i rodzice taką pracę, za mogli się nimi częściowo zajmować. My nie mamy. Tylko tym się różnimy.
Nigdy nie była zwolenniczką żłobków. Słyszałam różne historie. Nawet teraz koleżanka, której matka chrzestna pracuje w żłobku, gdzie chodzi jej synek, mówi że opiekunki mówią, że synek nie płakał, spał, jadł a...krewna jej mówi prawdę, gdy tamte ściemniaja prosto w oczy. Oczywiście , nie wszędzie, nie zawsze. Nie twierdzę, że żłobki to zło, tylko tego nie czuje. I tyle.
Ponadto mam potrzebę bycia z nim. Chyba dość naturalną. Nie czuję potrzeby robienia kariery, bo na to już za późno.
Sorki, że tak tu smęcę, ale czasem mam wrażenie, że jak dziecko nie idzie do żłobka, bo jest taka możliwość, to jest super. Jednak jak rodzice dają, bo muszą, i jest im z tym źle, to są dziwakami.
I o nic się nie obrażam, ani nie czuję się urażona. Wiem, że moje smęty można tak odbierać, jak Wy to robicie.
Macie sporo racji i to wiem. Tylko nie wydaje mi się, żeby potrzeba bycia z malutkim dzieckiem, a nie oddawanie go na większość dnia w obce ręce wymagała konspiracji z psychologiem.
Gdybym była w drugiej ciąży, też by nie szedł do żłobka. I zapewne byłby w domu, póki nie musiałabym wrócić do pracy.👱39 🧔38
Starania ok.2 lat
👱 Amh 3,95,
🧔 Tetrazoospermia
1. IFV
04.2023
19 komórek pobranych/13 zapłodnionych
5 ❄️ 2x5.1.1, 5.1.2,5.2.1, 5.2.2
Pgt-a: 1❄️ czeka
Transfer 5.1.1 ❤️🍀21.07.2023 🙏
6dpt Beta 41,1 mIu/ml 🙏
10 dpt Beta 242,2 mIu/ml 🙏
17 dpt beta 5233 mIu/ml 🙏 i w USG mamy pęcherzyk 🙏
19 dpt w USG mamy pęcherzyk żółtkowy 🙏
21 dpt w USG mamy zarodek 2 mm i ❤️
12t1d 6,2 cm. chłopaka, USG prenatalne wszystko w normie, nifty: niskie ryzyka 🥳
21t1d 464 g. Synka
II USG prenatalne wszystko w normie 🥳
26t2d 914 g. Synka
III USG prenatalne wszystko w normie 🥳
29t4d 1561 g. Synka
32t2d 2039 g. Synka
35t2d 2631 g. Synka
38t2d 3514 g. Synka
3.04.2024 (39+3) Miłosz 😍🥳😍 🥳3740 g. 10/10 pkt.
-
monester wrote:Z tym powrotem do pracy lub nie to jest ciekawe o tyle, że znów rozgrzewa ten temat obcych mi ludzi 😂
My podjęliśmy decyzję z mężem wspólnie i innej możliwości nie widzimy, natomiast obcy ludzie pytają jak na początku o karmienie i udzielają dobrych rad w stylu - a babcia ? A żłobek? 😂😀
Kurcze, u nas nikt się nie dopytywał: ani "kiedy dziecko", ani o sposób karmienia, ani o powrót do pracy. Na szczęście w sumie.
Ale to może dlatego, że wszyscy znają moje cięte riposty
Starania od 2019.
ET zarodek 3-dniowy: beta 0;
FET 5AA KD (Encorton): beta 0;
FET 4AA KD (Encorton, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 3AA KD (Accofil, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 4AB KD (Immunoglobuliny, Neoparin, Embryoglue): przy beta 2500 ciąża pozamaciczna;
FET HB/2 po PGT-A KD (Immunoglobuliny, Neoparin): 8dpt - beta 110; 10dpt - beta 254; 12dpt - beta 468; 14dpt - beta 1024; 17dpt - beta 3987 (pęcherzyk w macicy);
31dpt (7+2): CRL - 10,5mm i mamy serduszko;
8+1: CRL - 1,73cm;
11+5: CRL - 5,00cm (Nifty ok, Pappa ok. Będzie chłopak);
13+6: CRL - 7,97cm
21+4: połowkowe (475g Człowieka)
35+5: narodziny synusia - 2450g
-
No coś Ty, za mną już seria pytań kiedy drugie 😂 naprawdę. Na rodzinnej imprezie i jezcze hasła to może teraz córeczka 😂WiosnyFanka wrote:Kurcze, u nas nikt się nie dopytywał: ani "kiedy dziecko", ani o sposób karmienia, ani o powrót do pracy. Na szczęście w sumie.
Ale to może dlatego, że wszyscy znają moje cięte riposty -
Mikołaj też idzie do zloba od września
Marcelinka pójdzie jak będzie miała 15 miesięcy 🙂
Z mojego starszaka taki czort, że trochę już z wytchnieniem czekam żeby odpocząć od tego natężenia krzyku 😆
Nie mamy też innej możliwości, jedni dziadkowie nie zainteresowani wnukami i daleko, a moi rodzicie aktywni zawodowo i ledwo po 50tce, wiec do emerytury daleko 🥲
Ja z perspektywy kolejnego roku w domu, już psychicznie też dłużej nie wytrzymam jeżeli nie wrócę do świata dorosłych 🙃
Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 14:10
15. 03.2023 FET 4AA🥳🥳🥳!!!
5dpt ⏸️
6dpt Bhcg 38.4 mlU/mL
8dpt Bhcg 132.3 mlU/mL
10dpt Bhcg 337.2 mlU/mL
12dpt Bhcg 824.8 mlU/mL
14dpt Bhcg 2152.3 mlU/mL
16 dpt GS 6mm + YS
21 dpt Bhcg 21472.3 mlU/mL
6w5d CRL 7.92mm + ♥️ + krwiak
8w0d CRL 1.71cm + ♥️
10w0d CRL 3.22cm
12w3d CRL 6.3cm, prenatalne okej, chłopiec 🚗💙
20w3d prenatalne II, 380g 🤩
20.11 CC, 55cm, 3340g, 38+3
04.2024 - naturals, rośnie mała Mikuszelka 🚺
26.08.24 20w6d II prenatalne - 340g 🌸
CC planowane na 29.12.2024 38+6
Marcelka, 3380g, 52cm
Sprzedaje na Vinted rzeczy po maluszkach 🛍️🛍️🛍️🛒🛒🛒
https://www.vinted.pl/member/107424262-pattbbb -
PatrycjaBbbbb wrote:Mikołaj też idzie do zloba od września
Marcelinka pójdzie jak będzie miała 15 miesięcy 🙂
Z mojego starszaka taki czort, że trochę już z wytchnieniem czekam żeby odpocząć od tego natężenia krzyku 😆
Nie mamy też innej możliwości, jedni dziadkowie nie zainteresowani wnukami i daleko, a moi rodzicie aktywni zawodowo i ledwo po 50tce, wiec do emerytury daleko 🥲
Ja z perspektywy kolejnego roku w domu, już psychicznie też dłużej nie wytrzymam jeżeli nie wrócę do świata dorosłych 🙃
Chyba bym chciała tak mieć, żeby dojść do punktu, że będę chciała uciec 🤣
Póki co, jescze mi daleko.👱39 🧔38
Starania ok.2 lat
👱 Amh 3,95,
🧔 Tetrazoospermia
1. IFV
04.2023
19 komórek pobranych/13 zapłodnionych
5 ❄️ 2x5.1.1, 5.1.2,5.2.1, 5.2.2
Pgt-a: 1❄️ czeka
Transfer 5.1.1 ❤️🍀21.07.2023 🙏
6dpt Beta 41,1 mIu/ml 🙏
10 dpt Beta 242,2 mIu/ml 🙏
17 dpt beta 5233 mIu/ml 🙏 i w USG mamy pęcherzyk 🙏
19 dpt w USG mamy pęcherzyk żółtkowy 🙏
21 dpt w USG mamy zarodek 2 mm i ❤️
12t1d 6,2 cm. chłopaka, USG prenatalne wszystko w normie, nifty: niskie ryzyka 🥳
21t1d 464 g. Synka
II USG prenatalne wszystko w normie 🥳
26t2d 914 g. Synka
III USG prenatalne wszystko w normie 🥳
29t4d 1561 g. Synka
32t2d 2039 g. Synka
35t2d 2631 g. Synka
38t2d 3514 g. Synka
3.04.2024 (39+3) Miłosz 😍🥳😍 🥳3740 g. 10/10 pkt.
-
Ja cię rozumiem, dopiero teraz mogę normalnie wyjsc gdzieś z dzieckiem czy wyjechać. Ale też myślę, że jak nastąpi moje zmęczenie materiału do młody pojdzie do żłobka. Na razie zakładam że rok zostaje jeszcze a życie zweryfikuje. Na pewno nie wyobrażam sobie iść do pracy w której siedzę po godzinach i jezcze udaje, że robię takie ważne rzeczy i że moja nieobecność przez jeden dzień spowoduje zawalenie się calej firmy. Całe szczęście, że człowiek w tym temacie już dorósłMas wrote:Chyba bym chciała tak mieć, żeby dojść do punktu, że będę chciała uciec 🤣
Póki co, jescze mi daleko.
Mas lubi tę wiadomość
-
Mas... poniekąd cię rozumiem.
Po urodzeniu syna zrodziła się we mnie duża potrzeba drugiego dziecka - pragnienie, którego jednak nie zrealizuję. Do końca nie potrafię się z tym pogodzić. Wiem, jak to boli.
I pomimo tego, że mój syn ma ponad rok, tak naprawdę od kwietnia/maja mogę w pełni cieszyć się macierzyństwem a niedługo czeka mnie powrót do pracy.
2020 - Ciąża naturalna 💚
Poronienie zatrzymane 9 tydz.
2022 - Ciąża naturalna 💚
Poronienie zatrzymane 7 tydz.
2023 - In vitro ❤️
2024 - Jan 👶 💙
Ona: PCOS, mutacja MTHFR, delecja PAI 1, dodatnie p/ciała ANA
On: hipospermia, teratozoospermia, asthenospermia, oligospermia
👩 40
🧔 39 -
monester wrote:No coś Ty, za mną już seria pytań kiedy drugie 😂 naprawdę. Na rodzinnej imprezie i jezcze hasła to może teraz córeczka 😂
O matko, współczuję. Serio.
Teraz widzę olbrzymią zaletę braku dużych, rodzinnych imprez.Starania od 2019.
ET zarodek 3-dniowy: beta 0;
FET 5AA KD (Encorton): beta 0;
FET 4AA KD (Encorton, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 3AA KD (Accofil, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 4AB KD (Immunoglobuliny, Neoparin, Embryoglue): przy beta 2500 ciąża pozamaciczna;
FET HB/2 po PGT-A KD (Immunoglobuliny, Neoparin): 8dpt - beta 110; 10dpt - beta 254; 12dpt - beta 468; 14dpt - beta 1024; 17dpt - beta 3987 (pęcherzyk w macicy);
31dpt (7+2): CRL - 10,5mm i mamy serduszko;
8+1: CRL - 1,73cm;
11+5: CRL - 5,00cm (Nifty ok, Pappa ok. Będzie chłopak);
13+6: CRL - 7,97cm
21+4: połowkowe (475g Człowieka)
35+5: narodziny synusia - 2450g
-
Mas, rozumiem Twoje rozterki związane ze żłobkiem. A nie myślałaś może o opiekunce? Jeśli finansowo się jakoś nie spina to pamiętaj, że masz 1500zł za aktywnie w pracy i 800zł +. Tak tylko podrzucam temat, chociaż pewnie już analizowaliście taką opcję.
Może pomoże też kwestia wyboru konkretnej placówki? Jak to w życiu - są lepsze i gorsze miejsca. Robiłaś rekonesans w Waszej okolicy?
A swoją drogą - zobacznie jak pięknie się tu różnimy. Jak różne mamy potrzeby, marzenia i oczekiwania. Jedne marzą by zostać w domu, ale nie mogą sobie na to pozwolić, a inne przebierały nogami by już wrócić do pracy (np. ja). Jedne marzą o kolejnych dzieciach, ale inne nie biorą takiej opcji pod uwagę.
Mas - głowa do góry! Jestem pewna, że z każdym miesiącem będzie lepiej. Potrzebujesz czasu. Trzymam za Ciebie kciuki, żeby jak najszybciej udało Ci się wszystko co Cię trapi w głowie poukładać.Starania od 2019.
ET zarodek 3-dniowy: beta 0;
FET 5AA KD (Encorton): beta 0;
FET 4AA KD (Encorton, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 3AA KD (Accofil, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 4AB KD (Immunoglobuliny, Neoparin, Embryoglue): przy beta 2500 ciąża pozamaciczna;
FET HB/2 po PGT-A KD (Immunoglobuliny, Neoparin): 8dpt - beta 110; 10dpt - beta 254; 12dpt - beta 468; 14dpt - beta 1024; 17dpt - beta 3987 (pęcherzyk w macicy);
31dpt (7+2): CRL - 10,5mm i mamy serduszko;
8+1: CRL - 1,73cm;
11+5: CRL - 5,00cm (Nifty ok, Pappa ok. Będzie chłopak);
13+6: CRL - 7,97cm
21+4: połowkowe (475g Człowieka)
35+5: narodziny synusia - 2450g
-
WiosnyFanka wrote:O matko, współczuję. Serio.
Teraz widzę olbrzymią zaletę braku dużych, rodzinnych imprez.
Ja totalnie się odcielam od rodziny męża - duża banda sfrustrowanych, nielubiących siebie ludzi udających przy stole, że się kochają, bo tak wypada. Pierwsze ławki w kościele ich+ śpiew na ambonie.
Jakość po porodzie dużo zrozumiałam , stałam się jakaś konsekwentna, a może też dlatego, że w czasie kiedy byłam z małą zrozumiałam, że ten schemat to sekta 🤔😅
Do męża też dużo dotarło, uderzył ręką w stół, no i nożyce się odezwały. Chociaż ja mam ogromną satysfakcję, bo ich wręcz wkurwia moja bierność w tej zabawie 😆
39+1 4000g 56cm ☀️
👧🏻♡ -
Mas wrote:Dziewczyny, ja to wszystko wiem. Wizyta u psychologa mnie niestety nie przekonuje. Jednak zobaczcie, Monester zostaje w domu z synkiem. I fajnie. Nikt jej do psychologa nie wysyła. Tak chce, tak chce jej mąż. Uważają, że to lepsze dla dziecka. Ja uważam tak samo, jednak nie mogę sobie na to pozwolić. Stąd mam doła. Po prostu robię coś wbrew sobie.
Oczywiście, nasza droga do rodzicielstwa, moje przejścia, początki z Miłoszem, pewne sprawy z dzieciństwa, młodości, nie ułatwiają tego. No ale mojej szwagierce też nikt nie proponował psychologa, bo dzieci nie poszły do żłobka. Po prostu miały opiekę babci i rodzice taką pracę, za mogli się nimi częściowo zajmować. My nie mamy. Tylko tym się różnimy.
Nigdy nie była zwolenniczką żłobków. Słyszałam różne historie. Nawet teraz koleżanka, której matka chrzestna pracuje w żłobku, gdzie chodzi jej synek, mówi że opiekunki mówią, że synek nie płakał, spał, jadł a...krewna jej mówi prawdę, gdy tamte ściemniaja prosto w oczy. Oczywiście , nie wszędzie, nie zawsze. Nie twierdzę, że żłobki to zło, tylko tego nie czuje. I tyle.
Ponadto mam potrzebę bycia z nim. Chyba dość naturalną. Nie czuję potrzeby robienia kariery, bo na to już za późno.
Sorki, że tak tu smęcę, ale czasem mam wrażenie, że jak dziecko nie idzie do żłobka, bo jest taka możliwość, to jest super. Jednak jak rodzice dają, bo muszą, i jest im z tym źle, to są dziwakami.
I o nic się nie obrażam, ani nie czuję się urażona. Wiem, że moje smęty można tak odbierać, jak Wy to robicie.
Macie sporo racji i to wiem. Tylko nie wydaje mi się, żeby potrzeba bycia z malutkim dzieckiem, a nie oddawanie go na większość dnia w obce ręce wymagała konspiracji z psychologiem.
Gdybym była w drugiej ciąży, też by nie szedł do żłobka. I zapewne byłby w domu, póki nie musiałabym wrócić do pracy.
Sugerowałyśmy wizytę u psychologa, nie dlatego że dziecko idzie do żłobka wbrew Tobie, a to jak się z tym wszystkim czujesz. Z tym tematem, z marzeniem o drugim dziecku itd. Temat żłobka to chyba wierzchołek góry lodowej. Tak to obiektywnie wygląda. Moje wiadomości były w dobrej intencji.Starania od 2017r.
01.2022r. pierwsza wizyta Gameta Rzgów
05.2022r. FET: 4AB beta 0
06.2022r. FET: 4CC beta 0
10.2022r. histeroskopia: przewlekły stan zapalny endometrium
03.2023r. FET: 4CC
beta 10dpt: 253,8 mlU/ml
beta 12dpt: 799,7 mlU/ml
41+2 CC 4180g 60cm 10 pkt ♥️
-
monester wrote:Ja cię rozumiem, dopiero teraz mogę normalnie wyjsc gdzieś z dzieckiem czy wyjechać. Ale też myślę, że jak nastąpi moje zmęczenie materiału do młody pojdzie do żłobka. Na razie zakładam że rok zostaje jeszcze a życie zweryfikuje. Na pewno nie wyobrażam sobie iść do pracy w której siedzę po godzinach i jezcze udaje, że robię takie ważne rzeczy i że moja nieobecność przez jeden dzień spowoduje zawalenie się calej firmy. Całe szczęście, że człowiek w tym temacie już dorósł
Na szczęście moja praca taka nie jest. Chociaż tyle 😉👱39 🧔38
Starania ok.2 lat
👱 Amh 3,95,
🧔 Tetrazoospermia
1. IFV
04.2023
19 komórek pobranych/13 zapłodnionych
5 ❄️ 2x5.1.1, 5.1.2,5.2.1, 5.2.2
Pgt-a: 1❄️ czeka
Transfer 5.1.1 ❤️🍀21.07.2023 🙏
6dpt Beta 41,1 mIu/ml 🙏
10 dpt Beta 242,2 mIu/ml 🙏
17 dpt beta 5233 mIu/ml 🙏 i w USG mamy pęcherzyk 🙏
19 dpt w USG mamy pęcherzyk żółtkowy 🙏
21 dpt w USG mamy zarodek 2 mm i ❤️
12t1d 6,2 cm. chłopaka, USG prenatalne wszystko w normie, nifty: niskie ryzyka 🥳
21t1d 464 g. Synka
II USG prenatalne wszystko w normie 🥳
26t2d 914 g. Synka
III USG prenatalne wszystko w normie 🥳
29t4d 1561 g. Synka
32t2d 2039 g. Synka
35t2d 2631 g. Synka
38t2d 3514 g. Synka
3.04.2024 (39+3) Miłosz 😍🥳😍 🥳3740 g. 10/10 pkt.
-
IssGreen wrote:Mas... poniekąd cię rozumiem.
Po urodzeniu syna zrodziła się we mnie duża potrzeba drugiego dziecka - pragnienie, którego jednak nie zrealizuję. Do końca nie potrafię się z tym pogodzić. Wiem, jak to boli.
I pomimo tego, że mój syn ma ponad rok, tak naprawdę od kwietnia/maja mogę w pełni cieszyć się macierzyństwem a niedługo czeka mnie powrót do pracy.
Przytulam w takim razie 🫂
Synek też do żłobka?👱39 🧔38
Starania ok.2 lat
👱 Amh 3,95,
🧔 Tetrazoospermia
1. IFV
04.2023
19 komórek pobranych/13 zapłodnionych
5 ❄️ 2x5.1.1, 5.1.2,5.2.1, 5.2.2
Pgt-a: 1❄️ czeka
Transfer 5.1.1 ❤️🍀21.07.2023 🙏
6dpt Beta 41,1 mIu/ml 🙏
10 dpt Beta 242,2 mIu/ml 🙏
17 dpt beta 5233 mIu/ml 🙏 i w USG mamy pęcherzyk 🙏
19 dpt w USG mamy pęcherzyk żółtkowy 🙏
21 dpt w USG mamy zarodek 2 mm i ❤️
12t1d 6,2 cm. chłopaka, USG prenatalne wszystko w normie, nifty: niskie ryzyka 🥳
21t1d 464 g. Synka
II USG prenatalne wszystko w normie 🥳
26t2d 914 g. Synka
III USG prenatalne wszystko w normie 🥳
29t4d 1561 g. Synka
32t2d 2039 g. Synka
35t2d 2631 g. Synka
38t2d 3514 g. Synka
3.04.2024 (39+3) Miłosz 😍🥳😍 🥳3740 g. 10/10 pkt.
