udany transfer- ciążowe rozważania - edycja II
-
WIADOMOŚĆ
-
kasia12323 wrote:No dokładnie. Ja tam unikam noszenia jej. A oni potem mówia no ty ją nauczyłaś żeby nosić. To samo jak pójdziemy na działkę rozkładamy kojec i mała się bawi a pojawia się moi rodzice i jakby ktoś nam dziecko podmienił bo taki wrzask się zaczyna żeby tylko ją na ręce brac
U nas też np. Teściu jak odwiedza , to mała miała
Dystans na początku więc ją nosił żeby przyzwyczaić do siebie, teraz od wejścia ma wyciągnięte ręce 🤣 nawet kawy się nie napiję. Dziecko ma dobrą pamiec 🙈 -
Osa 🐝 wrote:U nas też np. Teściu jak odwiedza , to mała miała
Dystans na początku więc ją nosił żeby przyzwyczaić do siebie, teraz od wejścia ma wyciągnięte ręce 🤣 nawet kawy się nie napiję. Dziecko ma dobrą pamiec 🙈 -