udany transfer- ciążowe rozważania - edycja II
-
WIADOMOŚĆ
-
Bunkierko - jeszcze dopowiem, że u nas położne odradzają wszelkie materiały naturalny typu kokos i gryka dla niemowlaka. Polecane średnio twardy pianka około 10 cm.
Co do wózka - ja za dużo nie filizofowalam, wyznaczyłam budżet 3 k - popatrzyłam co jest w miarę kompaktowe i z amortyzacja i padło na ivi. Jak bym zaczęła te wózki oglądać na żywo to bym do tej pory się zastanawiala a wszyscy mówią że nie ma wózków idealnych a i posłuży przy dobrych wiatrach 1.5 roku.
Kupiłam pajacyki z zasuwakiem uznając że do nap nie mam cierpliwości - ale one nie są rozsuwane do samego końca tylko do ściągacza więc nie mam pojęcia czy nozek nie powyrywam podczas nocnego przewijania 😅 -
Jenny93 wrote:Cześć ❤️ Ja mam tak do teraz 🙈 Przy każdym USG mega wzruszenie i nie mogę uwierzyć w ten mały cud 🥹🥹🥹
Całe życie jak sobie wyobrażałam nasze dziecko to widziałam dziewczynkę, ale od początku mieliśmy jakieś przeczucia, że to chłopiec. Nawet mi się ostatnio śnił 😅 Wczoraj w czasie USG lekarz powiedział, że prawdopodobnie córeczka 🩷 ale, że to jeszcze za wcześnie na 100% pewności. To był 10+3. Na jakim etapie poznaliście płeć i rzeczywiście się później potwierdziło?
U mnie w pierwszej ciąży lekarz powiedział, na I prenatalnych, że córka i potem na połówkowych się potwierdziło. Podobnie teraz, z tym, że robiłam badania w innym miejscu i też na I, II i III badaniu cały czas córka. Oba ośrodki miały wysokiej klasy sprzęt i z tego co rozmawiałam z doktorkiem raz po badaniu to mówił, że jeszcze nie zdarzyło mu się pomylić. Przy połówkowych zapytał mnie jaką płeć mi wskazał wcześniej i faktycznie się nie pomylił. Jak pytałam mojego lekarza prowadzącego ciążę czy widać jaka płeć jest na usg to mi powiedział, że w szpitalu mają tak stary sprzęt, że tam nic nie widać dobrze
Także, jeśli robisz badanie gdzie jest sprzęt nowy, wysokiej klasy a lekarz doświadczony to raczej nie powinien się on pomylić z określeniem płci.
Jenny93 lubi tę wiadomość
Czynnik męski:
3 procedury in vitro, 2 pierwsze - 0 zarodków, przy 3 decyzja - korzystamy z nasienia dawcy. Uzyskano 3 zarodki ❄️❄️❄️
Dwie dziewczynki na stanie 🥰 ❤️❤️
1 transfer 3.2.2. - 🥰 córcia z lutego 2020 r.
2 transfer 3.2.2. - 🥰 córcia z czerwca 2024 r.
Ostatnia kruszynka na zimowisku ❄️ -
Nowa na forum wrote:Ja po 3 prenatalnych, maluch wszystko ok, 1460g. Ale rano mam się zgłosić do szpitala - łożysko przodujące 🙁
Super, że Maluch zdrowo rośnie.
Łożysko przodujące na żadnym z wcześniejszych badań USG nie wyszło?
Melduj nam tu koniecznie jak wizyta w szpitalu. Trzymam kciuki.Starania od 2019.
ET zarodek 3-dniowy: beta 0;
FET 5AA KD (Encorton): beta 0;
FET 4AA KD (Encorton, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 3AA KD (Accofil, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 4AB KD (Immunoglobuliny, Neoparin, Embryoglue): przy beta 2500 ciąża pozamaciczna;
FET HB/2 po PGT-A KD (Immunoglobuliny, Neoparin): 8dpt - beta 110; 10dpt - beta 254; 12dpt - beta 468; 14dpt - beta 1024; 17dpt - beta 3987 (pęcherzyk w macicy);
31dpt (7+2): CRL - 10,5mm i mamy serduszko;
8+1: CRL - 1,73cm;
11+5: CRL - 5,00cm (Nifty ok, Pappa ok. Będzie chłopak);
13+6: CRL - 7,97cm
21+4: połowkowe (475g Człowieka)
35+5: narodziny synusia - 2450g
-
Natuśka_85 wrote:U mnie w pierwszej ciąży lekarz powiedział, na I prenatalnych, że córka i potem na połówkowych się potwierdziło. Podobnie teraz, z tym, że robiłam badania w innym miejscu i też na I, II i III badaniu cały czas córka. Oba ośrodki miały wysokiej klasy sprzęt i z tego co rozmawiałam z doktorkiem raz po badaniu to mówił, że jeszcze nie zdarzyło mu się pomylić. Przy połówkowych zapytał mnie jaką płeć mi wskazał wcześniej i faktycznie się nie pomylił. Jak pytałam mojego lekarza prowadzącego ciążę czy widać jaka płeć jest na usg to mi powiedział, że w szpitalu mają tak stary sprzęt, że tam nic nie widać dobrze Także, jeśli robisz badanie gdzie jest sprzęt nowy, wysokiej klasy a lekarz doświadczony to raczej nie powinien się on pomylić z określeniem płci.
U nas to jeszcze nie były prenatalne. Rutynowa kontrola, ale był dosyć mocno przekonany. To nasze pierwsze, więc nie nastawialiśmy się na żadną płeć jakoś mocniej, ale fajnie usłyszeć: wygląda na to, że będzie córka 🥹🥹🥹 Prenatalne mamy za tydzień 😍
Natuśka_85 lubi tę wiadomość
-
Właśnie sama nie wiem o co chodzi, bo podczas 2 prenatalnych była informacja, że jest na tylnej ściance więc idealnie. Lekarz prowadzący też regularnie usg, i w lutym i w marcu i nic bie widział. Teraz na 3 prenatalnych byłam u innego lekarza i był zdziwiony, że nie wiem o tym łożysku.Mati W. wrote:Super, że z maluchem wszystko dobrze💚
Ojejku, a ten szpital skąd się tak nagle wziął ? Coś więcej wiesz o co chodzi z tym łożyskiem przodującym? Dawaj znać ze szpitala 🍀
Kazał rano jechać do szpitala na badania, bo bał się sam dokładnie zbadać z powodu ryzyka krwotoku.37+3: 2600 g 🥰
-
Ogólnie takie łożysko, to ryzyko dużego krwotoku zagrażającego życiu i matki i dziecka. Ale że nikt wcześniej nie widział? I na 2 prenatalnych Mam cichą nadzieję, że jednak to dziś jest jakaś pomyłkamonester wrote:Nowa a co lekarz mówił o tym łożysku ? Czemu masz się zgłosić ? Myślałam że to po prostu przesądza o cięciu cesarskim37+3: 2600 g 🥰
-
O kurde ale badania czego się bal ? Szyjki ? A z 2 prenetalnych masz na pewno opis lokalizacja łożyska, to możesz zerknąć.Nowa na forum wrote:Właśnie sama nie wiem o co chodzi, bo podczas 2 prenatalnych była informacja, że jest na tylnej ściance więc idealnie. Lekarz prowadzący też regularnie usg, i w lutym i w marcu i nic bie widział. Teraz na 3 prenatalnych byłam u innego lekarza i był zdziwiony, że nie wiem o tym łożysku.
Kazał rano jechać do szpitala na badania, bo bał się sam dokładnie zbadać z powodu ryzyka krwotoku. -
Bunkierka wrote:Dziewczyny, moja wiadomość będzie długa, mam wiele pytań, ale staram się ruszyć z wyprawką-duża w tym Wasza zasługa - dziękuję, przepraszam za powtarzające się pytania, ja w temacie jestem totalnie zielona i średnio mam kogo o to zapytać. Dziękuję za informację dot. położnej, dzięki Wam będę mogła wybrać kogoś z polecenia i z aktualną wiedzą 💪
1. pytanie: jakie łóżeczko Waszym zdaniem jest lepsze (chodzi mi o dostawke do łóżka) takie z drewna czy takie powiedzmy z materiału?
Starałam się znaleźć jakieś porównanie, ale słabo mi poszło. Zastanawiam się co lepiej się sprawdzi. Biorę pod uwagę dostawkę do łóżka, bo chce mieć dziecko blisko, ale żeby spało osobno, a niestety na normalny rozmiar łóżka obok mojego brak miejsca, dlatego zostaję dostawka. I teraz pytanie z jakiego materiału będzie lepsze 🤔 czy to ma w ogóle jakieś znaczenie? Jeżeli nie ma to jaki model polecacie?
2. Czy do łóżeczka kupujecie osobno inny materac? Czytałam, że dziecko według fizjo powinno spać na takim twardszym materacu, aby się nie zapadać, spać na płasko, np. taki, że z jednej strony jest kokos. Jeżeli kupujecie to jakiej firmy polecacie?
3. A co do wózka. To kupuję się tzw. gondolę i spacerówkę za jednym razem? Czy lepiej najpierw kupić jedno, a dopiero za jakiś czas drugie? Nie mam pojęcia na jak długo starcza to pierwsze.
I czy oprócz amortyzacji i wysokości rączki na co warto jeszcze zwrócić uwagę przy zakupie?
4. Temat wanienki macie też jakieś swoje typy? Czy warto dokupić takie poduszki na które kładzie się malucha? I jak chodzi o kosmetyki do kąpieli to jak długo myję się malucha w samej wodzie (o ile nie ma problemów ze skórą)?
5. Przy zakupie fotelika do samochodu, na co zwrócić uwagę? Co jest warte uwagi? Co się sprawdza?
6. Pajacyki lepsze na zamek, czy zatrzaski/guziki?
7. Planujecie kupić matę monitorująca czy dziecko oddycha? Jaka jest Wasza opinia?
Chwilowo to tyle dziękuję za wszystkie odpowiedzi!
1. Łóżeczko tradycyjne 120x60, drewniane. 3-stopniowa regulacja wysokości materaca, wyjmowane szczebelki, odkładany bok. My kupiliśmy takie że można zrobić potem tapczanik. Sklep Julia.
2. Materac średnio twardy, lateksowo piankowy. Fiki Miki Sensitive.
https://allegro.pl/oferta/fiki-miki-sensitive-materac-lateks-pianka-120x60-9715768779
Na początku też myślałam o tej gryce kokosie itd ale odradzono mi go ze względu na "uleżenie" się gryki oraz w przypadku zawilgocenia tworzą się pleśnie, grzyby
3. Wózek Roan Ivi 2w1. Wiekszośc wózkow jest 2w1, ciężko kupić tylko gondolę, chyba że z drugiej ręki. Nas przekonała amortyzacja, duże koła, łatwe prowadzenie, łamana rączka (teleskopowa mi nie odpowiadała), składana na płasko gondola, wentylację w gondoli ( termin na maj więc w gondoli córka spędzi lato)
4. Wanienkę chciałam na początku składaną na stelażu. Ostatecznie kupiłam inną, standardową ponieważ obawiam się że ta składana może popękać, skruszeć tworzywo.
Minus tej ktorą kupiłam to zajmuje dużo miejsca, więc jakbym nie miała gdzie przechować to zdecydowałabym się pewnie na składaną.
Mam tą:
https://allegro.pl/oferta/wanienka-ze-stojakiem-dla-dziecka-dla-niemowlaka-duza-2w1-gumowy-zawor-spa-14838231039
5. Nosidełko dostałam od siostry, Avionaut Pixel. Bazę pożyczy nam koleżanka. Baza nie jest obrotowa.
Wybór nosidła to dla mnie czarna magia.
Dużo osób poleca Cybex Cloud T z obrotową bazą
Trzeba sprawdzić kąty jak leży w aucie
6. Pajacyki myślę że lepsze na zamek, ale jakoś tak wyszło że mam wszystkie na zatrzaski 🙈
7. Mata monitorująca oddech odpada po pierwsze ze względu na konieczność zachowania odległości łóżeczka od naszego łóżka. Po drugie my mamy materac o grubości 12cm a do tych mat chyba max 7-8 cm.
Warto zgłębić temat♀️♂️ ur.'89
Brak ciąży
Starania naturalne od 2017r.
Klinika in vitro od 2021r.
Punkcja maj'21
Transfer świeży maj'21 ❌
Transfer ❄️ czerwiec'21❌
Transfer ❄️ marzec'22❌
Transfer ❄️ kwiecień'22 💔6tc💔
Punkcja lipiec '22 ➡️❄️❄️❄️❄️❄️
Badanie EMBRANCE ➡️❄️❄️❄️❄️(2x 4BA, 2x 4BB)
Transfer❄️ wrzesień'22 ❌
Szczepienia limfocytami mąż+pullowane
Transfer ❄️ lipiec '23 ❌
Transfer ❄️ sierpień '23
9dpt 213; 13dpt 1601; 17dpt 6414; 22 dpt 21930; 23dpt💓
Homozygota PAI-1 4G/4G
KIR hamujący AA, brak KIRów implantacyjnych
HLA-C mąż i ja grupa C2C2
♂️ Obniżone parametry nasienia
-
No ale właśnie przecież ty normalnie chodzisz/ pracujesz itd. trzymam kciuki za pomyłkę!Nowa na forum wrote:Ogólnie takie łożysko, to ryzyko dużego krwotoku zagrażającego życiu i matki i dziecka. Ale że nikt wcześniej nie widział? I na 2 prenatalnych Mam cichą nadzieję, że jednak to dziś jest jakaś pomyłka
Nowa na forum lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMogło być na tylnej ścianie ale nisko położone i wraz ze wzrostem macicy nie poszło do góry. Ale taką informację powinien lekarz wpisać. Ja na każdym USG mam adnotację : łożysko na przedniej ścianie, poza ryzykiem przodowania.Nowa na forum wrote:Właśnie sama nie wiem o co chodzi, bo podczas 2 prenatalnych była informacja, że jest na tylnej ściance więc idealnie. Lekarz prowadzący też regularnie usg, i w lutym i w marcu i nic bie widział. Teraz na 3 prenatalnych byłam u innego lekarza i był zdziwiony, że nie wiem o tym łożysku.
Kazał rano jechać do szpitala na badania, bo bał się sam dokładnie zbadać z powodu ryzyka krwotoku.
Może jutro okaże się jeszcze coś innego. Oby tylko dobrego, bo ten dodatkowy stres jest zupełnie niepotrzebny 🙂
Nowa na forum lubi tę wiadomość
-
Nowa na forum wrote:Właśnie sama nie wiem o co chodzi, bo podczas 2 prenatalnych była informacja, że jest na tylnej ściance więc idealnie. Lekarz prowadzący też regularnie usg, i w lutym i w marcu i nic bie widział. Teraz na 3 prenatalnych byłam u innego lekarza i był zdziwiony, że nie wiem o tym łożysku.
Kazał rano jechać do szpitala na badania, bo bał się sam dokładnie zbadać z powodu ryzyka krwotoku.
Oby to była pomyłka, daj jutro koniecznie znać 🍀🍀🍀🍀
Wczoraj na połówkowych dowiedziałam się, że mam łożysko na tylnej ścianie. Pytam lekarza jak to przecież było na przedniej??? Nawet papiery mu pokazałam że tak wpisał. Obejrzał zdjęcia z I prenatalnych i mówi, że tak na ten moment wyglądało że jest z przodu a teraz jest dobrze widoczne i jest z tyłu.
Nowa na forum lubi tę wiadomość
42 lat
kariotyp-ok,AMH-0,48,FSH-16mIU/ml,Kir Bx, NK-17%,cytokiny-ok.
Reprofit:5.06 ET ( biochem)☹️,13.07 FET - ☹️
06.12 FET - ❤️🙏❤️
2dpt - prog. 47.96 ng\ml
5dpt - prog. 33.10 ng\ml
7dpt - beta 85.02 mIU/ml, prog. 26.5 ng/ml
9dpt - beta 225 mIU/ml, prog. 68 ng/ml
12dpt - beta 1010 mIU/ml, prog. 45 ng/ml
14dpt - beta 2930 mIU/ml
22dpt - beta 24855 mIU/ml
23dpt mamy ❤️
9+6 - CRL 3.19cm
15.02 prenatalne ok, będzie synuś 👶🥰
17+6 - 233g chłopczyka 😍
20+4 II prenatalne - 460g 😍
Klinika Bocian
- 09.2022 - II procedura IVF, 2 zarodki
FETx 2 😞
- 06.2022- I procedura IVF , 2 zarodki
FETx2 😞
-
Ja podczas 1 prenatalnych miałam że na tylniej ścianie, podczas 2 prenatalnych że na przedniej a później miałam wizytę u swojej prowadzącej i ona powiedziała mi że jest na tylniej więc już zgłupiałam 😅Mati W. wrote:Oby to była pomyłka, daj jutro koniecznie znać 🍀🍀🍀🍀
Wczoraj na połówkowych dowiedziałam się, że mam łożysko na tylnej ścianie. Pytam lekarza jak to przecież było na przedniej??? Nawet papiery mu pokazałam że tak wpisał. Obejrzał zdjęcia z I prenatalnych i mówi, że tak na ten moment wyglądało że jest z przodu a teraz jest dobrze widoczne i jest z tyłu.
A jak radzicie sobie ze swędzącą skóra brzucha? Ja zawsze byłam bardzo szczupła więc moja skóra rozciąganie odczuwa, od początku smarowałam balsamem na rozstępy mustela ale od paru dni skóra nisko na podbrzuszu i parę centymetrów w dół od pępka swędzi bardzo. Teraz kupiłam olej ze słodkich migdałów by nim sparować i po nim trochę lepiej, jak chodzę to swędzi najbardziej bo wtedy czuje ze jest najmocniej napięta. Da się coś zrobić czy trzeba przetrwać? 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia 2024, 06:00
Starania naturalne od 06.2019.
💁♀️29
Endometrioza I-II stopień
Jajowody drożne
💁♂️
Badanie nasienia prawidłowe 😊
4% -> 6%
12.22r start w klinice niepłodności.
Lametta przez 6 cykli.
Podjęliśmy decyzję o in vitro 😊
22.09.23 Start Stymulacji
2.10 Punkcja 🥚🥚
7.10 transfer ET😊 7dpt beta 0.16
4.11 transfer FET, cykl naturalny, 10dpt bhcg 250,2:' 12dpt bhcg 742,4:' 18dpt pęcherzyk ciąży z żółtkowym, 25dpt❤️,26dpt❤️i krwiak, 6t5t CRL 0. 96cm, 8t1dCRL 2,15cm, 9t 2,86cm, 11tc 4,93cm
11.01 12tc I prenatalne - wszystko ok, prawdopodobnie Chłopiec ❤️Papp-a ryzyka niskie
19.03 21+5 II prenatalne, wszystko ok, synek 498g💙26t4d 924g 💙3 prenatalne ok, 29t 1400g, 35t3d 2300g💙
36t4d B 2730g 53cm💙
Mamy ❄️❄️
1.04 7t2d ciąży naturalnej ☺️
-
Az zapisałam sobie wanienkę bo pomimo rozmiarów bardzo mi się spodobała 😊pineapple89 wrote:1. Łóżeczko tradycyjne 120x60, drewniane. 3-stopniowa regulacja wysokości materaca, wyjmowane szczebelki, odkładany bok. My kupiliśmy takie że można zrobić potem tapczanik. Sklep Julia.
2. Materac średnio twardy, lateksowo piankowy. Fiki Miki Sensitive.
https://allegro.pl/oferta/fiki-miki-sensitive-materac-lateks-pianka-120x60-9715768779
Na początku też myślałam o tej gryce kokosie itd ale odradzono mi go ze względu na "uleżenie" się gryki oraz w przypadku zawilgocenia tworzą się pleśnie, grzyby
3. Wózek Roan Ivi 2w1. Wiekszośc wózkow jest 2w1, ciężko kupić tylko gondolę, chyba że z drugiej ręki. Nas przekonała amortyzacja, duże koła, łatwe prowadzenie, łamana rączka (teleskopowa mi nie odpowiadała), składana na płasko gondola, wentylację w gondoli ( termin na maj więc w gondoli córka spędzi lato)
4. Wanienkę chciałam na początku składaną na stelażu. Ostatecznie kupiłam inną, standardową ponieważ obawiam się że ta składana może popękać, skruszeć tworzywo.
Minus tej ktorą kupiłam to zajmuje dużo miejsca, więc jakbym nie miała gdzie przechować to zdecydowałabym się pewnie na składaną.
Mam tą:
https://allegro.pl/oferta/wanienka-ze-stojakiem-dla-dziecka-dla-niemowlaka-duza-2w1-gumowy-zawor-spa-14838231039
5. Nosidełko dostałam od siostry, Avionaut Pixel. Bazę pożyczy nam koleżanka. Baza nie jest obrotowa.
Wybór nosidła to dla mnie czarna magia.
Dużo osób poleca Cybex Cloud T z obrotową bazą
Trzeba sprawdzić kąty jak leży w aucie
6. Pajacyki myślę że lepsze na zamek, ale jakoś tak wyszło że mam wszystkie na zatrzaski 🙈
7. Mata monitorująca oddech odpada po pierwsze ze względu na konieczność zachowania odległości łóżeczka od naszego łóżka. Po drugie my mamy materac o grubości 12cm a do tych mat chyba max 7-8 cm.
Warto zgłębić temat
pineapple89 lubi tę wiadomość
Starania naturalne od 06.2019.
💁♀️29
Endometrioza I-II stopień
Jajowody drożne
💁♂️
Badanie nasienia prawidłowe 😊
4% -> 6%
12.22r start w klinice niepłodności.
Lametta przez 6 cykli.
Podjęliśmy decyzję o in vitro 😊
22.09.23 Start Stymulacji
2.10 Punkcja 🥚🥚
7.10 transfer ET😊 7dpt beta 0.16
4.11 transfer FET, cykl naturalny, 10dpt bhcg 250,2:' 12dpt bhcg 742,4:' 18dpt pęcherzyk ciąży z żółtkowym, 25dpt❤️,26dpt❤️i krwiak, 6t5t CRL 0. 96cm, 8t1dCRL 2,15cm, 9t 2,86cm, 11tc 4,93cm
11.01 12tc I prenatalne - wszystko ok, prawdopodobnie Chłopiec ❤️Papp-a ryzyka niskie
19.03 21+5 II prenatalne, wszystko ok, synek 498g💙26t4d 924g 💙3 prenatalne ok, 29t 1400g, 35t3d 2300g💙
36t4d B 2730g 53cm💙
Mamy ❄️❄️
1.04 7t2d ciąży naturalnej ☺️
-
Nowa na forum wrote:Właśnie sama nie wiem o co chodzi, bo podczas 2 prenatalnych była informacja, że jest na tylnej ściance więc idealnie. Lekarz prowadzący też regularnie usg, i w lutym i w marcu i nic bie widział. Teraz na 3 prenatalnych byłam u innego lekarza i był zdziwiony, że nie wiem o tym łożysku.
Kazał rano jechać do szpitala na badania, bo bał się sam dokładnie zbadać z powodu ryzyka krwotoku.
Mi ma drugich prenatalnych lekarka powiedziała, że mam łożysko na tylnej ścianie, ale brzeżnie przodujące, więc muszę się bardzo oszczędzać, zero seksu, wysiłku itd, żeby się podniosło. Nastraszyła mnie mocno, ale badanie robiła przez usg brzuszne. 3 dni później miałam wizytę u lekarza prowadzącego i on zmierzył dokładnie odległość w badaniu USG dopochwowym i wyszło 8 mm odległości - to nadal łożysko niskoschodzace, ale powiedział że skoro do tej pory nic się nie działo, zero plamien, a wspolzylam, jeździłam do pracy itd to mam się nie przejmować i żyć dalej normalnie, a łożysko być może się podniesie. Na ostatniej wizycie tydzień temu łożysko było 1,3 cm od szyjki. Lekarz powiedział że słabo się podnosi, ale żadnych objawów nadal nie mam, a i tak z innych wskazań mam mieć CC, więc jest spoko, pozwolił jechać na urlop 😁
Także poczekaj jeszcze na dokładne zmierzenie, bo jak widać kilka mm może robić różnice.
Nowa na forum lubi tę wiadomość
🔹 Łącznie 4 stymulacje, 15 komórek, 15 zarodków, 0 blastek 💔
🔹Tylko 1 transfer 2 zarodków 2-dniowych (2x4A❄️)
7dpt-⏸️; 8dpt-33; 10dpt-114; 13dpt-296; 15dpt-869; 17 dpt-2136; 20dpt-6934; 24 dpt-19951
6t1d - mamy ❤️🥹
37t4d - po 5 latach walki zostałam mamą 🥰
-
Mi też prowadząca robiła USG dopochwowo po tym moim krwotoku aby dokładnie określić w jakim odstępie od ujścia jest umiejscowione łożysko.
Nowa oby to był fałszywy alarm🙏, być może lekarz bał się przez pochwę zrobić USG i dlatego odesłał do szpitala.
Nowa na forum, Mimi09 lubią tę wiadomość
4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
(neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
13+3 6,7 cm 💙
21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
31+3 III prenatalne 1969g 💙
Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
4❄ pgta 😊
-
To u mnie na pierwszych prenatalnych lekarka w poradni mówiła, że większy plat łożyska mam na tylnej ścianie, ostatecznie mam teraz na przedniej.Mati W. wrote:Oby to była pomyłka, daj jutro koniecznie znać 🍀🍀🍀🍀
Wczoraj na połówkowych dowiedziałam się, że mam łożysko na tylnej ścianie. Pytam lekarza jak to przecież było na przedniej??? Nawet papiery mu pokazałam że tak wpisał. Obejrzał zdjęcia z I prenatalnych i mówi, że tak na ten moment wyglądało że jest z przodu a teraz jest dobrze widoczne i jest z tyłu.4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
(neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
13+3 6,7 cm 💙
21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
31+3 III prenatalne 1969g 💙
Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
4❄ pgta 😊
-
Ja np co wizytę miałam informację że mam ryzyko łożyska przodującego bo minimalnie dotykało szyjki , ale tydzień temu w 23+4 już na wizycie się całe szczęście podniosło .
Dziewczyny mam pytanie czy może robiłyście badanie ddimerow ok 24/25 tyg ?
Interesuje mnie wynik
-
Ja robiłam ale jakoś w 17, 1580 😅 ale w ciąży one będą zawyżone sporo.Staraczka2023 wrote:Ja np co wizytę miałam informację że mam ryzyko łożyska przodującego bo minimalnie dotykało szyjki , ale tydzień temu w 23+4 już na wizycie się całe szczęście podniosło .
Dziewczyny mam pytanie czy może robiłyście badanie ddimerow ok 24/25 tyg ?
Interesuje mnie wynik4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
(neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
13+3 6,7 cm 💙
21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
31+3 III prenatalne 1969g 💙
Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
4❄ pgta 😊
-
Sprawdziłam, mam wpisane na wyniku z drugich: lokalizacja łożyska ściana tylna. Na razie podłączyli mi ktgmonester wrote:O kurde ale badania czego się bal ? Szyjki ? A z 2 prenetalnych masz na pewno opis lokalizacja łożyska, to możesz zerknąć.37+3: 2600 g 🥰
-
izabelka90 wrote:Ja robiłam ale jakoś w 17, 1580 😅 ale w ciąży one będą zawyżone sporo.
U to mnie trochę uspokoilas. Ja w 20 miałam 1910 . Zwiększyli mi heparynę do 0,6 i teraz w 24+2 mam dalej 1900. Tyle że przy okazji się poprawił wynik Fibrynogenu . Pozostałe wyniki mam ok tylko trochę te dimery mnie denerwują
bo niby mówią że jest dodatkowe 500 na każdy trymestr , więc i tak mam za dużo
