udany transfer- ciążowe rozważania - edycja II
-
WIADOMOŚĆ
-
Wystarczy zgooglowac żeby znaleźć te informacje. Oczywiście każdy rodzic sam decyduje natomiast dobrze by było żeby był świadomy dlaczego nie jest to dobry pomysłKami.N wrote:A ja myślę że to świrowanie i nie widzę źródła. Ponadto napisane przez tych, którzy uważają że do 6 skończonych miesięcy tylko mleko, a z tym też osobiście się nie zgadzam. Większość kobiet jednak nadal podaje pierwsze inne produkty w przedziale 4-6 miesięcy.
https://health.clevelandclinic.org/when-can-babies-have-water
Czepiając się - podaj źródło stwierdzenia większość kobiet nadal podaje pierwsze produkty ...
Osobiście możesz się zgadzać lub nie / podobnie jak w wielu innych kwestiach, ale istotne jest co mówi o tym nauka.
Tak ja wiem, my byliśmy pojeni woda i żyjemy, ale to nie jest argument dla mnie.
WiosnyFanka, invincible👊🏻, Kasiek789 lubią tę wiadomość
-
monester wrote:Dziewczyny, czy tez tak bardzo różnią wam się dni jeśli chodzi o sen czy k jedzenie? Jednego dnia prawie bez snu a kolejny śpi cały dzień. I czytam tu o odkładaniu do łóżeczka - a czyjeś dziecko się buntuje jak moje ? Czasem w nocy trochę pospi ale generalnie najlepiej to albo na nas albo z nami w łóżku. I czy usypiacie na siłę w danych godzinach czy czekacie aż dziecko samo zaśnie? No na przykład jak widzę że już sobie nie radzi i jest pobudzony to usypiam/wyciszam,n ale jak jest aktywny w normie i spokojnh to nie robię tego tylko czekam aż sam będzie chciał. Więc nie mamy żadnej rutyny bo każdy dzień jest inny.
U nas młoda jest aktywna od mniej więcej 9 do 15, potem już częściej śpi.
Nasza śpi w łóżeczku ale często domaga się noszenia. My usypiamy jedynie w momencie gdy sami idziemy spać czyli koło 12-1. No i w nocy oczywiście też. W dzień śpi kiedy chce
U nas ostatnie 3 dni młoda śpi od 12 do ok 6 rano. Oczywiście przed spaniem zjada podwójna porcję mleka i po przebudzeniu też domaga się więcej. Ponoć mój mąż też tak przesypiał całe noce bardzo szybko więc chyba za nim się wydała. Zobaczymy czy się to utrzyma czy wróci do poprzedniego systemu czyli pobudki co 3-4h.
monester, Nowa na forum lubią tę wiadomość
1 ivf i A na świecie ❤️🥰💓
Czy będzie kolejny cud?
-
Heh. Czyli po prostu ten typ tak ma. I widzę, że u Eli wiek też nie pomógł. Jak go przywieźliśmy że szpitala to miał rutynę. Wiedzieliśmy czego się spodziewać a spał w łóżeczku. A co się zadziało później to nie wiem 🤷 no nic, dajemy mu tyle bliskości ile potrzebuje. A czy ktoś może czytał czwarty trymestr Komsty i powie czy tam coś jest o tym ? Bo miałam kupić na ostatni miesiąc ciąży ale jakoś nie zdążyłam być w ciąży w ostatnim miesiącu 😅 o nasz kontaktowych to może mieć nieskończona ilość 😅 i to nawet bym powiedziała że jest niesamowite że próba odłożenia w głębokim śnie powoduje wybudzenie. O 5 dzień zaczynać... Omg! A wzięcie do łóżka nie pomoże żeby trochę pospal jezcze?Mas wrote:U nas jest totalny chaos 😀
Jedzenia jest raczej zawsze sporo, ale ..czy zaśnie po nim i na jak długo, to już loteria.
Jedna rutynę wprowadził sobie sam, bo z nocnego snu budzi się najpóźniej o 5 i zaczynamy dzień 😳
Wieczorem przeważnie zasypia między 20 a 21 po kąpieli i jedzonku. I potem spi długo.
W dzień drzemki krótkie, na ogół jedna góra 1-1,5 godziny. Wyłącznie kontaktowe. Na ogół po piersi albo zasypia, jak go nosimy. W łóżeczku śpi tylko w nocy. I musi być odłożony jak już zaśnie. Inaczej po góra 15 minutach zaczyna się ryk.
Niestety, nie da się wprowadzić zbyt dużo rutyny przy nieodkladanym dziecku.
U nas też odpadają drzemki na spacerze, bo nienawidzi wózka. W sumie spacery też odpadają 🤪 -
Oj tak mój też nadrabia jak za długo pospi. O to mnie pocieszyłas tym chodzeniem na nocny sen. Bo jak czytam jak wiele osób usypia dziecko tak 19-20 i ono zasypia i mają wieczór dla siebie to się zastanawiam jak. U nas potrafi być jedzenie o godzinach 18-19.30, 21 i albo zaśnie albo nie . Na rękach to zaśnie a w łóżeczku to najbardziej nieszczęśliwe dziecko świata. I czasem się uda odłożyć a po chwili znów wola jeść i na nowo zaczynamy. Niestety od jakiegoś czasu młody dzieli sobie sam porcje i nigdy nie wiemy ile zje. Wcześniej jadł całe porcje 120 co 2.5 godziny ale zaczął ulewac i sam sobie zaczął dzielić jedzenie.Saimi wrote:U nas młoda jest aktywna od mniej więcej 9 do 15, potem już częściej śpi.
Nasza śpi w łóżeczku ale często domaga się noszenia. My usypiamy jedynie w momencie gdy sami idziemy spać czyli koło 12-1. No i w nocy oczywiście też. W dzień śpi kiedy chce
U nas ostatnie 3 dni młoda śpi od 12 do ok 6 rano. Oczywiście przed spaniem zjada podwójna porcję mleka i po przebudzeniu też domaga się więcej. Ponoć mój mąż też tak przesypiał całe noce bardzo szybko więc chyba za nim się wydała. Zobaczymy czy się to utrzyma czy wróci do poprzedniego systemu czyli pobudki co 3-4h. -
monester wrote:Heh. Czyli po prostu ten typ tak ma. I widzę, że u Eli wiek też nie pomógł. Jak go przywieźliśmy że szpitala to miał rutynę. Wiedzieliśmy czego się spodziewać a spał w łóżeczku. A co się zadziało później to nie wiem 🤷 no nic, dajemy mu tyle bliskości ile potrzebuje. A czy ktoś może czytał czwarty trymestr Komsty i powie czy tam coś jest o tym ? Bo miałam kupić na ostatni miesiąc ciąży ale jakoś nie zdążyłam być w ciąży w ostatnim miesiącu 😅 o nasz kontaktowych to może mieć nieskończona ilość 😅 i to nawet bym powiedziała że jest niesamowite że próba odłożenia w głębokim śnie powoduje wybudzenie. O 5 dzień zaczynać... Omg! A wzięcie do łóżka nie pomoże żeby trochę pospal jezcze?
Czasem pośpi jeszcze góra godzinę, ale to już taki płytki sen. Pojękuje, kręci się, nogami fika, rączkami. Ja już spać nie mogę przy takim gościu a mąż i tak przed 6 wstaje do pracy...
Na początku to Miłosz spał sporo. Karmiłam go na boki, to ona ogół udało mi się uciec z łóżka. I potrafił mieć te drzemki po 2-2,5 godziny. Sam! Teraz kontaktowa 30 minut to sukces 😫 a próba odłożenia to zawsze wybudzenie. Od razu z płaczem albo po góra 5 minutach. Wtedy czasem bez płaczu.
Zaqwsx lubi tę wiadomość
👱39 🧔38
Starania ok.2 lat
👱 Amh 3,95,
🧔 Tetrazoospermia
1. IFV
04.2023
19 komórek pobranych/13 zapłodnionych
5 ❄️ 2x5.1.1, 5.1.2,5.2.1, 5.2.2
Pgt-a: 1❄️ czeka
Transfer 5.1.1 ❤️🍀21.07.2023 🙏
6dpt Beta 41,1 mIu/ml 🙏
10 dpt Beta 242,2 mIu/ml 🙏
17 dpt beta 5233 mIu/ml 🙏 i w USG mamy pęcherzyk 🙏
19 dpt w USG mamy pęcherzyk żółtkowy 🙏
21 dpt w USG mamy zarodek 2 mm i ❤️
12t1d 6,2 cm. chłopaka, USG prenatalne wszystko w normie, nifty: niskie ryzyka 🥳
21t1d 464 g. Synka
II USG prenatalne wszystko w normie 🥳
26t2d 914 g. Synka
III USG prenatalne wszystko w normie 🥳
29t4d 1561 g. Synka
32t2d 2039 g. Synka
35t2d 2631 g. Synka
38t2d 3514 g. Synka
3.04.2024 (39+3) Miłosz 😍🥳😍 🥳3740 g. 10/10 pkt.
-
monester wrote:Wystarczy zgooglowac żeby znaleźć te informacje. Oczywiście każdy rodzic sam decyduje natomiast dobrze by było żeby był świadomy dlaczego nie jest to dobry pomysł
https://health.clevelandclinic.org/when-can-babies-have-water
Czepiając się - podaj źródło stwierdzenia większość kobiet nadal podaje pierwsze produkty ...
Osobiście możesz się zgadzać lub nie / podobnie jak w wielu innych kwestiach, ale istotne jest co mówi o tym nauka.
Tak ja wiem, my byliśmy pojeni woda i żyjemy, ale to nie jest argument dla mnie.
No tak, tylko my byliśmy też wkładani do chodzików, bujani żeby zasnąć, spaliśmy na poduszkach, byliśmy przewijani w pieluchy tetrowe, bo nie było pampersów, ubierani jak ma Syberię żeby przypadkiem nie zmarznąć itd 😁 Zalecenia się zmieniają, bo też badania są prowadzone na większą skalę i w dobie Internetu wyniki dostępne dla wszystkich. Wiadomo, każdy robi co chce i jak chce, ale też mi się nie wydaje żeby 4-miesięczne dziecko było gotowe na rozszerzanie diety.
monester, WiosnyFanka, Kasiek789 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
xxMiaxx wrote:A powiesz mi jaką?
My od pierwszych dni życia stosujemy krem podpieluszkowy Zaspa.
Czasem też Bepanthen baby. Oba super.
Do kąpieli od początku olejek ze słodkich migdałów i tak samo do smarowania ciałka. Dopiero nie dawno zaczęłam stosować mleczko do ciała HiPP (też zawiera olejek z migdałów) a kąpiel z dodatkiem krochmalu (Atoperal- dostępny w Rossmannie lub Gemini) ze względu na trądzik.♀️♂️ ur.'89
Brak ciąży
Starania naturalne od 2017r.
Klinika in vitro od 2021r.
Punkcja maj'21
Transfer świeży maj'21 ❌
Transfer ❄️ czerwiec'21❌
Transfer ❄️ marzec'22❌
Transfer ❄️ kwiecień'22 💔6tc💔
Punkcja lipiec '22 ➡️❄️❄️❄️❄️❄️
Badanie EMBRANCE ➡️❄️❄️❄️❄️(2x 4BA, 2x 4BB)
Transfer❄️ wrzesień'22 ❌
Szczepienia limfocytami mąż+pullowane
Transfer ❄️ lipiec '23 ❌
Transfer ❄️ sierpień '23
9dpt 213; 13dpt 1601; 17dpt 6414; 22 dpt 21930; 23dpt💓
Homozygota PAI-1 4G/4G
KIR hamujący AA, brak KIRów implantacyjnych
HLA-C mąż i ja grupa C2C2
♂️ Obniżone parametry nasienia
-
nick nieaktualnyTrzymamy kciuki za małego wojownika! Szczerze życzę Ci ogromnej siły i podziwiam. Malutki niech rośnie zdrowo i szybciutko dołączone do rodziców w domku, nacieszyć się latem, którego prawie nie ma 😅Mati W. wrote:Hej dziewczyny, gratulacje dla wszystkich świeżutkich mamusiek 🥳🥳🥳💚💚💚
My mieliśmy ostatnio ciężki czas bo malutki chorował ale już wychodzimy powoli na prostą. Niestety przy skrajnych wczesniakach dużo trzeba przejść zanim wróci maluch do domu. Mój synek jest wielkim wojownikiem i pokonuje wszystkie przeszkody 💪💪💪💚💚❤❤. Na pewno jeszcze cały lipiec spędzi w szpitalu ale jesteśmy coraz bliżej zabrania go do domu 🥰 Póki co waży juz ponad 1900g i jest cudownym śmieszkiem i przytulaskiem 🥰 Mama kompletnie oszalala na jego punkcie ❤
Dziewczyny rzadko zaglądam ale trzymam za was mocne kciuki 🍀🤞🍀🤞🍀💚
-
nick nieaktualnyU nas przed szczepieniem było w miarę poukładane, zwłaszcza jeżeli chodziło o wieczory i nocki. Ale też nie co do minuty, tylko tak mniej więcej podobne godziny. W ciągu dnia bywa różnie, ale zawsze minimum jedna drzemka musi być na mamie. Po szczepieniu trochę się wszystko popsuło, ale mała jest zwyczajnie bardziej marudna i po rota dokucza jej brzuszek.monester wrote:Dziewczyny, czy tez tak bardzo różnią wam się dni jeśli chodzi o sen czy k jedzenie? Jednego dnia prawie bez snu a kolejny śpi cały dzień. I czytam tu o odkładaniu do łóżeczka - a czyjeś dziecko się buntuje jak moje ? Czasem w nocy trochę pospi ale generalnie najlepiej to albo na nas albo z nami w łóżku. I czy usypiacie na siłę w danych godzinach czy czekacie aż dziecko samo zaśnie? No na przykład jak widzę że już sobie nie radzi i jest pobudzony to usypiam/wyciszam,n ale jak jest aktywny w normie i spokojnh to nie robię tego tylko czekam aż sam będzie chciał. Więc nie mamy żadnej rutyny bo każdy dzień jest inny.
O odkładaniu do łóżeczka już dawno zapomniałam, bo mała na noc zasypia na raty i niestety z cyckiem w buzi, także wyjmowanie jej po kilka razy z łóżeczka i odkładanie jest bez sensu.
No i moja zrobiła się strasznym cycoholikiem. U mnie niestety po połogu zaczęły się objawy depresji poporodowej i jak mam gorszy dzień, to wiadomo że odbija się to na ilości pokarmu, wtedy mała wisi na mnie praktycznie cały czas.
Myślę, że nie ma co nakładać na siebie i malucha presji, że musi być rutyna. Póki co podążaj za jego potrzebami, a z czasem może się unormuje. A może nie i też będzie dobrze.
monester lubi tę wiadomość
-
Za chwilę będę jechać do szpitala bo mój lekarz tak kazał mi się wstawić dziś najlepiej przed południem. Mam tylko nadzieję że będzie dziś w szpitalu bo wraca po urlopie od dziś. A nie dał mi skierowania żadnego tylko powiedział że mam pokazać papier od psychiatry do CC i że wystarczy. A ja się teraz coraz bardziej boję że się będą czepiać na rejestracji że bez skierowania.
-
Kciuki żeby wszystko przebiegało bez komplikacji!kasia12323 wrote:Za chwilę będę jechać do szpitala bo mój lekarz tak kazał mi się wstawić dziś najlepiej przed południem. Mam tylko nadzieję że będzie dziś w szpitalu bo wraca po urlopie od dziś. A nie dał mi skierowania żadnego tylko powiedział że mam pokazać papier od psychiatry do CC i że wystarczy. A ja się teraz coraz bardziej boję że się będą czepiać na rejestracji że bez skierowania.
-
Przy pierwszym porodzie jak pojechałam na izbę to się pani rzucała do mnie że mam wyniki krwi i książeczkę z Czech. Dopiero jak powiedziałam że mój lekarz powiedział że nie muszę robić drugi raz wyników w Polsce to się uspokoiła ale stwierdziła że ona nie rozumie co tam pisze, na szczęście lekarze nie mieli z tym żadnych problemów.monester wrote:Kciuki żeby wszystko przebiegało bez komplikacji!
-
Pierwszy poród to też było CC ? Mam nadzieję że zaakceptują zaświadczenie od psychiatry bez zbędnego gadania.kasia12323 wrote:Przy pierwszym porodzie jak pojechałam na izbę to się pani rzucała do mnie że mam wyniki krwi i książeczkę z Czech. Dopiero jak powiedziałam że mój lekarz powiedział że nie muszę robić drugi raz wyników w Polsce to się uspokoiła ale stwierdziła że ona nie rozumie co tam pisze, na szczęście lekarze nie mieli z tym żadnych problemów.
-
Tak na szybko robili CC. Bo w poniedziałek w domu zaczęły mi wody odchodzić ale zero skurczy to pojechałam do szpitala kazali czekać do wtorku i nadal nic, podali 2 oksytocyny i też zero skurczy. I na szybko robili CC i mały był owinięty pępowina 2 razy wokół szyi i raz wokół brzucha. Więc mówili że i tak by się skończyło CC. Mój lekarz sam mówił żebym załatwiła papiery od psychiatry. Bo jeśli on by mi napisał skierowanie na CC tylko dlatego że pierwszy poród taki był to mogli by nie zrobić. Zależy na jakiego lekarza bym trafiła. A mówił że z tym papierem od psychiatry muszą zrobić.monester wrote:Pierwszy poród to też było CC ? Mam nadzieję że zaakceptują zaświadczenie od psychiatry bez zbędnego gadania.
-
monester wrote:Wystarczy zgooglowac żeby znaleźć te informacje. Oczywiście każdy rodzic sam decyduje natomiast dobrze by było żeby był świadomy dlaczego nie jest to dobry pomysł
https://health.clevelandclinic.org/when-can-babies-have-water
Czepiając się - podaj źródło stwierdzenia większość kobiet nadal podaje pierwsze produkty ...
Osobiście możesz się zgadzać lub nie / podobnie jak w wielu innych kwestiach, ale istotne jest co mówi o tym nauka.
Tak ja wiem, my byliśmy pojeni woda i żyjemy, ale to nie jest argument dla mnie.
Zalecenie ekspertów PTGHiŻ (2021 r.) odnośnie do wprowadzania pokarmów uzupełniających brzmi następująco: „Wprowadzanie produktów uzupełniających należy rozpocząć, kiedy niemowlę wykazuje umiejętności rozwojowe potrzebne do ich spożywania, zwykle nie wcześniej niż od 17. tygodnia życia (początek 5. m.ż.) i nie później niż w 26. tygodniu życia (początek 7. m.ż.)”.
https://forumpediatrii.pl/artykul/zasady-zywienia-niemowlat-zdrowych-obowiazujace-wytyczne
monester, Kasiek789 lubią tę wiadomość
15. 03.2023 FET 4AA🥳🥳🥳!!!
5dpt ⏸️
6dpt Bhcg 38.4 mlU/mL
8dpt Bhcg 132.3 mlU/mL
10dpt Bhcg 337.2 mlU/mL
12dpt Bhcg 824.8 mlU/mL
14dpt Bhcg 2152.3 mlU/mL
16 dpt GS 6mm + YS
21 dpt Bhcg 21472.3 mlU/mL
6w5d CRL 7.92mm + ♥️ + krwiak
8w0d CRL 1.71cm + ♥️
10w0d CRL 3.22cm
12w3d CRL 6.3cm, prenatalne okej, chłopiec 🚗💙
20w3d prenatalne II, 380g 🤩
20.11 CC, 55cm, 3340g, 38+3
04.2024 - naturals, rośnie mała Mikuszelka 🚺
26.08.24 20w6d II prenatalne - 340g 🌸
CC planowane na 29.12.2024 38+6
Marcelka, 3380g, 52cm
Sprzedaje na Vinted rzeczy po maluszkach 🛍️🛍️🛍️🛒🛒🛒
https://www.vinted.pl/member/107424262-pattbbb -
monester wrote:Heh. Czyli po prostu ten typ tak ma. I widzę, że u Eli wiek też nie pomógł. Jak go przywieźliśmy że szpitala to miał rutynę. Wiedzieliśmy czego się spodziewać a spał w łóżeczku. A co się zadziało później to nie wiem 🤷 no nic, dajemy mu tyle bliskości ile potrzebuje. A czy ktoś może czytał czwarty trymestr Komsty i powie czy tam coś jest o tym ? Bo miałam kupić na ostatni miesiąc ciąży ale jakoś nie zdążyłam być w ciąży w ostatnim miesiącu 😅 o nasz kontaktowych to może mieć nieskończona ilość 😅 i to nawet bym powiedziała że jest niesamowite że próba odłożenia w głębokim śnie powoduje wybudzenie. O 5 dzień zaczynać... Omg! A wzięcie do łóżka nie pomoże żeby trochę pospal jezcze?
Monester mojej przyjaciółki wcześniak, tylko tak spał do roku. Ale ona tłumaczyła sobie, że rekompensuje traumę rozdzielenia po urodzeniu, było jej bardzo ciężko.
Z drugiej strony wcześniaki mojej siostry, od początku razem w łóżeczku, zasypiali w łóżeczku od początku.
Mój nie lubił kontaktowych, teraz kocha. Mam patent usypiam go na sobie na kocyku, i odkładam w ciepełku, plus my używamy tulisia i smoczka na zasypianie i szumu by go byle stuknięcie nie wybudziło.
monester lubi tę wiadomość
kirAA, allo-mlr 0, morfo 0%,2%, Fragmentacja DNA - 28%,ŻPN II st
Kariotyp❗️BT (11;22)
03.2022 I IVF - Artemida Białystok
09.03 punkcja ❄️❄️08.04 transfer 1AA ❄️ 10dpt < 1.1 05.05 transfer 3AA ❄️ 6-6,8-11,10-5 cb💔🖤
06.2022 II IVF długi protokół
04.07 punkcja❄️❄️❄️❄️ 08.09 transfer 1BB, accofil + acard 14.09 6dpt <0.2 🖤09.10 transfer 4AA accofil+acard 4dpt - 3,7 6dpt-8,2 8dpt - 4.6 💔🖤
09.11 transfer 4AA 6-3.5,8-17,9-25,10-27,12-18💔🖤
14.12 transfer 3AB 5 -13,7 - 27.1 💔🖤
16.01.2023 - Invimed Wrocław - start
13.02 punkcja
8❄️ zbadanych 2❄️BT
19.04 - 7 transfer 4AA
4dpt 9, 7dpt 45,10dpt 243, 13dpt 810, 15dpt 1872, 17dpt 3401, 27dpt usg + wlew ivig
21w3 440g chłopaka 🐥
28w5 1438g chłopaka🐥
35w3 2700g chłopaka 🐣
-
monester wrote:Oj tak mój też nadrabia jak za długo pospi. O to mnie pocieszyłas tym chodzeniem na nocny sen. Bo jak czytam jak wiele osób usypia dziecko tak 19-20 i ono zasypia i mają wieczór dla siebie to się zastanawiam jak. U nas potrafi być jedzenie o godzinach 18-19.30, 21 i albo zaśnie albo nie . Na rękach to zaśnie a w łóżeczku to najbardziej nieszczęśliwe dziecko świata. I czasem się uda odłożyć a po chwili znów wola jeść i na nowo zaczynamy. Niestety od jakiegoś czasu młody dzieli sobie sam porcje i nigdy nie wiemy ile zje. Wcześniej jadł całe porcje 120 co 2.5 godziny ale zaczął ulewac i sam sobie zaczął dzielić jedzenie.
Nie pociesze, ale jak pisałyśmy nie przyzwyczajaj się. Gustaw do maja jadł przed snem, od maja zasypia bez jedzenia. Jedzenie zmieniało się, a my kombinowaliśmy z przepływami, butelkami, potem osłabł mi odruch ssania, potem znowu wędzidełko, raz jadł co 1h, a raz co 3. Na moim mleku 2-2.5h, mm max 3h. Ale jadł niestabilnie, potrafiłam i dalej potrafię butle wylać bo zje tylko 30-40, albo nic. Śmieje się, że te mleko nam schodzi w mig, a to dlatego że większość w zlewie pływa.kirAA, allo-mlr 0, morfo 0%,2%, Fragmentacja DNA - 28%,ŻPN II st
Kariotyp❗️BT (11;22)
03.2022 I IVF - Artemida Białystok
09.03 punkcja ❄️❄️08.04 transfer 1AA ❄️ 10dpt < 1.1 05.05 transfer 3AA ❄️ 6-6,8-11,10-5 cb💔🖤
06.2022 II IVF długi protokół
04.07 punkcja❄️❄️❄️❄️ 08.09 transfer 1BB, accofil + acard 14.09 6dpt <0.2 🖤09.10 transfer 4AA accofil+acard 4dpt - 3,7 6dpt-8,2 8dpt - 4.6 💔🖤
09.11 transfer 4AA 6-3.5,8-17,9-25,10-27,12-18💔🖤
14.12 transfer 3AB 5 -13,7 - 27.1 💔🖤
16.01.2023 - Invimed Wrocław - start
13.02 punkcja
8❄️ zbadanych 2❄️BT
19.04 - 7 transfer 4AA
4dpt 9, 7dpt 45,10dpt 243, 13dpt 810, 15dpt 1872, 17dpt 3401, 27dpt usg + wlew ivig
21w3 440g chłopaka 🐥
28w5 1438g chłopaka🐥
35w3 2700g chłopaka 🐣
-
Mati ♥️🍀 już za chwilę będziecie w domku 🍀
Młoda dostała reprymendę od matki i dziś od 4 tańcowała 😆 rozpycha się tam, zastanawiam się, czy się nie przekręciła 🙄 przed wizytą sprawdzę detektorem gdzie znajduje serducho i się okaże co mi pokazywało 🙈
izabelka90, Jenny93 lubią tę wiadomość
39+1 4000g 56cm ☀️
👧🏻♡ -
Czekamy na meldunek z wizyty, o której masz??Osa 🐝 wrote:Mati ♥️🍀 już za chwilę będziecie w domku 🍀
Młoda dostała reprymendę od matki i dziś od 4 tańcowała 😆 rozpycha się tam, zastanawiam się, czy się nie przekręciła 🙄 przed wizytą sprawdzę detektorem gdzie znajduje serducho i się okaże co mi pokazywało 🙈
Ja myślałam, że mój w nocy się nie wierci, ale nie mogłam spać od 3 do 4 gdzieś to dyskoteka grała 😁4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
(neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
13+3 6,7 cm 💙
21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
31+3 III prenatalne 1969g 💙
Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
4❄ pgta 😊
