udany transfer- ciążowe rozważania - edycja II
-
WIADOMOŚĆ
-
izabelka90 wrote:Ja mam od 8 roku życia na insulinie 😁
Po takim posiłku polecam sprawdzić jeszcze dwie i trzy godziny później czy nie wywaliło cukru.
No i fakt posiadania cukrzycy nie oznacza, że dzidzia musi być za duża czy coś, problem zaczyna się jak jest cukrzyca nie wykryta, nie kontrolowana, wtedy dziecko może za szybko rosnąć, może robić się wielowodzie. A bobaski rosną też spore i bez cukrzycy,nie każde duże dziecko to cykrzyca niekontrolowana. U mnie mały też dobrze sobie rośnie a cukrzyca fajnie jest prowadzona no i jest po prostu w wyższych centylach,brzuszek w normie.
I tu zgłaszam się ja z moim klocusiem, cukry prawidłowe, dieta rozsądna z przyzwyczajenia 😉 a on rośnie i rośnie 😅 ostatnio doktorek szacował, że dobijemy do wagi urodzeniowej 3800g, tymczasem Małemu się przypakowało 0,5kg przez 2 tygodnie a w sumie zostały nam jeszcze 4… 🫣Pierwsza procedura (Invimed Mokotów)
Start 02.10.2023 r.
Mamy 4❄️
05.12.2023 r. pierwszy FET na cyklu sztucznym
5 dpt ⏸️
6dpt beta 31,1 mIU/ml
8dpt beta 88,3 mIU/ml
10dpt beta 228 mIU/ml
13dpt beta 1114 mIU/ml
15dpt beta 2310 mIU/ml
16dpt pierwsze USG i mamy GS 8mm, YS 1,5mm 😍
23dpt beta 35857 mIU/ml, GS 17,9mm, CRL 3,5mm
💓
28dpt 0,93cm człowieczka😍
7t6d 1,69 cm 🐥💓 167/min💓
10t3d nifty pro, ryzyka niskie🙏🏻 będzie synek🩵
🙏🏻
11t5d I prenatalne, 5,94cm i wszystko ok🫶🏻🩵🙏🏻
20t4d II prenatalne, 480g szczęścia 😍 i wszystko git🙏🏻
25t0d 800g chłopca 💙
27t1d 1186g miłości 💙
29t0d 1493g cudu 💙
31t0d III prenatalne 1891g syneczka 💙
34t0d 2800g 💙
36t1d 3300g 💙
38t+0d Paweł 💙 3600g 54cm nieopisanej radości 😍 -
Beth86 wrote:Hej, troszkę mnie nie było tutaj, ale ostatnio dużo się u mnie dzieje.. Jak ostatnie prenatalne wyszły ok, przepływy, wody, łożysko w porządku, moja Malutka waży już 1502 g😍 i już byłam tak przeszcześliwa i chciałam się pochwalić, tak niestety u mojego lekarza dowiedziałam się, że mam skracającą się szyjkę macicy 2,5 cm w dodatku miękką😳 i dostałam skierowanie do szpitala na obserwację, bo dochodziły do tego jeszcze skurcze przepowiadające. To uwierzcie, że na izbie przyjęć prawie zawału dostałam, bo usłyszałam, że mam rozwarcie na 2 cm! 😵💫 i położyli mnie na salę przedporodową, psychicznie mało co się nie załamałam😪, bo to za szybko dla mojej niuni🥺
Na szczęście inna lekarka jeszcze po tych wstępnych badaniach mnie jeszcze raz zbadała, bo coś jej się nie podobało w tym pomiarach i wyszło, że nie jest tak źle, że jednak nie ma takiego rozwarcia, a test na poród przedwczesny wyszedł negatywny i zostałam przeniesiona na patologię ciąży. Ale ile stresu się najadłam 🙉 Niestety ciąża jest nieprzewidywalna, więc dziewczyny nie ma co czekać na ostatnią chwilę z wyprawką. Ja niestety chyba za pozno sie wzięłam i nie mam wszystkiego, bo jeszcze pokoik nie urządzony. Ale mam nadzieję, że to wszystko się jakoś ustabilizuje i Malutka nie będzie chciała niespodzianki nam zrobić. Teraz muszę wszystko w szybkim tempie pouzupełniać braki🤪
Trzymamy ogromne kciuki ,aby królewna siedziała w brzuszku jak najdłużej 💪🍀🩷🤞Beth86 lubi tę wiadomość
👱♀️34l. 👨🦱41l.start 2021
3procedury łącznie 10transferów- 2poronienia i 1 upragnionaCiaza🩷
10-Transfer❄️❄️06.12.2023🍀
14dpt-bhcg 1270
6t0d- poronienie jednego zarodka💔
6t4d- 0,56cm 🥰
6t6d- krwawienie -szpital -0,79cm🥰
8t3d-1,97cm 😍
9t4d-2,89cm 😍
10t5d- 3,87cm ❤️
11t5d-4,83cm maluszka ❤️
12t5f-6,4cm księżniczki 🩷🩷🩷 prenatalne niskie ryzyka 🩷
16+6 -160g dziewczynki 🩷
20+6-344g dziewczynki 🩷
23+3 połówkowe-583g szczęścia 🩷
24+4 mamy 650g szczęścia 🩷
27+2 mamy 1017g kruszynki🩷
28+4 mamy 1200g 🩷
30+4 mamy 1550g szczęścia 🩷
32+4 mamy 1800g 🩷
34+4 mamy 2500g księżniczki 🩷
36+4 mamy 2800g 🩷
38+5 córeczka jest na świecie 🩷
Na zimowisku ❄️❄️❄️ Blastocysty
-
Mas wrote:Takich bólowych to za dużo nie miałam. Bardziej to twardnienie brzucha.
Ogólnie nie pocieszyła nas bo zajrzała w książeczkę i powiedziała, że mała ani razu nie była główka w dole I małe szanse ,że próba obrotu zakończona będzie sukcesem .
No nic został tydzień trzeba wierzyć, że może zrobi nam niespodziankę i sama postanowi zmienić pozycje .
Już nastawiam się powoli na cesarkę ,więc zdecydowanie spokojniejsza jestem. .
Nie ważne jaka drogę przyjścia na świat sobie wybierze. Najważniejsze ,aby odbyło się szczęśliwie 🩷👱♀️34l. 👨🦱41l.start 2021
3procedury łącznie 10transferów- 2poronienia i 1 upragnionaCiaza🩷
10-Transfer❄️❄️06.12.2023🍀
14dpt-bhcg 1270
6t0d- poronienie jednego zarodka💔
6t4d- 0,56cm 🥰
6t6d- krwawienie -szpital -0,79cm🥰
8t3d-1,97cm 😍
9t4d-2,89cm 😍
10t5d- 3,87cm ❤️
11t5d-4,83cm maluszka ❤️
12t5f-6,4cm księżniczki 🩷🩷🩷 prenatalne niskie ryzyka 🩷
16+6 -160g dziewczynki 🩷
20+6-344g dziewczynki 🩷
23+3 połówkowe-583g szczęścia 🩷
24+4 mamy 650g szczęścia 🩷
27+2 mamy 1017g kruszynki🩷
28+4 mamy 1200g 🩷
30+4 mamy 1550g szczęścia 🩷
32+4 mamy 1800g 🩷
34+4 mamy 2500g księżniczki 🩷
36+4 mamy 2800g 🩷
38+5 córeczka jest na świecie 🩷
Na zimowisku ❄️❄️❄️ Blastocysty
-
Gonia.. wrote:Dziś polozna u nas była na wizycie i mówi, że widocznie macica siw szykuje do porodu powoli i cwiczy skurcze które przypominają właśnie silna miesiączkę.
Ogólnie nie pocieszyła nas bo zajrzała w książeczkę i powiedziała, że mała ani razu nie była główka w dole I małe szanse ,że próba obrotu zakończona będzie sukcesem .
No nic został tydzień trzeba wierzyć, że może zrobi nam niespodziankę i sama postanowi zmienić pozycje .
Już nastawiam się powoli na cesarkę ,więc zdecydowanie spokojniejsza jestem. .
Nie ważne jaka drogę przyjścia na świat sobie wybierze. Najważniejsze ,aby odbyło się szczęśliwie 🩷
No i prawidłowo. I sn, i CC jest dla ludzi. Ważne, ,aby maleństwo zdrowe wydostało się na zewnątrz 🙂 i żeby z Tobą było wszystko dobrze.Gonia.. lubi tę wiadomość
👱39 🧔38
Starania ok.2 lat
👱 Amh 3,95,
🧔 Tetrazoospermia
1. IFV
04.2023
19 komórek pobranych/13 zapłodnionych
5 ❄️ 2x5.1.1, 5.1.2,5.2.1, 5.2.2
Pgt-a: 1❄️ czeka
Transfer 5.1.1 ❤️🍀21.07.2023 🙏
6dpt Beta 41,1 mIu/ml 🙏
10 dpt Beta 242,2 mIu/ml 🙏
17 dpt beta 5233 mIu/ml 🙏 i w USG mamy pęcherzyk 🙏
19 dpt w USG mamy pęcherzyk żółtkowy 🙏
21 dpt w USG mamy zarodek 2 mm i ❤️
12t1d 6,2 cm. chłopaka, USG prenatalne wszystko w normie, nifty: niskie ryzyka 🥳
21t1d 464 g. Synka
II USG prenatalne wszystko w normie 🥳
26t2d 914 g. Synka
III USG prenatalne wszystko w normie 🥳
29t4d 1561 g. Synka
32t2d 2039 g. Synka
35t2d 2631 g. Synka
38t2d 3514 g. Synka
3.04.2024 (39+3) Miłosz 😍🥳😍 🥳3740 g. 10/10 pkt.
-
invincible👊🏻 wrote:I tu zgłaszam się ja z moim klocusiem, cukry prawidłowe, dieta rozsądna z przyzwyczajenia 😉 a on rośnie i rośnie 😅 ostatnio doktorek szacował, że dobijemy do wagi urodzeniowej 3800g, tymczasem Małemu się przypakowało 0,5kg przez 2 tygodnie a w sumie zostały nam jeszcze 4… 🫣
invincible👊🏻 lubi tę wiadomość
4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
(neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
13+3 6,7 cm 💙
21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
31+3 III prenatalne 1969g 💙
Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
4❄ pgta 😊
-
Gonia.. wrote:Dziś polozna u nas była na wizycie i mówi, że widocznie macica siw szykuje do porodu powoli i cwiczy skurcze które przypominają właśnie silna miesiączkę.
Ogólnie nie pocieszyła nas bo zajrzała w książeczkę i powiedziała, że mała ani razu nie była główka w dole I małe szanse ,że próba obrotu zakończona będzie sukcesem .
No nic został tydzień trzeba wierzyć, że może zrobi nam niespodziankę i sama postanowi zmienić pozycje .
Już nastawiam się powoli na cesarkę ,więc zdecydowanie spokojniejsza jestem. .
Nie ważne jaka drogę przyjścia na świat sobie wybierze. Najważniejsze ,aby odbyło się szczęśliwie 🩷Gonia.. lubi tę wiadomość
4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
(neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
13+3 6,7 cm 💙
21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
31+3 III prenatalne 1969g 💙
Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
4❄ pgta 😊
-
Bunkierka wrote:Dziewczyny jak opanowujecie stres, strach przed porodem? Czeka mnie CC im bliżej tym bardziej mnie to przeraża. Innej opcji nie ma, bo mamy ułożenie miednicowe. I póki jestem w ciąży i czuję ruchy, czuję spokój i jak dla mnie najbezpieczniej jest maluchowi w brzuchu. Długo walczyliśmy... Mam poczucie, że bezpłodność zabrała mi całą radość i beztroskość związaną z posiadaniem dziecka... Boje się operacji, czuję niepokój na myśl, że zaraz spotkam się z córką... że nie będę mogła jej chronić i nie poradzę sobie w roli matki. Piszecie o ulewaniu, bólach brzuszka... A dla mnie już prawidłowe podnoszenie (wogóle podnoszenie) trzymając główkę jest jakaś abstrakcja jak to zrobić prawidłowo 😳 I jest to wszystko dla mnie takie nierealne... Przecież dopiero co zobaczyłam pozytywną betę, a tu już moja przygoda z ciążą zaraz się będzie kończyć 😳 Jak Wy sobie z tym radzicie? A może nie miałyście takich myśli i to ze mną coś jest nie tak😳
Mam tak samo. W ogóle ciężko psychicznie mijają mi te ostatnie tygodnie, przyszedł jakiś taki strach i niepewność co będzie po porodzie?
Na ostatniej wizycie usłyszałam że na następnej ciaza będzie donoszona i umawiamy się na indukcję. I wtedy mnie tak uderzyło że przez ciągły strach straciłam ta radość z oczekiwania. Zaraz potem zaatakowały myśli co jeżeli sobie nie poradzę?
Staram się na codzień zajmowac czymś i głowę i ręce, mam nadzieję że to wszystko to kolejna burza hormonów na ostatniej prostej.
-
Bunkierka myślę, że to całkiem normalne i im bliżej tym większy stres,ja też czuję się totalnie zielona jak to będzie,jak sobie damy radę z malenkim bobaskiem ale z drugiej strony nie mogę się już doczekać kiedy będę miała Go przy sobie i wpatrywać się jak w obrazek 🥹
Poród jeszcze mnie nie stresuje,ale mam jeszcze trochę czasu do tego, ale pewnie jak wybije ten bliższy termin to strach mnie obleci 😱Osa 🐝 lubi tę wiadomość
4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
(neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
13+3 6,7 cm 💙
21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
31+3 III prenatalne 1969g 💙
Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
4❄ pgta 😊
-
Bunkierko oczywiscie że towarzyszyły nam te same emocje ! I tak samo ja zero doświadczenia z dziećmi. A minęły prawie 3 miesiące i jakoś sobie radzimy. Dużo rzeczy robisz intuicyjnie. Ważne żeby nie robić dalekosiężnych planów bo potem będzie zawód jak się nie uda. Cel to nakarmić, przewinąć, wyprzytulac. I tak dzień za dniem a reszta rzeczy przyjdzie sama z czasem. Też mam żal że moja ciąża skończyla się tak szybko. I wiele innych żali też, ale trzeba skupić się na teraźniejszości. Cięcie nie było takie zle
Saimi, Nowa na forum lubią tę wiadomość
-
WiosnyFanka wrote:Kasiek, ile kilometrów masz do zrobienia? Chciałabym wybrać się do swoich rodziców sama z Młodym, ale mam 120km w jedną stronę do zrobienia i zastanawiam się czy to nie jest porywanie się z motyką na słońce.
Zrobiłam 150 km (waw - lbn) sama z Małą i psami. Stary się już nie zmieścił z rowerem i pojechał pociągiem. Daliśmy radę. Małą tylko raz zaczęła mi płakać, nie mogłam się zatrzymać, 15 min wyła, ale zasnęła z powrotem. Stresowałam się jak na egzaminie na prawo jazdy, ręce sztywne ale do zrobienia.
Polecam Ci lusterko do auta żeby obserwować dziecko.
W sumie najgorzej to się zachowywał jeden z psów 🤣izabelka90, WiosnyFanka, Hope_86, invincible👊🏻, Gonia.., Monita, Nowa na forum lubią tę wiadomość
🔹Ja 38 l.:
Endometrioza
MTHFR C677T hetero, PAI-1 homo
Mięśniaki, AMH: 1,07 (11/22)
Cross match - 39%, Allo MLR - 27,9 %, KIR Bx (brakuje 2DS3)
🔹Mąż 39 l.: DFI: 38%, morfo 2%
🔹Kariotypy oboje ✅
03/2019: 💔 👼
2021: polip endometrialny (histero), podejrzenie wodniaka
2022: laparo - diagnoza endometriozy
01/2023 IVF
20.01. Punkcja - 8 komórek, 6 dojrzałych, 5 zapłodnionych, 4 blastki
25.01. ET 5.2.2. Clexane, Acard, Encorton, Siofor 500
03.03. 💔 7tc 💙👼
03.10 🍁 FET 3.1.2. Clexane, Acard, Prograf 0,5, Accofil, Siofor 500
5dpt ⏸️bHCG: 7dpt - 61 9dpt - 152, 11dpt - 286 12dpt - 505, 21dpt - 14321 💗
7+5 CRL: 1,39 cm, FHR: 154 bpm
11+4 Nifty - ryzyka niskie 🎀 👧🏻
13.06.2024 39+0, CC, 3660 gr, 58 cm 🩷 Mała na świecie!
❄️❄️ (5.1.1., 5.2.2.) -
Mysza95 wrote:A jak ten neno bella ci sie sprawdza? Właśnie waham sie miedzy nim a hands free bo do niego można dokupic gorset albo muszle i niby wolne ręce masz ale te kable mnie odstraszają. Da sie wlozyc do kieszeni czy gdzieś ten akumulatorek i chodzić z tym?
[/url]
-
xxMiaxx wrote:Dziewczyny a podacie nazwę tych czopkow?
My mamy Paracetamol Farmina 50mg czopkixxMiaxx lubi tę wiadomość
♀️♂️ ur.'89
Brak ciąży
Starania naturalne od 2017r.
Klinika in vitro od 2021r.
Punkcja maj'21
Transfer świeży maj'21 ❌
Transfer ❄️ czerwiec'21❌
Transfer ❄️ marzec'22❌
Transfer ❄️ kwiecień'22 💔6tc💔
Punkcja lipiec '22 ➡️❄️❄️❄️❄️❄️
Badanie EMBRANCE ➡️❄️❄️❄️❄️(2x 4BA, 2x 4BB)
Transfer❄️ wrzesień'22 ❌
Szczepienia limfocytami mąż+pullowane
Transfer ❄️ lipiec '23 ❌
Transfer ❄️ sierpień '23
9dpt 213; 13dpt 1601; 17dpt 6414; 22 dpt 21930; 23dpt💓
Homozygota PAI-1 4G/4G
KIR hamujący AA, brak KIRów implantacyjnych
HLA-C mąż i ja grupa C2C2
♂️ Obniżone parametry nasienia
-
Bunkierka wrote:Dziewczyny jak opanowujecie stres, strach przed porodem? Czeka mnie CC im bliżej tym bardziej mnie to przeraża. Innej opcji nie ma, bo mamy ułożenie miednicowe. I póki jestem w ciąży i czuję ruchy, czuję spokój i jak dla mnie najbezpieczniej jest maluchowi w brzuchu. Długo walczyliśmy... Mam poczucie, że bezpłodność zabrała mi całą radość i beztroskość związaną z posiadaniem dziecka... Boje się operacji, czuję niepokój na myśl, że zaraz spotkam się z córką... że nie będę mogła jej chronić i nie poradzę sobie w roli matki. Piszecie o ulewaniu, bólach brzuszka... A dla mnie już prawidłowe podnoszenie (wogóle podnoszenie) trzymając główkę jest jakaś abstrakcja jak to zrobić prawidłowo 😳 I jest to wszystko dla mnie takie nierealne... Przecież dopiero co zobaczyłam pozytywną betę, a tu już moja przygoda z ciążą zaraz się będzie kończyć 😳 Jak Wy sobie z tym radzicie? A może nie miałyście takich myśli i to ze mną coś jest nie tak😳
Bunkierko ja miałam podobne myśli. Ze się nie znam, nie nadaje i tak się zafiksowałam na utrzymaniu ciąży ze nie ogarnęłam nic o niemowlakach. Ciężko mi było na początku, problemy z laktacją, zmęczenie, ogromna miłość do dziecka. Normalne co czujesz , ale instynkt zrobi swoje i poradzisz sobie jak każda Mama.
🔹Ja 38 l.:
Endometrioza
MTHFR C677T hetero, PAI-1 homo
Mięśniaki, AMH: 1,07 (11/22)
Cross match - 39%, Allo MLR - 27,9 %, KIR Bx (brakuje 2DS3)
🔹Mąż 39 l.: DFI: 38%, morfo 2%
🔹Kariotypy oboje ✅
03/2019: 💔 👼
2021: polip endometrialny (histero), podejrzenie wodniaka
2022: laparo - diagnoza endometriozy
01/2023 IVF
20.01. Punkcja - 8 komórek, 6 dojrzałych, 5 zapłodnionych, 4 blastki
25.01. ET 5.2.2. Clexane, Acard, Encorton, Siofor 500
03.03. 💔 7tc 💙👼
03.10 🍁 FET 3.1.2. Clexane, Acard, Prograf 0,5, Accofil, Siofor 500
5dpt ⏸️bHCG: 7dpt - 61 9dpt - 152, 11dpt - 286 12dpt - 505, 21dpt - 14321 💗
7+5 CRL: 1,39 cm, FHR: 154 bpm
11+4 Nifty - ryzyka niskie 🎀 👧🏻
13.06.2024 39+0, CC, 3660 gr, 58 cm 🩷 Mała na świecie!
❄️❄️ (5.1.1., 5.2.2.) -
Ja też się pochwalę że przejechaliśmy 270 km do hotelu nad morzem i mała tylko raz zapłakała 😊 dwa razy w trasie karmiliśmy, jazda ponad 4h.
Lusterko must have, nawet jak się przemieszczam z małą autem u nas w mieście czuje się spokojniejsza.
Kasiek789, Saimi, WiosnyFanka, invincible👊🏻, Monita lubią tę wiadomość
[/url]
-
Kasiek789 wrote:Zrobiłam 150 km (waw - lbn) sama z Małą i psami. Stary się już nie zmieścił z rowerem i pojechał pociągiem. Daliśmy radę. Małą tylko raz zaczęła mi płakać, nie mogłam się zatrzymać, 15 min wyła, ale zasnęła z powrotem. Stresowałam się jak na egzaminie na prawo jazdy, ręce sztywne ale do zrobienia.
Polecam Ci lusterko do auta żeby obserwować dziecko.
W sumie najgorzej to się zachowywał jeden z psów 🤣
Czyli Stary pewnie finalnie zadowolony z takiego obrotu spraw
Pocieszyłaś, że to jest do zrobienia wobec tego. Póki co autem z Młodym śmigam tylko po mieście, także taka dwugodzinna trasa trochę mnie przerastała, ale dajesz nadziejęLusterko w aucie mamy.
Kasiek789, izabelka90 lubią tę wiadomość
Starania od 2019.
ET zarodek 3-dniowy: beta 0;
FET 5AA KD (Encorton): beta 0;
FET 4AA KD (Encorton, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 3AA KD (Accofil, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 4AB KD (Immunoglobuliny, Neoparin, Embryoglue): przy beta 2500 ciąża pozamaciczna;
FET HB/2 po PGT-A KD (Immunoglobuliny, Neoparin): 8dpt - beta 110; 10dpt - beta 254; 12dpt - beta 468; 14dpt - beta 1024; 17dpt - beta 3987 (pęcherzyk w macicy);
31dpt (7+2): CRL - 10,5mm i mamy serduszko;
8+1: CRL - 1,73cm;
11+5: CRL - 5,00cm (Nifty ok, Pappa ok. Będzie chłopak);
13+6: CRL - 7,97cm
21+4: połowkowe (475g Człowieka)
35+5: narodziny synusia - 2450g
-
invincible👊🏻 wrote:I tu zgłaszam się ja z moim klocusiem, cukry prawidłowe, dieta rozsądna z przyzwyczajenia 😉 a on rośnie i rośnie 😅 ostatnio doktorek szacował, że dobijemy do wagi urodzeniowej 3800g, tymczasem Małemu się przypakowało 0,5kg przez 2 tygodnie a w sumie zostały nam jeszcze 4… 🫣
invincible👊🏻 lubi tę wiadomość
InviMed Wrocław 🍀
9.02.2021 - punkcja: pobrane 22 oocyty z czego 18 dojrzałych
12.02.2021 - transfer 3 dniowych Maluszków ❤️❤️
7 dpt - beta 23,6 U/l, 10 dpt - beta 186,6 U/l, 12 dpt - 443,4 U/l, 14 dpt - 928,6 U/l, 20 dpt - 7497 U/l
28 dpt - zarodek 5mm z ♥️
25.03 - Maleństwo 1,8 cm
28.04 - prenatalne - będzie Synuś 💙
29.10 Oliwier przyszedł na świat 👶🏻👩🏻🍼
Podejście nr 2 ♥️
5.12.2023 - transfer ❄️🍀
6dptw - beta 35,7 U/l, 8dpt - beta 140,3 U/l, 10dpt - beta 417,1 U/l, 13dpt - beta 1633,2 U/l, 17dpt - beta 9944,7U/l, 22dpt - beta 38817,3 U/l, 28dpt - 8mm Malucha z bijącym ♥️
Mamy ❄️
-
Beth86 wrote:Hej, troszkę mnie nie było tutaj, ale ostatnio dużo się u mnie dzieje.. Jak ostatnie prenatalne wyszły ok, przepływy, wody, łożysko w porządku, moja Malutka waży już 1502 g😍 i już byłam tak przeszcześliwa i chciałam się pochwalić, tak niestety u mojego lekarza dowiedziałam się, że mam skracającą się szyjkę macicy 2,5 cm w dodatku miękką😳 i dostałam skierowanie do szpitala na obserwację, bo dochodziły do tego jeszcze skurcze przepowiadające. To uwierzcie, że na izbie przyjęć prawie zawału dostałam, bo usłyszałam, że mam rozwarcie na 2 cm! 😵💫 i położyli mnie na salę przedporodową, psychicznie mało co się nie załamałam😪, bo to za szybko dla mojej niuni🥺
Na szczęście inna lekarka jeszcze po tych wstępnych badaniach mnie jeszcze raz zbadała, bo coś jej się nie podobało w tym pomiarach i wyszło, że nie jest tak źle, że jednak nie ma takiego rozwarcia, a test na poród przedwczesny wyszedł negatywny i zostałam przeniesiona na patologię ciąży. Ale ile stresu się najadłam 🙉 Niestety ciąża jest nieprzewidywalna, więc dziewczyny nie ma co czekać na ostatnią chwilę z wyprawką. Ja niestety chyba za pozno sie wzięłam i nie mam wszystkiego, bo jeszcze pokoik nie urządzony. Ale mam nadzieję, że to wszystko się jakoś ustabilizuje i Malutka nie będzie chciała niespodzianki nam zrobić. Teraz muszę wszystko w szybkim tempie pouzupełniać braki🤪
Powodzeniamalutka napewno jeszxze poczeka
2,5 to całkiem długa szyjka jeśli bym miała porównywać z moją na tym etapie chociaż już zaliczana do wysokiego ryzyka. Dlatego jesteś pod obserwacja. Pewnie zrobią Ci wymazy czy nie masz czasem bakterii bo one też skracają szyjkę. No i po obserwują na ktg skurcze.
Postaraj się oszczędzać, dużo leżeć, staraj się nie siedzieć super prosto bo wtedy duży nacisk dziecka jest na macicę a tego trzeba unikać, staraj się nie kucać, zwiększ dawkę magnezu (to nie zaszkodzi dziecku a pomoże), w razie odczuwalnych skurczy łykaj nospe ona wyciszy organizm, skurcze skracają szyjkę. Pewnie też dostaniesz więcej progesteronu. Na szew już za późno ale 31 ty dz to dobry wynik a szyjka tragiczna nie jestja dotrwałam (co orawda z leżeniem w szpitalu długo plus leżeniem plackiem przez te pierwsze tyg szpitala) do prawie 37 tyg a urodziłam z innego powodu niż szyjka. Szyjka 4 mm od 30 tyg i rozwarcie 1 cm do końca tak się utrzymała. Co prawda też pomogło ułożenie miednicowe dziecka.
Beth86 lubi tę wiadomość
-
WiosnyFanka wrote:Kasiek, ile kilometrów masz do zrobienia? Chciałabym wybrać się do swoich rodziców sama z Młodym, ale mam 120km w jedną stronę do zrobienia i zastanawiam się czy to nie jest porywanie się z motyką na słońce.
Ja sama z Alusią nie jeżdżę nawet 5 km do lekarza. Całe szczęście moja mama jest na emeryturze i mi towarzyszy jak ja kieruję. Boję się jeszcze sama podróżować z dzieckiem.