Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 14 września   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną udrażnianie jajowodów
Odpowiedz

udrażnianie jajowodów

Oceń ten wątek:
  • karoleczka Przyjaciółka
    Postów: 61 38

    Wysłany: 22 września 2022, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiki2022 wrote:
    To szybko i sprawnie :) super to teraz powodzonka! trzymam kciuki za pozytywny efekt ❤️
    A w ogóle długo się czeka na termin?

    Termin możesz dostać nawet na kolejny miesiąc o ile masz ujemne wyniku posiewu pochwy. Ja dzwoniłam w styczniu. Dostałam termin na luty o ile będzie ujemny wynik posiewu. Niestety był pozytywny - drobne bakterie. Dostałam antybiotyk i w marcu byłam w Lublinie,

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2022, 11:51

  • karoleczka Przyjaciółka
    Postów: 61 38

    Wysłany: 22 września 2022, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiki2022 wrote:
    O to bardzo cenne informacje :) a jeszcze takie pytanie czy potrzebne są wyniki badania nasienia męża, czy wymagają?
    Dr Zych wymaga aktualnych wyników nasienia. Miałam wówczas sprzed 4 miesięcy to uznał, że to prehistoria i musieliśmy powtórzyć. Przyjmuje aktualne wyniki za takie, które zostały wykonane max. 2 miesiące wcześniej

  • Kluska95 Autorytet
    Postów: 1625 2697

    Wysłany: 22 września 2022, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie też szybko - koło 20.08 zadzwoniłam pierwszy raz, umówiłam się na wizytę, posiewy wyszły ok, badanie nasienia mieliśmy ważne, więc w kolejnym cyklu robiliśmy 😉

    07.23 Misia 🩷👶
  • Kluska95 Autorytet
    Postów: 1625 2697

    Wysłany: 22 września 2022, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karoleczka dajesz nadzieję 🥰

    07.23 Misia 🩷👶
  • karoleczka Przyjaciółka
    Postów: 61 38

    Wysłany: 22 września 2022, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kluska95 wrote:
    Karoleczka dajesz nadzieję 🥰
    U Ciebie tylko problem z jajowodami?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 września 2022, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karoleczka wrote:
    Taaak, dr Zych w marcu udrożnił obustronnie niedrożne jajowody kontrastem. Wcześniej 2x robione udrażnianie i innych lekarzy zakończone niepowodzeniami. O 9 weszłam na salę operacyjną. Panie pielęgniarki bardzo troskliwe. Bardzo się bałam, po wcześniejszych sono hsg wiedziałam, że będzie boleć. Nie myliłam się, bo ból był dla mnie nie do zniesienia. Zaciskałam obie ręce trzymających mnie pań. 20 minut i było po wszystkim. Czego nie robi się dla efektu. Miesiąc przerwy w staraniach i kolejny cykl trafiony. Obecnie 25 tc
    Wow super gratulacje! Dajesz nadzieję! ❤️ Dla mnie to totalny matrix, ale wiadomość że z niedrożnych uda się udrożnić i to samym kontrastem to szok niedowierzanie ale jeśli to się udaje to warto zaryzykować i spróbować, coś niesamowitego

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 września 2022, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karoleczka wrote:
    Termin możesz dostać nawet na kolejny miesiąc o ile masz ujemne wyniku posiewu pochwy. Ja dzwoniłam w styczniu. Dostałam termin na luty o ile będzie ujemny wynik posiewu. Niestety był pozytywny - drobne bakterie. Dostałam antybiotyk i w marcu byłam w Lublinie,
    A miałaś skierowanie od swojego ginekologa czy od lekarza z Lublina? Gdzie trzeba zadzwonić tak konkretnie by umówić termin? 🙂

  • karoleczka Przyjaciółka
    Postów: 61 38

    Wysłany: 22 września 2022, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie w ogóle akcja była taka, że pojechalismy do kliniki niepłodnosci Artvimed do Krakowa i tam dr Ch. powiedział, że jest coś takiego jak shsg w Lublinie. Wypisal skierowanie. Ale takie może wypisać każdy lekarz ginekolog. Dzwoń bezposrednio do dr Zycha (w prywatnej wiadomości podam Ci numer) ale zanim to zrobisz to skompletuj wszystkie dokumenty - bo przy piereszej rozmowie poprosi o wyslanie na maila skanów potwierdzenia niedrożnosci, wyniki nasienia itd. Telefon najlepiej wykonać po 18 - wcześniej rzadko odbiera.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2022, 14:00

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 września 2022, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karoleczka wysłałam Ci zaproszenie do przyjaciółek by móc dostać od Ciebie wiadomosc :)

  • karoleczka Przyjaciółka
    Postów: 61 38

    Wysłany: 22 września 2022, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiki2022 wrote:
    Karoleczka wysłałam Ci zaproszenie do przyjaciółek by móc dostać od Ciebie wiadomosc :)
    W porządku :)

  • Kluska95 Autorytet
    Postów: 1625 2697

    Wysłany: 22 września 2022, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karoleczka wrote:
    U Ciebie tylko problem z jajowodami?

    Niee, u mnie jeszcze pcos i insulinooporność, u męża nienajlepsze parametry nasienia, więc problem z kilku stron 🤷‍♀️

    07.23 Misia 🩷👶
  • Takaja12 Autorytet
    Postów: 888 956

    Wysłany: 27 września 2022, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny,
    Wpadłam dziś na ten temat przypadkiem. We wrześniu tamtego roku stwierdzona w laparoskopii obustronna niedroznosc jajowodow. Diagnoza lekarzy tylko invitro chociaż pytałam o udraznianie itp, bo męża badania świetne, ja z hormonami i owulacja tez nie mam problemów. Od jednego lekarza dostalam informacje, że to jakaś operacja za ,,miliony monet" i że wcześniej i tak zaleca procedurę invitro, żeby zabezpieczyć komórki jajowe więc odpuściłam i podeszliśmy do invitro chociaż bardzo źle je zniosłam. Hiperstymulacja, szpital itp. Mamy jeden zarodek i właśnie przygotowuje się do transferu. Jeśli się nie uda to bardzo bym chciała spróbować tego zabiegu w Lublinie...Już myslalam, że nie mam innych opcji jeśli transfer się nie uda a tu takie informacje czytam ♡

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2022, 15:16

    preg.png
  • Oczekującanacud Debiutantka
    Postów: 14 5

    Wysłany: 28 września 2022, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny,
    Każdy przypadek jest inny ale wg mnie warto poddać się udrażnianiu jajowodów.
    Zabieg miałam w czerwcu, na chwilę obecną dalej walczymy o mały cud.
    U mojego męża wszystko w normie, u mnie były niedrożne jajowody, endometrioza I st., Teraz się okazuje że za niski progesteron w 2 fazie cyklu.
    Chociaż czasami są chwil słabości ale nie poddajemy się i żyjemy dalej 🙂

    Takaja12 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 września 2022, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Takaja12 wrote:
    Cześć dziewczyny,
    Wpadłam dziś na ten temat przypadkiem. We wrześniu tamtego roku stwierdzona w laparoskopii obustronna niedroznosc jajowodow. Diagnoza lekarzy tylko invitro chociaż pytałam o udraznianie itp, bo męża badania świetne, ja z hormonami i owulacja tez nie mam problemów. Od jednego lekarza dostalam informacje, że to jakaś operacja za ,,miliony monet" i że wcześniej i tak zaleca procedurę invitro, żeby zabezpieczyć komórki jajowe więc odpuściłam i podeszliśmy do invitro chociaż bardzo źle je zniosłam. Hiperstymulacja, szpital itp. Mamy jeden zarodek i właśnie przygotowuje się do transferu. Jeśli się nie uda to bardzo bym chciała spróbować tego zabiegu w Lublinie...Już myslalam, że nie mam innych opcji jeśli transfer się nie uda a tu takie informacje czytam ♡
    Ja właśnie też dopiero co, niedawno, dowiedziałam się o tej metodzie w Lublinie :)
    Bardzo się cieszę że macie kropeczka 🙂 trzymam mocno kciuki za udany transfer!!!

    Takaja12 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 września 2022, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oczekującanacud wrote:
    Dziewczyny,
    Każdy przypadek jest inny ale wg mnie warto poddać się udrażnianiu jajowodów.
    Zabieg miałam w czerwcu, na chwilę obecną dalej walczymy o mały cud.
    U mojego męża wszystko w normie, u mnie były niedrożne jajowody, endometrioza I st., Teraz się okazuje że za niski progesteron w 2 fazie cyklu.
    Chociaż czasami są chwil słabości ale nie poddajemy się i żyjemy dalej 🙂
    To prawda starania dają nieźle w kość...ale gdy tylko jest nadzieja trzeba walczyć i próbować dopóki sił i motywacji starczy. Dobrze że jest jakiś trop, może to ten progesteron. Trzymam kciuki!🤗

  • calistas1 Koleżanka
    Postów: 264 5

    Wysłany: 2 października 2022, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry dziewczyny,
    przygotowuję pracę badawczą w dziedzinie Psychologii. W badaniach skupiam się na tym, co wpływa na kondycję emocjonalną kobiet przystępujących do procedury in vitro, aby ustalić jak najbardziej efektywnie wspierać emocjonalnie grupę kobiet leczących się z powodu niepłodności. Twój udział w badaniu jest bardzo cenny, zarówno z perspektywy badawczej, jak i tej praktycznej. Dzięki Twojemu zaangażowaniu dowiem się, jak lepiej pomagać innym ludziom.
    Ankieta jest anonimowa a Twoją pomoc w tym badaniu będzie dla mnie bardzo cenna. Dziękuję Ci bardzo serdecznie.

    https://forms.gle/9Z2f2GCsugid9aCp6

  • Oczekującanacud Debiutantka
    Postów: 14 5

    Wysłany: 2 października 2022, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiki2022 wrote:
    To prawda starania dają nieźle w kość...ale gdy tylko jest nadzieja trzeba walczyć i próbować dopóki sił i motywacji starczy. Dobrze że jest jakiś trop, może to ten progesteron. Trzymam kciuki!🤗

    Niestety sam progesteron nic nie pomógł.
    Przede mną kolejny cykl, badania i nadzieja.

    A jak dziewczyny u Was?

  • Ajsza11 Koleżanka
    Postów: 33 2

    Wysłany: 3 października 2022, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oczekującanacud wrote:
    Niestety sam progesteron nic nie pomógł.
    Przede mną kolejny cykl, badania i nadzieja.

    A jak dziewczyny u Was?
    U mnie podobny problem co u Ciebie. Niedrożny jeden jajowód, niski progesteron w II fazie cyklu i endometrioza I st. Miałam też cp w jajowodzie.

    Wiki co stosowałaś aby twój progesteron wrócił do normy?

  • Kluska95 Autorytet
    Postów: 1625 2697

    Wysłany: 1 listopada 2022, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oczekującanacud wrote:
    Niestety sam progesteron nic nie pomógł.
    Przede mną kolejny cykl, badania i nadzieja.

    A jak dziewczyny u Was?

    U mnie drugi cykl po sHSG i też ciąży brak. 🤷‍♀️ na wyższy progesteron dostałam duphaston 😉

    07.23 Misia 🩷👶
  • AnnaLom Debiutantka
    Postów: 9 2

    Wysłany: 2 listopada 2022, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u mnie nie dało się udrożnić.

‹‹ 8 9 10 11 12 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ