udrażnianie jajowodów
-
WIADOMOŚĆ
-
Nadzieja871 wrote:pewnie, że warto próbować - akurat u mnie to nic nie dało, choć też jajowód pod ciśnieniem przepuścił kontrast. Trzymam kciuki, by u Ciebie było inaczej
Wiadomo drożny jajowod jeszcze nie znaczy że sie uda ale napewno daje jakas nadzieje 🤗 widzę w stopce że robiliście drugie podejście do invitro - super ze tym razem masz tyle mrozaczkow 😊 kiedy transfer ?Nadzieja871 lubi tę wiadomość
-
Takaja12 wrote:Wiadomo drożny jajowod jeszcze nie znaczy że sie uda ale napewno daje jakas nadzieje 🤗 widzę w stopce że robiliście drugie podejście do invitro - super ze tym razem masz tyle mrozaczkow 😊 kiedy transfer ?
W sobotę wizyta 13dc, lece na naturalnym, ale transfer zapowiada się w święta, więc pewnie przesunięty zostanie ma Styczeń 🤷♀️ już się przyzwyczaiłam do czekania 🤣🙈 nerwy ze stali 🤭Ona: 87' - 57kg - zdrowa jak ryba 🐟
brak jajowodów / Kir bx - brak 3 ds ❌
histeroskopia/ ANA3/ AMH 3,91/ trombofilia/ PAI-1/ cd138/ cd56 ✅
On: 88' - zdrowy jak ryba 🐟
nasienie ✅
Hla-c: c2c2 ❌
12.2019 - CP - krwotok - pęknięty jajowód - laparoskopia 💔
I IVF
1 transfer - 7A ❌
II IVF
2 transfer - 4.1.1 ( cn ) CP brzuszna - laparoskopia 💔
Cross-match 7% , allo-mlr 25.9% ✅
3 transfer - 3.1.1 ( cs ) Atosiban, accofil, acard ❌
4 transfer - 4.2.2 ( cn ) Atosiban, accofil, acard ❌
Cross-match 39% ❌ → tarivid + metronizadol
5 transfer - 4.2.2 i 3.1.1 ( cn ) atosiban, accofil, acard - CB 💔
III IVF - 01.2025 -
Nadzieja871 wrote:W sobotę wizyta 13dc, lece na naturalnym, ale transfer zapowiada się w święta, więc pewnie przesunięty zostanie ma Styczeń 🤷♀️ już się przyzwyczaiłam do czekania 🤣🙈 nerwy ze stali 🤭
Trzymam kciuki zeby jednak odbył się na święta, bo to czekanie potrafi wykończyć ✊️😬 sama czekałam na transfer od maja do października i strasznie mi się dłużyło...będzie dobrze ❤
Ja mam trochę krwawienie po dzisiejszym zabiegu...mam nadzieję ze jutro minie, a nie sie rozkręci nie daj Boże, bo lekarz powiedział, że wtedy do szpitala 😵💫Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2022, 21:46
Nadzieja871 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Wiki2022 wrote:Takaja ja też miałam po takie krwawienie przechodzące w plamienie, 2-3 dni po ogólnie było już ok. Myślę że powinno być dobrze 🙂
Nadzieja powodzenia! Może wszystko się odbędzie pomyślnie jeszcze w tym miesiącu 🙂🙂
Dziekuje za wiadomosc - zawsze uspokaja ze ktos mial podobnie 😅 No juz dziś nie boli ogólnie chyba że przy gwałtownych ruchach i zmieniło się w brazowe plamienie więc chyba idzie w dobrym kierunku 😊
Starałyście się od razu w cyklu w ktorym było hsg czy czekałyście do kolejnego? Lekarz zaleca czekać chociaż mowil ze Panie często nie sluchaja się 😆
Ja i tak zamierzam poczekać, bo owulacja juz trwa, a wszystko obolałe, ale jestem ciekawa jak to u Was bylo 🙃 -
Też polecam wszystkim niezdecydowanym zabieg udrażniania jajowodów w Lublinie. Cztery lata temu miałam laparoskopie diagnostyczną, w trakcie której podczas sprawdzania drożności jajowodów, okazało się że jeden jajowodów nie przepuścił kontrastu, natomiast drugi mizernie coś tam przepuścił. W tym roku w sierpniu zdecydowałam się spróbować w Lublinie. Zabieg miałam we wrześniu, oba jajowody przepuściły kontrast. Żałuję tylko że tak późno zdecydowałam się na zabieg w Lublinie. Dziewczyny nie czekajcie, jak macie problemy z drożnością to z całego serca polecam dr Zycha i dr Pyrę.
Takaja12 lubi tę wiadomość
♀️37 l.
12.2019 laparoskopia diagnostyczna- brak drożności jajowodów
09.2022 HSG w Lublinie - pełna drożność obu jajowodów
02.2024 HSG w Lublinie - pełna drożność obu jajowodów, podanie lipidolu
cykle regularne, potwierdzone owulacje
pozostałe wyniki w normie
01.24 IUI 1 ❌ lametta 2-6 dc 1x1
03.24 IUI 2 ❌ lametta 2-6 dc 1x1
04.24 lametta 3-7 dc 1x1
♂️36 l.
badanie nasienia w normie -
Hej dziewczyny, miesiąc temu usunięto mi ciążę pozamaciczną i lekarz zlecił mi badanie drożnosci jajowodów. Jestem z Lublina, dostałam skierowanie do Spsk4. Z tego co widzę, dużo z Was właśnie tam robiło to badanie. Powiedzcie mi proszę, dlugo czeka się na kolejkę? Szczerze mówiąc nie wiem jak mam się zapisać tak, aby termin badania był w pierwszej części cyklu. Dopiero dostałam pierwszy okres po ciąży, nie wiem czy kolejny będzie już regularny (tak jak przed), ale nie chciałabym też długo czekać na badanie, bo chcielibyśmy się już starać o dziecko... z góry dzięki za odpowiedzi!👱♀️ 33l👦🏻35l
12.2022 💔 CP usunięta laparoskopowo, jajowód zachowany
04.2023 ✅️ badanie HSG (oba jajowody drożne)
10.2023 Początek leczenia niepłodności
11.2023 ✅️ histeroskopia
12.2023 - 03.2024 stymulacja owulacji (clostilbegyt + NAC+ cyclogest)
10.2024 IUI ❌️ ( clostilbegyt + NAC+ cyclogest)
11.2024 IUI ❌️ ( clostilbegyt + NAC+ zivafert +cyclogest)
12.2024 IUI ❌️ ( clostilbegyt + NAC+ ovitrelle +cyclogest)
_________
02.01.2025 wizyta kwalifikacyjna IVF ⏳️ -
Mq1991 wrote:Hej dziewczyny, miesiąc temu usunięto mi ciążę pozamaciczną i lekarz zlecił mi badanie drożnosci jajowodów. Jestem z Lublina, dostałam skierowanie do Spsk4. Z tego co widzę, dużo z Was właśnie tam robiło to badanie. Powiedzcie mi proszę, dlugo czeka się na kolejkę? Szczerze mówiąc nie wiem jak mam się zapisać tak, aby termin badania był w pierwszej części cyklu. Dopiero dostałam pierwszy okres po ciąży, nie wiem czy kolejny będzie już regularny (tak jak przed), ale nie chciałabym też długo czekać na badanie, bo chcielibyśmy się już starać o dziecko... z góry dzięki za odpowiedzi!
Ja miałam 2x już robione tam. Najlepiej skontaktuj się z dr. ZYCHEM. Tel jest na jego stronie. On za rękę prowadzi przez cały proces i ustala termin do Twojego cykluMq1991 lubi tę wiadomość
-
Meggi110818 wrote:Ja miałam 2x już robione tam. Najlepiej skontaktuj się z dr. ZYCHEM. Tel jest na jego stronie. On za rękę prowadzi przez cały proces i ustala termin do Twojego cyklu👱♀️ 33l👦🏻35l
12.2022 💔 CP usunięta laparoskopowo, jajowód zachowany
04.2023 ✅️ badanie HSG (oba jajowody drożne)
10.2023 Początek leczenia niepłodności
11.2023 ✅️ histeroskopia
12.2023 - 03.2024 stymulacja owulacji (clostilbegyt + NAC+ cyclogest)
10.2024 IUI ❌️ ( clostilbegyt + NAC+ cyclogest)
11.2024 IUI ❌️ ( clostilbegyt + NAC+ zivafert +cyclogest)
12.2024 IUI ❌️ ( clostilbegyt + NAC+ ovitrelle +cyclogest)
_________
02.01.2025 wizyta kwalifikacyjna IVF ⏳️ -
No nic, będę probowala się dowiedzieć jutro w rejestracji👱♀️ 33l👦🏻35l
12.2022 💔 CP usunięta laparoskopowo, jajowód zachowany
04.2023 ✅️ badanie HSG (oba jajowody drożne)
10.2023 Początek leczenia niepłodności
11.2023 ✅️ histeroskopia
12.2023 - 03.2024 stymulacja owulacji (clostilbegyt + NAC+ cyclogest)
10.2024 IUI ❌️ ( clostilbegyt + NAC+ cyclogest)
11.2024 IUI ❌️ ( clostilbegyt + NAC+ zivafert +cyclogest)
12.2024 IUI ❌️ ( clostilbegyt + NAC+ ovitrelle +cyclogest)
_________
02.01.2025 wizyta kwalifikacyjna IVF ⏳️ -
Meggi110818 wrote:Ja miałam 2x już robione tam. Najlepiej skontaktuj się z dr. ZYCHEM. Tel jest na jego stronie. On za rękę prowadzi przez cały proces i ustala termin do Twojego cyklu👱♀️ 33l👦🏻35l
12.2022 💔 CP usunięta laparoskopowo, jajowód zachowany
04.2023 ✅️ badanie HSG (oba jajowody drożne)
10.2023 Początek leczenia niepłodności
11.2023 ✅️ histeroskopia
12.2023 - 03.2024 stymulacja owulacji (clostilbegyt + NAC+ cyclogest)
10.2024 IUI ❌️ ( clostilbegyt + NAC+ cyclogest)
11.2024 IUI ❌️ ( clostilbegyt + NAC+ zivafert +cyclogest)
12.2024 IUI ❌️ ( clostilbegyt + NAC+ ovitrelle +cyclogest)
_________
02.01.2025 wizyta kwalifikacyjna IVF ⏳️ -
Mq1991 wrote:A mogłabyś powiedzieć jakie Ty masz doświadczenia z tym badaniem? Było bardzo bolesne?
Nie będę owijać w bawełnę. Pierwszym razem mnie bolało strasznie, mimo ketonalu idącego w kroplówce. Ale miałam całkowicie nie drożny a drugi częściowo. Ten częściowo poszedł 2x kontrastem, a drugi za pomocą mikronarzedzia.
Drugim razem jak poszło za jednym razem, były lekko zapchane śluzem bo nie bolało i szybko poszło. -
Meggi110818 wrote:Nie będę owijać w bawełnę. Pierwszym razem mnie bolało strasznie, mimo ketonalu idącego w kroplówce. Ale miałam całkowicie nie drożny a drugi częściowo. Ten częściowo poszedł 2x kontrastem, a drugi za pomocą mikronarzedzia.
Drugim razem jak poszło za jednym razem, były lekko zapchane śluzem bo nie bolało i szybko poszło.
W jakim odstępie mialas drugi raz udraznianie ?
Ja się zastanawiałam właśnie czy jesli nie uda się zajść w ciąże w przeciągu pół roku od udrazniania to czy mozna zrobić ponownie badanie, aby sprawdzić czy nadal są drożne i ewentualnie znów udroznic -
Czesc dziewczyny jestem tu nowa, po krotce opiszę też naszą historię..
Staramy się z mężem o maleństwo 2 i pół roku, bezskutecznie..
Po roku pierwsze badania, ogólne, lekarka kazała się nie martwić ponieważ mąż pracuje za granicą i może nie zawsze udało się nam wstrzelić w dany cykl (chociaż cykle mam regularne i raczej staraliśmy się współżyć w okresie płodnym-maz co weekend w domu).
Zmieniłam lekarza przy którym czułam się zaopiekowana, od razu kazał zrobić szereg badań, wyszła mi za wysoka prolaktyna, udało się ją bromkiem wyrównać. Później badania przed drożnością i znów problem bo wykryto ureaplasme, z którą walczyliśmy 3 antybiotykami ale w końcu się udało
W zeszłym tygodniu badanie drożności przez które kontrast nie przedostawal się i lekarz stwierdził podejrzenie niedrożności obu jajowodów.. 😔
W marcu lub kwietniu laparoskopia. Podobno w ponad 80 % udaje się udrożnić jajowody.. lekarz powiedział że może pod narkoza będzie łatwiej, sama nie wiem co myśleć...
Może macie jakieś rady, lub informacje że wam się udało? -
Dzoana 27 wrote:Czesc dziewczyny jestem tu nowa, po krotce opiszę też naszą historię..
Staramy się z mężem o maleństwo 2 i pół roku, bezskutecznie..
Po roku pierwsze badania, ogólne, lekarka kazała się nie martwić ponieważ mąż pracuje za granicą i może nie zawsze udało się nam wstrzelić w dany cykl (chociaż cykle mam regularne i raczej staraliśmy się współżyć w okresie płodnym-maz co weekend w domu).
Zmieniłam lekarza przy którym czułam się zaopiekowana, od razu kazał zrobić szereg badań, wyszła mi za wysoka prolaktyna, udało się ją bromkiem wyrównać. Później badania przed drożnością i znów problem bo wykryto ureaplasme, z którą walczyliśmy 3 antybiotykami ale w końcu się udało
W zeszłym tygodniu badanie drożności przez które kontrast nie przedostawal się i lekarz stwierdził podejrzenie niedrożności obu jajowodów.. 😔
W marcu lub kwietniu laparoskopia. Podobno w ponad 80 % udaje się udrożnić jajowody.. lekarz powiedział że może pod narkoza będzie łatwiej, sama nie wiem co myśleć...
Może macie jakieś rady, lub informacje że wam się udało?
O ile mam już zdrozne jajowody to pojawiają się kolejne problemy, które zwalczam już prawie rok...
Oby u Ciebie po uzyskaniu drożności było już że zgorki 💪🙂 -
Dzoana 27 wrote:Czesc dziewczyny jestem tu nowa, po krotce opiszę też naszą historię..
Staramy się z mężem o maleństwo 2 i pół roku, bezskutecznie..
Po roku pierwsze badania, ogólne, lekarka kazała się nie martwić ponieważ mąż pracuje za granicą i może nie zawsze udało się nam wstrzelić w dany cykl (chociaż cykle mam regularne i raczej staraliśmy się współżyć w okresie płodnym-maz co weekend w domu).
Zmieniłam lekarza przy którym czułam się zaopiekowana, od razu kazał zrobić szereg badań, wyszła mi za wysoka prolaktyna, udało się ją bromkiem wyrównać. Później badania przed drożnością i znów problem bo wykryto ureaplasme, z którą walczyliśmy 3 antybiotykami ale w końcu się udało
W zeszłym tygodniu badanie drożności przez które kontrast nie przedostawal się i lekarz stwierdził podejrzenie niedrożności obu jajowodów.. 😔
W marcu lub kwietniu laparoskopia. Podobno w ponad 80 % udaje się udrożnić jajowody.. lekarz powiedział że może pod narkoza będzie łatwiej, sama nie wiem co myśleć...
Może macie jakieś rady, lub informacje że wam się udało?♀️37 l.
12.2019 laparoskopia diagnostyczna- brak drożności jajowodów
09.2022 HSG w Lublinie - pełna drożność obu jajowodów
02.2024 HSG w Lublinie - pełna drożność obu jajowodów, podanie lipidolu
cykle regularne, potwierdzone owulacje
pozostałe wyniki w normie
01.24 IUI 1 ❌ lametta 2-6 dc 1x1
03.24 IUI 2 ❌ lametta 2-6 dc 1x1
04.24 lametta 3-7 dc 1x1
♂️36 l.
badanie nasienia w normie -
Dzoana 27 wrote:Czesc dziewczyny jestem tu nowa, po krotce opiszę też naszą historię..
Staramy się z mężem o maleństwo 2 i pół roku, bezskutecznie..
Po roku pierwsze badania, ogólne, lekarka kazała się nie martwić ponieważ mąż pracuje za granicą i może nie zawsze udało się nam wstrzelić w dany cykl (chociaż cykle mam regularne i raczej staraliśmy się współżyć w okresie płodnym-maz co weekend w domu).
Zmieniłam lekarza przy którym czułam się zaopiekowana, od razu kazał zrobić szereg badań, wyszła mi za wysoka prolaktyna, udało się ją bromkiem wyrównać. Później badania przed drożnością i znów problem bo wykryto ureaplasme, z którą walczyliśmy 3 antybiotykami ale w końcu się udało
W zeszłym tygodniu badanie drożności przez które kontrast nie przedostawal się i lekarz stwierdził podejrzenie niedrożności obu jajowodów.. 😔
W marcu lub kwietniu laparoskopia. Podobno w ponad 80 % udaje się udrożnić jajowody.. lekarz powiedział że może pod narkoza będzie łatwiej, sama nie wiem co myśleć...
Może macie jakieś rady, lub informacje że wam się udało?
Cześć, ja podczas laparoskopii właśnie miałam stwierdzona niedrożność i lekarze powiedzieli tylko invitro. Jedną procedurę mamy za sobą niestety nieudaną. Na całe szczęście dowiedziałam się o dr. Zych i dr. Pyra w Lublinie którzy udrożnili oba moje jajowody 😊 obecnie staramy się naturalnie 🤞
Myślę że spróbowałabym badania drożności w Lublinie przed laparoskopia, bo od razu mogą w razie czego spróbować udroznic, ale to najlepiej skonsultować z dr. Zych.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2023, 09:39
-
Dzoana 27 wrote:To co to za metoda która udrażnia dr Zych?
Czym to się różni od badania HyCoSy?
Lub laparoskopi?
https://krzysztofpyra.pl/udraznianie-jajowodow♀️37 l.
12.2019 laparoskopia diagnostyczna- brak drożności jajowodów
09.2022 HSG w Lublinie - pełna drożność obu jajowodów
02.2024 HSG w Lublinie - pełna drożność obu jajowodów, podanie lipidolu
cykle regularne, potwierdzone owulacje
pozostałe wyniki w normie
01.24 IUI 1 ❌ lametta 2-6 dc 1x1
03.24 IUI 2 ❌ lametta 2-6 dc 1x1
04.24 lametta 3-7 dc 1x1
♂️36 l.
badanie nasienia w normie -
No i jestem tu ponownie po zabiegu laparoskopi. Niestety usłyszałam że nie udało się udrożnić. W poniedziałek mam wizytę kontrolną i zdejmowanie szwów to dokładnie dopytam dlaczego. Lekarz prowadzący powiedział że da nam namiary na klinikę niepłodności w Krakowie. Narazie nie mam siły myśleć jeszcze o invitro. Zamówiłam zioła do picia ojca Klimuszko na zrosty i plastry borowinowe. Może za jakiś czas pomyślę o zabiegu w Lublinie.. są tu jakieś dziewczyny którym udało się zajść w ciąże po udrożnieniu jajowodów w tej klinice?