W marcu IVF się udaje - od bociusia brzuch dostaję. (IVF marzec 2020)
-
WIADOMOŚĆ
-
Wiem ze ciężko się nie martwić. Nie pamietam czy którakolwiek z nas nie miała krwawienia/plamienia z naszej gromadki 🙈 Okropne to jest bo nas od razu ogarniają czarne myśli. Ja miałam plamienia aż do 10 tyg. Nigdy nie miałam krwiaka ani nie używałam dopochwowego progesteronu. A w ogóle w 10 tyg odstawiłam proga całkowicie i tez się zdarzały krwawienia. Najpierw miałam brązowe, potem czerwone. Za każdym razem to było nic i nie wiedzieli dlaczego. U mnie często się pojawiały krwawienia przy tym jak szlam na 2 do toalety, dużo parcia. Powiedzieli mi żebym piła dużo wody, nie wstrzymywała siku, jak muszę to mam chodzić nawet co pół godziny, i unikać zatwardzeń. Powiedzieli tez żeby nie uprawiać seksu, żeby nic nie podrażnić, unikać wysiłku fizycznego.blackdeer wrote:Tak bardzo bym chciała żeby to było „nic” jak piszecie. Serio jestem spanikowana i co chwila zaglądam czy się nie rozkręca. No właśnie proga miałam w kosmos i biorę cały czas Utrogestan 3x wiec to raczej nie niski próg. A ide do nowej przychodni Gdzie przyjmuje mój lekarz bo Klinika
zamknięta wiec nawet nie wiem jak tam jest z punktem pobrań - rano przedzwonię zapytam i o to i o wizytę. No fakt jeden dzień do przodu - w sumie identycznie mamy 😁🌷Starania od 2016. Czynnik męski, RIF
2 histeroskopie, badanie ERA, PAI-1+MHTFR A1298C - oba hetero
3 IUI
2 IVF+PGS
4 FET transfery (6ab, 5ab, 4aa, 4aa)
13.12.19 udany, ostatni transfer, dodana mała dawka aspiryny, 5mg sterydu, progesteron w zastrzykach domiesniowych, na endo 6.5mm, w 35DC
Maya 25.8.20 👶
Zostalo: ❄️ ❄️ ❄️❄️❄️ w Pradze
❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️ w Stanach -
WIK_na_tymczasie wrote:Raz miałam drobnopolipowatosc, której w ogóle nie było widać na usg ale miałam krwawienia między okresami i zrobili usg sono i wtedy tez nie było widać. Dopiero po histeroskopii okazało się ze były polipy. Drugi raz, tez miałam krwawienia i widać było jednego dorodnego polipa ale tez dopiero przy usg z sono.
U mnie raz to wycięli bo lekarz była łasa na kase i ona chętnie by mi zrobiła i laparoskopię (to było przed iui i przed ivf w ogóle). A drugi raz mi wycięli, bo miałam problem z implementacja i szukali przyczyny. Po wycięciu tez mi się 2 razy nie udało wiec nie do końca wiem czy to była przyczyna, czy może jedna z wielu.
WIK, czyli nie wiadomo w koncu, co utrudnialo?? Czy to te polipy? Ale w koncu sue udalo tak? I jak myslisz co na to wplynelo?? Co temu sprzyjalo? -
Mogłaś lekko podrażnić naczynko.blackdeer wrote:No tak może placem podrażniłam przy utrogestanie, wczoraj miałam tez problemy żołądkowe mocne wzdęcia i rozwolnienie wiec mogło coś tam pęknąć (naczynko) mam nadzieje bo brzuch bolał przeokropnie.
Trzymam kciuki aby było dobrze.
blackdeer lubi tę wiadomość
"Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
21.03.2022 transfer 2AA
5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
7.06.22 prenetralne, synek
18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
15.02.2020 transfer 3AA
6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
26 dpt ❤️ 12.03.2020
18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
19.06.2020 pierwsze ruchy💗
21.07.2020 25+1 waga 776 g
21.08.2020 29+5 gene 1502g
09.09.2020 waga 1944g
34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍 -
WIK_na_tymczasie wrote:Wiem ze ciężko się nie martwić. Nie pamietam czy którakolwiek z nas nie miała krwawienia/plamienia z naszej gromadki 🙈 Okropne to jest bo nas od razu ogarniają czarne myśli. Ja miałam plamienia aż do 10 tyg. Nigdy nie miałam krwiaka ani nie używałam dopochwowego progesteronu. A w ogóle w 10 tyg odstawiłam proga całkowicie i tez się zdarzały krwawienia. Najpierw miałam brązowe, potem czerwone. Za każdym razem to było nic i nie wiedzieli dlaczego. U mnie często się pojawiały krwawienia przy tym jak szlam na 2 do toalety, dużo parcia. Powiedzieli mi żebym piła dużo wody, nie wstrzymywała siku, jak muszę to mam chodzić nawet co pół godziny, i unikać zatwardzeń. Powiedzieli tez żeby nie uprawiać seksu, żeby nic nie podrażnić, unikać wysiłku fizycznego.
No wlasnie lekarz mówił ze mam odstawić w 10 tyg ciąży proga.
Na wkładce trochę więcej zabarwionego śluzu ale to tak troszkę na brunatny kolor.
Za to od kilku dobrych dni codziennie popołudniu mam mdłości które wlasnie dziś teraz postanowiły mnie odwiedzić gdy zabierałam sie za obiad 🤢
Faktycznie tez polaczylam wysiłek przy wczorajszym zatruciu z tym ze mogło coś tam się podrażnić...
No nic czekam a Wam serdecznie dziękuje za słowa otuchy :*
Jesteście jak złoto :*Starania od 12.2018
👩🦳Endometrioza III stopnia -laparoskopia
🧔🏻słabe wyniki MSOME
___________________
Cykle stymulowane od: 08.2018 do 10.2019- Clostilbegyt | Bemfola |Ovitrelle | Luteina | Acard | Estrofem
•27.11.2019 Konsultacja w sprawie InVitro AMH 2,33.
•Gonapeptyl Daily na wyciszenie endometriozy.
•14.02.2020 - Menopur + Puregon
•19.02.2020 - Ovitrelle
•21.02.2020 - Punkcja - pobrano 7 pęcherzyków
•24.02.2020 - transfer dwóch 3 dniowych zarodków
•03.03.2020 - II kreski
•04.03 BTHCG -41,7
•06.03 135,4
•09.03 403,00
•12.03 pęcherzyk 9mm
•20.03 mała pulsująca kropka
•01.04 14 mm szczęścia i serduszko
•11.2020 Córka 🎀
________________
• 10.2021 zaczynamy starania o rodzeństwo - AMH 2,0
• 15.01.2022 II kreski
• 17.01 BTHCG 110
• 19.01 BTHCG 282
• 21.01 BTHCG 610
• 25.01 pęcherzyk żółtkowy
• 03.02 serduszko ❤️ -
Esperanza Mia wrote:Mogłaś lekko podrażnić naczynko.
Trzymam kciuki aby było dobrze.
Dziękuje :*
Esperanza Mia lubi tę wiadomość
Starania od 12.2018
👩🦳Endometrioza III stopnia -laparoskopia
🧔🏻słabe wyniki MSOME
___________________
Cykle stymulowane od: 08.2018 do 10.2019- Clostilbegyt | Bemfola |Ovitrelle | Luteina | Acard | Estrofem
•27.11.2019 Konsultacja w sprawie InVitro AMH 2,33.
•Gonapeptyl Daily na wyciszenie endometriozy.
•14.02.2020 - Menopur + Puregon
•19.02.2020 - Ovitrelle
•21.02.2020 - Punkcja - pobrano 7 pęcherzyków
•24.02.2020 - transfer dwóch 3 dniowych zarodków
•03.03.2020 - II kreski
•04.03 BTHCG -41,7
•06.03 135,4
•09.03 403,00
•12.03 pęcherzyk 9mm
•20.03 mała pulsująca kropka
•01.04 14 mm szczęścia i serduszko
•11.2020 Córka 🎀
________________
• 10.2021 zaczynamy starania o rodzeństwo - AMH 2,0
• 15.01.2022 II kreski
• 17.01 BTHCG 110
• 19.01 BTHCG 282
• 21.01 BTHCG 610
• 25.01 pęcherzyk żółtkowy
• 03.02 serduszko ❤️ -
Po usunięciu polipów i na „czystym” endo tez się nie udawało (potwierdzone „czyste” przed transferem kolejnym sono usg). Ja do końca nie wiem dlaczego się nie udawało. Podejrzewam auto-immunologie bo udało się dopiero po włączeniu sterydu. Jedyne co mam wykluczone na 100% to genetykę blastek, bo były przebadane genetycznie.Mila79 wrote:WIK, czyli nie wiadomo w koncu, co utrudnialo?? Czy to te polipy? Ale w koncu sue udalo tak? I jak myslisz co na to wplynelo?? Co temu sprzyjalo?
Czy to jest twój pierwszy transfer?
Mila79 lubi tę wiadomość
Starania od 2016. Czynnik męski, RIF
2 histeroskopie, badanie ERA, PAI-1+MHTFR A1298C - oba hetero
3 IUI
2 IVF+PGS
4 FET transfery (6ab, 5ab, 4aa, 4aa)
13.12.19 udany, ostatni transfer, dodana mała dawka aspiryny, 5mg sterydu, progesteron w zastrzykach domiesniowych, na endo 6.5mm, w 35DC
Maya 25.8.20 👶
Zostalo: ❄️ ❄️ ❄️❄️❄️ w Pradze
❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️ w Stanach -
agika88 wrote:Dzwonili z lab mamy jeszcze jeden zarodek 5.3.1
To jest chyba jakiś piękny sen
Pieknie😘🍀✊Wiktorek ❤️
Starania od 2017
AMH 4.16
Hashimoto, TSH unormowane ( 12.19 TSH 0,8
Homocysteina OK, Kortyzol OK, Prolaktyna OK
ANA1 dodatnie, antykoagulant tocznia ujemny, wszystkie p/c OK, zespol antyfosfolipidowy wykluczony, wyszlo RO mocno dodatnie w ANA 3, anty wszystkie inne ujemne, miano 1:320
6.2019 - punkcja- 14 pobranych,7 zaplodnionych, 2 przetrwaly do blastek
7.2019 - 1 transfer, blastka 😢
2.10.2019- crio, blastka 😢
Listopad 2019- druga stymulacja
2.12.2019 - punkcja- 17 pobranych, 14 dojrzalych, 10 zaplodnionych
8.12.2019 - 4 ❄️❄️❄️❄️ Blastek
24.01.2020 - transfer,
1.02.20 - 8dpt druga kreska
6.02.20 - 13dpt : 557 IU/L
11.02.20 - 18dpt : 3048 IU/L
17.02.20 - 24dpt ❤️
20.02 krwiak, 21.02 jest ❤️
Po drodze drugi krwiak, krwawienia
04/2020 - krwiaki zniknely🙂
04.10.2020 Synek❤️ -
Jagoda30 wrote:Potwierdzam też przed in vitro miałam tragiczne wyniki jeśli chodzi o insulioopornosc przy tym LUF spowodowany pewnie tak wysoka insulina i powiem tak przed in vitro wziełam się konkretnie za ten problem odstawiłam cukier praktycznie do zera jak już musiałam to odrobinkę ksylitolu do kawki ale to sporadycznie wprowadzilam dużo suplementów koenzym itp wszystko to co dziewczyny tu pisały plus naprawdę spore dawki Metforminy i udało się mamy piękne zarodeczki i 1 ivf i 1 transfer udany. Więc jeśli ktoś ma faktycznie ten problem to warto powalczyć i uzyskać naprawdę fajne efekty.
Przepraszam, że tak ciągnę temat Metforminy, ale męczy mnie to od roku, od kiedy sama się badam. Czy wy osobno podeszlyscie do diabetologów i miałyście przez nich przepisane leki, czy wasi ginekolodzy byli na tyle mądrzy, że sami leczenie wlaczali? -
Ja estrofem zaczynałam od 9dc a transfer był 17dc i endometrium ładnie urosloMila79 wrote:Wik, tak??? Pocieszylas mnie, bo wszedzie jest 1-2dc. Wiec tu od rana w nerwach siedze!
Mila79 lubi tę wiadomość
Rocznik '90 starania od 2009
9 ciąż naturalnych | 2 procedury 3transfer 4.12 - > transfer blastki 5AA ( wlew z immunoglobulin, intralipid, accofil,encorton10mg,heparyna,papaveryna➡️ 6dpt - 24,8 | prog. 18 ( w dniu FET 7)
9dpt - 66,33 | prog. 16
10dpt - 106,7 ( inne labo)
11dpt - 147,89 | prog. 19🙏
13dpt - 351,95 | prog. 23,15 ☺️
17dpt - 2565,49 - - >usg pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym
18dpt - > wizyta w klinice -pęcherzyk ciążowy 8,5mm i pęcherzyk żółtkowy 19dpt - 4657,30 prog.14,52
24dpt - 23635 | prog. 11,36 mamy zarodek3,5mm
26dpt- 34469,9|prog.25,29
34dpt - usg crl 1,39cm 😍❤️
14.01. 22- > dzidziuś macha nóżkami crl 2,12 tydz. 8+5 z usg z OM 8+2
20.01--> tydz. 9+4 z usg crl 2,84 ❤️
09.02 - >prenatalne 13+1 zdrowa dzidzia|01.03 - > 16+0 - będzie syn ❤️
ANTOŚ URODZONY 05.08.2022 <-- MAŁY WIELKI CUD ❤️😍
moja historia -
ja wprawdzie nie pod kątem stymulacji, ale z powodu nagłego wzrostu wagi zbadalam insulinę i glukoze na czczo i już z wynikiem poszłam do endokrynologa i dostałam metformine 3x500Paulina12345 wrote:Przepraszam, że tak ciągnę temat Metforminy, ale męczy mnie to od roku, od kiedy sama się badam. Czy wy osobno podeszlyscie do diabetologów i miałyście przez nich przepisane leki, czy wasi ginekolodzy byli na tyle mądrzy, że sami leczenie wlaczali?
Paulina12345, Makt lubią tę wiadomość
-
Paulina12345 wrote:Przepraszam, że tak ciągnę temat Metforminy, ale męczy mnie to od roku, od kiedy sama się badam. Czy wy osobno podeszlyscie do diabetologów i miałyście przez nich przepisane leki, czy wasi ginekolodzy byli na tyle mądrzy, że sami leczenie wlaczali?
Ja chyba pisałam wczoraj. Insulinę miałam złą, ale cukier był ok i diabetolożka nie chciała mi wypisać mety. Ale mój gin mi wypisał. Bo też miałam LUFa spowodowanego insulinoopornością. Dostałam 2x500, nie pomogło, dopiero 3x500 sprawiło, że owulacje były. Twoje wyniki są złe, Twój cukier po obciążeniu jest niższy niż na starcie, a to oznacza, że tej insuliny jest za dużo. I to potwierdza ten wynik insuliny, po godzinie jest wielokrotnie wyższy niż na starcie.
Paulina12345 lubi tę wiadomość
🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest
🔹mamy jeszcze ❄️❄️
Kubuś 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊 -
Paulina12345 wrote:Przepraszam, że tak ciągnę temat Metforminy, ale męczy mnie to od roku, od kiedy sama się badam. Czy wy osobno podeszlyscie do diabetologów i miałyście przez nich przepisane leki, czy wasi ginekolodzy byli na tyle mądrzy, że sami leczenie wlaczali?
U mnie ginekolog prowadził od początku cała moja walkę
Kamisia A jak u Ciebie cukry w ciazy? Jesteś na insulinę czy na Metformine czy bez niczego ?
Paulina12345 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny z IO, a czy któraś z Was miała tak, że na początku ciąży zaczęły Wam cukry bardzo spadać?
Leczę się na IO już od 3 lat, zażywam nadal Glucophage XR 1000mg 2 tabl na noc czyli duża dawka (mój Homa IR był ok 4 jak zaczynałam, teraz ok 2). Stosowałam dietę IO przed In vitro, glukoza uregulowała się ,ale wcale kg nie spadały. Wręcz odwrotnie od rozpoczęcia pierwszej procedury w listopadzie 2019 r. do teraz przytyłam ok. 10 kg.
Mój organizm chyba tak fatalnie reaguje na duże dawki hormonów, bo od razu woda mi się też zatrzymuje, widzę po obrzękach na kostkach. Dodatkowo mam problem z nadciśnieniem, od 5 dni kardio zmienił mi leki i znów mam skoki ciśnienia, bo nowe chyba jeszcze nie działają należycie.
Od kilku dni oprócz ciśnienia zaczęłam właśnie mierzyć z powrotem cukry na czczo glukometrem i 5 dni temu miałam 85 mg/dL, a dzisiaj już 81 mg/dL. Tak niskiej glukozy to ja nie miałam od wielu lat. Nie wiem czy to kwestia nowych leków na ciśnienie czy ciąża może powoduje takie spadki.
35 l.starania od 2015 r.
endometrioza, IO, nadciśnienie
2015 r. laparoskopia, usunięcie potworniaka na jajniku
2016 r. histeroskopia, usunięcie polipa
od 2016 r. słabe parametry nasienia
3x zmiana lekarzy i klinik
XI 2019 r. długi protokół, punkcja- 8 kompleksów, 7 kom.dojrzałych, 4 ICSI, w tym 3 blastki: 4.1.1, 4.1.1, 4.2.2
styczeń 2020 r. długi protokół
05.02.2020 punkcja,12 komórek, 8 dojrzałych, ICSI, zapł 4, 2 niepewne, wszystkie walczą... przetrwało 3 blastki w 6 dobie, słabiutkie mrozaczki: 3.3.2, 5.3.1, 4.2.2
transfer 12.03.2020r. blastki mozaiki 4.1.1.
beta 7dpt (15,48), 9dpt (66), 12dpt (332,50), 19 dpt (5454) -
Pscolka jeżeli jesteś w ciąży a cukier nadczo jest do 90 wynik prawidlowypscolka wrote:Dziewczyny z IO, a czy któraś z Was miała tak, że na początku ciąży zaczęły Wam cukry bardzo spadać?
Leczę się na IO już od 3 lat, zażywam nadal Glucophage XR 1000mg 2 tabl na noc czyli duża dawka (mój Homa IR był ok 4 jak zaczynałam, teraz ok 2). Stosowałam dietę IO przed In vitro, glukoza uregulowała się ,ale wcale kg nie spadały. Wręcz odwrotnie od rozpoczęcia pierwszej procedury w listopadzie 2019 r. do teraz przytyłam ok. 10 kg.
Mój organizm chyba tak fatalnie reaguje na duże dawki hormonów, bo od razu woda mi się też zatrzymuje, widzę po obrzękach na kostkach. Dodatkowo mam problem z nadciśnieniem, od 5 dni kardio zmienił mi leki i znów mam skoki ciśnienia, bo nowe chyba jeszcze nie działają należycie.
Od kilku dni oprócz ciśnienia zaczęłam właśnie mierzyć z powrotem cukry na czczo glukometrem i 5 dni temu miałam 85 mg/dL, a dzisiaj już 81 mg/dL. Tak niskiej glukozy to ja nie miałam od wielu lat. Nie wiem czy to kwestia nowych leków na ciśnienie czy ciąża może powoduje takie spadki. powinnaś się cieszyć powyżej to juz cukrzyca ciążowa. Mi się wachaja cukry w ciąży ale jeszcze walczę żeby nie brać insuliny....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2020, 18:12
pscolka lubi tę wiadomość
INVICTA Warszawa - 33l - 2ivf długi - 1ET FET 1 - S
PCO
NK-12%
Nasienie-Fragmentacja 30%
MTHFR c.677C>T homozygota (CC)
MTHFR c.1298A>C homozygota(CC)
16.01.2021 - test II kreski naturals???
04.02.2021- jest serduszko 7tc 1 d
2 IVF -start 27.09.2019 protokół długi- punkcja 07.10, przewidywany termin transferu 12.10- podane 2 zarodki, 0- na zimowisku , (było 10 zarodków 8 przestało się rozwijać )
* 6 dpt - 40,7
*10 dpt- 121,6
* wizyta pęcherzykowa 29.10- jest pęcherzyk
* 05.11.2019 - jest serduszko
* 16.12.2019- dzidziuś zdrowy (usg prenatalne)
na chwilę obecną chłopak - czekamy na usg 20 tc
-
WIK_na_tymczasie wrote:Po usunięciu polipów i na „czystym” endo tez się nie udawało (potwierdzone „czyste” przed transferem kolejnym sono usg). Ja do końca nie wiem dlaczego się nie udawało. Podejrzewam auto-immunologie bo udało się dopiero po włączeniu sterydu. Jedyne co mam wykluczone na 100% to genetykę blastek, bo były przebadane genetycznie.
Czy to jest twój pierwszy transfer?
Taki prawdziwy to drugi. Bo pierwszy na cyklu naturalnym się nie udał, miałam wtedy mięśniaka podsluzówkowego i zresztą zatrucie straszne, po którym zniknęły objawy implantacji, więc do dziś to przeżywam, że mogłam sama na to wpłynąc tym zatrudniem.
A tak to wczesniej - nie miałam blastek bo zarodki odpadały po 3 dobie, dopiero jak po 2 procedurze zbadalam partnera, nacisnęłam na to, bo lekarka uważala, że nasienie z grubsza dobre, tylko mój wiek, to się okazało, ze duża defragmentacja i beznadziejen hba. Więc z dawcą dopiero sie pojawiły blastki.
-
Szatyneczka wrote:Ja estrofem zaczynałam od 9dc a transfer był 17dc i endometrium ładnie uroslo
Dzięki Szatyneczka! OO to już na luzie czekam na jutro) hahaha nawet sobie drina jakiegoś zapodam hahaha
Szatyneczka, Cherry78, WIK_na_tymczasie lubią tę wiadomość
-
Atena000, mnie o tyle ten pomiar zdziwił, że przed ciążą pomimo brania Glucophagu miałam glukozę ok 95 mg/dL, a teraz samoistnie spadł chyba bo dietę mam taką samą, a nawet chyba gorszą z punktu widzenia IO, bo jem więcej owoców, które mają cukry, ale z drugiej strony są źródłem naturalnych witamin dla Kropka. Oczywiście cieszę się z takiego wyniku i mam nadzieję, że on się tylko utrzyma na dalszych etapach.
35 l.starania od 2015 r.
endometrioza, IO, nadciśnienie
2015 r. laparoskopia, usunięcie potworniaka na jajniku
2016 r. histeroskopia, usunięcie polipa
od 2016 r. słabe parametry nasienia
3x zmiana lekarzy i klinik
XI 2019 r. długi protokół, punkcja- 8 kompleksów, 7 kom.dojrzałych, 4 ICSI, w tym 3 blastki: 4.1.1, 4.1.1, 4.2.2
styczeń 2020 r. długi protokół
05.02.2020 punkcja,12 komórek, 8 dojrzałych, ICSI, zapł 4, 2 niepewne, wszystkie walczą... przetrwało 3 blastki w 6 dobie, słabiutkie mrozaczki: 3.3.2, 5.3.1, 4.2.2
transfer 12.03.2020r. blastki mozaiki 4.1.1.
beta 7dpt (15,48), 9dpt (66), 12dpt (332,50), 19 dpt (5454) -
Paulina12345 wrote:Przepraszam, że tak ciągnę temat Metforminy, ale męczy mnie to od roku, od kiedy sama się badam. Czy wy osobno podeszlyscie do diabetologów i miałyście przez nich przepisane leki, czy wasi ginekolodzy byli na tyle mądrzy, że sami leczenie wlaczali?
Moja pani endokrynolog kazała zbadać gdy waga stała uporczywie w miejscu mimo wyregulowania wynikow tarczycy i to ona wdrożyła leki. Zaczynałam od 1x500, do pierwszej stymulacji 2x500, potem trochę skoczyła mi insulina, wiec druha stymulacja na 3x509
Paulina12345 lubi tę wiadomość
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
pscolka wrote:Dziewczyny z IO, a czy któraś z Was miała tak, że na początku ciąży zaczęły Wam cukry bardzo spadać?
Leczę się na IO już od 3 lat, zażywam nadal Glucophage XR 1000mg 2 tabl na noc czyli duża dawka (mój Homa IR był ok 4 jak zaczynałam, teraz ok 2). Stosowałam dietę IO przed In vitro, glukoza uregulowała się ,ale wcale kg nie spadały. Wręcz odwrotnie od rozpoczęcia pierwszej procedury w listopadzie 2019 r. do teraz przytyłam ok. 10 kg.
Mój organizm chyba tak fatalnie reaguje na duże dawki hormonów, bo od razu woda mi się też zatrzymuje, widzę po obrzękach na kostkach. Dodatkowo mam problem z nadciśnieniem, od 5 dni kardio zmienił mi leki i znów mam skoki ciśnienia, bo nowe chyba jeszcze nie działają należycie.
Od kilku dni oprócz ciśnienia zaczęłam właśnie mierzyć z powrotem cukry na czczo glukometrem i 5 dni temu miałam 85 mg/dL, a dzisiaj już 81 mg/dL. Tak niskiej glukozy to ja nie miałam od wielu lat. Nie wiem czy to kwestia nowych leków na ciśnienie czy ciąża może powoduje takie spadki.
Cukier masz bardzo dobry początkiem ciąży faktycznie cukier może troszkę spaść, ale w okolicach 24 tc zwiększa się insulinoopornosc - stad pojawia się cukrzyca ciążowa. Ja brałam leki do końca 14 tc, ale zeszłam z 3x500 na 2x500. Cukry najbardziej szalały u mnie w okolicach 30-35 tc, potem znowu zaczęły spadać
pscolka lubi tę wiadomość
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Jagoda30 wrote:U mnie ginekolog prowadził od początku cała moja walkę
Kamisia A jak u Ciebie cukry w ciazy? Jesteś na insulinę czy na Metformine czy bez niczego ?
Ciągle na mecie póki co. Na czczo 86-90. Więc jak odstawię to cukrzyca murowana.🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest
🔹mamy jeszcze ❄️❄️
Kubuś 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊
