X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Walczymy o rodzeństwo ❤️💪
Odpowiedz

Walczymy o rodzeństwo ❤️💪

Oceń ten wątek:
  • Makt Autorytet
    Postów: 19400 16181

    Wysłany: 9 lipca 2024, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia38 wrote:
    A wiecie co moja teściowa stwierdziła ostatnio?
    W sumie to ona przyniosła córce kota. Dobrze że mam przeciw ciała. Bo powiedziała jak ja jestem zarażona to mam usunąć ciążę bo ja mogę umrzeć i jeszcze mam dziecko. A to wszystko przez nią, musiałam awidnosc robić i takie bez uczucia gadanie. I że muszę mieć ruch bo znowu cesarkę będę miała. A ostatnio nawet mi nie pozwoliła tortu robić dla teścia bo uważała że nie mogę się przemęczać. Jedno przeczy drugiemu.

    Boże co za znieczulica..

    age.png
    19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm

    age.png
    24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm

    2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
    6dpt beta 12,37, prog 8,6;
    15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
    23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️

    13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
    +atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
    6 dpt beta 20,51
    15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
    21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️

    Pozostałe transfery:
    •19.03.2019
    •31.03.2021
    •15.07.2021
    •5.01.2024
    skuteczności 33,33%

    Amh 2019 1,35->2024 0,58
    Nasza historia

    weight.png
  • Miracle Autorytet
    Postów: 3408 5312

    Wysłany: 9 lipca 2024, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa89_89 wspolczuje i rozumiem. Mam nadzieje, ze niedlugo zycie Was zaskoczy pozytywnie <3


    Ja sama jestem jedynaczka, i jak zaczynalam IVF to marzylam i modlilam sie o jedno dziecko. Dlatego teraz nie mam i nie nakladamy sobie presji o drugie bo jestesmy spelnieni z naszym synkiem. I jezeli sie uda z drugim to bede przeszczesliwa, ale jesli nie to dalej jestem szczesliwa bo mamy ten nasz skarb juz na ziemi.

    To jest kwestia bardzo indywidualna, kazdej rodziny, i rozumiem ze pragnienie drugiego, czy kolejnego dziecka moze byc tak samo silne i mocne, i na pewno da kobiecie mega sily do walki💪🏻. Oby wszystkim nam sie te marzenia ziscily 😍.

    Ewa89_89, Makt, Jenny88, kluseczka88 lubią tę wiadomość

    age.png

    age.png

    21.08.21 Liam <3 2800g,48cm miłości
    23.04.25 Emily <3 3600g, 50cm miłości

    28.12.2020-crio transfer 🧚🏻❤️🙏
    4.01.2021- 7dpt Beta HCG 22,70 🙏
    7.01.2021 - 10dpt Beta HCG 95.40🙏
    11.01.2021 - 14dpt Beta HCG 791.40 🙏
    20.01.2021- 23 dpt pierwsze USG Mamy ❤️

    Wracamy po rodzeństwo III IVF 🧚🏻
    19.08.2024- crio transfer 🧚🏻❤️🙏
    27.08.2024- 8dpt Beta HCG 68
    29.08.2024- 10dpt Beta HCG 193,7
    31.08.2024- 12dpt Beta HCG 512,5
    02.09.2024- 14dpt Beta HCG 1586,6
    09.09.2024- 21 dpt pierwsze USG Mamy ❤️

    🧚🏻“Om Hreem Yoginim Yogini Yogeswari Yoga Bhayankari Sakala Sthavara
    Jangamasya Mukha Hridayam Mama Vasam akarsha Akarshaya Namaha!””🧚‍♀️
  • Miracle Autorytet
    Postów: 3408 5312

    Wysłany: 9 lipca 2024, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krysia, Ty dzisiaj w szpitalu? Daj znac jak sie trzymasz <3

    age.png

    age.png

    21.08.21 Liam <3 2800g,48cm miłości
    23.04.25 Emily <3 3600g, 50cm miłości

    28.12.2020-crio transfer 🧚🏻❤️🙏
    4.01.2021- 7dpt Beta HCG 22,70 🙏
    7.01.2021 - 10dpt Beta HCG 95.40🙏
    11.01.2021 - 14dpt Beta HCG 791.40 🙏
    20.01.2021- 23 dpt pierwsze USG Mamy ❤️

    Wracamy po rodzeństwo III IVF 🧚🏻
    19.08.2024- crio transfer 🧚🏻❤️🙏
    27.08.2024- 8dpt Beta HCG 68
    29.08.2024- 10dpt Beta HCG 193,7
    31.08.2024- 12dpt Beta HCG 512,5
    02.09.2024- 14dpt Beta HCG 1586,6
    09.09.2024- 21 dpt pierwsze USG Mamy ❤️

    🧚🏻“Om Hreem Yoginim Yogini Yogeswari Yoga Bhayankari Sakala Sthavara
    Jangamasya Mukha Hridayam Mama Vasam akarsha Akarshaya Namaha!””🧚‍♀️
  • Makt Autorytet
    Postów: 19400 16181

    Wysłany: 9 lipca 2024, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa89_89 wrote:
    Wiecie dziewczyny, a ja Wam zazdroszczę że wiecie i macie w sobie tą siłę żeby kiedyś powiedzieć dość. Ja robiłam 3 invitro jak córka miała pół roku. Tak na zapas, na rodzeństwo.
    Od razu z 1 miesiączka po karmieniu. Tak naprawdę nigdy nie wyszłam ze starań.
    Później po punkcji radość i chwila oddechu, a następnie szukanie roboty i od razu powrót do kliniki. Z robota było troszkę pod górkę i do kliniki wróciłam jak córka miała 1,5 roku.
    No i udało się. Radość i szok ale od początku krwawienia i strach. I ta wielka miłość wybuchła tak mocno, że mimo, że obiecując sobie że to ostatnia procedura to ja już wiem, że nie dam rady tego skończyć.
    No nie dam.

    Mi niepłodność przyniosła tylko ból.
    Od źle przeprowadzonego hsg dostałam nadczynności tarczycy i wyrzut choroby co zapoczątkowało lawinę. Stres i utrata pracy przez chorobę, za chwilę pojawiła się łuszczyca.
    A później już tylko klinika i klinika.
    Brak pieniędzy i kredyty.
    Szukanie sposobu na to żeby spróbować.
    Gdy nie było nas stać na 1 procedurę a konto świeciło pustkami po iui dostałam się do badań klinicznych i jeździłam 300 km żeby wziąć w nich udział. A później dyskwalifikacja że względu na tego basedowa. Ale wiedziałam że muszę to dokończyć.
    Jedna szansa i biochem.
    A później operacja, invitro, 2 operacje i transfer.

    I jest, mam mój cud. Jeden. A ile musiałam przejść w ciąży to nawet nie wspomnę. Bo od początku było źle i moje dziecko kilka razy wymknęło się śmierci.

    Ale nigdy nie pogodziłam się, że będzie sama.

    Od razu zaczęłam walkę o to drugie. No i ta historia wciąż trwa. Za długo, zdecydowanie za długo. To są właśnie lata planowania życia, odnawiania wszystkiego pod wizyty i leczenie.
    Ale teraz boli jakiś bardziej i dotkliwiej bo odmawiam nie tylko sobie ale przede wszystkim córce.
    Urlop zamiast nad morzem spędzam w klinice... 😔

    Pamiętam Twoją historię bardzo dobrze. To był czas gdy siedziałam bardzo dużo na wątkach miesięcznych. I niezmiennie nie potrafię zrozumieć dlaczego niektórzy muszą tyle dostać od losu.. naszą droga ivf była stosunkowo prosta. Cieszę się z tego. Choć nie brakowało w niej łez i bólu, bo od info że tylko ivf jest dla nas szansa spędziliśmy długie 7 mcy na czekaniu na start procedury. Chwilę wcześniej odbyło się tese. Ja w tym czasie dorobiłam się migren. Jeden mój epizod trwał 6 tyg. byłam wtedy na zwolnieniu. Nie byłam w stanie funkcjonować. Ale to był dla mnie też taki kop żeby coś zrobić, żeby ogarnąć swoje emocje. Na terapię nie było mnie stać, więc szukałam sama. Znalazłam swoje ścieżki. Wiele wtedy w głowie przepracowałam. Wiele wybaczyłam, odpuściłam, zrozumiałam. Dużo płakałam, ale właśnie dlatego że różne emocje wreszcie znalazły ujscie. Może dlatego gdy już ruszyliśmy z procedurą miałam w głowie pewien plan i zakładał on maks 2 procedury. Tzn najpierw myśleliśmy że 1 wystarczy ale że potoczyła się tak że w sumie jakbyśmy jej nie mieli, to od razu podjęliśmy temat drugiej. Ale gdy mąż płakał że to jego wina, że powinniśmy się zdecydować przy 2 podejściu na dawce (zgodnie z sugestią lekarza), ja w pełni ze swoimi przekonaniami i emocjami powiedziałam „nie”. Było we mnie wtedy bardzo głębokie przekonanie że albo uda się nam razem albo wcale. Nawet zażartowałam że jeśli nic nie wyjdzie z drugiego podejścia to zaakceptuje to i najwyżej kupimy dwa kolejne psy (mieliśmy już jednego) i zostanę psią mamą :) Ale ja też nigdy nie miałam w sobie takie głębokiego do szpiku kości instynktu macierzyńskiego. Dla mnie dziecko nie było kolejnym etapem, naturalną koleją rzeczy. Ja miałam bardzo dużo wątpliwości czy sobie poradzę. Przerażało mnie to w jaką stronę idzie świat i czy będę umiała moje dziecko choć odrobinę przed tym uchronić. A jednocześnie czułam że dziecko dla mnie będzie wyrazem zwieńczenia naszej miłości. Że to będzie taka opcja żeby ta miłość mnożyć dzieląc :) dlatego może miało być „nasze”.

    Co nie zmienia faktu że bardzo podziwiam pary które podejmują takie a nie inne decyzje - czy o dawcy czy AZ. Uważam że jest to piękne, cudowne, niezwykle romantyczne. Podziwiam, czuję Wasz ból. Staram się zrozumieć choć nie zawsze jest to dla mnie oczywiste właśnie dlatego że moje osobiste oczekiwania, emocje i preferencje są inne. Ale kto wie co by było jakby jednak z 2 procedury nie było żadnej ciąży? Czy będąc już w sumie po 7 transferach naprawdę umiałabym odpuścić? :) jak to mówią tylko krowa nie zmienia poglądów :)

    Miracle, Jenny88, kluseczka88, Ewa89_89 lubią tę wiadomość

    age.png
    19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm

    age.png
    24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm

    2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
    6dpt beta 12,37, prog 8,6;
    15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
    23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️

    13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
    +atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
    6 dpt beta 20,51
    15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
    21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️

    Pozostałe transfery:
    •19.03.2019
    •31.03.2021
    •15.07.2021
    •5.01.2024
    skuteczności 33,33%

    Amh 2019 1,35->2024 0,58
    Nasza historia

    weight.png
  • Kasia38 Autorytet
    Postów: 2684 1071

    Wysłany: 9 lipca 2024, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa89_89 wrote:
    Wiecie dziewczyny, a ja Wam zazdroszczę że wiecie i macie w sobie tą siłę żeby kiedyś powiedzieć dość. Ja robiłam 3 invitro jak córka miała pół roku. Tak na zapas, na rodzeństwo.
    Od razu z 1 miesiączka po karmieniu. Tak naprawdę nigdy nie wyszłam ze starań.
    Później po punkcji radość i chwila oddechu, a następnie szukanie roboty i od razu powrót do kliniki. Z robota było troszkę pod górkę i do kliniki wróciłam jak córka miała 1,5 roku.
    No i udało się. Radość i szok ale od początku krwawienia i strach. I ta wielka miłość wybuchła tak mocno, że mimo, że obiecując sobie że to ostatnia procedura to ja już wiem, że nie dam rady tego skończyć.
    No nie dam.

    Mi niepłodność przyniosła tylko ból.
    Od źle przeprowadzonego hsg dostałam nadczynności tarczycy i wyrzut choroby co zapoczątkowało lawinę. Stres i utrata pracy przez chorobę, za chwilę pojawiła się łuszczyca.
    A później już tylko klinika i klinika.
    Brak pieniędzy i kredyty.
    Szukanie sposobu na to żeby spróbować.
    Gdy nie było nas stać na 1 procedurę a konto świeciło pustkami po iui dostałam się do badań klinicznych i jeździłam 300 km żeby wziąć w nich udział. A później dyskwalifikacja że względu na tego basedowa. Ale wiedziałam że muszę to dokończyć.
    Jedna szansa i biochem.
    A później operacja, invitro, 2 operacje i transfer.

    I jest, mam mój cud. Jeden. A ile musiałam przejść w ciąży to nawet nie wspomnę. Bo od początku było źle i moje dziecko kilka razy wymknęło się śmierci.

    Ale nigdy nie pogodziłam się, że będzie sama.

    Od razu zaczęłam walkę o to drugie. No i ta historia wciąż trwa. Za długo, zdecydowanie za długo. To są właśnie lata planowania życia, odnawiania wszystkiego pod wizyty i leczenie.
    Ale teraz boli jakiś bardziej i dotkliwiej bo odmawiam nie tylko sobie ale przede wszystkim córce.
    Urlop zamiast nad morzem spędzam w klinice... 😔
    Ja też zawsze dla córki chciałam rodzeństwo u nas tak jest że ja jestem w domu nie musze pracować bo mąż dobrze zarabia ale wakacji takich naprawdę nie miałam bo zawsze musiałam na usg jechać teraz też żyje w niepewności. Ale jestem dobrej myśli. W tej chwili też nie chce nigdzie jechać bo te upały mnie męczą. Jestem tego zdania że na starość odpocznę.

    2018r - urodziłam córkę.
    😍
    2x iui - nieudane
    2022r- 15 lipiec zaczynamy stymulacje do in vitro.
    27.07.2022r. Punkcja.
    1.08.2022
    Mamy 4 zarodki
    ❤️❤️❤️❤️
    16.09.2022 Transfer 4AA ✊ 9dpt beta 7,1
    11dpt beta 5,5
    28.09.2022 Niestety.
    4.11.2022 Transfer 4AA🍀🍀✊✊🍀
    14.11.2022 Niestety beta 0,2
    Mamy jeszcze 2 zarodki.
    ❤️❤️
    10.12.2022 histeroskopia-wszystko dobrze. 🙂Lekki stan zapalny.
    23.01.2023 Transfer 2 zarodków
    4BB,3BC.
    7dpt beta hcg 17,4
    9dpt beta hcg 47,4
    11dpt beta hcg 82,2
    14dpt beta hcg 29,4
    Brak zarodków.
    START IN-VITRO
    Rozpoczecie stymulacji. 💉💉💉💉💉💉
    14.10.2023r.
    25.10.2023r- Punkcja.
    ... 10🥚😉🤩🍀
    -21.11.2023r. Transfer.👎
    -19.12.2023r Transfer 👎cb
    MAMY JESZCZE 7🥚
    -10.04.2024r 6transfer.
    Udany
    7dpt =, 9dpt beta334, 12dpt beta 1170,15dpt beta 2839
    Uslyszlam ❤️❤️🥲🥲
    24.05.2024 jest ❤️
    Będzie chłopczyk 🩵🥰
    18.12.2024 jest z nami kochany synek. 👣🥰
  • Makt Autorytet
    Postów: 19400 16181

    Wysłany: 9 lipca 2024, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A z tematów totalnie offtop po zrzuceniu wagi poszłam dziś na badanie składu ciała (miałam wynik sprzed roku do porównania) i ogólnie jestem zadowolona mega z wyników. Ale przy okazji dowiedziałam się że skurczyłam się o 1 cm 🙈 czyli to już ten wiek 😂

    Kasia38, Miracle, Pauuulaa, Ewa89_89 lubią tę wiadomość

    age.png
    19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm

    age.png
    24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm

    2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
    6dpt beta 12,37, prog 8,6;
    15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
    23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️

    13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
    +atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
    6 dpt beta 20,51
    15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
    21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️

    Pozostałe transfery:
    •19.03.2019
    •31.03.2021
    •15.07.2021
    •5.01.2024
    skuteczności 33,33%

    Amh 2019 1,35->2024 0,58
    Nasza historia

    weight.png
  • Krysia1411 Autorytet
    Postów: 6774 6225

    Wysłany: 9 lipca 2024, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa89, chyba każda z nas długie starania zniszczyły...
    Ja od zawsze bałam się że będę mieć problemy z zajściem w ciążę, nie pytajcie dlaczego, bo nie wiem...🫣. Naturalna ciąża po pół roku starań, jak miałam 35 lat brzmiała jak cud... cud, który trwał 7 miesięcy żeby się skończył... Potem starania, badania, wyniki różne, aż się zastanawiałam jak to możliwe ze chwile temu byłam w naturalnej ciąży... procedura, transfer, ciąża, która była dla mnie ciężka psychicznie, przed każdą wizyta bałam się, że to już koniec... pojawił się on, trochę odetchnelam, ale wiedziałam że chce rodzeństwo... Od marca znowu, to NK nie takie, to okres nie wtedy, to majówka i mamy czerwiec...a teraz już lipiec... I tak os 4 lat w tym grzebie i mam dosyć... chciałam oba transfery i koniec starań, a teraz rozważam poważnie drufa procedurę... to kolejne miesiące grzebania w tej nieplodnosci... Mam dosyć 😭
    Miracle wrote:
    Krysia, Ty dzisiaj w szpitalu? Daj znac jak sie trzymasz <3
    Nie ma podstaw do szpitala... pęcherzyka już nie widać, jest po wszystkim... jedynie endometrium ma jeszcze koło 8mm, ale nie ma mowy o lyzeczkowaniu... za tydzień mam sie umówić na kontrolę, myślę że zrobię to w klinice I ustalimy co dalej...

    Makt lubi tę wiadomość

    27tc+3 - 😢 [*] 11.20
    37tc+3 - 🌈
    6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
    3tc+4 💔

    age.png[/url]
    _ _ _ _ _ _ _ _ _ _

    X.21 - 1️⃣ IVF - 3️⃣❄️

    23.12.21 - 1️⃣FET ❄️4AA
    25.08.22 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
    ...
    _ _ _ _
    04.06.24 2️⃣FET ❄️3AA
    06.07.24- 7+2 💔
    _ _ _ _
    05.09.24 - 3️⃣FET ❄️4AB
    11.10.24 cp; Metotreksat 7+5 💔
    ___________
    02.25 - 2️⃣ IVF - 1️⃣❄️
    22.03.25 - PGTa ❌️
    ___________

    30.04.2025 - 3️⃣IVF

    12.05 💉=> 24🥚=>🫧20
    13.05 =>🫧18
    17.05 => PGTa => 5 doba❄️4.1.1✅️; ❄️4.1.1✅️;❄️4.2.2❌️; ❄️4.2.2✅️; ❄️3.2.2❌️; ❄️3.1.2❌️
    18.05 => 6 doba❄️4.2.2✅️; ❄️4.2.2❌️

    06.25 - FET 🙏🙏❓️❔️❓️


    "Ojcze, jeśli możliwe, oddal ode mnie ten kielich
    Ojcze, jeżeli trzeba, chcę Twoją wolę wypełnić"
  • kluseczka88 Autorytet
    Postów: 1327 1032

    Wysłany: 9 lipca 2024, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makt wrote:
    Nie wiem jak to się przekłada teraz przy refundacji ale idąc komercyjnie to procedura ivf średnio wychodzi 2 razy drożej niż sam ten koszt który jest w cenniku kliniki. U nas przy 1 procedurze to nawet prawie 3 razy bo jeszcze mąż miał robione tese… ale fakt ze teoretycznie przy podobnym koszcie możecie mieć więcej szans… choć też nikt nie da gwarancji że uzyskacie z procedury więcej niż 2 zarodki np…
    To są zawsze trudne dylematy…
    Dla mnie osobiście największym stresem ivf jest że zostaną mi nadprogramowe zarodki. W teorii można pogadać z lekarzem jak osiągnąć ilość która wszystkich zadowala ale zwłaszcza przy 1 stymulacji to jest duża niewiadoma. Przy kolejnej już więcej można przewidzieć gdy lekarz wie jak organizm reaguje na leki.
    Ale kazda z nas ma inne potrzeby, stresy i obawy :) musisz przerobić swoje za i przeciw :)

    Mam podobnie przemyślenia jeśli chodzi o nadprogramowe zarodki. Pomijając kwestię finansową, gdybym była w stanie zajść w ciążę przy iui, to od razu zdecydowałabym się na ten krok i szanse, nie ryzykując ivf, bo to jednak jak wspominałam obciążenie zdrowotne dużo większe, dwa możliwość zostania z zarodkami. Zwłaszcza jeśli iui udało się za pierwszym razem, to myślę że szansa że zarodek się przyjmie za pierwszym razem jest jeszcze wieksza. Ale tak jak wspominałaś Makt, każdy ma inne potrzeby i swoje obawy. Ja bym bardziej się obawiała zostawienia zarodka w klinice, niż wydania dodatkowych pieniędzy…wiem że to spędzałoby mi sen z powiek dużo bardziej.

    Makt, Jenny88 lubią tę wiadomość

    age.png

    age.png

    age.png

    AMH 0.76, LUF
    IVF 04.2019 ❄️❄️❄️ 3.1.1., 3.1.1, 5.1.2 3xPGT-A✅
    05.2019 transfer ❤️ 👱‍♂️
    02.2022 - wracamy po rodzeństwo 🍀
    7dpt - 89,68 mIU/ml
    8dpt - 158,57 mIU/ml
    13dpt - 2250,09 mIU/ml
    28dpt ❤️ 👱‍♀️
    10.2022 SN 40+5 ❤️
    03.2024 - wracamy po ostatniego mrozaka ❄️
    5dpt - 23,39
    8dpt - 81,90
    12dpt - 817
    16dpt - 3778
    27dpt ❤️ 👱‍♂️
    12.2024 SN 40+5 ❤️
    Koniec naszej historii z IVF.🍀🍀🍀
  • REE89 Autorytet
    Postów: 970 1020

    Wysłany: 9 lipca 2024, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miracle wrote:
    REE <3 Moja siostro transferowa, damy rade w tym roku💪🏻


    Noo ja to pewnie najszybciej w październiku.

    Marzec 2019 r. - start IFV
    👱‍♀️ 35 L. - nied. tarczycy
    Homocysteina -10.3/8
    👱‍♂️ 39 L.
    -07.22. badanie nasienia -azoospermia.
    Czerwiec 2019- przygotowania do 1 IVF
    05.07.2019- punkcja
    06.08.2019 -transfer😞💔
    Beta: 8dpt - 4.1, 10dpt-2,5
    15.10.2019 - transfer- 3BB
    9dpt-179mlU/ml✊13dpt-1044mlU/ml✊
    25dpt- serduszko❤️
    02.07.2020 Nataniel💙
    07.2022 staramy się o rodzeństwo
    06.03.23 biopsja jądra
    05.10.2023 punkcja
    10.10.2023 transfer 4AA
    10dpt- 156,00 mIU/ml13dpt-308,00 mIU/ml17dpt - 594,00 mlU/ml
    35dpt- brak zarodka
    10tc- poronienie
    Transfer 02.11.24 -4AA
    6dpt⏸️
    Beta 10dpt- 251 mlU✊
    12dpt - 477.4 mlU
    16dpt - 1189mlU🙏🙏
    24dpt- serduszko ❤️
    Czekamy na córeczkę 🩷
    preg.png
  • Listek Autorytet
    Postów: 311 528

    Wysłany: 9 lipca 2024, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ree widze w stopce ze robiliscie biopsje. Czy w tym zabiegu udalo sie wam znalesc plemniki? Byc moze bedziemy musili rowazyc te opcje do kolejnej procedury, o ile sie zdecydujemy

    🧔🏻Czynnik męski/ wnętrostwo/ kryptozoospermia

    👩‍🦰 AMH ok 2, reszta w normie

    *1 procedura pICSI/FAMSI z separacją. pickup- pobrano 10 kumulusow/6 MII/3 zaplodnione/ 0 zarodkow 😭
    ********************************
    **2 procedura pICSI/FAMSI z separacją+ aktywacja oocytow+ embryoGEN.
    08.20 pickup- pobrano 7 kumulusów/6MII/ mamy 4❄️❄️❄️❄️
    *****************************
    10.20 FET 1x ❄️ 5.2.2
    3dpt : 37 mlU (pozostalosc po ovitrel);6dpt: 25 mlU;10 dpt: 166 mlU
    14dpt: 965 mlU
    18dpt: 3593 mlU /20 dpt krwawienie jest pęcherzyk z ciałkiem żółtkowym
    31dpt:❤️🐻

    10.23 FET 1x5.2.2
    6dpt 27mlu
    8tyd brak akcji serca💔

    04.24 FET 5.1.1
    5dpt 16,6 mlu;8dpt beta 171mlU;22dpt 745mlU 😢
    06.24 FET
    7dpt 6,5 😣
    ********************************
    3procedura 11.24 6MII/mamy jeszcze 2❄️
    11.30 transfer
    7dpt 66mlU/10dpt 364mlu/16dpt 3557
  • Kasia38 Autorytet
    Postów: 2684 1071

    Wysłany: 9 lipca 2024, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krysia1411 wrote:
    Ewa89, chyba każda z nas długie starania zniszczyły...
    Ja od zawsze bałam się że będę mieć problemy z zajściem w ciążę, nie pytajcie dlaczego, bo nie wiem...🫣. Naturalna ciąża po pół roku starań, jak miałam 35 lat brzmiała jak cud... cud, który trwał 7 miesięcy żeby się skończył... Potem starania, badania, wyniki różne, aż się zastanawiałam jak to możliwe ze chwile temu byłam w naturalnej ciąży... procedura, transfer, ciąża, która była dla mnie ciężka psychicznie, przed każdą wizyta bałam się, że to już koniec... pojawił się on, trochę odetchnelam, ale wiedziałam że chce rodzeństwo... Od marca znowu, to NK nie takie, to okres nie wtedy, to majówka i mamy czerwiec...a teraz już lipiec... I tak os 4 lat w tym grzebie i mam dosyć... chciałam oba transfery i koniec starań, a teraz rozważam poważnie drufa procedurę... to kolejne miesiące grzebania w tej nieplodnosci... Mam dosyć 😭


    Nie ma podstaw do szpitala... pęcherzyka już nie widać, jest po wszystkim... jedynie endometrium ma jeszcze koło 8mm, ale nie ma mowy o lyzeczkowaniu... za tydzień mam sie umówić na kontrolę, myślę że zrobię to w klinice I ustalimy co dalej...
    Krysiu dobrze to wszystko ujęłaś te starania moga nas zniszczyć ja też się zmieniłam mój mąż też od tego wszystkiego związek też na tym cierpi.
    A co u Ciebie się stało że poroniłas w 27tc, jak nie chcesz nie pisz o tym.

    2018r - urodziłam córkę.
    😍
    2x iui - nieudane
    2022r- 15 lipiec zaczynamy stymulacje do in vitro.
    27.07.2022r. Punkcja.
    1.08.2022
    Mamy 4 zarodki
    ❤️❤️❤️❤️
    16.09.2022 Transfer 4AA ✊ 9dpt beta 7,1
    11dpt beta 5,5
    28.09.2022 Niestety.
    4.11.2022 Transfer 4AA🍀🍀✊✊🍀
    14.11.2022 Niestety beta 0,2
    Mamy jeszcze 2 zarodki.
    ❤️❤️
    10.12.2022 histeroskopia-wszystko dobrze. 🙂Lekki stan zapalny.
    23.01.2023 Transfer 2 zarodków
    4BB,3BC.
    7dpt beta hcg 17,4
    9dpt beta hcg 47,4
    11dpt beta hcg 82,2
    14dpt beta hcg 29,4
    Brak zarodków.
    START IN-VITRO
    Rozpoczecie stymulacji. 💉💉💉💉💉💉
    14.10.2023r.
    25.10.2023r- Punkcja.
    ... 10🥚😉🤩🍀
    -21.11.2023r. Transfer.👎
    -19.12.2023r Transfer 👎cb
    MAMY JESZCZE 7🥚
    -10.04.2024r 6transfer.
    Udany
    7dpt =, 9dpt beta334, 12dpt beta 1170,15dpt beta 2839
    Uslyszlam ❤️❤️🥲🥲
    24.05.2024 jest ❤️
    Będzie chłopczyk 🩵🥰
    18.12.2024 jest z nami kochany synek. 👣🥰
  • Krysia1411 Autorytet
    Postów: 6774 6225

    Wysłany: 9 lipca 2024, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia38 wrote:
    A co u Ciebie się stało że poroniłas w 27tc, jak nie chcesz nie pisz o tym.

    Nie napisze, bo tak naprawdę nie wiem...
    Ciąża rozwijała się ksiazkowo, byłam po amniopunkcji... Na połówkowych powiedział tylko ze są słabe przepływy w tętnicach macicznych, w związku z podejrzeniem ZD (wykluczonym po amnio) kazał zrobić echo serca. To był sierpień, jeszcze w tym samym miesiącu poszłam do innego lekarza, babka uspokoiła, że te przepływy na tym etapie mają prawo takie być, ale siw unormują... echo było zaplanowane na listopad, dobrego czasu nadal wszystko było ok, s jak poszłam tam to mala już nie żyła...
    Na forum czytałam podobne przypadki, to jedna lekarka była z dziewczyną szczera i na pytanie czy przy takich przepływach można coś zrobić usłyszała że "tylko czekać aż dziecko umrze"... ale nikt wprost mi nie potwierdził ze to to... stąd heparyna I tona innych leków...

    27tc+3 - 😢 [*] 11.20
    37tc+3 - 🌈
    6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
    3tc+4 💔

    age.png[/url]
    _ _ _ _ _ _ _ _ _ _

    X.21 - 1️⃣ IVF - 3️⃣❄️

    23.12.21 - 1️⃣FET ❄️4AA
    25.08.22 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
    ...
    _ _ _ _
    04.06.24 2️⃣FET ❄️3AA
    06.07.24- 7+2 💔
    _ _ _ _
    05.09.24 - 3️⃣FET ❄️4AB
    11.10.24 cp; Metotreksat 7+5 💔
    ___________
    02.25 - 2️⃣ IVF - 1️⃣❄️
    22.03.25 - PGTa ❌️
    ___________

    30.04.2025 - 3️⃣IVF

    12.05 💉=> 24🥚=>🫧20
    13.05 =>🫧18
    17.05 => PGTa => 5 doba❄️4.1.1✅️; ❄️4.1.1✅️;❄️4.2.2❌️; ❄️4.2.2✅️; ❄️3.2.2❌️; ❄️3.1.2❌️
    18.05 => 6 doba❄️4.2.2✅️; ❄️4.2.2❌️

    06.25 - FET 🙏🙏❓️❔️❓️


    "Ojcze, jeśli możliwe, oddal ode mnie ten kielich
    Ojcze, jeżeli trzeba, chcę Twoją wolę wypełnić"
  • Kasia38 Autorytet
    Postów: 2684 1071

    Wysłany: 9 lipca 2024, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krysia1411 wrote:
    Nie napisze, bo tak naprawdę nie wiem...
    Ciąża rozwijała się ksiazkowo, byłam po amniopunkcji... Na połówkowych powiedział tylko ze są słabe przepływy w tętnicach macicznych, w związku z podejrzeniem ZD (wykluczonym po amnio) kazał zrobić echo serca. To był sierpień, jeszcze w tym samym miesiącu poszłam do innego lekarza, babka uspokoiła, że te przepływy na tym etapie mają prawo takie być, ale siw unormują... echo było zaplanowane na listopad, dobrego czasu nadal wszystko było ok, s jak poszłam tam to mala już nie żyła...
    Na forum czytałam podobne przypadki, to jedna lekarka była z dziewczyną szczera i na pytanie czy przy takich przepływach można coś zrobić usłyszała że "tylko czekać aż dziecko umrze"... ale nikt wprost mi nie potwierdził ze to to... stąd heparyna I tona innych leków...
    Kochana współczucie ogromne. To jak wyszlo ZD a po amniopunkcji nie??

    2018r - urodziłam córkę.
    😍
    2x iui - nieudane
    2022r- 15 lipiec zaczynamy stymulacje do in vitro.
    27.07.2022r. Punkcja.
    1.08.2022
    Mamy 4 zarodki
    ❤️❤️❤️❤️
    16.09.2022 Transfer 4AA ✊ 9dpt beta 7,1
    11dpt beta 5,5
    28.09.2022 Niestety.
    4.11.2022 Transfer 4AA🍀🍀✊✊🍀
    14.11.2022 Niestety beta 0,2
    Mamy jeszcze 2 zarodki.
    ❤️❤️
    10.12.2022 histeroskopia-wszystko dobrze. 🙂Lekki stan zapalny.
    23.01.2023 Transfer 2 zarodków
    4BB,3BC.
    7dpt beta hcg 17,4
    9dpt beta hcg 47,4
    11dpt beta hcg 82,2
    14dpt beta hcg 29,4
    Brak zarodków.
    START IN-VITRO
    Rozpoczecie stymulacji. 💉💉💉💉💉💉
    14.10.2023r.
    25.10.2023r- Punkcja.
    ... 10🥚😉🤩🍀
    -21.11.2023r. Transfer.👎
    -19.12.2023r Transfer 👎cb
    MAMY JESZCZE 7🥚
    -10.04.2024r 6transfer.
    Udany
    7dpt =, 9dpt beta334, 12dpt beta 1170,15dpt beta 2839
    Uslyszlam ❤️❤️🥲🥲
    24.05.2024 jest ❤️
    Będzie chłopczyk 🩵🥰
    18.12.2024 jest z nami kochany synek. 👣🥰
  • Krysia1411 Autorytet
    Postów: 6774 6225

    Wysłany: 9 lipca 2024, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia38 wrote:
    Kochana współczucie ogromne. To jak wyszlo ZD a po amniopunkcji nie??
    Z pappa ryzyko 1:26; ale z młodym miałam 1:14...

    27tc+3 - 😢 [*] 11.20
    37tc+3 - 🌈
    6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
    3tc+4 💔

    age.png[/url]
    _ _ _ _ _ _ _ _ _ _

    X.21 - 1️⃣ IVF - 3️⃣❄️

    23.12.21 - 1️⃣FET ❄️4AA
    25.08.22 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
    ...
    _ _ _ _
    04.06.24 2️⃣FET ❄️3AA
    06.07.24- 7+2 💔
    _ _ _ _
    05.09.24 - 3️⃣FET ❄️4AB
    11.10.24 cp; Metotreksat 7+5 💔
    ___________
    02.25 - 2️⃣ IVF - 1️⃣❄️
    22.03.25 - PGTa ❌️
    ___________

    30.04.2025 - 3️⃣IVF

    12.05 💉=> 24🥚=>🫧20
    13.05 =>🫧18
    17.05 => PGTa => 5 doba❄️4.1.1✅️; ❄️4.1.1✅️;❄️4.2.2❌️; ❄️4.2.2✅️; ❄️3.2.2❌️; ❄️3.1.2❌️
    18.05 => 6 doba❄️4.2.2✅️; ❄️4.2.2❌️

    06.25 - FET 🙏🙏❓️❔️❓️


    "Ojcze, jeśli możliwe, oddal ode mnie ten kielich
    Ojcze, jeżeli trzeba, chcę Twoją wolę wypełnić"
  • Kasia38 Autorytet
    Postów: 2684 1071

    Wysłany: 9 lipca 2024, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krysia1411 wrote:
    Z pappa ryzyko 1:26; ale z młodym miałam 1:14...
    Aaaaha, i co z dzieckiem sie stało?

    2018r - urodziłam córkę.
    😍
    2x iui - nieudane
    2022r- 15 lipiec zaczynamy stymulacje do in vitro.
    27.07.2022r. Punkcja.
    1.08.2022
    Mamy 4 zarodki
    ❤️❤️❤️❤️
    16.09.2022 Transfer 4AA ✊ 9dpt beta 7,1
    11dpt beta 5,5
    28.09.2022 Niestety.
    4.11.2022 Transfer 4AA🍀🍀✊✊🍀
    14.11.2022 Niestety beta 0,2
    Mamy jeszcze 2 zarodki.
    ❤️❤️
    10.12.2022 histeroskopia-wszystko dobrze. 🙂Lekki stan zapalny.
    23.01.2023 Transfer 2 zarodków
    4BB,3BC.
    7dpt beta hcg 17,4
    9dpt beta hcg 47,4
    11dpt beta hcg 82,2
    14dpt beta hcg 29,4
    Brak zarodków.
    START IN-VITRO
    Rozpoczecie stymulacji. 💉💉💉💉💉💉
    14.10.2023r.
    25.10.2023r- Punkcja.
    ... 10🥚😉🤩🍀
    -21.11.2023r. Transfer.👎
    -19.12.2023r Transfer 👎cb
    MAMY JESZCZE 7🥚
    -10.04.2024r 6transfer.
    Udany
    7dpt =, 9dpt beta334, 12dpt beta 1170,15dpt beta 2839
    Uslyszlam ❤️❤️🥲🥲
    24.05.2024 jest ❤️
    Będzie chłopczyk 🩵🥰
    18.12.2024 jest z nami kochany synek. 👣🥰
  • Krysia1411 Autorytet
    Postów: 6774 6225

    Wysłany: 9 lipca 2024, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia38 wrote:
    Aaaaha, i co z dzieckiem sie stało?
    W sensie?
    Kilku lekarzy twierdzi że wyniki pappy niw miały związku z tym co się stało... zresztą, z młodym wyniki były tylko gorsze...

    27tc+3 - 😢 [*] 11.20
    37tc+3 - 🌈
    6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
    3tc+4 💔

    age.png[/url]
    _ _ _ _ _ _ _ _ _ _

    X.21 - 1️⃣ IVF - 3️⃣❄️

    23.12.21 - 1️⃣FET ❄️4AA
    25.08.22 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
    ...
    _ _ _ _
    04.06.24 2️⃣FET ❄️3AA
    06.07.24- 7+2 💔
    _ _ _ _
    05.09.24 - 3️⃣FET ❄️4AB
    11.10.24 cp; Metotreksat 7+5 💔
    ___________
    02.25 - 2️⃣ IVF - 1️⃣❄️
    22.03.25 - PGTa ❌️
    ___________

    30.04.2025 - 3️⃣IVF

    12.05 💉=> 24🥚=>🫧20
    13.05 =>🫧18
    17.05 => PGTa => 5 doba❄️4.1.1✅️; ❄️4.1.1✅️;❄️4.2.2❌️; ❄️4.2.2✅️; ❄️3.2.2❌️; ❄️3.1.2❌️
    18.05 => 6 doba❄️4.2.2✅️; ❄️4.2.2❌️

    06.25 - FET 🙏🙏❓️❔️❓️


    "Ojcze, jeśli możliwe, oddal ode mnie ten kielich
    Ojcze, jeżeli trzeba, chcę Twoją wolę wypełnić"
  • Makt Autorytet
    Postów: 19400 16181

    Wysłany: 9 lipca 2024, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kluseczka88 wrote:
    Mam podobnie przemyślenia jeśli chodzi o nadprogramowe zarodki. Pomijając kwestię finansową, gdybym była w stanie zajść w ciążę przy iui, to od razu zdecydowałabym się na ten krok i szanse, nie ryzykując ivf, bo to jednak jak wspominałam obciążenie zdrowotne dużo większe, dwa możliwość zostania z zarodkami. Zwłaszcza jeśli iui udało się za pierwszym razem, to myślę że szansa że zarodek się przyjmie za pierwszym razem jest jeszcze wieksza. Ale tak jak wspominałaś Makt, każdy ma inne potrzeby i swoje obawy. Ja bym bardziej się obawiała zostawienia zarodka w klinice, niż wydania dodatkowych pieniędzy…wiem że to spędzałoby mi sen z powiek dużo bardziej.

    Też tak myślę. Jakbym chciała się starać o kolejne dziecko i miała taką opcję to wolałabym iui. Ale u mnie też poza Hashimoto i stanie po cc to właściwie nie ma nic co by miało utrudniać zajście w ciążę :) przy nieregularnych i bezowulacyjnych cyklach pewnie bardziej rozważyłabym ivf jako pewniejszą opcje :) a przynajmniej ta bardziej przewidywalna gdy już jest zarodek ;)

    age.png
    19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm

    age.png
    24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm

    2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
    6dpt beta 12,37, prog 8,6;
    15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
    23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️

    13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
    +atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
    6 dpt beta 20,51
    15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
    21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️

    Pozostałe transfery:
    •19.03.2019
    •31.03.2021
    •15.07.2021
    •5.01.2024
    skuteczności 33,33%

    Amh 2019 1,35->2024 0,58
    Nasza historia

    weight.png
  • Makt Autorytet
    Postów: 19400 16181

    Wysłany: 9 lipca 2024, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Listek wrote:
    Ree widze w stopce ze robiliscie biopsje. Czy w tym zabiegu udalo sie wam znalesc plemniki? Byc moze bedziemy musili rowazyc te opcje do kolejnej procedury, o ile sie zdecydujemy

    A jak twoja powtórna beta?

    age.png
    19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm

    age.png
    24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm

    2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
    6dpt beta 12,37, prog 8,6;
    15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
    23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️

    13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
    +atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
    6 dpt beta 20,51
    15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
    21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️

    Pozostałe transfery:
    •19.03.2019
    •31.03.2021
    •15.07.2021
    •5.01.2024
    skuteczności 33,33%

    Amh 2019 1,35->2024 0,58
    Nasza historia

    weight.png
  • Listek Autorytet
    Postów: 311 528

    Wysłany: 9 lipca 2024, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makt wrote:
    A jak twoja powtórna beta?

    Niestety spadla do 0.6 😞

    U nas jest ogromny problem z nasieniem, boje sie ze przy ewentualnej procedurze nie uda sie nic znalesc

    🧔🏻Czynnik męski/ wnętrostwo/ kryptozoospermia

    👩‍🦰 AMH ok 2, reszta w normie

    *1 procedura pICSI/FAMSI z separacją. pickup- pobrano 10 kumulusow/6 MII/3 zaplodnione/ 0 zarodkow 😭
    ********************************
    **2 procedura pICSI/FAMSI z separacją+ aktywacja oocytow+ embryoGEN.
    08.20 pickup- pobrano 7 kumulusów/6MII/ mamy 4❄️❄️❄️❄️
    *****************************
    10.20 FET 1x ❄️ 5.2.2
    3dpt : 37 mlU (pozostalosc po ovitrel);6dpt: 25 mlU;10 dpt: 166 mlU
    14dpt: 965 mlU
    18dpt: 3593 mlU /20 dpt krwawienie jest pęcherzyk z ciałkiem żółtkowym
    31dpt:❤️🐻

    10.23 FET 1x5.2.2
    6dpt 27mlu
    8tyd brak akcji serca💔

    04.24 FET 5.1.1
    5dpt 16,6 mlu;8dpt beta 171mlU;22dpt 745mlU 😢
    06.24 FET
    7dpt 6,5 😣
    ********************************
    3procedura 11.24 6MII/mamy jeszcze 2❄️
    11.30 transfer
    7dpt 66mlU/10dpt 364mlu/16dpt 3557
  • Kasia38 Autorytet
    Postów: 2684 1071

    Wysłany: 9 lipca 2024, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krysia1411 wrote:
    W sensie?
    Kilku lekarzy twierdzi że wyniki pappy niw miały związku z tym co się stało... zresztą, z młodym wyniki były tylko gorsze...
    Krysiu życzę Ci wszystkiego dobrego.

    2018r - urodziłam córkę.
    😍
    2x iui - nieudane
    2022r- 15 lipiec zaczynamy stymulacje do in vitro.
    27.07.2022r. Punkcja.
    1.08.2022
    Mamy 4 zarodki
    ❤️❤️❤️❤️
    16.09.2022 Transfer 4AA ✊ 9dpt beta 7,1
    11dpt beta 5,5
    28.09.2022 Niestety.
    4.11.2022 Transfer 4AA🍀🍀✊✊🍀
    14.11.2022 Niestety beta 0,2
    Mamy jeszcze 2 zarodki.
    ❤️❤️
    10.12.2022 histeroskopia-wszystko dobrze. 🙂Lekki stan zapalny.
    23.01.2023 Transfer 2 zarodków
    4BB,3BC.
    7dpt beta hcg 17,4
    9dpt beta hcg 47,4
    11dpt beta hcg 82,2
    14dpt beta hcg 29,4
    Brak zarodków.
    START IN-VITRO
    Rozpoczecie stymulacji. 💉💉💉💉💉💉
    14.10.2023r.
    25.10.2023r- Punkcja.
    ... 10🥚😉🤩🍀
    -21.11.2023r. Transfer.👎
    -19.12.2023r Transfer 👎cb
    MAMY JESZCZE 7🥚
    -10.04.2024r 6transfer.
    Udany
    7dpt =, 9dpt beta334, 12dpt beta 1170,15dpt beta 2839
    Uslyszlam ❤️❤️🥲🥲
    24.05.2024 jest ❤️
    Będzie chłopczyk 🩵🥰
    18.12.2024 jest z nami kochany synek. 👣🥰
‹‹ 653 654 655 656 657 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zaburzenia hormonalne - 8 najczęstszych objawów

Zaburzenia hormonalne - jakie są ich najczęstsze objawy? Które objawy powinny Cię skłonić do wizyty u lekarza i diagnostyki w kierunku zaburzeń hormonalnych? Jakie są najczęstsze przyczyny braku równowagi hormonalnej i jak wygląda leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ