Walczymy o rodzeństwo ❤️💪
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Nadzieja27 wrote:Około 16-18 sierpnia wypadnie mi owulacja 😅 No i później chyba czeka się tyle dni ile ma zarodek tak ? Czyli 5 dni później transfer 🙊 o ile wszystko pójdzie zgodnie z planem
Dokładnie tak
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Dziewczyny jestem po wizycie.
Sprawa wyglada tak ze zostaly nam już słabsze zarodki. Obraz endometrium w usg dziś nie jest jednorodny, wiec pani doktor chce mi podać implant podskórny (reseligo) po owulacji, który wprowadzi organizm w stan sztucznej menopauzy, wyciszy totalnie moje hormony i dzięki temu śluzówka ma się złuszczyc do zera, na wypadek gdyby był tam jeszcze jakiś stan zapalny albo mikropolipy których nie widać na usg (choć dzisiejszy obraz może sugerować ze jakieś się tworza). Implant działa ok 4 tyg wiec transfer wypadłby końcem września.
Mam już dość… 😔😔
Znowu czuje się nic nie warta jak przy staraniach o córkę… jakby mój organizm w każdy możliwy sposób buntował się przed ciąża… ciagle brzmią mi w głowie słowa pani doktor która prowadziła ciąże, które usłyszałam na wizycie połogowej w związku z cc „widać nie jest pani stworzona do rodzenia dzieci”.. kontekst był ze naturalny poród może nie dla mnie ale teraz myśle ze właśnie nie jestem stworzona… ze córka to była szansa jedna na milion…
Jeśli ten transfer się nie uda to chyba zamkniemy rozdział na dluzej i po ostatniego zarodka wrócimy za jakiś czas… nie wiem czy zniosę to jeszcze 2 razy..
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Makt wrote:Dziewczyny jestem po wizycie.
Sprawa wyglada tak ze zostaly nam już słabsze zarodki. Obraz endometrium w usg dziś nie jest jednorodny, wiec pani doktor chce mi podać implant podskórny (reseligo) po owulacji, który wprowadzi organizm w stan sztucznej menopauzy, wyciszy totalnie moje hormony i dzięki temu śluzówka ma się złuszczyc do zera, na wypadek gdyby był tam jeszcze jakiś stan zapalny albo mikropolipy których nie widać na usg (choć dzisiejszy obraz może sugerować ze jakieś się tworza). Implant działa ok 4 tyg wiec transfer wypadłby końcem września.
Mam już dość… 😔😔
Znowu czuje się nic nie warta jak przy staraniach o córkę… jakby mój organizm w każdy możliwy sposób buntował się przed ciąża… ciagle brzmią mi w głowie słowa pani doktor która prowadziła ciąże, które usłyszałam na wizycie połogowej w związku z cc „widać nie jest pani stworzona do rodzenia dzieci”.. kontekst był ze naturalny poród może nie dla mnie ale teraz myśle ze właśnie nie jestem stworzona… ze córka to była szansa jedna na milion…
Jeśli ten transfer się nie uda to chyba zamkniemy rozdział na dluzej i po ostatniego zarodka wrócimy za jakiś czas… nie wiem czy zniosę to jeszcze 2 razy..
Zaplanujesz a potem i tak ciagle jakieś kłody pod nogi się walą 😢
U mnie tez może rusze pod koniec września. Badania mam do września i jeśli znowu coś wyjdzie to kolejne stówy pójdą na powtorke badan😪
Tez juz mam myśli w głowie ze synek to takie nasze wielkie szczęście i cud ze się udało❤
Dziewiaty transfer gdzie wogole nawet juz nie liczyłam ze się uda. I teraz walka o rodzeństwo zaczyna się taka sama.
Trzymam kciuki za wrzesień ✊Makt lubi tę wiadomość
-
Makt wrote:Dziewczyny jestem po wizycie.
Sprawa wyglada tak ze zostaly nam już słabsze zarodki. Obraz endometrium w usg dziś nie jest jednorodny, wiec pani doktor chce mi podać implant podskórny (reseligo) po owulacji, który wprowadzi organizm w stan sztucznej menopauzy, wyciszy totalnie moje hormony i dzięki temu śluzówka ma się złuszczyc do zera, na wypadek gdyby był tam jeszcze jakiś stan zapalny albo mikropolipy których nie widać na usg (choć dzisiejszy obraz może sugerować ze jakieś się tworza). Implant działa ok 4 tyg wiec transfer wypadłby końcem września.
Mam już dość… 😔😔
Znowu czuje się nic nie warta jak przy staraniach o córkę… jakby mój organizm w każdy możliwy sposób buntował się przed ciąża… ciagle brzmią mi w głowie słowa pani doktor która prowadziła ciąże, które usłyszałam na wizycie połogowej w związku z cc „widać nie jest pani stworzona do rodzenia dzieci”.. kontekst był ze naturalny poród może nie dla mnie ale teraz myśle ze właśnie nie jestem stworzona… ze córka to była szansa jedna na milion…
Jeśli ten transfer się nie uda to chyba zamkniemy rozdział na dluzej i po ostatniego zarodka wrócimy za jakiś czas… nie wiem czy zniosę to jeszcze 2 razy..
Powinnas nie myslec o tym i odpoczac do czasu transferu... nie mysl tym bardziej zle o sobie ! Bo inaczej na urlop w Twoje strony zawitam i dupe skopie.
Wiec odpocznij . Skoro musisz czekacMakt lubi tę wiadomość
Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
°1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo
♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy cb
♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min -
Makt wrote:Dziewczyny jestem po wizycie.
Sprawa wyglada tak ze zostaly nam już słabsze zarodki. Obraz endometrium w usg dziś nie jest jednorodny, wiec pani doktor chce mi podać implant podskórny (reseligo) po owulacji, który wprowadzi organizm w stan sztucznej menopauzy, wyciszy totalnie moje hormony i dzięki temu śluzówka ma się złuszczyc do zera, na wypadek gdyby był tam jeszcze jakiś stan zapalny albo mikropolipy których nie widać na usg (choć dzisiejszy obraz może sugerować ze jakieś się tworza). Implant działa ok 4 tyg wiec transfer wypadłby końcem września.
Mam już dość… 😔😔
Znowu czuje się nic nie warta jak przy staraniach o córkę… jakby mój organizm w każdy możliwy sposób buntował się przed ciąża… ciagle brzmią mi w głowie słowa pani doktor która prowadziła ciąże, które usłyszałam na wizycie połogowej w związku z cc „widać nie jest pani stworzona do rodzenia dzieci”.. kontekst był ze naturalny poród może nie dla mnie ale teraz myśle ze właśnie nie jestem stworzona… ze córka to była szansa jedna na milion…
Jeśli ten transfer się nie uda to chyba zamkniemy rozdział na dluzej i po ostatniego zarodka wrócimy za jakiś czas… nie wiem czy zniosę to jeszcze 2 razy..
Matt, przykro mi, że nie idzie po Twojej myśli. Ale nie możesz tak myśleć o sobie!!! Trzymam kciuki za wrześniowy transfer.Makt lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMakt wrote:Dziewczyny jestem po wizycie.
Sprawa wyglada tak ze zostaly nam już słabsze zarodki. Obraz endometrium w usg dziś nie jest jednorodny, wiec pani doktor chce mi podać implant podskórny (reseligo) po owulacji, który wprowadzi organizm w stan sztucznej menopauzy, wyciszy totalnie moje hormony i dzięki temu śluzówka ma się złuszczyc do zera, na wypadek gdyby był tam jeszcze jakiś stan zapalny albo mikropolipy których nie widać na usg (choć dzisiejszy obraz może sugerować ze jakieś się tworza). Implant działa ok 4 tyg wiec transfer wypadłby końcem września.
Mam już dość… 😔😔
Znowu czuje się nic nie warta jak przy staraniach o córkę… jakby mój organizm w każdy możliwy sposób buntował się przed ciąża… ciagle brzmią mi w głowie słowa pani doktor która prowadziła ciąże, które usłyszałam na wizycie połogowej w związku z cc „widać nie jest pani stworzona do rodzenia dzieci”.. kontekst był ze naturalny poród może nie dla mnie ale teraz myśle ze właśnie nie jestem stworzona… ze córka to była szansa jedna na milion…
Jeśli ten transfer się nie uda to chyba zamkniemy rozdział na dluzej i po ostatniego zarodka wrócimy za jakiś czas… nie wiem czy zniosę to jeszcze 2 razy..
Kochana w ogóle nie powinnaś tak myśleć !
A wiec tak , masz Twoja ukochana , wymarzona Igunie 🥰 na niej się w tym momencie skup ! Naprawdę, ja wiem ,ze to wszystko jest niesprawiedliwe,ze niektóre kobiety „powieszą majtki na łóżku i już są w ciąży „ ale takie jest niestety życie 🥺 i my - mamy po przejściach , staraniach i tym cholernym wyczekiwaniu , zamartwianiu się możemy w końcu cieszyć się macierzyństwem ! Niestety wiele kobiet chciałoby być na naszym miejscu 🥺 i nigdy nie przytula swojego dziecka.. bo nigdy go nie będą miały 🥺 to takie przykre - ale zarazem takie prawdziwe.
Podczas starań o rodzeństwo , wydaje mi się ,ze powinnysmy skupić się najbardziej na tym co już mamy ❤️ Na naszych dzieciach , ten czas leci tak szybko.. ucieka przez palce.. dzieci tak szybko rosną 🥺 z jednej strony przykre ,ze nie możemy jak najszybciej dać naszym dziecia rodzeństwa ale z drugiej strony musimy cieszyć się tym czasem spędzonym na wyłączność z naszymi jedynymi dziećmi ❤️ Jak będzie już może kiedyś rodzeństwo to ten czas trzeba będzie dzielić 🙊 ja wierze ,ze przyjdzie czas i Igunia będzie miała siostrzyczkę albo braciszka ☺️
Jesteś wspaniała i wartościowa kobieta 🙂 kazda z nas ma czasem chwile załamania , smutku i żalu do świata ! Ale nigdy nie myśl proszę o sobie w ten sposób !
-
Nadzieja27 wrote:Kochana w ogóle nie powinnaś tak myśleć !
A wiec tak , masz Twoja ukochana , wymarzona Igunie 🥰 na niej się w tym momencie skup ! Naprawdę, ja wiem ,ze to wszystko jest niesprawiedliwe,ze niektóre kobiety „powieszą majtki na łóżku i już są w ciąży „ ale takie jest niestety życie 🥺 i my - mamy po przejściach , staraniach i tym cholernym wyczekiwaniu , zamartwianiu się możemy w końcu cieszyć się macierzyństwem ! Niestety wiele kobiet chciałoby być na naszym miejscu 🥺 i nigdy nie przytula swojego dziecka.. bo nigdy go nie będą miały 🥺 to takie przykre - ale zarazem takie prawdziwe.
Podczas starań o rodzeństwo , wydaje mi się ,ze powinnysmy skupić się najbardziej na tym co już mamy ❤️ Na naszych dzieciach , ten czas leci tak szybko.. ucieka przez palce.. dzieci tak szybko rosną 🥺 z jednej strony przykre ,ze nie możemy jak najszybciej dać naszym dziecia rodzeństwa ale z drugiej strony musimy cieszyć się tym czasem spędzonym na wyłączność z naszymi jedynymi dziećmi ❤️ Jak będzie już może kiedyś rodzeństwo to ten czas trzeba będzie dzielić 🙊 ja wierze ,ze przyjdzie czas i Igunia będzie miała siostrzyczkę albo braciszka ☺️
Jesteś wspaniała i wartościowa kobieta 🙂 kazda z nas ma czasem chwile załamania , smutku i żalu do świata ! Ale nigdy nie myśl proszę o sobie w ten sposób !
Dzięki. Ja to wszystko wiem i ogólnie wiem ze Iga jest najważniejsza i na pewno jeśli rodzeństwa miałoby nie być to nie będę tak zdruzgotana bo jest nasz cud. Ale jednak ta lawina starań uruchamia pewne emocje które wydawało się ze już są dawno za mną. Ze podchodzę jednak bardzie emocjonalnie niż na początku myślałam… są inne aspekty ale wcale nie jest dużo łatwiej.
Ja już naprawdę coraz częściej chce zeby mieć za sobą te transfery i wiedzieć na czym stoi moje życie. I może właśnie to ze dalej będę żyć w zawieszeniu kolejny mc dotyka najbardziej. Bo gdzieś w środku liczyłam ze najpóźniej końcem września skończy się ta droga i może wreszcie będę żyć normalnie, tak jak żyłam przez prawie rok po porodzie. A tu już mija pół roku i końca nie widac
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
nick nieaktualnyMakt wrote:Dzięki. Ja to wszystko wiem i ogólnie wiem ze Iga jest najważniejsza i na pewno jeśli rodzeństwa miałoby nie być to nie będę tak zdruzgotana bo jest nasz cud. Ale jednak ta lawina starań uruchamia pewne emocje które wydawało się ze już są dawno za mną. Ze podchodzę jednak bardzie emocjonalnie niż na początku myślałam… są inne aspekty ale wcale nie jest dużo łatwiej.
Ja już naprawdę coraz częściej chce zeby mieć za sobą te transfery i wiedzieć na czym stoi moje życie. I może właśnie to ze dalej będę żyć w zawieszeniu kolejny mc dotyka najbardziej. Bo gdzieś w środku liczyłam ze najpóźniej końcem września skończy się ta droga i może wreszcie będę żyć normalnie, tak jak żyłam przez prawie rok po porodzie. A tu już mija pół roku i końca nie widac
Rozumiem.. chciałabyś po prostu zamknąć pewien rozdział w życiu i planować co dalej itd. A to blokuje 🥺 niestety 🥺 dasz radę , silna babka z Ciebie ❤️
Makt lubi tę wiadomość
-
Maleństwo u Mamusi 🥰 ❤ jedziemy na frytki 😁 ja na chwilę nie będę podczytywała forum ale na pewno odezwę się jak zrobię betę, bo na sikańca chyba nie mam nerwów 😉
Powodzenia dla Was dziewczyny .Nadzieja27, Nadzieja, Makt, Catlady, Robaczek , Ziuta@ 35, Halszka112 lubią tę wiadomość
-
Majka ✊🍀 aby kropek został z tobą na 9 miesięcy ✊🍀😀
majka_o lubi tę wiadomość
35 lata
Starania od 2018
29.03.2019 -nadżerka
05.04.2019 usunięcie nadżerki
15.10.2019 start I iv protokół krotki
26.10.2019 punkcja 10 oocytow, 8 komorek, 6zaplodnionych i 6 zarodkow, do 5-doby zostaly 4
31.10.2019 transfer 1 blastki ⛄
12dpt 476,5, 14dpt 888,2
18.11.2019-18dpt (5+2) pęcherzyk i ciałko żółte 🎉
27.11.2019 -27dpt ❤️
10.07.2020 godz.19.45 Synek 3580g szczęścia 😍 38tc 5dzien
02.2021 wracamy po rodzeństwo
20.02.2021 transfer 1blastki ⛄
03.03.2021 - 11dpt - 600
05.03.2021 - 13dpt - 1443
26.03.2021- ❤️
Zostań z nami ....🍀🍀🍀
29.10.2021 godz. 8.55 córeczka 3460g szczęścia 😍38tc 3dzien -
Nadzieja27 wrote:Rozumiem.. chciałabyś po prostu zamknąć pewien rozdział w życiu i planować co dalej itd. A to blokuje 🥺 niestety 🥺 dasz radę , silna babka z Ciebie ❤️
Dokładnie tak. Starania o dziecko trwałyby u nas od marca 2015. W głowie temat zniknął na okres ciąży i chwile po porodzie, ale w sumie już po kilku mcach zaczęło się rozmyślanie o zamrożonych zarodkach.. i od stycznia znowu temat na całego.. nie wiem jak niektóre dziewczyny tak długo walczą…
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
majka_o wrote:Maleństwo u Mamusi 🥰 ❤ jedziemy na frytki 😁 ja na chwilę nie będę podczytywała forum ale na pewno odezwę się jak zrobię betę, bo na sikańca chyba nie mam nerwów 😉
Powodzenia dla Was dziewczyny .
Kciuki!
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
majka_o wrote:Maleństwo u Mamusi 🥰 ❤ jedziemy na frytki 😁 ja na chwilę nie będę podczytywała forum ale na pewno odezwę się jak zrobię betę, bo na sikańca chyba nie mam nerwów 😉
Powodzenia dla Was dziewczyny .Baby H.
Baby T.
🙋🏻♀️• MTHFR c.677C>T / MTHFR c.1298A>C układ heterozygotyczny; • Niedrożny prawy jajowód
💁🏻♂️• Nekrospermia / brak ruchliwych plemników
07.05.2019 - punkcja: 16 komórek, 12 zapłodnionych, 4 zarodki
12.05.2019 - ET 5.1.1 ☹️
05.06.2019 - FET odwołany (endo 6,6mm)
14.08.2019 - FET 4.1.1 ☹️
11.09.2019 - FET 4.1.1 😊
7dpt - bhcg 13,3mlU/ml prog 33,28ng/ml; 9dpt - bhcg 46,03mlU/ml prog 45,37ng/ml; 11dpt - bhcg 120,9mlU/ml prog 49,25ng/ml; 15dpt - bhcg 1052mlU/ml prog 36ng/ml
27dpt - mamy ❤️
11.08.2021 - FET 3.2.1 😊
5dpt - bhcg 12mlU/ml; 7dpt - bhcg 35mlU/ml prog 64ng/ml; 9dpt - bhcg 92mlU/ml prog 47ng/ml; 13dpt - bhcg 689mlU/ml; 15dpt - bhcg 1668 mlU/ml
28dpt - mamy ❤️ -
majka_o wrote:Maleństwo u Mamusi 🥰 ❤ jedziemy na frytki 😁 ja na chwilę nie będę podczytywała forum ale na pewno odezwę się jak zrobię betę, bo na sikańca chyba nie mam nerwów 😉
Powodzenia dla Was dziewczyny .2016 29.08 - punkcja pobrano 15 komórek, 9 prawidłowych, zapodniono 6 i mamy 6 zarodków.
03.09.2016 podano 2 zarodki trzydniowe i został z nami 1 - Natalka.
Zostało 4 ❄❄❄❄ ( 2 trzydniowe i 2 blastki)
2020 powrót po rodzeństwo - badania i leczenie gronkowca
1.03.2021 criotransfer, podana blastka - nieudany.
31.03.2021 crotransfer - kolejna blastka - nieudany
Kwiecień- histeroskopia - wszystko ok
31.05.2021 - criotranafer podany zarodek trzydniowy ( drugi hodowany do blastki i ponownie zamrozony)- nieudany
02.07.2021 criotranasfer blastki
07.07.2021 beta 22- 6 dpt.
08.07.2021 beta 42- 7 dpt
19.07.2021 beta 6842 - 17 dpt
-
Makt wrote:Dokładnie tak. Starania o dziecko trwałyby u nas od marca 2015. W głowie temat zniknął na okres ciąży i chwile po porodzie, ale w sumie już po kilku mcach zaczęło się rozmyślanie o zamrożonych zarodkach.. i od stycznia znowu temat na całego.. nie wiem jak niektóre dziewczyny tak długo walczą…2016 29.08 - punkcja pobrano 15 komórek, 9 prawidłowych, zapodniono 6 i mamy 6 zarodków.
03.09.2016 podano 2 zarodki trzydniowe i został z nami 1 - Natalka.
Zostało 4 ❄❄❄❄ ( 2 trzydniowe i 2 blastki)
2020 powrót po rodzeństwo - badania i leczenie gronkowca
1.03.2021 criotransfer, podana blastka - nieudany.
31.03.2021 crotransfer - kolejna blastka - nieudany
Kwiecień- histeroskopia - wszystko ok
31.05.2021 - criotranafer podany zarodek trzydniowy ( drugi hodowany do blastki i ponownie zamrozony)- nieudany
02.07.2021 criotranasfer blastki
07.07.2021 beta 22- 6 dpt.
08.07.2021 beta 42- 7 dpt
19.07.2021 beta 6842 - 17 dpt
-
Robaczek wrote:Ja też starania w klinice zaczęłam w 2015 r., ja po narodzinach Natalki 3 lata to całkowicie zapomnialam o in vitro, chyba potrzebowałam tego czasu. Choć teraz żałuję, że za późno pomyslalam o rodzeństwie.
Najważniejsze ze się udało kochana
Mnie tez trochę wiek goni
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
majka_o wrote:Maleństwo u Mamusi 🥰 ❤ jedziemy na frytki 😁 ja na chwilę nie będę podczytywała forum ale na pewno odezwę się jak zrobię betę, bo na sikańca chyba nie mam nerwów 😉
Powodzenia dla Was dziewczyny . -
Makt wrote:Najważniejsze ze się udało kochana
Mnie tez trochę wiek goni
Makt u mnie to samo,ja we wrześniu urodziłam a w styczniu juz umawiałam wizyte do crio. W kwietniu podpisaliśmy papiery i w maju transfer. Tez chce zabrać zarodki i poprostu juz zakończyć ten rozdział z klinika. Jeszcze Novum co chwile ceny podnosi i poprostu juz nas nie stać na tą klinike . Kilka dni temu crio 2860 a z dnia na dzień 3400😱😱😡😡a gdzie jeszcE do tego podglady,leki i dojazdy?.....mamy 280km.
Chce rodzeństwo dla synka, ale juz mnie ta walka naprawdę przytlacza. Zrobiliśmy 10 transferów i mamy tylko jedno dziecko. Mój wielki cud za który każdego dnia dziękuję ❤
Po majowym transferze kiedy beta zaczela spadac wypłakałam dużo łez ale trzeba dalej walczyć. Musimy być silne i wierzyć ze jeszcze się nam uda 💪
Sobie i Wam dziewczyny zycze dużo sil i wytrwałości w walce o rodzeństwo😘
Makt, Halszka112 lubią tę wiadomość