Warszawa-opinie o invimed
-
WIADOMOŚĆ
-
stefanka91 wrote:No mi się wydaje, że to taki powiem świeżości może i mam dobre przeczucia względem tego. A embriolodzy nie przechodzą? Tylko dr Dworniak? Kiedy masz tam pierwszą wizytę?
Będę jedną z pierwszych pacjentek bo pierwszą tam wizytę mam w dniu otwarcia😄
Nie wiem kto jeszcze tam przechodzi ale sądzę że nie będzie tam całkiem nowa obsada.
W poniedziałek dam znać jak pierwsze wrażenieStarania ponad 4 lata
1 próba in vitro- 12.2018 krótki protokół punkcja- 6 komórek, 0 zaplodnonych😭
2 próba in vitro - 02.2019 krótki protokół punkcja 7 komorek, 1 zarodek, beta 12dpt 3,2 😭
3 próba in vitro - długi protokół, 29.05.19 punkcja 10 komórek, zaplodnine 2, do blastocysta wytrwale tylko 1 bardzo slaby, transfer 03.06.2019
8dpt - beta 59,9
11dpt- beta 225,61
14dpt - beta 789,7
30dpt - mamy ❤
20.02.2020- zobaczyłam i przytuliłam pierwszy raz synka🤗
Wracamy do starań o rodzeństwo
05.2022 wizyta i rozpoczęcie procedury
27.06.2022 punkcja, 10 🥚
30.06.2022 transfer 3 dniowego zarodka
8dpt - beta >2😭
02.08.22 zaczynamy 2 procedurę, zmiana z menopur na gonal-f- będzie lepiej?
29.08.22 punkcja - pobrane 12 ✊️
01.09.22 transfer 2x3dniowców
11dpt- beta 49,5 ✊️
14 dpt 119,7 ✊️
16 dpt 225,6✊️
18 dpt 664,3✊️
27.09- USG jeszcze nie ma serduszka😵💫
30.09 USG jest jedno❤️
13.11.22 straciłam cię💔🖤 -
Isiaczek wrote:Przede wszystkim lewy niedrożny jajowód no i się nie udawało. Siedzisz na leżance i czekasz na dr między czasie przedstawiasz się Pani embriolog. Sam zabieg trwa chwilę, nie jest bolesny ale dla mnie nieprzyjemny. Po wpuszczeniu plemników od razu wstajesz i idziesz się ubrać. Ciekawostka przy udanej próbie, przy wpuszczaniu aż mi się zakręciło w głowie 🙈
Kurczę o tym kręceniu w głowie nie słyszałam żeby ktoś tak miał😅 najważniejsze ze się udało, ja sądziłam, że raczej in vitro daje większe szanse, ale jak widać po twoim przykładzie to i inseminacja pomaga, wszystko zależy od przypadku -
BBnowa wrote:Będę jedną z pierwszych pacjentek bo pierwszą tam wizytę mam w dniu otwarcia😄
Nie wiem kto jeszcze tam przechodzi ale sądzę że nie będzie tam całkiem nowa obsada.
W poniedziałek dam znać jak pierwsze wrażenie
okej no ciekawa jestem jak to wygląda na jakim jesteście teraz etapie? Będziesz mieć monitoring? -
stefanka91 wrote:Kurczę o tym kręceniu w głowie nie słyszałam żeby ktoś tak miał😅 najważniejsze ze się udało, ja sądziłam, że raczej in vitro daje większe szanse, ale jak widać po twoim przykładzie to i inseminacja pomaga, wszystko zależy od przypadku
-
Isiaczek wrote:Dokładnie, masz rację wszystko zależy od przypadku. A jak jest u Ciebie? Podchodzisz do in vitro? Cóż Pani dr też była zdziwiona tym kręceniem w głowie ale trwało to dosłownie chwilę i przeszło, tak jakby się jakieś ciśnienie wytworzyło...😉
Na razie orientuję się w temacie, bo obecnie brakuje nam funduszy gdybyśmy chcieli podchodzić. Oszczędzamy i mam nadzieję, że w przyszłym roku się uda. Rozglądam się więc gdzie najlepiej byłoby próbować -
Dzień dobry,
przygotowuję pracę badawczą w dziedzinie Psychologii. W badaniach skupiam się na tym, co wpływa na kondycję emocjonalną kobiet przystępujących do procedury in vitro, aby ustalić jak najbardziej efektywnie wspierać emocjonalnie grupę kobiet leczących się z powodu niepłodności. Twój udział w badaniu jest bardzo cenny, zarówno z perspektywy badawczej, jak i tej praktycznej. Dzięki Twojemu zaangażowaniu dowiem się, jak lepiej pomagać innym ludziom.
Twoją pomoc w tym badaniu będzie dla mnie bardzo cenna. Dziękuję Ci bardzo serdecznie.
https://forms.gle/9Z2f2GCsugid9aCp6 -
Witam nasza przygoda z Invimedem trwała prawie 3 lata i wiem że trwała za długo. Krótkie nic nie wnoszące wizyty. Stymulacje prowadzone szablonowo i mała ilość zarodkow. Żałujemy że z mezem.stracilismy wiele czasu w tej klinice i dopiero po zmianie kliniki okazało się co to znaczy skuteczne leczenie.
-
stefanka91 wrote:okej no ciekawa jestem jak to wygląda na jakim jesteście teraz etapie? Będziesz mieć monitoring?
Lokal piękny, nowy. Jako że byłam jedna z pierwszych witała mnie sama pani dyrektor🙉🙊😄
Bardzo miło, jakoś poczułam taki "powiew świeżości" od lekarza, na recepcji. Czuję pozytywna energię mam nadzieje ze to dobrze wróży. Jest kilka niedociągnięć organizacyjnych ale wiadomo pierwszy dzień (słabe oznaczenie wejścia, brak jednorazowych "skarpetek i sukienek" w łazienkach gabinetowych, problem z klimą) ale ogolnie mam dobre przeczucia✊️
Do końca tego tygodnia mają promocje na wizyty więc ja załapie się 2 razy😉 dobre i parę groszy zaoszczędzić.
W piątek kolejny monitoring a w poniedziałek prawdopodobnie punkcja.Starania ponad 4 lata
1 próba in vitro- 12.2018 krótki protokół punkcja- 6 komórek, 0 zaplodnonych😭
2 próba in vitro - 02.2019 krótki protokół punkcja 7 komorek, 1 zarodek, beta 12dpt 3,2 😭
3 próba in vitro - długi protokół, 29.05.19 punkcja 10 komórek, zaplodnine 2, do blastocysta wytrwale tylko 1 bardzo slaby, transfer 03.06.2019
8dpt - beta 59,9
11dpt- beta 225,61
14dpt - beta 789,7
30dpt - mamy ❤
20.02.2020- zobaczyłam i przytuliłam pierwszy raz synka🤗
Wracamy do starań o rodzeństwo
05.2022 wizyta i rozpoczęcie procedury
27.06.2022 punkcja, 10 🥚
30.06.2022 transfer 3 dniowego zarodka
8dpt - beta >2😭
02.08.22 zaczynamy 2 procedurę, zmiana z menopur na gonal-f- będzie lepiej?
29.08.22 punkcja - pobrane 12 ✊️
01.09.22 transfer 2x3dniowców
11dpt- beta 49,5 ✊️
14 dpt 119,7 ✊️
16 dpt 225,6✊️
18 dpt 664,3✊️
27.09- USG jeszcze nie ma serduszka😵💫
30.09 USG jest jedno❤️
13.11.22 straciłam cię💔🖤 -
onaion wrote:Hej dziewczyny!
Myślimy o podjęciu leczenia w klinice. Jak rozumiem to teraz są 2? Na Pradze i na Mokotowie? Czy docelowo ma zostać jedna?Starania ponad 4 lata
1 próba in vitro- 12.2018 krótki protokół punkcja- 6 komórek, 0 zaplodnonych😭
2 próba in vitro - 02.2019 krótki protokół punkcja 7 komorek, 1 zarodek, beta 12dpt 3,2 😭
3 próba in vitro - długi protokół, 29.05.19 punkcja 10 komórek, zaplodnine 2, do blastocysta wytrwale tylko 1 bardzo slaby, transfer 03.06.2019
8dpt - beta 59,9
11dpt- beta 225,61
14dpt - beta 789,7
30dpt - mamy ❤
20.02.2020- zobaczyłam i przytuliłam pierwszy raz synka🤗
Wracamy do starań o rodzeństwo
05.2022 wizyta i rozpoczęcie procedury
27.06.2022 punkcja, 10 🥚
30.06.2022 transfer 3 dniowego zarodka
8dpt - beta >2😭
02.08.22 zaczynamy 2 procedurę, zmiana z menopur na gonal-f- będzie lepiej?
29.08.22 punkcja - pobrane 12 ✊️
01.09.22 transfer 2x3dniowców
11dpt- beta 49,5 ✊️
14 dpt 119,7 ✊️
16 dpt 225,6✊️
18 dpt 664,3✊️
27.09- USG jeszcze nie ma serduszka😵💫
30.09 USG jest jedno❤️
13.11.22 straciłam cię💔🖤 -
onaion wrote:Rozumiem. Z tego co widziałam to leczysz się u dr Dworniaka? Jesteś z niego zadowolona?
Dzięki dr Dworniakowi (i w sumie dr Rokickiemu bo razem konsultowali mój przypadek bo do udanego jak sie poźniej okazało transferu mogło wcale nie dojść) jestem mamą 2,5 rocznego synka - mam nadzieję że jeszcze jeden taki cud mnie czeka🙏✊️Starania ponad 4 lata
1 próba in vitro- 12.2018 krótki protokół punkcja- 6 komórek, 0 zaplodnonych😭
2 próba in vitro - 02.2019 krótki protokół punkcja 7 komorek, 1 zarodek, beta 12dpt 3,2 😭
3 próba in vitro - długi protokół, 29.05.19 punkcja 10 komórek, zaplodnine 2, do blastocysta wytrwale tylko 1 bardzo slaby, transfer 03.06.2019
8dpt - beta 59,9
11dpt- beta 225,61
14dpt - beta 789,7
30dpt - mamy ❤
20.02.2020- zobaczyłam i przytuliłam pierwszy raz synka🤗
Wracamy do starań o rodzeństwo
05.2022 wizyta i rozpoczęcie procedury
27.06.2022 punkcja, 10 🥚
30.06.2022 transfer 3 dniowego zarodka
8dpt - beta >2😭
02.08.22 zaczynamy 2 procedurę, zmiana z menopur na gonal-f- będzie lepiej?
29.08.22 punkcja - pobrane 12 ✊️
01.09.22 transfer 2x3dniowców
11dpt- beta 49,5 ✊️
14 dpt 119,7 ✊️
16 dpt 225,6✊️
18 dpt 664,3✊️
27.09- USG jeszcze nie ma serduszka😵💫
30.09 USG jest jedno❤️
13.11.22 straciłam cię💔🖤 -
BBnowa wrote:Tak, ale mam porównanie tylko z dr Rokickim (też z invimedu) ja jestem zadowolona. Wiadomo to lekarz i człowiek, widać że zapracowany. Jednego i drugiego trzeba było za język ciągnąć, nie są wylewni, sami z siebie raczej nie bedą opowiadać, ale jak o cos pytałam to zawsze dostawałam odpowiedź i wytłumaczono mi każdą moja watpliwość.
Dzięki dr Dworniakowi (i w sumie dr Rokickiemu bo razem konsultowali mój przypadek bo do udanego jak sie poźniej okazało transferu mogło wcale nie dojść) jestem mamą 2,5 rocznego synka - mam nadzieję że jeszcze jeden taki cud mnie czeka🙏✊️
Rozumiem. Trzymam więc kciuki żeby teraz wszystko poszło zgodnie z planem. Jakie mieliście wskazania do in vitro? -
BBnowa wrote:Jestem po pierwszej wizycie w nowej lokalizacji w Warszawie.
Lokal piękny, nowy. Jako że byłam jedna z pierwszych witała mnie sama pani dyrektor🙉🙊😄
Bardzo miło, jakoś poczułam taki "powiew świeżości" od lekarza, na recepcji. Czuję pozytywna energię mam nadzieje ze to dobrze wróży. Jest kilka niedociągnięć organizacyjnych ale wiadomo pierwszy dzień (słabe oznaczenie wejścia, brak jednorazowych "skarpetek i sukienek" w łazienkach gabinetowych, problem z klimą) ale ogolnie mam dobre przeczucia✊️
Do końca tego tygodnia mają promocje na wizyty więc ja załapie się 2 razy😉 dobre i parę groszy zaoszczędzić.
W piątek kolejny monitoring a w poniedziałek prawdopodobnie punkcja.
Super! Trzymam kciuki więc za piękne zarodki. Jak się czujesz podczas tej stymulacji? Jakie masz leki? -
onaion wrote:Rozumiem. Trzymam więc kciuki żeby teraz wszystko poszło zgodnie z planem. Jakie mieliście wskazania do in vitro?
Głównym wskazaniem była endometrioza, ale po laparoskopii nie odnowiła się a naturalnie nie mogłam zajść w ciążę więc mój ginekolog po kilku lekach, hormonach koncu zalecił wizytę w klinice.
Pamiętam bardzo dobrze pierwszą wizytę jak lekarz po obejrzeniu naszej historii i aktualnych wynikach badań stwierdził że na dzisiejsza wiedzę medyczna jesteśmy zdrowi i nie powinniśmy mieć problemu z potomstwem, a jednak... dlatego od razu proponuję nam podejście do invitro (mysle ze wiek tez mial tu znaczenie). Oczywiście była to długa rozmowa i od tego się zaczęła naszą droga z invitro.Starania ponad 4 lata
1 próba in vitro- 12.2018 krótki protokół punkcja- 6 komórek, 0 zaplodnonych😭
2 próba in vitro - 02.2019 krótki protokół punkcja 7 komorek, 1 zarodek, beta 12dpt 3,2 😭
3 próba in vitro - długi protokół, 29.05.19 punkcja 10 komórek, zaplodnine 2, do blastocysta wytrwale tylko 1 bardzo slaby, transfer 03.06.2019
8dpt - beta 59,9
11dpt- beta 225,61
14dpt - beta 789,7
30dpt - mamy ❤
20.02.2020- zobaczyłam i przytuliłam pierwszy raz synka🤗
Wracamy do starań o rodzeństwo
05.2022 wizyta i rozpoczęcie procedury
27.06.2022 punkcja, 10 🥚
30.06.2022 transfer 3 dniowego zarodka
8dpt - beta >2😭
02.08.22 zaczynamy 2 procedurę, zmiana z menopur na gonal-f- będzie lepiej?
29.08.22 punkcja - pobrane 12 ✊️
01.09.22 transfer 2x3dniowców
11dpt- beta 49,5 ✊️
14 dpt 119,7 ✊️
16 dpt 225,6✊️
18 dpt 664,3✊️
27.09- USG jeszcze nie ma serduszka😵💫
30.09 USG jest jedno❤️
13.11.22 straciłam cię💔🖤 -
stefanka91 wrote:Super! Trzymam kciuki więc za piękne zarodki. Jak się czujesz podczas tej stymulacji? Jakie masz leki?
Jesli chodzi o leki przy procedurze to mam bardzo mało w porownaniu do innych. Rano gonapeptyl a wieczorem gonal i to tyle, pewnie pozniej dojdzie duphaston dopochwowo ale to po punkcji. Sama suplementuje Wit d i kwas foliowy. Przy poprzednich stymulacjach miałam zamiast gonalu menopur
U mnie problem przy stymulacjach tak jak widać w mojej stopce jest z produkcją i jakością jajeczek. Bo albo nie dohodzi do transeru bo nie ma co albo wytrwa tylko 1.
Zobaczymy czy na nowym leku będzie lepiejStarania ponad 4 lata
1 próba in vitro- 12.2018 krótki protokół punkcja- 6 komórek, 0 zaplodnonych😭
2 próba in vitro - 02.2019 krótki protokół punkcja 7 komorek, 1 zarodek, beta 12dpt 3,2 😭
3 próba in vitro - długi protokół, 29.05.19 punkcja 10 komórek, zaplodnine 2, do blastocysta wytrwale tylko 1 bardzo slaby, transfer 03.06.2019
8dpt - beta 59,9
11dpt- beta 225,61
14dpt - beta 789,7
30dpt - mamy ❤
20.02.2020- zobaczyłam i przytuliłam pierwszy raz synka🤗
Wracamy do starań o rodzeństwo
05.2022 wizyta i rozpoczęcie procedury
27.06.2022 punkcja, 10 🥚
30.06.2022 transfer 3 dniowego zarodka
8dpt - beta >2😭
02.08.22 zaczynamy 2 procedurę, zmiana z menopur na gonal-f- będzie lepiej?
29.08.22 punkcja - pobrane 12 ✊️
01.09.22 transfer 2x3dniowców
11dpt- beta 49,5 ✊️
14 dpt 119,7 ✊️
16 dpt 225,6✊️
18 dpt 664,3✊️
27.09- USG jeszcze nie ma serduszka😵💫
30.09 USG jest jedno❤️
13.11.22 straciłam cię💔🖤 -
BBnowa wrote:Bardzo dobrze, ja ogólnie jestem odporna nawet jak mialam hiperstymulacje to czulam sie normalnie, nie pamiętam kiedy brałam leki przeciwbólowe.
Jesli chodzi o leki przy procedurze to mam bardzo mało w porownaniu do innych. Rano gonapeptyl a wieczorem gonal i to tyle, pewnie pozniej dojdzie duphaston dopochwowo ale to po punkcji. Sama suplementuje Wit d i kwas foliowy. Przy poprzednich stymulacjach miałam zamiast gonalu menopur
U mnie problem przy stymulacjach tak jak widać w mojej stopce jest z produkcją i jakością jajeczek. Bo albo nie dohodzi do transeru bo nie ma co albo wytrwa tylko 1.
Zobaczymy czy na nowym leku będzie lepiej
No to oby jajeczka ładnie rosły Na podglądzie było już coś widać? Jak wygląda punkcją w ogóle? Kurczę w poniedziałek to już niedługo Planujecie świeży transfer? -
stefanka91 wrote:No to oby jajeczka ładnie rosły Na podglądzie było już coś widać? Jak wygląda punkcją w ogóle? Kurczę w poniedziałek to już niedługo Planujecie świeży transfer?
Jak do tej pory wszystkie transfery (3) miałam na "świeżo"
Do punkcji idziesz na czczo, najpierw wizyta u lekarza i badanie USG, potem kierują cie z partnerem do gabinetu gdzie pielęgniarka mówi co i jak sprawdzą wasze dane. Dostajesz mundurek pod którym musisz być naga (możesz mieć skarpetki😉) dostajesz ankietę do wypełnienia dla anestezjologa. Pielęgniarka wpina w międzyczasie welfron do znieczulenia. Wchodzisz na salę zabiegową podajesz swoje dane. Kładziesz się i przygotowują cie do zabiegu - ja w tym czasie sobie żartowałam z personelem zawsze potrafili zagadać aby rozluźnić atmosferę 🙂 i czeka się na lekarza - mi zawsze robił mój lekarz ale wiem że nie zawsze tak jest. Jak przyjdzie lekarz to podają znieczulenie - ja zawsze czuję jak "rozlewa" mi się zimno po ręce i zaraz czuję metalowy posmak w ustach. Wtedy mam liczyć do 10... pamiętam jak mówię 4 i budzę się już na sali🙈
Jak wyjdziesz to idziesz jeszcze na wizytę do swojego lekarza gdzie mówi ci ile 🥚udało się pobrać i jaki jest dalszy plan działania (kiedy transfer)
Ja osobiście bardzo dobrze czuję się po punkcji czuję delikatne podbrzusze, takie ciężkie jakby wszystkie wnętrzności mi się obniżyły taki bardziej dyskomfort niż ból trwa to około 3 dni. Ale wiem że dużo dziewczyn słabo to znosi i muszą brać leki przeciwbólowe- warto sobie w dzień punkcji i dzień po wziąć wolne.
Dla mnie osobiscie gorszy jest transferStarania ponad 4 lata
1 próba in vitro- 12.2018 krótki protokół punkcja- 6 komórek, 0 zaplodnonych😭
2 próba in vitro - 02.2019 krótki protokół punkcja 7 komorek, 1 zarodek, beta 12dpt 3,2 😭
3 próba in vitro - długi protokół, 29.05.19 punkcja 10 komórek, zaplodnine 2, do blastocysta wytrwale tylko 1 bardzo slaby, transfer 03.06.2019
8dpt - beta 59,9
11dpt- beta 225,61
14dpt - beta 789,7
30dpt - mamy ❤
20.02.2020- zobaczyłam i przytuliłam pierwszy raz synka🤗
Wracamy do starań o rodzeństwo
05.2022 wizyta i rozpoczęcie procedury
27.06.2022 punkcja, 10 🥚
30.06.2022 transfer 3 dniowego zarodka
8dpt - beta >2😭
02.08.22 zaczynamy 2 procedurę, zmiana z menopur na gonal-f- będzie lepiej?
29.08.22 punkcja - pobrane 12 ✊️
01.09.22 transfer 2x3dniowców
11dpt- beta 49,5 ✊️
14 dpt 119,7 ✊️
16 dpt 225,6✊️
18 dpt 664,3✊️
27.09- USG jeszcze nie ma serduszka😵💫
30.09 USG jest jedno❤️
13.11.22 straciłam cię💔🖤 -
BBnowa wrote:Tak, na prawym 2 duże i 3 małe🥚 na lewym 3 duże i 4 małe. W piątek podgląd i jak wszystkie będą do rzeczy rosły to w poniedziałek punkcja.
Jak do tej pory wszystkie transfery (3) miałam na "świeżo"
Do punkcji idziesz na czczo, najpierw wizyta u lekarza i badanie USG, potem kierują cie z partnerem do gabinetu gdzie pielęgniarka mówi co i jak sprawdzą wasze dane. Dostajesz mundurek pod którym musisz być naga (możesz mieć skarpetki😉) dostajesz ankietę do wypełnienia dla anestezjologa. Pielęgniarka wpina w międzyczasie welfron do znieczulenia. Wchodzisz na salę zabiegową podajesz swoje dane. Kładziesz się i przygotowują cie do zabiegu - ja w tym czasie sobie żartowałam z personelem zawsze potrafili zagadać aby rozluźnić atmosferę 🙂 i czeka się na lekarza - mi zawsze robił mój lekarz ale wiem że nie zawsze tak jest. Jak przyjdzie lekarz to podają znieczulenie - ja zawsze czuję jak "rozlewa" mi się zimno po ręce i zaraz czuję metalowy posmak w ustach. Wtedy mam liczyć do 10... pamiętam jak mówię 4 i budzę się już na sali🙈
Jak wyjdziesz to idziesz jeszcze na wizytę do swojego lekarza gdzie mówi ci ile 🥚udało się pobrać i jaki jest dalszy plan działania (kiedy transfer)
Ja osobiście bardzo dobrze czuję się po punkcji czuję delikatne podbrzusze, takie ciężkie jakby wszystkie wnętrzności mi się obniżyły taki bardziej dyskomfort niż ból trwa to około 3 dni. Ale wiem że dużo dziewczyn słabo to znosi i muszą brać leki przeciwbólowe- warto sobie w dzień punkcji i dzień po wziąć wolne.
Dla mnie osobiscie gorszy jest transfer
To super, że tak dobrze reagujesz. Robisz jakieś badania jeszcze przed punkcja czy nie trzeba? Dlaczego dla ciebie gorszy transfer? Ja myślałam, ze jest odwrotnie
-
stefanka91 wrote:To super, że tak dobrze reagujesz. Robisz jakieś badania jeszcze przed punkcja czy nie trzeba? Dlaczego dla ciebie gorszy transfer? Ja myślałam, ze jest odwrotnie
Dla mnie transfer gorszy bo trzeba czekać na pełnym pęcherzu i po transferze jeszcze 10 min leżeć a sikać się chce strasznie. Dla mnie dodatkowy stres bo do czasu transferu nie wiem czy wogole będzie czy będzie co transferować więc dodatkowy stres. A punkcja to tyle że idziesz na czczo i masz 1h drzemki w dzień zapewnioną więc luz😜
Czytałam że zbieracie fundusze, a nie sprawdzałaś czy łapiesz się na jakieś dofinansowanie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2022, 12:22
Starania ponad 4 lata
1 próba in vitro- 12.2018 krótki protokół punkcja- 6 komórek, 0 zaplodnonych😭
2 próba in vitro - 02.2019 krótki protokół punkcja 7 komorek, 1 zarodek, beta 12dpt 3,2 😭
3 próba in vitro - długi protokół, 29.05.19 punkcja 10 komórek, zaplodnine 2, do blastocysta wytrwale tylko 1 bardzo slaby, transfer 03.06.2019
8dpt - beta 59,9
11dpt- beta 225,61
14dpt - beta 789,7
30dpt - mamy ❤
20.02.2020- zobaczyłam i przytuliłam pierwszy raz synka🤗
Wracamy do starań o rodzeństwo
05.2022 wizyta i rozpoczęcie procedury
27.06.2022 punkcja, 10 🥚
30.06.2022 transfer 3 dniowego zarodka
8dpt - beta >2😭
02.08.22 zaczynamy 2 procedurę, zmiana z menopur na gonal-f- będzie lepiej?
29.08.22 punkcja - pobrane 12 ✊️
01.09.22 transfer 2x3dniowców
11dpt- beta 49,5 ✊️
14 dpt 119,7 ✊️
16 dpt 225,6✊️
18 dpt 664,3✊️
27.09- USG jeszcze nie ma serduszka😵💫
30.09 USG jest jedno❤️
13.11.22 straciłam cię💔🖤