X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Warszawa-opinie o invimed
Odpowiedz

Warszawa-opinie o invimed

Oceń ten wątek:
  • stefanka91 Znajoma
    Postów: 24 2

    Wysłany: 13 września 2022, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BBnowa wrote:
    Aby rosła🚀. Do czwartku muszę czekać aby sprawdzić czy wszystko w porządku się rozwija.
    A czy 1 czy 2 to zobaczymy na wizycie USG za około 2 tygodnie wtedy będzie widać pęcherzyk lub pęcherzyki ciążowe.
    Ale teraz najważniejsze aby w czwartek była wysoką beta, pęcherzykami będę się potem martwić.

    Dokładnie :) Patrz, jeden z pierwszych transferów w tej nowej klinice i od razu udany, może zapoczatkowalas dobrą passę :D

  • stefanka91 Znajoma
    Postów: 24 2

    Wysłany: 15 września 2022, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BBnowa wrote:
    Aby rosła🚀. Do czwartku muszę czekać aby sprawdzić czy wszystko w porządku się rozwija.
    A czy 1 czy 2 to zobaczymy na wizycie USG za około 2 tygodnie wtedy będzie widać pęcherzyk lub pęcherzyki ciążowe.
    Ale teraz najważniejsze aby w czwartek była wysoką beta, pęcherzykami będę się potem martwić.

    Powtarzałaś betę? Jak się czujesz? :)

  • BBnowa Ekspertka
    Postów: 136 377

    Wysłany: 15 września 2022, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stefanka91 wrote:
    Powtarzałaś betę? Jak się czujesz? :)
    Tak dziś 119,7 niby w normie się mieści ale lekarz nie był zachwycony😔 mam brać dalej leki i w poniedziałek ponowić betę i to ona będzie potwierdzeniem czy się udało.

    Kolejne czekanie, kolejny stres...

    Starania ponad 4 lata
    1 próba in vitro- 12.2018 krótki protokół punkcja- 6 komórek, 0 zaplodnonych😭
    2 próba in vitro - 02.2019 krótki protokół punkcja 7 komorek, 1 zarodek, beta 12dpt 3,2 😭
    3 próba in vitro - długi protokół, 29.05.19 punkcja 10 komórek, zaplodnine 2, do blastocysta wytrwale tylko 1 bardzo slaby, transfer 03.06.2019
    8dpt - beta 59,9
    11dpt- beta 225,61
    14dpt - beta 789,7
    30dpt - mamy ❤
    20.02.2020- zobaczyłam i przytuliłam pierwszy raz synka🤗
    Wracamy do starań o rodzeństwo
    05.2022 wizyta i rozpoczęcie procedury
    27.06.2022 punkcja, 10 🥚
    30.06.2022 transfer 3 dniowego zarodka
    8dpt - beta >2😭
    02.08.22 zaczynamy 2 procedurę, zmiana z menopur na gonal-f- będzie lepiej?
    29.08.22 punkcja - pobrane 12 ✊️
    01.09.22 transfer 2x3dniowców
    11dpt- beta 49,5 ✊️
    14 dpt 119,7 ✊️
    16 dpt 225,6✊️
    18 dpt 664,3✊️
    27.09- USG jeszcze nie ma serduszka😵‍💫
    30.09 USG jest jedno❤️
    13.11.22 straciłam cię💔🖤
  • stefanka91 Znajoma
    Postów: 24 2

    Wysłany: 16 września 2022, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BBnowa wrote:
    Tak dziś 119,7 niby w normie się mieści ale lekarz nie był zachwycony😔 mam brać dalej leki i w poniedziałek ponowić betę i to ona będzie potwierdzeniem czy się udało.

    Kolejne czekanie, kolejny stres...

    Po 48h? Moim zdaniem to dobry wyniki, może po prostu rozwija się tam 1 zarodek :) Daj znać w poniedziałek, jaki wynik. A jak się czujesz? Masz jakieś objawy?

  • BBnowa Ekspertka
    Postów: 136 377

    Wysłany: 16 września 2022, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stefanka91 wrote:
    Po 48h? Moim zdaniem to dobry wyniki, może po prostu rozwija się tam 1 zarodek :) Daj znać w poniedziałek, jaki wynik. A jak się czujesz? Masz jakieś objawy?

    Czuje się dobrze, tak to nie mam żadnych objawów. Jedyne co to mam jak to ująć 🤔"nabrzmiałą, utkrwioną dobrze szyjkę" tak bylo też za pierwszym udanym transferem żadnych innych objawów tylko to więc trzymam się że będzie dobrze jak wtedy tak było i się udało to teraz też musi i koniec.
    Oczywiście w poniedziałek dam znać- mam nadzieję że będą to dobre wiadomosci✊️🍀

    Starania ponad 4 lata
    1 próba in vitro- 12.2018 krótki protokół punkcja- 6 komórek, 0 zaplodnonych😭
    2 próba in vitro - 02.2019 krótki protokół punkcja 7 komorek, 1 zarodek, beta 12dpt 3,2 😭
    3 próba in vitro - długi protokół, 29.05.19 punkcja 10 komórek, zaplodnine 2, do blastocysta wytrwale tylko 1 bardzo slaby, transfer 03.06.2019
    8dpt - beta 59,9
    11dpt- beta 225,61
    14dpt - beta 789,7
    30dpt - mamy ❤
    20.02.2020- zobaczyłam i przytuliłam pierwszy raz synka🤗
    Wracamy do starań o rodzeństwo
    05.2022 wizyta i rozpoczęcie procedury
    27.06.2022 punkcja, 10 🥚
    30.06.2022 transfer 3 dniowego zarodka
    8dpt - beta >2😭
    02.08.22 zaczynamy 2 procedurę, zmiana z menopur na gonal-f- będzie lepiej?
    29.08.22 punkcja - pobrane 12 ✊️
    01.09.22 transfer 2x3dniowców
    11dpt- beta 49,5 ✊️
    14 dpt 119,7 ✊️
    16 dpt 225,6✊️
    18 dpt 664,3✊️
    27.09- USG jeszcze nie ma serduszka😵‍💫
    30.09 USG jest jedno❤️
    13.11.22 straciłam cię💔🖤
  • BBnowa Ekspertka
    Postów: 136 377

    Wysłany: 19 września 2022, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odebrałam wyniki dziś wzrost o ponad 160% beta 664 więc kropek się rozkręca 🤩
    Za tydzień we wtorek mam wizytę USG mam nadzieję że już bedzie❤

    Starania ponad 4 lata
    1 próba in vitro- 12.2018 krótki protokół punkcja- 6 komórek, 0 zaplodnonych😭
    2 próba in vitro - 02.2019 krótki protokół punkcja 7 komorek, 1 zarodek, beta 12dpt 3,2 😭
    3 próba in vitro - długi protokół, 29.05.19 punkcja 10 komórek, zaplodnine 2, do blastocysta wytrwale tylko 1 bardzo slaby, transfer 03.06.2019
    8dpt - beta 59,9
    11dpt- beta 225,61
    14dpt - beta 789,7
    30dpt - mamy ❤
    20.02.2020- zobaczyłam i przytuliłam pierwszy raz synka🤗
    Wracamy do starań o rodzeństwo
    05.2022 wizyta i rozpoczęcie procedury
    27.06.2022 punkcja, 10 🥚
    30.06.2022 transfer 3 dniowego zarodka
    8dpt - beta >2😭
    02.08.22 zaczynamy 2 procedurę, zmiana z menopur na gonal-f- będzie lepiej?
    29.08.22 punkcja - pobrane 12 ✊️
    01.09.22 transfer 2x3dniowców
    11dpt- beta 49,5 ✊️
    14 dpt 119,7 ✊️
    16 dpt 225,6✊️
    18 dpt 664,3✊️
    27.09- USG jeszcze nie ma serduszka😵‍💫
    30.09 USG jest jedno❤️
    13.11.22 straciłam cię💔🖤
  • stefanka91 Znajoma
    Postów: 24 2

    Wysłany: 20 września 2022, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BBnowa wrote:
    Odebrałam wyniki dziś wzrost o ponad 160% beta 664 więc kropek się rozkręca 🤩
    Za tydzień we wtorek mam wizytę USG mam nadzieję że już bedzie❤

    Wow, wspaniały wynik😍 Który to będzie dpt? Trzymam kciuki za serduszko♥️

  • BBnowa Ekspertka
    Postów: 136 377

    Wysłany: 20 września 2022, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stefanka91 wrote:
    Wow, wspaniały wynik😍 Który to będzie dpt? Trzymam kciuki za serduszko♥️

    Usg będzie 26dpt też mam nadzieję że będzie już serduszko, jestem szczęśliwa 😍 ale strach cały czas jest, wiem że już będzie on mi towarzyszył zawsze- na każdym etapie.

    Starania ponad 4 lata
    1 próba in vitro- 12.2018 krótki protokół punkcja- 6 komórek, 0 zaplodnonych😭
    2 próba in vitro - 02.2019 krótki protokół punkcja 7 komorek, 1 zarodek, beta 12dpt 3,2 😭
    3 próba in vitro - długi protokół, 29.05.19 punkcja 10 komórek, zaplodnine 2, do blastocysta wytrwale tylko 1 bardzo slaby, transfer 03.06.2019
    8dpt - beta 59,9
    11dpt- beta 225,61
    14dpt - beta 789,7
    30dpt - mamy ❤
    20.02.2020- zobaczyłam i przytuliłam pierwszy raz synka🤗
    Wracamy do starań o rodzeństwo
    05.2022 wizyta i rozpoczęcie procedury
    27.06.2022 punkcja, 10 🥚
    30.06.2022 transfer 3 dniowego zarodka
    8dpt - beta >2😭
    02.08.22 zaczynamy 2 procedurę, zmiana z menopur na gonal-f- będzie lepiej?
    29.08.22 punkcja - pobrane 12 ✊️
    01.09.22 transfer 2x3dniowców
    11dpt- beta 49,5 ✊️
    14 dpt 119,7 ✊️
    16 dpt 225,6✊️
    18 dpt 664,3✊️
    27.09- USG jeszcze nie ma serduszka😵‍💫
    30.09 USG jest jedno❤️
    13.11.22 straciłam cię💔🖤
  • BBnowa Ekspertka
    Postów: 136 377

    Wysłany: 30 września 2022, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stefanka91 wrote:
    Wow, wspaniały wynik😍 Który to będzie dpt? Trzymam kciuki za serduszko♥️

    Dziś miałam USG i mamy jedno ❤️

    Starania ponad 4 lata
    1 próba in vitro- 12.2018 krótki protokół punkcja- 6 komórek, 0 zaplodnonych😭
    2 próba in vitro - 02.2019 krótki protokół punkcja 7 komorek, 1 zarodek, beta 12dpt 3,2 😭
    3 próba in vitro - długi protokół, 29.05.19 punkcja 10 komórek, zaplodnine 2, do blastocysta wytrwale tylko 1 bardzo slaby, transfer 03.06.2019
    8dpt - beta 59,9
    11dpt- beta 225,61
    14dpt - beta 789,7
    30dpt - mamy ❤
    20.02.2020- zobaczyłam i przytuliłam pierwszy raz synka🤗
    Wracamy do starań o rodzeństwo
    05.2022 wizyta i rozpoczęcie procedury
    27.06.2022 punkcja, 10 🥚
    30.06.2022 transfer 3 dniowego zarodka
    8dpt - beta >2😭
    02.08.22 zaczynamy 2 procedurę, zmiana z menopur na gonal-f- będzie lepiej?
    29.08.22 punkcja - pobrane 12 ✊️
    01.09.22 transfer 2x3dniowców
    11dpt- beta 49,5 ✊️
    14 dpt 119,7 ✊️
    16 dpt 225,6✊️
    18 dpt 664,3✊️
    27.09- USG jeszcze nie ma serduszka😵‍💫
    30.09 USG jest jedno❤️
    13.11.22 straciłam cię💔🖤
  • calistas1 Koleżanka
    Postów: 264 5

    Wysłany: 2 października 2022, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry dziewczyny,
    przygotowuję pracę badawczą w dziedzinie Psychologii. W badaniach skupiam się na tym, co wpływa na kondycję emocjonalną kobiet przystępujących do procedury in vitro, aby ustalić jak najbardziej efektywnie wspierać emocjonalnie grupę kobiet leczących się z powodu niepłodności. Twój udział w badaniu jest bardzo cenny, zarówno z perspektywy badawczej, jak i tej praktycznej. Dzięki Twojemu zaangażowaniu dowiem się, jak lepiej pomagać innym ludziom.
    Ankieta jest anonimowa a Twoją pomoc w tym badaniu będzie dla mnie bardzo cenna. Dziękuję Ci bardzo serdecznie.

    https://forms.gle/9Z2f2GCsugid9aCp6

  • KarRad Znajoma
    Postów: 16 2

    Wysłany: 27 października 2022, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny! Jestem tutaj nowa i bardzo mocno potrzebuję wsparcia… Niestety pomimo starań, nie udało mi się zajść w ciąże… Miałam różne przeżycia, ale teraz się wszystko całkiem ustabilizowało i chce podjąć walkę o upragnionego dzidziusia. Okazało się jednak, że to nie takie łatwe. Nasza historia w skrócie w stopce. Myślimy o leczeniu w tej nowej klinice invimedzie. Czy któraś z Was się tam leczy obecnie? Jesteście zadowolone?

    mintle lubi tę wiadomość

    Starania prawie 2 lata

    1 próba in vitro - 02.2020, 0 zapłodnionych komórek 😭

    Ona 41 lat
    - AMH 0,98 ng/ml

    on 39 lat
    - asthenozoospermia
    - Translokacja chromosomu 14 i 21
  • gattina Autorytet
    Postów: 438 341

    Wysłany: 29 listopada 2022, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Słuchajcie, a ja chciałam Wam powiedzieć, że 3 grudnia oraz 17 grudnia są bezpłatne warsztaty jogi w Invimed Praga. Może któraś z Was będzie zainteresowana :)

    Więcej info: https://www.invimed.pl/bezplatne-warsztaty-jogi-zapraszamy-pacjentow-invimed-warszawa

    Ona - 32 lat
    AMH - 1,42
    czynnik V R2 homo / MTHFR hetero / PAI-1 homo
    09.2022 Sono-HSG - drożne oba
    05.2023 Histeroskopia - wycięcie polipa
    09.2024 Laparoskopia + drożność - wycięcie: wodniaka, lewego jajowodu, torbieli endometrialnej; prawy jajowód drożny

    🆘 endometrioza III stopnia

    witamina D3 / magnez / omega 3 / PrenaCare Start / kurkumina / NAC / resweratrol

    On - 33 lata
    morfologia 4,85%
    fragmentacja 17%

    witamina D3 / omega 3 / PrenaCare Start / NAC / sok pomidorowy / olej z czarnuszki

    + od 12.2022 żel Ferti-Lily

    07.2022 Klinika -> 3x IUI - naturalne cykle ❌
    06-07.2023 - 2x stymulacja (aromek 5-9 dc + duphaston) ❌
    12.2023-01.2024 - aromek (3-7dc + Ovitrelle + duphaston) 2x IUI ❌
  • Nowa84 Ekspertka
    Postów: 181 120

    Wysłany: 29 listopada 2022, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KarRad wrote:
    Hej dziewczyny! Jestem tutaj nowa i bardzo mocno potrzebuję wsparcia… Niestety pomimo starań, nie udało mi się zajść w ciąże… Miałam różne przeżycia, ale teraz się wszystko całkiem ustabilizowało i chce podjąć walkę o upragnionego dzidziusia. Okazało się jednak, że to nie takie łatwe. Nasza historia w skrócie w stopce. Myślimy o leczeniu w tej nowej klinice invimedzie. Czy któraś z Was się tam leczy obecnie? Jesteście zadowolone?

    Mnie invimed doprowadzil do ciazy ale nie jestem zachwycona ani nim ani Gameta w ktorej tez bylam na konsultacji. Chaos, czekanie na wizyty- to jest chyba niestety wszedzie standard.

    Natomiast jestem zadowolona z lekarza- Jaroslaw Kaczynski.
    Rzeczowy, z pomyslami, spokojny.

    Powodzenia!

  • KarRad Znajoma
    Postów: 16 2

    Wysłany: 1 grudnia 2022, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa84 wrote:
    Mnie invimed doprowadzil do ciazy ale nie jestem zachwycona ani nim ani Gameta w ktorej tez bylam na konsultacji. Chaos, czekanie na wizyty- to jest chyba niestety wszedzie standard.

    Natomiast jestem zadowolona z lekarza- Jaroslaw Kaczynski.
    Rzeczowy, z pomyslami, spokojny.

    Powodzenia!


    Bardzo dziękuję za odpowiedź! Najważniejsze, że cel osiągnięty :). Możesz coś więcej powiedzieć o tym lekarzu? Czy podchodziłaś u niego do in vitro czy udało się naturalnie?

    Starania prawie 2 lata

    1 próba in vitro - 02.2020, 0 zapłodnionych komórek 😭

    Ona 41 lat
    - AMH 0,98 ng/ml

    on 39 lat
    - asthenozoospermia
    - Translokacja chromosomu 14 i 21
  • Nowa84 Ekspertka
    Postów: 181 120

    Wysłany: 1 grudnia 2022, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Udalo sie przy 7mym transferze wiec kro byla dluga droga.
    Lekarz jest malomowny, ale to chyba powszechne.

    Zasadniczo jak rozumiem sposob postepowania jest jeden- zaczyna sie zakladajac ze 1szy transfer da ciaze i chyba w wiekszosci tak jest. Jesli ciazy nie ma to lekarz analizuje mozliwe powody. U kazdego moze byc inaczej. U mnie obstawial slaba receptywnosc endometrium wiec robilismy scratching, potem badalam zarodki (polecam to badanie bo poki nie ma 100% pewnosci ze transferowane zarodki sa zdrowe lekarze zawsze beda wskazywac ze to jest naprawdopodobniejsza przycxyna niepowodzeni. A przy badaniu wiadomo ze trzeba szukac gdzie indziej...)a na koncu obstawil ze moze zapalenie endo.

    Zeby przyspieszyc proces leczylam zapalenia, ktorego obecnosci nie potwierdzilam badaniem.
    Koszty lekow to 90pln wiec ja polecam te droge.

    Lekarz dzieli sie swoim prywatnym telefonem wiec w awaryjnych przypadkach jest osiagalny- uwazam ze to duzy plus. Jest tez szczery. Jak doszlismy do konca jego pomyslow to wprost to powiedzial. Akurat wtedy sie udalo.
    W przypadkach awaryjnych (krwawienia w ciazy)przyjmuje tez na wizyte poza kolejka.

    Przy 7 transferach bylam w ciazy 3 razy. Raz slabo to rokowalo od poczatku- niskie bety. Raz niewiadomo dlaczego zarodek sie zatrzymal. No i final teraz- 18sty tydzien :)

  • Nowa84 Ekspertka
    Postów: 181 120

    Wysłany: 1 grudnia 2022, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dodam jeszcze ze jest tu spora grupa osob leczacych immunologie.

    Ten lekarz nie obstawia tego kierunku(a przynajmnie mi nigdy zadnych badan immuno nie zlecal). Co mi sie podobalo prewencyjnie dawal mi encorton i heparyne. To adresuje polowe drobnych immunologicznych problemow. A grube problemy i ich terapia maja nieudowodniona skutecznosc (opieram sie na tym co mowila mi dr Szymusik z ktora sie konsultowalam).
    Bylam tez kiedys na konsultacji u Jerzak. Jestem z grupy ktora uwaza wizyty u niej za strate kasy.

    Ale sa zwolennicy i immuno i Jerzak, wiec musisz wyczuc co Ci pasuje, co Cie przekonuje.

  • mintle Przyjaciółka
    Postów: 110 169

    Wysłany: 1 grudnia 2022, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też polecam dr Kaczyńskiego. Nam się udało za 1 podejściem IVF, ale przed pandemią (prawie 2 lata wcześniej niż in vitro) byliśmy u niego wstępnie i jako 1 rzut leczenia proponował sprawdzenie drożności jajowodów i inseminację. Jak wróciliśmy po prawie 2 latach to zgodziliśmy się z jego opinią że z uwagi na mój wiek mamy już mało czasu na delikatne/długotrwałe manewry i poszliśmy w IVF.
    Lekarz bardzo skrupulatny, zdeterminowany i czujny (np. wykrył mi insulinooporność i hipoglikemię na miesiąc przed transferem, coś go tknęło żeby sprawdzić). Potwierdzam encorton i heparynę, stosuje chyba rutynowo. Dr Kaczyński jest spokojny, delikatny, powściągliwie życzliwy (np. uściskał dłoń fajnie po transferze, kibicując żeby się udało), faktycznie nie gada jak nakręcony, ale na wszelkie pytania odpowiada bardzo wyczerpująco. Jest dostępny pod telefonem i odpisuje na smsy. Są do niego kolejki i naczekaliśmy się pod gabinetem, ale też w trudnych przypadkach (krwiak np. u nas w 1 trymestrze) przyjął nas dodatkowo i to akurat ja spowodowałam opóźnienie dla reszty dziewczyn/par.
    Polecam go :)

    phQ1p2.png

    Ona: 39 lat
    Hashimoto, niedoczynność tarczycy, astma, insulinooporność, hipoglikemia reaktywna, niepłodność idiopatyczna u mnie
    AMH 3,94

    On: 37 lat, słabsze parametry nasienia w ostatnim roku

    OHSS po krótkim protokole
    03.2022 IMSI, Fertile Chip. 15 komórek pobranych, 13 dojrzałych oocytów, 5 blastocyst zamrożonych (3x 3AA, 2x 4BB), transfer odroczony
    11.04.2022 - transfer 5-dniowej mrożonki na cyklu sztucznym, 3AA
    8dpt: beta 65,2
    10dpt: beta 145
    12dpt: beta 385
    14dpt: beta 965.2, potwierdzony pęcherzyk ciążowy
    21dpt: pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
    28dpt: zarodek 7mm i <3
    8t5d: CRL 25mm, tętno 170 <3
    11t5d: USG prawidłowe, CRL 60 mm, prawdopodobnie chłopiec
    11t 5d: SANCO prawidłowe, chłopiec <3
    17 6d: 340g, wielki facet :D
    26 5d: 1350g, wielki facet 8-o
    29 5d: 2000g
    33 5d: 2800g
  • Elka198321 Autorytet
    Postów: 1997 3027

    Wysłany: 1 grudnia 2022, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mintle wrote:
    Ja też polecam dr Kaczyńskiego. Nam się udało za 1 podejściem IVF, ale przed pandemią (prawie 2 lata wcześniej niż in vitro) byliśmy u niego wstępnie i jako 1 rzut leczenia proponował sprawdzenie drożności jajowodów i inseminację. Jak wróciliśmy po prawie 2 latach to zgodziliśmy się z jego opinią że z uwagi na mój wiek mamy już mało czasu na delikatne/długotrwałe manewry i poszliśmy w IVF.
    Lekarz bardzo skrupulatny, zdeterminowany i czujny (np. wykrył mi insulinooporność i hipoglikemię na miesiąc przed transferem, coś go tknęło żeby sprawdzić). Potwierdzam encorton i heparynę, stosuje chyba rutynowo. Dr Kaczyński jest spokojny, delikatny, powściągliwie życzliwy (np. uściskał dłoń fajnie po transferze, kibicując żeby się udało), faktycznie nie gada jak nakręcony, ale na wszelkie pytania odpowiada bardzo wyczerpująco. Jest dostępny pod telefonem i odpisuje na smsy. Są do niego kolejki i naczekaliśmy się pod gabinetem, ale też w trudnych przypadkach (krwiak np. u nas w 1 trymestrze) przyjął nas dodatkowo i to akurat ja spowodowałam opóźnienie dla reszty dziewczyn/par.
    Polecam go :)
    Cieszę się Wam pomógł. Mnie olał jak zauważyłam że coś nie tak jest po transferze zbagatelizował to co napisałam, zamiast kazać przyjechać do kliniki beta urosła do 850...to niezrobił nic minął tydzień przed 2 wizytą po transferze dzień przed kazał zwiększyć leki jak już było za późno...wiem że to może wina zarodka niebył distarczenie silny ale kurcze jak cis dzieję i mówię o tym to jął niemiał czasu dla mnie mógł napisać proszę jechać na pogotowie zrobią szybko badania i będzie wszystko wiadomo.czy chociażby na cito badania hormonów by dodać leków na podtrzymanie...uśpił moją czujność mówiąc że tak może być że mogę plamić...do tej pory żałuję że nie pojechałam do kliniki lub innego lekarza sprawdzić...klinikę zmieniłam i zobaczymy jak to będzie czy w obecnej uda się...diagnostyka uboga nawet jak się robi 1 uważam że badanie cftr,test uma ,trombofilia to podstawa która powinna być zrobiona..

  • KarRad Znajoma
    Postów: 16 2

    Wysłany: 2 grudnia 2022, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa84 wrote:
    Udalo sie przy 7mym transferze wiec kro byla dluga droga.
    Lekarz jest malomowny, ale to chyba powszechne.

    Zasadniczo jak rozumiem sposob postepowania jest jeden- zaczyna sie zakladajac ze 1szy transfer da ciaze i chyba w wiekszosci tak jest. Jesli ciazy nie ma to lekarz analizuje mozliwe powody. U kazdego moze byc inaczej. U mnie obstawial slaba receptywnosc endometrium wiec robilismy scratching, potem badalam zarodki (polecam to badanie bo poki nie ma 100% pewnosci ze transferowane zarodki sa zdrowe lekarze zawsze beda wskazywac ze to jest naprawdopodobniejsza przycxyna niepowodzeni. A przy badaniu wiadomo ze trzeba szukac gdzie indziej...)a na koncu obstawil ze moze zapalenie endo.

    Zeby przyspieszyc proces leczylam zapalenia, ktorego obecnosci nie potwierdzilam badaniem.
    Koszty lekow to 90pln wiec ja polecam te droge.

    Lekarz dzieli sie swoim prywatnym telefonem wiec w awaryjnych przypadkach jest osiagalny- uwazam ze to duzy plus. Jest tez szczery. Jak doszlismy do konca jego pomyslow to wprost to powiedzial. Akurat wtedy sie udalo.
    W przypadkach awaryjnych (krwawienia w ciazy)przyjmuje tez na wizyte poza kolejka.

    Przy 7 transferach bylam w ciazy 3 razy. Raz slabo to rokowalo od poczatku- niskie bety. Raz niewiadomo dlaczego zarodek sie zatrzymal. No i final teraz- 18sty tydzien :)



    Ok, bardzo Ci dziękuję :) i wielkie gratulacje ciąży! <3 Bardzo mi się podoba to, że lekarz jest osiągalny w awaryjnych przypadkach i podaje swój telefon :), wydaje mi się że nie wszędzie tak jest. Wiesz może jak sobie radzi w nieco trudniejszych przypadkach? Chodzi mi o sytuacje kiedy problem jest po obu stronach

    Starania prawie 2 lata

    1 próba in vitro - 02.2020, 0 zapłodnionych komórek 😭

    Ona 41 lat
    - AMH 0,98 ng/ml

    on 39 lat
    - asthenozoospermia
    - Translokacja chromosomu 14 i 21
  • KarRad Znajoma
    Postów: 16 2

    Wysłany: 2 grudnia 2022, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mintle wrote:
    Ja też polecam dr Kaczyńskiego. Nam się udało za 1 podejściem IVF, ale przed pandemią (prawie 2 lata wcześniej niż in vitro) byliśmy u niego wstępnie i jako 1 rzut leczenia proponował sprawdzenie drożności jajowodów i inseminację. Jak wróciliśmy po prawie 2 latach to zgodziliśmy się z jego opinią że z uwagi na mój wiek mamy już mało czasu na delikatne/długotrwałe manewry i poszliśmy w IVF.
    Lekarz bardzo skrupulatny, zdeterminowany i czujny (np. wykrył mi insulinooporność i hipoglikemię na miesiąc przed transferem, coś go tknęło żeby sprawdzić). Potwierdzam encorton i heparynę, stosuje chyba rutynowo. Dr Kaczyński jest spokojny, delikatny, powściągliwie życzliwy (np. uściskał dłoń fajnie po transferze, kibicując żeby się udało), faktycznie nie gada jak nakręcony, ale na wszelkie pytania odpowiada bardzo wyczerpująco. Jest dostępny pod telefonem i odpisuje na smsy. Są do niego kolejki i naczekaliśmy się pod gabinetem, ale też w trudnych przypadkach (krwiak np. u nas w 1 trymestrze) przyjął nas dodatkowo i to akurat ja spowodowałam opóźnienie dla reszty dziewczyn/par.
    Polecam go :)

    mintle, bardzo się cieszę, że jest zaangażowany :). Jeszcze pierwsze podejście i od razu udane! Bardzo fajnie, gratulacje <3. Całość brzmi zachęcająco


    Elka198321, przykro mi że masz takie doświadczenia :(, dość zaskakujące bo jak sprawdzałam to większość jest zadowolona z tego lekarza. Ja się nie znam, ale może faktycznie jest tak że mogłaś plamić i nie mógł przewidzieć tego do czego to doprowadzi :/

    Starania prawie 2 lata

    1 próba in vitro - 02.2020, 0 zapłodnionych komórek 😭

    Ona 41 lat
    - AMH 0,98 ng/ml

    on 39 lat
    - asthenozoospermia
    - Translokacja chromosomu 14 i 21
‹‹ 22 23 24 25 26
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ