X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Wrocław- Invimed czy inna klinika
Odpowiedz

Wrocław- Invimed czy inna klinika

Oceń ten wątek:
  • marika31 Debiutantka
    Postów: 11 1

    Wysłany: 8 lutego 2015, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzieki za podpowiedz

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lutego 2015, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witam, czy ktoras z Was ma moze namiary na jakiegos dobrego genetyka we Wroclawiu? Bo szukam na necie, ale ciezko mi znalezc cos konkretnego :/

  • Anuszka Autorytet
    Postów: 1127 2168

    Wysłany: 19 kwietnia 2015, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem szczerze powiedziawszy zszokowana opiniami. Jestem po wizycie w invicie i invimedzie oczywiście we Wrocławiu. Jak dla mnie invicta to totalna porażka samo miejsce wygląda jak jedna wielka prowizorka, ciasno, zero prywatności inaczej wyobrażałam sobie prywatną klinikę. Sama wizyta była koszmarem chciała wyjść w połowie z łzami w oczach. Byłam u dr Jakubowa, straszny gbur dziwie się że w ogóle ma pacjentki, badanie to jeden wielki ból. Dostałam ochrzan za źle wykonaną laparoskopię?! No tak sama się kroiłam to mi się należało... Dodam jeszcze że dostałam skierowanie na masę badań koszt ponad 1000zł oczywiście więcej tam nie wróciłam. Na drugą wizytę umówiłam się do invimedu. I tutaj same plusy. Samo miejsce o wiele przytulniejsze dające poczucie bezpieczeństwa. Lekarz konkrety i rzeczowy (dr Gizler) nie owijał w bawełnę nie robił głupich komentarzy same konkrety. I to nie jest tak że nastawieni są na IVF, moja koleżanka miała robione tam IUI oczywiście z pozytywnym skutkiem. A każdy przypadek jest indywidualny i potrzebuje innego rozwiązania. W moim wypadku to właśnie inseminacja jest stratą czasu i pieniędzy a w invicie wymagali minimum trzech przed kwalifikacją do IVF.

    Anna255 lubi tę wiadomość

    k0kdanlij48n3q4y.png
  • Aprilia Autorytet
    Postów: 441 347

    Wysłany: 21 kwietnia 2015, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To przykre, że w tak delikatnej sprawie spotkały cię takie nieprzyjemności :( my jesteśmy w invikcie ale u innych lekarzy. Z prywatnością niestety masz rację, my przy pierwszej wizycie byliśmy zszokowani i mega zawstydzeni, później się przyzwyczailiśmy. Też dostaliśmy skierowania na mnóstwo badań i jeszcze wszystkich nie zrobiliśmy, niektóre w ogóle wydały mi się bezsensowne. I dokładnie tak jak piszesz każdy przypadek jest inny, u nas akurat jest odwrotnie bo może nie trzeba się pchać od razu w ivf... Pewnie czas pokaże

    qdkkj44jg7uoszr1.png

    mhsv2n0ags50zkq8.png
  • margo001 Autorytet
    Postów: 674 331

    Wysłany: 21 kwietnia 2015, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też jestem w Invikcie, zgadzam się, że miejsca mało ludzi kupa. Panie w rejestracji ledwo to wszystko ogarniają, ale i tak jakoś sobie radzą. Jest ciasno, mało miejsc, to o czym się mówi na recepcji raczej wszyscy słyszą.
    Natomiast co do Jakubowa, powiem szczerze, że się zdziwiłam. Fakt nie jest to najbardziej kontaktowy lekarz z jakim miałam do czynienia, ale badanie już nie jedno mi robił i zawsze bezboleśnie, mało tego zawsze wszystko pokazywał, omawiał, upewniał się, że wszystko zrozumiałam. Także pod tym względem nie mam zastrzeżeń. Ale jeżeli ciebie tak potraktował, to nie dziwię się, że się zniechęciłaś. W sumie przykre to bo przychodzimy do nich z poważnym problemem i jednak każda z nas oczekuje zrozumienia.
    Odniosę się jeszcze do IUI, miałam tam robione i padła decyzja o dwóch, potem ustalamy dalszy plan działania. Czyli pewnie IVF.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2015, 20:49

    2nn3vfxmqaxhqdgn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 kwietnia 2015, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fajnie, ze coraz wiecej dziewczyn wchodzi na ten watek - dobrze jest sie wymienic opinia na temat danej kliniki czy lekarza... szkoda nam dr Gruszczynskiej, ze odchodzi :/

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 kwietnia 2015, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anna255 wrote:
    fajnie, ze coraz wiecej dziewczyn wchodzi na ten watek - dobrze jest sie wymienic opinia na temat danej kliniki czy lekarza... szkoda nam dr Gruszczynskiej, ze odchodzi :/
    jak odchodzi? :(? ja ma u niej wizyte 14 maja

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 kwietnia 2015, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania1986 wrote:
    jak odchodzi? :(? ja ma u niej wizyte 14 maja

    ponoc pod koniec czerwca :/

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 kwietnia 2015, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anna255 wrote:
    ponoc pod koniec czerwca :/
    buuu :( szkoda wielka jedyny chyba normalny lekarz , taki ludzki :( dobrze ze ma prywatny gabinet ;)

    Anna255 lubi tę wiadomość

  • margo001 Autorytet
    Postów: 674 331

    Wysłany: 22 kwietnia 2015, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też o tym słyszałam, ja osobiście nie miałam z nią kontaktu, ale wiem, że dziewczyny były bardzo zadowolone. Pewnie kogoś zatrudnią na jej miejsce, bo sobie nie wyobrażam jakim cudem we dwójkę mogliby to wszystko ogarnąć.

    2nn3vfxmqaxhqdgn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 kwietnia 2015, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania1986 wrote:
    buuu :( szkoda wielka jedyny chyba normalny lekarz , taki ludzki :( dobrze ze ma prywatny gabinet ;)

    Aniu, a TY chodzilas do niej do jej prywatnego gabinetu?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 kwietnia 2015, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nie ale wiem ze ma :)

    Anna255 lubi tę wiadomość

  • Anuszka Autorytet
    Postów: 1127 2168

    Wysłany: 24 kwietnia 2015, 08:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    margo001 u dr Jakubowa miałam wizytę w sobotę w walentynki może po prostu nie miał humoru z tego powodu że musi w taki dzień pracować ;) No ale trudno decyzja podjęta stracili klientów ;)

    k0kdanlij48n3q4y.png
  • margo001 Autorytet
    Postów: 674 331

    Wysłany: 24 kwietnia 2015, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuszka nieważne czy to walentynki czy mikołaj, brzydko Cię potraktował i wcale się nie dziwię, ze zwiałaś stamtąd. Też bym uciekała gdzyby mnie tak potraktowali na pierwszej wizycie.

    Anuszka lubi tę wiadomość

    2nn3vfxmqaxhqdgn.png
  • mysza89 Autorytet
    Postów: 946 935

    Wysłany: 30 kwietnia 2015, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuszka moje zdanie o tym lekarzu było podobne po 1 wizycie ... no ale się zrehabilitował w końcu odesłał mnie do profesora na konsultacje i raczej już u profesora zostaniemy niby drożej ale jak mam być odsyłana do niego to wole iść od razu ....
    Dziewczynki robiłyście badanie DHEAS? mam wynik na granicy normy a wizyta dopiero 9 maja oczywiście naczytałam się już w internecie i się boje że nie podejdziemy do IVF i kwalifikacji ...mąż wczoraj zrobił fragmentację plemnika DNA oby był dobry wynik ....
    Oczywiście byliśmy też w invimedzie i trafiliśmy na lekarza z serii płać za in vitro bo mamy promocje 15 tysięcy 2 próby od ręki zrobimy ....
    Po tej wizycie przeniosłam się do invicty

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2015, 12:53

    mysza89
    Leczenie od 2012 roku ,stymulacja clo 8 cykli ciąża biochemiczna 11 .10.2013 . 5.2014 clo 6 cykli bez rezultatu, maj 2015 kwalifikacja,12.06.15 @ -zaczynamy anty :) 10.07 start stymulacji -Menopur +gonapeptyl,20.07 pick up,ET 25.07 blastusi 4BB :( 5.11 crio 4 BB :( luty-3BC:(
    2018 córeczka
    2023 córeczka
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 kwietnia 2015, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vvv008 wrote:
    Anuszka moje zdanie o tym lekarzu było podobne po 1 wizycie ... no ale się zrehabilitował w końcu odesłał mnie do profesora na konsultacje i raczej już u profesora zostaniemy niby drożej ale jak mam być odsyłana do niego to wole iść od razu ....
    Dziewczynki robiłyście badanie DHEAS? mam wynik na granicy normy a wizyta dopiero 9 maja oczywiście naczytałam się już w internecie i się boje że nie podejdziemy do IVF i kwalifikacji ...mąż wczoraj zrobił fragmentację plemnika DNA oby był dobry wynik ....
    Oczywiście byliśmy też w invimedzie i trafiliśmy na lekarza z serii płać za in vitro bo mamy promocje 15 tysięcy 2 próby od ręki zrobimy ....
    Po tej wizycie przeniosłam się do invicty

    ja robilam to badanie:

    278 ug/dl [98.8 - 340]

    a co takiego przeczytalas na necie, bo mnie zaciekawilas...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2015, 16:58

  • mysza89 Autorytet
    Postów: 946 935

    Wysłany: 30 kwietnia 2015, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podobno mają na ten wynik.nadnercze ,jest podwyższony przy pco a leczą to albo anty albo spirol i czyms jeszcze podobno bardzo przeszkadza w owulacji prawidłowej i utrudnia zajście w ciąże ...ładny masz wynik nie to co ja ,do 9 oszaleje ze strachu ...

    mysza89
    Leczenie od 2012 roku ,stymulacja clo 8 cykli ciąża biochemiczna 11 .10.2013 . 5.2014 clo 6 cykli bez rezultatu, maj 2015 kwalifikacja,12.06.15 @ -zaczynamy anty :) 10.07 start stymulacji -Menopur +gonapeptyl,20.07 pick up,ET 25.07 blastusi 4BB :( 5.11 crio 4 BB :( luty-3BC:(
    2018 córeczka
    2023 córeczka
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 kwietnia 2015, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no wiesz jedne maja dobre wyniki w czyms innym, ty mozesz miec lepsze wyniki w czyms co u mnie jest nie tak :/ ah nie dogodzisz... a to nie jest tak, ze przy podwyzszonym DHEAS moga byc guzki w nadnerczach czy tzw przerost nadnerczy? nie jestem pewna, ale cos tak mi sie kojarzy... moze operacyjnie tez jakos to mozna wyleczyc? mysle, ze na watku PCO dziewczyny wiecej beda sie mogly wypowiedziec <3 u mnie PCO o podlozu jajnikowym <3

  • mysza89 Autorytet
    Postów: 946 935

    Wysłany: 1 maja 2015, 07:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez cos czytałam właśnie o guzach nadnerczy i mnie to przeraża no ale zobacze 9 co.powie profesor na szczescie.wynik.jest w granicach normy .ja również mam pco choć jajniki na 100%nie dają tego obrazu za to amh 6,5 iinsulinoopornosc lekką insulinooporność ,wiecznie cos no ale moze teraz zacznie sie lecenie a nie faszerowanie clo i mówienie ze jest wszystko w porządku ...
    Jak długo jesteś leczona w klinice?

    mysza89
    Leczenie od 2012 roku ,stymulacja clo 8 cykli ciąża biochemiczna 11 .10.2013 . 5.2014 clo 6 cykli bez rezultatu, maj 2015 kwalifikacja,12.06.15 @ -zaczynamy anty :) 10.07 start stymulacji -Menopur +gonapeptyl,20.07 pick up,ET 25.07 blastusi 4BB :( 5.11 crio 4 BB :( luty-3BC:(
    2018 córeczka
    2023 córeczka
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 maja 2015, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    daj znac co powiedzial ci lekarz, chetnie sie dowiem <3 pierwszy raz poszlismy pod koniec stycznia tego roku do kliniki, potem w marcu bylismy i teraz jak zalatwimy ubezpieczenie, to moze nas zakwalifikuja wreszcie do rzadowki - trzymaj kciuki za mnie :)

    ja mam AMH 12,76 - z tego co pamietam, wiec tez nie ciekwie, ale ponoc lepiej miec wiecej niz mniej - jest z czego wyprodukowac jajeczka... clo srednio wspominam - straszne wahania nastroju, tradzik nasilony, no i moze z 1-2 owulki na 6 cykli - to marne osiagniecia. Ponoc przy PCO wlasnie tak bywa, ze slabo reagujemy na ten lek... Inofolic tez taka niby alternatywa, a jakos tez zbytnio nie widze efektow, najwieksze daje metformina - ale to juz na diecie trzeba byc, co nie zawsze mi wychodzi - nadal mam slabosci do slodyczy itd... no ale mam nadzieje, ze z czasem to sie zmieni :)

    mysza89 lubi tę wiadomość

1 2 3 4 5 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 fascynujących faktów o ciąży, które poznasz dzięki aplikacji OvuFriend!

Jesteś ciekawa co czeka Cię w kolejnym tygodniu ciąży? Jak rozwija się Twój maluszek? A może chciałabyś na bieżąco śledzić objawy swojej ciąży i przyrost wagi na siatkach centylowych dopasowanych indywidualnie dla Ciebie? Sprawdź, co jeszcze fascynującego odkryjesz w trybie ciążowym w aplikacji OvuFriend! 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 ważnych rzeczy dotyczących Twoich piersi, które warto wiedzieć

Piersi - symbol kobiecości, płodności i namiętności. Mężczyźni je uwielbiają, a kobiety często zbyt surowo je oceniają. Przeczytaj jak dbać o piersi, co wynaleźli ostatnio polscy naukowcy, jakie objawy powinny Cię zaniepokoić i w jaki sposób piersi mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ