Wrocław- Invimed czy inna klinika
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnypije dziennie od wczoraj 3 litry plynow, w tym 1 litr mleka. Coz, mam wysokie AMH (12,76) wiec lekarz pewnie obawia sie hiperki. Zaczelam od dawki 150, ucieszylam sie, ze nie dali mi tej wiekszej... panikuje przed punkcja, no ale mam nadzieje, ze wszystko pojdzie dobrze Tak bardzo boje sie trafic do szpitala z przestymulowaniem, ze mnie to wszystko przeraza
Rowniez mam dosc zastrzykow, mimo, ze to dopiero moj 3 ds, mam juz dosc tego klucia itd. Wczoraj odstawilam bromergon i metformine, w sumie biore tylko magnez + B6 i kwas foliowy 5 mg. Narazie tez nie biore zadnych witamin dla kobiet w ciazy, jak zajde, wtedy zaczne je brac.
Aneczkaa99 - trzymam kciuki za punkcje i IVF ps Ty jakies specjalne zalecenia mialas przed punkcja np specjalna dieta wysokobialkowa itd? aaa i od jakiej dawki menopuru ty zaczelas i ile dni stymulacji mialas?Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2015, 16:47
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDziewczyny ja nie wiem jak ta klinika dalej pociagnie, gdzie prawie caly czas tylko 1 lekarz pracuje, Jakubow pod koniec sierpnia, nie pamietam dokladnie moze od 24 sierpnia ma 12 dni urlopu, z tego co babka z recepcji mi mowila... A pacjentow od zarabania, nie ma gdzie siadac w poczekani
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2015, 08:39
-
Dziewczyny a do kiedy trwa program ?do lipca następnego roku?mysza89
Leczenie od 2012 roku ,stymulacja clo 8 cykli ciąża biochemiczna 11 .10.2013 . 5.2014 clo 6 cykli bez rezultatu, maj 2015 kwalifikacja,12.06.15 @ -zaczynamy anty 10.07 start stymulacji -Menopur +gonapeptyl,20.07 pick up,ET 25.07 blastusi 4BB 5.11 crio 4 BB luty-3BC:(
2018 córeczka
2023 córeczka -
vvv008 wrote:Dziewczyny a do kiedy trwa program ?do lipca następnego roku?
Tak, dokładnie do końca czerwca 2016. A co do kliniki to też się zastanawiam jak to dalej będzie, boję się tylko żeby te wszystkie ich problemy się nie zaczęły odbijać na nas- pacjentach. Zmęczeni lekarze to raczej nic dobrego. -
margo001 wrote:Tak, dokładnie do końca czerwca 2016. A co do kliniki to też się zastanawiam jak to dalej będzie, boję się tylko żeby te wszystkie ich problemy się nie zaczęły odbijać na nas- pacjentach. Zmęczeni lekarze to raczej nic dobrego.
Na pewno.kogoś przyjmą nowego ja chce zrezygnować z dalszego leczenia ...mam dośćmysza89
Leczenie od 2012 roku ,stymulacja clo 8 cykli ciąża biochemiczna 11 .10.2013 . 5.2014 clo 6 cykli bez rezultatu, maj 2015 kwalifikacja,12.06.15 @ -zaczynamy anty 10.07 start stymulacji -Menopur +gonapeptyl,20.07 pick up,ET 25.07 blastusi 4BB 5.11 crio 4 BB luty-3BC:(
2018 córeczka
2023 córeczka -
Anna255 wiesz co nie miałam żadnej diety nikt mi nic takiego nie powiedział. U mnie stymulacja Menopurem trwała 9 dni. Zaczęłam 24 lipca w dawce 150 j. 25-26 lipca 75 j. 27.07-01.08 w dawkach po 150 jednostek. Oprócz Menopuru przyjmowalam również Gonapeptyl z tego co pamiętam to chyba 15 zastrzyków. Nie bój się hiperki ja też się jej bałam a mam wyższe AMH bo 17,4 i nic mi się nie stało. Tylko podczas stymulacji trzeba się uzbroic w cierpliwość niestety. Ja już pod sam koniec płakałam na sam widok strzykawki. Wczoraj mialam zastrzyk z PREGNYLU o godz. 22:40. Dzisiaj i jutro mam brać antybiotyk co 12 godzin.
W klinice jest zdecydowanie za mało lekarzy. Przy którejś wizycie wstecz czekałam ponad 2 godziny bo było takie opóźnienie. Był wtedy doktor J. i sam mówił, ze mają za dużo pacjentów przy takiej ilości lekarzy. Wizytę miałam zaplanowaną na godz 17 a weszłam przed 20:00. Doktor był już strasznie zmęczony a po mnie miał jeszcze kilkanaście pacjentek.
margo001 też tak myśle, że powinni kogoś nowego przyjąć do pracy bo lekarze teraz robią wszystko w pośpiechu, ale nie ma co się im dziwić. Tylko, że ich pospiech może zaważyć na naszym zdrowiu.
vvv008 nie rezygnuj z dalszego leczenie, powalcz jeszcze trochę. Na pewno jestes silną kobieta i dasz sobie jeszcze trochę rade. Wierze w to, że w końcu doczekasz się upragnionej ciąży która skończy się porodem Ja też trochę przeszłam, dwa poronienia z ciąż naturalnych, później długie leczenie CLO i innymi lekami, w styczniu miałam laparoskopię która tez nic nie pomogła a teraz in vitro. Tez jestem zmęczona tym wszystkim ale nie poddawaj sie jeszcze kochana. Daj sobie jeszcze trochę szans na dziecko. Ja również trzymam za Ciebie mocno a tam... bardzo mocno kciuki, że się uda w najbliższym czasie18,06,2015 Kwalifikacja do Programu Rządowego Invicta Wrocław
5,08,2015 Pick Up
10,08,2015 Transfer odwołany
Luty 2016r rezygnacja z Programu Rządowego Invicta Wrocław
19.03.2016 pierwsza wizyta w Invimed Wrocław -
nick nieaktualny
-
Aneczkaa99 wrote:Anna255 wiesz co nie miałam żadnej diety nikt mi nic takiego nie powiedział. U mnie stymulacja Menopurem trwała 9 dni. Zaczęłam 24 lipca w dawce 150 j. 25-26 lipca 75 j. 27.07-01.08 w dawkach po 150 jednostek. Oprócz Menopuru przyjmowalam również Gonapeptyl z tego co pamiętam to chyba 15 zastrzyków. Nie bój się hiperki ja też się jej bałam a mam wyższe AMH bo 17,4 i nic mi się nie stało. Tylko podczas stymulacji trzeba się uzbroic w cierpliwość niestety. Ja już pod sam koniec płakałam na sam widok strzykawki. Wczoraj mialam zastrzyk z PREGNYLU o godz. 22:40. Dzisiaj i jutro mam brać antybiotyk co 12 godzin.
W klinice jest zdecydowanie za mało lekarzy. Przy którejś wizycie wstecz czekałam ponad 2 godziny bo było takie opóźnienie. Był wtedy doktor J. i sam mówił, ze mają za dużo pacjentów przy takiej ilości lekarzy. Wizytę miałam zaplanowaną na godz 17 a weszłam przed 20:00. Doktor był już strasznie zmęczony a po mnie miał jeszcze kilkanaście pacjentek.
margo001 też tak myśle, że powinni kogoś nowego przyjąć do pracy bo lekarze teraz robią wszystko w pośpiechu, ale nie ma co się im dziwić. Tylko, że ich pospiech może zaważyć na naszym zdrowiu.
vvv008 nie rezygnuj z dalszego leczenie, powalcz jeszcze trochę. Na pewno jestes silną kobieta i dasz sobie jeszcze trochę rade. Wierze w to, że w końcu doczekasz się upragnionej ciąży która skończy się porodem Ja też trochę przeszłam, dwa poronienia z ciąż naturalnych, później długie leczenie CLO i innymi lekami, w styczniu miałam laparoskopię która tez nic nie pomogła a teraz in vitro. Tez jestem zmęczona tym wszystkim ale nie poddawaj sie jeszcze kochana. Daj sobie jeszcze trochę szans na dziecko. Ja również trzymam za Ciebie mocno a tam... bardzo mocno kciuki, że się uda w najbliższym czasie
To punkcja już tuż tuż u kogo?
Dziękuje za słowa wsparcia i otuchy .
Jak odbierasz dr.J i wizyty u niego?
Mi troche żal mija dziś 10dpt ból ogromny ale co raz mniej płacze ...
Myśle co dalej i myśle o crio po mału ale nie u dr .J ....mysza89
Leczenie od 2012 roku ,stymulacja clo 8 cykli ciąża biochemiczna 11 .10.2013 . 5.2014 clo 6 cykli bez rezultatu, maj 2015 kwalifikacja,12.06.15 @ -zaczynamy anty 10.07 start stymulacji -Menopur +gonapeptyl,20.07 pick up,ET 25.07 blastusi 4BB 5.11 crio 4 BB luty-3BC:(
2018 córeczka
2023 córeczka -
nick nieaktualnyAnia1986 wrote:Dziewczyny czy jest tu ktos kto "pare dni temu" sie kwalifikowal? maja jeszcze srodki?
nie znam zadnej dziewczyny z forum, ale jedna para dzis w klinice oddawala wypelnione papiery do kwalifikacji - mysle, ze miejsca jeszcze jakies sa -
nick nieaktualnyAneczkaa99 wrote:Anna255 wiesz co nie miałam żadnej diety nikt mi nic takiego nie powiedział. U mnie stymulacja Menopurem trwała 9 dni. Zaczęłam 24 lipca w dawce 150 j. 25-26 lipca 75 j. 27.07-01.08 w dawkach po 150 jednostek. Oprócz Menopuru przyjmowalam również Gonapeptyl z tego co pamiętam to chyba 15 zastrzyków. Nie bój się hiperki ja też się jej bałam a mam wyższe AMH bo 17,4 i nic mi się nie stało. Tylko podczas stymulacji trzeba się uzbroic w cierpliwość niestety. Ja już pod sam koniec płakałam na sam widok strzykawki. Wczoraj mialam zastrzyk z PREGNYLU o godz. 22:40. Dzisiaj i jutro mam brać antybiotyk co 12 godzin.
W klinice jest zdecydowanie za mało lekarzy. Przy którejś wizycie wstecz czekałam ponad 2 godziny bo było takie opóźnienie. Był wtedy doktor J. i sam mówił, ze mają za dużo pacjentów przy takiej ilości lekarzy. Wizytę miałam zaplanowaną na godz 17 a weszłam przed 20:00. Doktor był już strasznie zmęczony a po mnie miał jeszcze kilkanaście pacjentek.
margo001 też tak myśle, że powinni kogoś nowego przyjąć do pracy bo lekarze teraz robią wszystko w pośpiechu, ale nie ma co się im dziwić. Tylko, że ich pospiech może zaważyć na naszym zdrowiu.
vvv008 nie rezygnuj z dalszego leczenie, powalcz jeszcze trochę. Na pewno jestes silną kobieta i dasz sobie jeszcze trochę rade. Wierze w to, że w końcu doczekasz się upragnionej ciąży która skończy się porodem Ja też trochę przeszłam, dwa poronienia z ciąż naturalnych, później długie leczenie CLO i innymi lekami, w styczniu miałam laparoskopię która tez nic nie pomogła a teraz in vitro. Tez jestem zmęczona tym wszystkim ale nie poddawaj sie jeszcze kochana. Daj sobie jeszcze trochę szans na dziecko. Ja również trzymam za Ciebie mocno a tam... bardzo mocno kciuki, że się uda w najbliższym czasie
Oj Aneczka - tez faktycznie duzo przeszlas. Kazda z nas jest juz zmeczona tym wszystkim, ja na poczatku tez bylam bardziej zestresowana, niz czulam bol po zastrzykach, ale teraz przy kazdym zastrzyku juz czuje, ze brzuch pokluty od dluzszego czasu... igly tez jakos tak dobrze sie nie wbijaja jak na samym poczatku
w piatek bede na pierwszym podgladaniu, dzis w koncu oddalismy nasienie do depozytu 550 zl, byloby 100 zl wiecej, ale mielismy aktualne badania wiec tyle nas wyszlo.
kochana, a ten antybiotyk jak sie nazywa, bo jedna z dziewczyn kiedys mi pisala o tym, ze tez miala w zastrzykach jakis antybiotyk dodatkowo, chyba na litere c.. sie nazywal
Pozdrawiam was dziewczyny i zycze powodzenia! -
nick nieaktualnyWłasnie dostałam info z invicty ze jeszcze kwalifkuja a wiec lece w poniedziałek do mojej gin , wybłagam aby mi juz wystawila to zaswaidczenie do kwalifikacji(jestem w 4 cyklu z clo , miałam miec 6)oby poszła mi na reke bo w pazdzierniku ta watpliwe by było to aby nas zakwalifikowali
-
nick nieaktualnyAnia1986 wrote:Własnie dostałam info z invicty ze jeszcze kwalifkuja a wiec lece w poniedziałek do mojej gin , wybłagam aby mi juz wystawila to zaswaidczenie do kwalifikacji(jestem w 4 cyklu z clo , miałam miec 6)oby poszła mi na reke bo w pazdzierniku ta watpliwe by było to aby nas zakwalifikowali
kciukam -
my się dziś kwalifikowaliśmy i nie było zadnych problemów
Wiec Ania biegnij do gina i działaj. od 18 września zaczynam stymulacje. Strasznie długo ale ważne ze już wszystko idzie w tym kierunku
Anna255 kiedy masz punkcje ?I procedura
II procedura - beta pozytywna !!!
-
vvv008 punkcję będzie wykonywać mi Pani doktor W-O. Dr J. oceniam dobrze. Co prawda na pierwszej wizycie nie byłam Nim zachwycona. Na kolejnej wizycie z dr. Gruszczyńską dowiedziałam się, że Pan doktor nie lubi dawać kwalifikacji i Ona nam ją dała. Na trzeciej mojej wizycie a z Nim drugiej już był całkiem inny można było bez problemu zadawać pytania, odpowiadał spokojnie z lekkim uśmiechem na twarzy Kochana nie poddawaj się jeszcze, dasz rade zobaczysz. Ja właśnie jestem w hotelu przyjechaliśmy z mężem bo daleko mieszkamy a na punkcję muszę być na czczo.
Anna255 ja antybiotyk mam Unidox z tabletkach. 1 tabletka co 12 godzin. Dodatkowo od jutra po punkcji zaczynam brać Luteine dopochwowo.
Kochane ja myślę pozytywnie i wierzę, że w tym roku każda z nas zobaczy upragnione 2 kreseczkiAnna255 lubi tę wiadomość
18,06,2015 Kwalifikacja do Programu Rządowego Invicta Wrocław
5,08,2015 Pick Up
10,08,2015 Transfer odwołany
Luty 2016r rezygnacja z Programu Rządowego Invicta Wrocław
19.03.2016 pierwsza wizyta w Invimed Wrocław -
nick nieaktualny