WSZYSTKIE ZIELARY Z OVU- soja, dong quai, z. o. Sroki i inne
-
WIADOMOŚĆ
-
Moja koleżanka piła w ciąży, ale ona ma ciążę książkową, bezproblemową, a mi lekarz odradził nawet skrzypowity - tylko dupek i wit prenatalne, a włosy mi lecą garściami . Po occie też lepiej się czułam, trawienie lepsze itp a zapomniałam dopytać lekarza, zresztą pewnie i tak nie będzie wiedział po co to i na co, jak mu podczas starań powiedziałam o dongu to oczy wytrzeszczył.
ewwiel lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTak Hiacynta po raz setny piszemy, że donqa bierzesz po ustaniu krwawienia do skoku temp który wskazuje na owulację.
Co do donqa to wpadam się pochwalić, że po ośmiu dniach brania po 4 tabletki owulka wystąpiła w 18 dc!
W poprzednim brałam po 2 tabletki i była w 28 dc.
Tak więc cholera ten donq to naprawdę cudo! Albo efekt placebo który genialnie działa na moje leniwe jajcory!aga.just, lulu_ovufriend lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnynatt wrote:Tak Hiacynta po raz setny piszemy, że donqa bierzesz po ustaniu krwawienia do skoku temp który wskazuje na owulację.
Co do donqa to wpadam się pochwalić, że po ośmiu dniach brania po 4 tabletki owulka wystąpiła w 18 dc!
W poprzednim brałam po 2 tabletki i była w 28 dc.
Tak więc cholera ten donq to naprawdę cudo! Albo efekt placebo który genialnie działa na moje leniwe jajcory! -
hej Dziewczyny,
chciałabym do Was dołączyć, zakupiłam zioła ojca Sroki nr 3 i czekam na @, natomiast mam problem gdyż mam torbiel na jajniku, czy będę mogła pić ziółka. Czy te zioła mogą spowodować pęknięcie torbieli?
Czy może do czasu pojawienia się @ mam zacząć brać jakieś inne zioła??
Gin mówi że mam wziąć tabletki antykoncepcyjne przez 2 miesiące, ale powiem szczerze, że bardzo nie chce.
Możecie mi doradzić? -
Znalazłam coś takiego na necie:
http://www.hirsutyzm.fora.pl/leczenie,4/ziola-na-torbiele,333.html
"Zioła na Torbiele -perzetestowane ,przez wiele kobiet .
Sprawdzone przez Zakład Botaniki W A.R w Poznaniu.
Działaja tak.
Jeżleli torbiel ma średnicę 4 cm ,nalezy je pić 2X dziennie 1 łyżke ziół na szklankę i po 2 do 3 tygodniach znika.
Jeżeli torbiel ma 7 cm /operacjyny/ nalezy pić 3X filiżankę mocnego wywaru. 1 łyżka ziół na filizankę. Zioła przygotował mi bdb zielarz i poniewaz mam klopoty z zoładkiem dosypał len dlatego bardzo dobrze sie je pije -jak na zioła .
Sprawdziłam je na wszelki wypadek u prof Jana Kozlowskiego u nas w A.R Poznaniu. Ponieważ w naszej rodzinie torbiele to tradycja rodzinna ,więc wszystkim pomagaja.Przy dużych ,trzeba je pić przez miesiąc za nim ustąpią
ALE UWAGA;
NIE LECZA tzn torbiele ustępują bezoperacyjnie ,ale wracaja ,wiec nalezy brac hormony.
SKŁAD
Liść brzozy -Betulae folium .............................................................15,oo gram
Kwiatostany nagietka Calendule anthodium........................................10,oo g
Kwiatostany kocanekHelichrysi anthodium..........................................5,00 g
Kora kaliny koralowej- Viburni corteX................................................10,00 g
Nasienie lnu - lini semen...................................................................10,00 g
Ziele bylicy -Artemisiae vulg.herba.....................................................10,00 g
Ziele krwawnika - Achillae herba.........................................................50,00 g
Ziele skrzypu polnego - Equiseti herba ...............................................50,00 g
Ziele przywrotnika - Alchemillae herba ..............................................50,00 g
Kłocza perzu - Agropyri rhizoma .........................................................50,00 g "
-
Aga bardzo dziękuję za pomoc i przy okazji gratuluję ciąży !!! A Ty piłaś ziółka ojca Sroki nr 3 ?
U mnie wszystkie wyniki ok, problemem jest to, że pęcherzyki zamiast pękać to zmieniają się w torbiele, mam wątpliwości czy zioła mi pomogą ale chyba warto spróbować -
natt wrote:Co do donqa to wpadam się pochwalić, że po ośmiu dniach brania po 4 tabletki owulka wystąpiła w 18 dc!
W poprzednim brałam po 2 tabletki i była w 28 dc.
Tak więc cholera ten donq to naprawdę cudo! Albo efekt placebo który genialnie działa na moje leniwe jajcory!
Hej Natt, a można brać więcej, niż jednego donga dziennie? Ja w tym cyklu zamierzam (mam b.cienkie endo) ale myślałam, że jedną dziennie... Brałaś 4 na raz czy w jakichś odstępach czasowych?
-
Hej dziewczyny, od niedawna Was podczytuję. dołączam się do tych starających się u mnie to trwa już od maja 2013 i bez rezultatów. na początku było mierzenie temp i castagnus. Moje cykle były różne i długie - zwykle trwały ok 1,5 miesiąca. czasami były skoki tem sugerujące owulację, czasmi nie. Od lutego jestem pod opieką lekarza, najpierw były badania, tarczyca troche przy granicy normy, bo 3,6 (łykam jod), progesteron niski, reszta hormonów w normie. w marcu rozpoczełam cyle z CLO, pierwszy cykl z zaliczona owulacją z lewego jajnika w 18 dc (jednak brak męża w tym czasie - pracuje jako kierowca za granicą i zwykle 10 dni jest poza domem a 4 w domu). Po owulce brałam luteine. @ w 36 dc. kolejny cykl z CLO okazał się bezowulacyjny. Mąż specjalnie urlop wziął, monitoring był wtedy niemożliwy, bo akurat świeta wielkanocne były. Ku mojemu zdziwieniu po świętach okazało się, że pecherzyki nie kwapią sie do dojrzewania, jeden troszkę startował, ale do owulacji nie doszło (choć moje ciało zachowywało sie jakby ta owulacja była (bóle brzucha, sluz, szyjka macicy jak najbardziej przygotowana na owulkę). na kolejną @ troche czekałam, nadeszła w 42 dc. Teraz trwa trzeci i ostatni cykl z CLO. Ze wzgledu na urlop lekarza, przełożył mi branie CLO na wcześniejsze dni, żeby owulacje przypieszyć i móc przeprowadzić monitoring. Zapowiadało się na kolejną udaną owulkę z lewego jajnika, jednak mimo przestawienia brania CLO owulka się nie przestawiła i wypadła wg mnie na 19 dc (miała być ok 14-15 dc). ostatnie nasze przytulanki były 16 dc, pożniej mąż musiał wyjechać. Dziś byłam na wizycie. Lekarz potwierdził, ze owulka była, dał skierowanie na progesteron i bete. Wyniki progesteronu będę miała w środę a dzisiejsza beta to niestety <0,100mIU/ml. Od kolejnego cyklu planuję postawić na zioła, bo juz mam dość załamek i negatywnych testów. Proszę więc o poradę co najlepiej brać i jak dawkować w moim przypadku?
-
nick nieaktualnylulu_ovufriend wrote:Hej Natt, a można brać więcej, niż jednego donga dziennie? Ja w tym cyklu zamierzam (mam b.cienkie endo) ale myślałam, że jedną dziennie... Brałaś 4 na raz czy w jakichś odstępach czasowych?
Pierwszy cykl brałam po dwa dziennie bo tak poleciły mi dziewczyny. Czułam się po nim zupełnie normalnie więc postanowiłam zwiększyć dawkę do czterech. Sara_nar ( o ile się nie mylę...) brała 4 dziennie czeka teraz na swoją fasolkę. zresztą ciężarnych na donqu było tu więcej.
Jeśli zaczynasz swój pierwszy cykl to radziłabym zacząć od dwóch.
Powodzenia Lulu!lulu_ovufriend lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAaa i jak brałam po 2 to z rana i zapijałam mlekiem od razu, a jak skoczyłam do czterech to rano dwa i potem po południu kolejne dwa. Dziewczyny pisały że najlepiej zapijać go mlekiem ale czemu to powiem szczerze, że nie wiem.
lulu_ovufriend lubi tę wiadomość
-
binka wrote:Aga bardzo dziękuję za pomoc i przy okazji gratuluję ciąży !!! A Ty piłaś ziółka ojca Sroki nr 3 ?
U mnie wszystkie wyniki ok, problemem jest to, że pęcherzyki zamiast pękać to zmieniają się w torbiele, mam wątpliwości czy zioła mi pomogą ale chyba warto spróbować
A gin proponował Ci pregnyl? Jeśli nie, zasugeruj mu to. Uchroni Cię to przed torbielami. Pregnyl pomaga pęknąć pęcholom.
-
Dora88 wrote:Hej dziewczyny
Potrzebuje pomocy
Wiecie moze w jakich ilosciach laczyc clomid z dong quaiem....
I czy nie bedzie hiperstymulacji ze pecherzyk bedzie do owulacji mial 3 cm...?
Z gory dzieki
Dora to kwestia indywidualna jak się reaguje na donga. Przy CLo spróbuj od najmniejszej dawki czyli 1x1 i zobaczysz jak będziesz reagować, bo przy Clo rozumiem, że masz monitoring?
Przy dongu nie ma pewności co do pękania. Pomaga, ale pewności nie ma.