WSZYSTKIE ZIELARY Z OVU- soja, dong quai, z. o. Sroki i inne
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
hiacynta99 wrote:dzwoniłam do Gin,, odsunęli mnie od laparoskopii w tym miesiącu szkoda
już od dziś wracam na stare śmieci czyli dong wiesiołek i zioła
A co tam pyszne były
może w tym cyklu będę mieć szczęście
jak to Grzegorz Sroka powiedział że w miesiącu którym się urodziłam mam największe szanse na zajście 26 Lipiec stuknie 27 lat Trzymajcie kciuki jak i ja za was trzymam ::::*
Ja też się urodziłam w lipcu i liczę na to, że może miesiąc urodzin pomoże A najprawdopodobniej jeszcze owulacja pokryje mi się z "cyklem księżycowym" a wtedy to już podobno sukces murowany Tylko szkoda, że na razie sytuacja wygląda beznadziejnie Już dzisiaj nie wzięłam donga bo ile można go brać? Brałam od 7 do 28 dnia cyklu z czego ostatnie 7 dni po cztery tabletki i nic więc postanowiłam odstawić. Nawet śluzu rozciągliwego nie widać... W ogóle mniej śluzu niż zazwyczaj, czyżby skutek uboczny donga lub ziół o. Sroki? -
nick nieaktualny
-
mam jeden jajnik pęcherzykowaty, próbuję zajść od pół roku, mam regularne cykle ale raczej plamienia niż krwawienie (max 2 dni krwawsze) przytyłam po odstawieniu tabsów 12 kg w pół roku, test owu wychodziły pozytywne, skok tempki był, miałam jedno usg w 12 cyklu gdzie był na zdrowym jajniku pęcherzyk dominujący ale jak widać nie dał się zapylić więc albo mam luf albo inne dziadostwo:((
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2014, 14:14
-
olencja, na niepękające pęcherzyki podobno dobre są zioła ojca Sroki te na drugą fazę cyklu.
Jeśli chcesz oglądać tęczę, musisz dzielnie znosić deszcz...
Starania od czerwca 2013r
17.09.2014r - Laparoskopia + cystektomia jajnika lewego + HSG
11.10.2018r - sHSG Lublin - udrożnione obydwa jajowody
01.11.2019r - dwie krechy na teście
19.02.2020r - To DZIEWCZYNKA!
09.06.2020r - Natalia jest już z nami! (36tc) -
olencja wrote:mam jeden jajnik pęcherzykowaty, próbuję zajść od pół roku, mam regularne cykle ale raczej plamienia niż krwawienie (max 2 dni krwawsze) przytyłam po odstawieniu tabsów 12 kg w pół roku, test owu wychodziły pozytywne, skok tempki był, miałam jedno usg w 12 cyklu gdzie był na zdrowym jajniku pęcherzyk dominujący ale jak widać nie dał się zapylić więc albo mam luf albo inne dziadostwo:((
Olencja na podstawie 1 usg w ciągu pół roku stwierdzasz, że masz LUF? Proszę Cię
Zacznij się monitorować porządni tzn. wizyta ok 10 dc, potem spr jak pęchol rośni i czy pęka.
Dwa - zrób podstawowe badania - lh, fsh, prl, tsh, ft4 w 3 dc.
Progesteron 7-8 dni po stwierdzonej owulacji.
Dziwne, że jeszcze lekarz Ci tego nie zlecił, chyba, że robiłaś, ale nic nie pisałaś na ten temat.
Trzy - długo brałaś anty?
Takie diagnozowanie się na podstawie domysłów to nic dobrego. Proponuję zacząć działać i to tak konkretnieWiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2014, 17:55
-
nick nieaktualny
-
olencja wrote:na 2 faze to chyba sa klimuszki-probowalam, niestety mialam po nich straszne mdlosci nie do pogodzenia:((
aga.just - na innym forum dziewczyny pisały, że piły te zioła na niepękające pęcherzyki, dlatego napisałam, że "podobno"
Jeśli chcesz oglądać tęczę, musisz dzielnie znosić deszcz...
Starania od czerwca 2013r
17.09.2014r - Laparoskopia + cystektomia jajnika lewego + HSG
11.10.2018r - sHSG Lublin - udrożnione obydwa jajowody
01.11.2019r - dwie krechy na teście
19.02.2020r - To DZIEWCZYNKA!
09.06.2020r - Natalia jest już z nami! (36tc) -
mialam robione badania
wyniki w czasie owulacyjnym:
FSH 5,47 norma 4,7-21,5
LH 9,38 norma 14-95,6
estradiol 84,07 norma 85,8- 498
tydzien po owuli:
TSH 1,45 norma 0,27-4,2
progesteron 28,24 norma 1,7- 27
prolaktyna 21,08 norma 4,79- 23,30
estradiol 412,6 norma 43,8- 211
lekarka kazała nie panikowac i za 3 cykle ide nausg i do niej i wtedy obiecala sie mna zajac na powaznie:(
antyki bralam 7 lat
no i tak wogole to wiem ze cos ze mna jest niehalo, mam taki dziwny zmysl,k tory nigdy sie nie myli...
do tego rowno z odstawieniem pigul spadla mi odpornosc,mam ciagle przeziebienie,opryszczke..
jak bralam tabsy to nie wiedzialam co to choroba a opryszczke mialam dwa razy w roku a nie co miesiac:(Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2014, 19:42
-
Z tego co pamiętam to tak, ale nie wszystkim. No ale wiadomo, na jedną zioła działają mocniej, na inną wcale...
Jeśli chcesz oglądać tęczę, musisz dzielnie znosić deszcz...
Starania od czerwca 2013r
17.09.2014r - Laparoskopia + cystektomia jajnika lewego + HSG
11.10.2018r - sHSG Lublin - udrożnione obydwa jajowody
01.11.2019r - dwie krechy na teście
19.02.2020r - To DZIEWCZYNKA!
09.06.2020r - Natalia jest już z nami! (36tc) -
Nr 3 to są pobudzające pracę jajników, zalecane szczególnie w cyklach bezowulacyjnych. Piłam je, ale u mnie chyba niewiele zdziałały...
Jeśli chcesz oglądać tęczę, musisz dzielnie znosić deszcz...
Starania od czerwca 2013r
17.09.2014r - Laparoskopia + cystektomia jajnika lewego + HSG
11.10.2018r - sHSG Lublin - udrożnione obydwa jajowody
01.11.2019r - dwie krechy na teście
19.02.2020r - To DZIEWCZYNKA!
09.06.2020r - Natalia jest już z nami! (36tc) -
aga.just no wyniki w miare dobre, ale niestety PCOS mam, no i cykle strasznie nieregularne:/
olencja ja na opryszczkę polecam lek heviran, co prawda na receptę, ale naprawdę pomaga. Ja często miałam opryszczkę zawsze na wiosnę i jesień i w stresowych sytuacjach. Nawet przed własnym ślubem taka mi wyszła że myślałam że się załamie. Wtedy wzięłam te tabletki i teraz mam spokój już prawie rok:)to nasz szczęśliwy cykl! nasz mały CUD
CÓRECZKA
-
KisSzilva wrote:Nie Klimuszki, a Sroki
aga.just - na innym forum dziewczyny pisały, że piły te zioła na niepękające pęcherzyki, dlatego napisałam, że "podobno"
nie no ok - ja nie mówię, że nie działa tyle, że przy prawdziwym LUF wg mnie zioła same nie pomogą już