WSZYSTKIE ZIELARY Z OVU- soja, dong quai, z. o. Sroki i inne
-
WIADOMOŚĆ
-
eweline wrote:Cześc weronika jestem w 5 dc> zaskoczyło mnie że tylko tyle tego donga sie bierze myslałam że więcej tabletek i nie wiedziałam że podnosi cisnienie krwi. Jutro mam go odebrac z apteki nie wiem ile mg nie zwróciłam na to uwagi. Dzieki za pomoc
prosze bardzo, daj znac jakie dawki. Dong jest bardzo silnym ziolem, lepiej zaczac od malych dawek. Mozesz sprowac wziac 2 na raz, ale jak tylko poczujesz sie nadmiernie senna czy bez energii to od nastepnego dnia tylko po 1tabl 2x dziennie. -
sara_nar wrote:ło matko jaka pustka. A ja klikam od dziadka. Jesteśmy na wsi.
Kurdę te izoflawony wczoraj teściowej oddałam, zakupię dong quai, może mi cukier przy okazji obniży i krążenie poprawi, bo jak trup zimne ręce i nogi mam. Nie spałam, rano nawet latałam autkiem po mieście, a prawko mam od środy
Złożyłam dzisiaj zażalenie dla M. bo wczoraj dzień kobiet, a mąż mi dobrze nie zrobił powiezdział, że dzisiaj się zrekompensuje i będzie z nawiązką. Już się nie mogę doczekać
Co do sroczek... zazdroszczę. Dzisiaj nad ranem w pracy miałam ciężki poród, że tak powiem. Ale to przez siedzącą pracę niedługo hemoroidów się nabawię. I powiem wam, dziecko, ciąża o.k. Ale poród no way!
sara ja tez mialam problem z bardzo zimnymi nogami i rekami, nie mogla sie dogrzac nigdy a byly az tak zimne ze w lozku to moj az odskakiwal jak go dotknelam stopa. Powiem szczerze ze od 2 miesiacy nie obserwuje juz tego u siebie, odkad biore dong quaia w sumie, moze faktycznie to on tak zadzialalsara_nar lubi tę wiadomość
-
lithe123 wrote:Hej dziewczyny, ale z Was wariatki
Jestem po wizycie u endo-gin.
I nie dostalam zadnych leków. Odnośnie TSH - wg mojej doktorki norma dla starań/ciąży jest do 2.5. Mam tylko brac witaminki z jodem. Do skontrolowania za 3 miechy.
Co do prolaktyny - to po zakończeniu karmienia 6 m-cy może się normowac!! I poki co też nic mi na to nie da. Zobaczymy za 3 miechy - do skontrolowania prl razem z progesteronem.
Jak powiedziałam o trądziku i włoskach tam gdzie nie trzeba to jeszcze mi jakieś inne hormony do zbadania wypisała, ale oczywiście też za 3 miechy bo prolaktyna też może na to mieć wpływ.
Wszystko za 3 miesiące!! A najlepiej za 4
Ogólnie to zachowawczo do tego podeszła. Tłumaczyła, że to fizjologia i ingerencja przyniesie więcej szkody niż pożytku... ale ja bym chciała coś już działać. Ale narzekać na nią nie mogę, zrobiła bardzo szczegółowy wywiad - o długość cykli, objawy, długość faz... Jej zdaniem to jednak kwestia prl i w rezultacie za niskiego progesteronu. Ale jak już nie karmię to może wrócić do normy w każdej chwili. Jeśli tylko wyjdą mi 2 kreski mam dzwonic o każdej porze po receptę na dupka.
Póki co zostaję więc przy samych ziółkach... a miałąm nadzieję chociaz na bromka.
Co o tym sądzicie? -
strumyk wrote:Witam, u mnie już prawie po @ i dostałam tom com chciała hihi
a co do mojego pytania o TSH to jest to tak, że gdy byłam w szkole podstawowej (oj dawno dawno) i troszkę jeszcze w średniej, to brałam taki lek eltroxin, potem już nie było potrzeby. Poziom hormonów zawsze badałam i było ok. Ostatnio TSH (w grudniu 2013) 0,7 ulU/mL wyniosło. Lekarz powiedział, że ok. Ja się jednak nie znam zupełnie na tym. Na początku roku (styczeń 2013) TSH wynosiło 1,59 mIE/l - jednostki holenderskie (norma od 0,1 do 4)
Co o tym sądzicie?strumyk lubi tę wiadomość
-
Jestem. PospaŁam od 15 do 18:30. Byliśmy na małych zakupach M. teraz je, a ja siedzę i mi niedobrze. O losie, rano jadłam kanapki z wędlinką (taką własnej roboty) i smakowało, a teraz na jej zapach mi niedobrze
Weroniko mam nadzieję, że mi pomoże na to słabe krążenie, bo tak jak piszesz M. jak go nieraz dotknę stopą to odskakuje. Nawet przez skarpetki czuć, że lodowate. -
sara_nar wrote:Jestem. PospaŁam od 15 do 18:30. Byliśmy na małych zakupach M. teraz je, a ja siedzę i mi niedobrze. O losie, rano jadłam kanapki z wędlinką (taką własnej roboty) i smakowało, a teraz na jej zapach mi niedobrze
Weroniko mam nadzieję, że mi pomoże na to słabe krążenie, bo tak jak piszesz M. jak go nieraz dotknę stopą to odskakuje. Nawet przez skarpetki czuć, że lodowate.
no u mnie tez nawet przez skarpetki bylo czuc, dopiero sobie teraz zdalam sprawe, ze od dwoch miesicy tego nie mam. Najgorzej bylo pow owulacji, cialo rozgrzane a stopy zamarzniete, w pracy nawet 2 pary skarpet nosilam, bo nie moglam prowadzic samochodu z zamarznietymi stopami. -
Ja ogólnie zmarźlak, ale to też dlatego, że ja niejadek i jak zjem, to czuję, że od razu mi cieplej np.
Już nawet myślałam, żeby zrobić badania, tzn. USG dopplerowskie nóg. Bo słabe krążenie zapewne też mam od cukrzycy, a w ciąży myślę, że to też bardzo ważne. -
baby gdzie jestescie? mam najnizsza tempke dzisiaj z calego cyklu wczoraj o tej porze bylo 37.4-37.6 a dzisiaj 36.7, wiec po 22.00 bedzoe ewnie z 36.2 a jesli po 22 mam taka tempke to rano bedzie skok albo jebitny spadek . zobaczymy co z tego wyniknie. Szyjke juz mam nisko,twarda i zamknieta, sluz zanikl- susza.
jeju lubi tę wiadomość
-
Czytałam o metforminie i nawet osoby z cukrzycą typu 1 insulinozależną też ją biorą. Mój diabetolog pewie by mi ją przepisał, ale póki co spróbuję z dongiem, w tym cyklu chyba ovulki nie miałam. bywa i tak. W ogóle zero śluzu płodnego, gdzie w tamtym cyklu był.
Pustki dzisiaj. Właśnie popijam koper włoski, strasznie lubię ten smak i cukierki anyżowe też uwielbiam
Weronika, a Ty nie miałaś mieć jakoś teraz owulacji ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2014, 21:25
jeju lubi tę wiadomość
-
sara_nar wrote:Czytałam o metforminie i nawet osoby z cukrzycą typu 1 insulinozależną też ją biorą. Mój diabetolog pewie by mi ją przepisał, ale póki co spróbuję z dongiem, w tym cyklu chyba ovulki nie miałam. bywa i tak. W ogóle zero śluzu płodnego, gdzie w tamtym cyklu był.
Pustki dzisiaj. Właśnie popijam koper włoski, strasznie lubię ten smak i cukierki anyżowe też uwielbiam
Weronika, a Ty nie miałaś mieć jakoś teraz owulacji ?jeju lubi tę wiadomość
-
Witajcie.Ja chyba do moich ziołowych wywarów z liści malin i czarnej malwy dorzucę Dong quai, może po tym się coś mój okres ruszy bo ten stan wyczekiwania na @ doprowadzi mnie do szału.
Żeby nieosiwieć całkowicie założyłam kulinarnego bloga,gorąco polecam www.malinowa--kuchnia.blogspot.comWiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2014, 21:56
Czekamy na Kacperka
TP 01.04 ale Kacperek ani myśli wychodzić. -
lithe123 wrote:Co do prolaktyny - to po zakończeniu karmienia 6 m-cy może się normowac!! I poki co też nic mi na to nie da. Zobaczymy za 3 miechy - do skontrolowania prl razem z progesteronem.
Jej zdaniem to jednak kwestia prl i w rezultacie za niskiego progesteronu.
Co o tym sądzicie?
Szczerze?
Kurcze ja rozumiem, że kp ma ogromny wpływ. Jasna sprawa. Ale... Skoro sama podejrzewa, że prl psuje Ci szyki z zajściem w ciążę to przecież można dać bromka. Ba! Najpierw wypadałoby zbadać tą prl, a nie gdybać. Masz czekać 3,4 mies? Super. Jak Ci nie zależy na czasie to luz i czekaj. Ale jak zależy to zbadaj się na własną łapę i wtedy będziesz miała czarno na białym. A jak wyjdzie Ci coś nie tak to inny lekarz wypisze receptę -
zielarka wrote:Dziewczyny czy mogę brać luteinę i castagnus jednocześnie?
Jak znam siebie podejrzewam, że oprócz niedomogi ciałka żółtego mam tez zwyżkę prolaktyny. Casta brałam nie raz, zawsze bardzo mi pomagał.
Można łączyć.
A badałaś prl? Czy castangus bierzesz jedynie na podstawie podejrzeń?Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2014, 08:02
weronika86 lubi tę wiadomość
-
malinka1984 wrote:Witajcie.Ja chyba do moich ziołowych wywarów z liści malin i czarnej malwy dorzucę Dong quai, może po tym się coś mój okres ruszy bo ten stan wyczekiwania na @ doprowadzi mnie do szału.
Żeby nieosiwieć całkowicie założyłam kulinarnego bloga,gorąco polecam www.malinowa--kuchnia.blogspot.comWiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2014, 08:12
sara_nar, ~Ania~ lubią tę wiadomość