WSZYSTKIE ZIELARY Z OVU- soja, dong quai, z. o. Sroki i inne
-
WIADOMOŚĆ
-
Natka098 wrote:hsg też miałaś, jej to jest straszne mieć wszystko ok, a nie mieć nadal dzidzi, a przy clo +metformina są podobno lepsze rezultaty przy pco.
tak hsg tez bylo zaraz po 4 czy 5 cyklach
ja po prostu trafialam do takich lekarzy ktorzy dawali co a nie udawalo sie wiec pozniej zbywali -
Kis badanie ogólne nasienia a posiew nasienia to co innego.
Mój miał badanie nasienia ok, a w posiewie bakteria - Enterokoki. Ona też przeszkadza w zajściu w ciążę. Nie wiem czy to kwestia przypadku, ale dostał na to antybiotyk i od raz się udało.
Jeśli nie miał samego posiewu proponowałabym to zrobić. Samo badanie nie jest dokładne.
A dwa - czemu nie wiedząc jaki masz progesteron brałaś dupkę/lutkę?Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2014, 19:33
-
11-13 źle nie jest, ale szału nie ma
Nie no, ja nie mówię, że jak się bierze to źle, bo lutka/dupek nie zaszkodzi na pewno. Tylko przed braniem wolałabym się upewnić co mój organizm potrafi sam, a dopiero potem jak coś wspomagać.Anatolka lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, a gdzie ja kupię Donga? Jutro kończy mi się @ i chciałabym zacząć brać. Czy muszę zaraz po @?"I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
Księga Hioba -
Cześć Dziewczyny:-)
Podczytuję Wasze forum od jakiegoś czasu...Jest naprawdę wiele dobrych, przydatnych info na temat pco. Walki z nim, wspomagania owulacji. I przyznam szczerze, że dzięki soi miałam owulację!!! Podchodziłam do tego sceptycznie. Bo jak niby suplement diety z izoflownami ma wspomóc lub wywołać owu??? I była!!!! Byłam u ginki przypadkowo, po receptę na grzybicę. I podczas usg jajeczko 17 mm w 14dc! Zajść nie zaszłam, bo tydzień po owu dostałam plamień, mini krwawienie. Dobiło mnie to zupełnie Ale co zrobić, czeka na @ i nowy cykl z soją.
Preparat, który brałam to Menoplant 40. Pomyliłam dawki, bo zamiast brać do 150 mg dziennie, brałam ok 200mg. Ale owulacja była. Mierzyłam tempkę, skok był. Dodam, że soję brałam od 5 do 9dc.
Daję sobie 6-8 miesięcy na zajście. Boję się chodzenia po ginach, bo oni zawsze coś znajdą, przepiszą silne hormony, stymulację i rozczarowań i tej presji.
Już raz byłam w ciąży, zaszłam o dziwo naturalnie, a mam pco, ale w 21 tc miałam wywoływany poród, bo synek nie żył - przyczyną byłą wada serduszka.
Bardzo przeżywam starania, tak bardzo bym chciała już być w ciąży. Niczego innego nie pragnę.
Fajnie Dziewczyny, ze jesteście
Jestem zaintrygowana tym DON Q, czy przy soi można go brać? To tabletki czy ziółko do picia?
ewwiel lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny Kochane muszę się podzielić z Wami radosną wiadomością. Przy HSG miałam oba jajowody zaczopowane, niedoruszenia. Zero szans na udrożnienie. Przez 3 miesiące borowina i zioła na rozpuszczanie zrostów. Tydzień temu miałam laparoskopię i... OBA DROŻNE !!! tak się cieszę teraz wierzę, że się uda
Powodzenia Kochane na pewno będę tu częściej zaglądaćAnatolka, aga.just, ewwiel, jeju, KisSzilva lubią tę wiadomość
-
You choćby tutaj http://www.naturala.pl/Produkt/16/dong_quai?gclid=CJXChYjhhr8CFWj4wgodUWIACw
Kis pomyśl o tym posiewie. Szkoda, że nie robiliście tego od razu. Zazwyczaj robi się jedno i drugie. Wtedy dokładnie wiadomo co i jak u chłopa.
A ten dupek bez badań kiepsko trochę, ale skoro miałaś krótkie cykle to może i nie były potrzebne tak czy siak.
Dream super, super, super! I jak tu nie wierzyć w ziołowe cuda?
Agnella a sprawdzałaś te plamienia po @? U mnie takie plamienia były zwiastunem powstania torbieli
Wrzuć nam swoje wyniki jakie masz.
Lekarzy się nie bój - znajdź mądrego, który nie od razu przepisuje Clo. Zacznij od monitoringów i ziół.
Donga można przy soi, link do niego wrzucałam wyrzej -
Hej dziewczyny. Chciałam się coś poradzić bo jesteście na pewno bardziej doświadczone w kwestii picia ziółek niż ja. W tym cyklu po raz pierwszy zaczęłam pić ziółka na 2 faze cyklu ( pokrzywa, krwawnik i przywrotnik )Temp. wprawdzie nie mierzyłam od początku cyklu ale nigdy nie miałam tak wysokich temperatur po owulce i myślę, ze to zasługa ziół no i co najważniejsze nie dostałam wczoraj @ a był jej planowany termin i dziś tempka dalej poszła w górę. Czy to możliwe, ze przez zioła rozregulowałam cykl?? I czy mam je odstawić żeby temp. spadła i przyszedł okres???
-
Ofelaine wrote:Hej dziewczyny. Chciałam się coś poradzić bo jesteście na pewno bardziej doświadczone w kwestii picia ziółek niż ja. W tym cyklu po raz pierwszy zaczęłam pić ziółka na 2 faze cyklu ( pokrzywa, krwawnik i przywrotnik )Temp. wprawdzie nie mierzyłam od początku cyklu ale nigdy nie miałam tak wysokich temperatur po owulce i myślę, ze to zasługa ziół no i co najważniejsze nie dostałam wczoraj @ a był jej planowany termin i dziś tempka dalej poszła w górę. Czy to możliwe, ze przez zioła rozregulowałam cykl?? I czy mam je odstawić żeby temp. spadła i przyszedł okres???
-
a co sądzicie o ziołach o. Klimuszki ? mogą one wspomóc w owu ?
do IUI bym chciała coś dodać i dalej nie wiem z czym ruszyć, czy te zioła czy maca, soja ?
(procz inofolicu)
jeszcze znalazłam taką mieszankę ziół
NA PIERWSZĄ FAZĘ CYKLU - pobudzająca organy odpowiedzialne za owu oraz zawierająca roślinne estrogeny
Skład:
liść maliny - 40g,
rozmaryn - 40g,
kwiaty bzu czarnego - 40g
szałwia - 40g,
bylica pospolita - 40g
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2014, 10:20
-
kis wrote:a co sądzicie o ziołach o. Klimuszki ? mogą one wspomóc w owu ?
do IUI bym chciała coś dodać i dalej nie wiem z czym ruszyć, czy te zioła czy maca, soja ?
(procz inofolicu)
Kis, ja piję tą mieszankę ziół (dokładnie nr 1 na niepłodność). Przepisał mi ją bioenergoterapeuta. Podobno wspomaga pracę jajników, może wywoływać 'silną owulację', likwiduje ewentualne stany zapalne, ma działanie antyzrostowe.
Czy działa, nie wiem. Piję dopiero od miesiąca.
Dodatkowo po zapoznaniu się z poradami dziewcząt zaczęłam brać macę, inofolic i donga.
Od 2 miesięcy piję też napój z trawy jęczmiennej (ale on chyba nie ma wpływu na owulację, biorę z innego powodu.)
kis lubi tę wiadomość
-
Lenuś wrote:Kis, ja piję tą mieszankę ziół (dokładnie nr 1 na niepłodność). Przepisał mi ją bioenergoterapeuta. Podobno wspomaga pracę jajników, może wywoływać 'silną owulację', likwiduje ewentualne stany zapalne, ma działanie antyzrostowe.
Czy działa, nie wiem. Piję dopiero od miesiąca.
Dodatkowo po zapoznaniu się z poradami dziewcząt zaczęłam brać macę, inofolic i donga.
Od 2 miesięcy piję też napój z trawy jęczmiennej (ale on chyba nie ma wpływu na owulację, biorę z innego powodu.)
pijesz tą mieszankę ?
Skład - wszystko po 50 gr:
szyszka chmielu
ziele przywrotnika
ziele krwawnika
liść ruty
ziele nostrzyka żółtego
kwiat lawendy
kłącze tataraku
kwiat nagietka
owoc róży
-
Agnella wrote:Cześć Dziewczyny:-)
Podczytuję Wasze forum od jakiegoś czasu...Jest naprawdę wiele dobrych, przydatnych info na temat pco. Walki z nim, wspomagania owulacji. I przyznam szczerze, że dzięki soi miałam owulację!!! Podchodziłam do tego sceptycznie. Bo jak niby suplement diety z izoflownami ma wspomóc lub wywołać owu??? I była!!!! Byłam u ginki przypadkowo, po receptę na grzybicę. I podczas usg jajeczko 17 mm w 14dc! Zajść nie zaszłam, bo tydzień po owu dostałam plamień, mini krwawienie. Dobiło mnie to zupełnie Ale co zrobić, czeka na @ i nowy cykl z soją.
Preparat, który brałam to Menoplant 40. Pomyliłam dawki, bo zamiast brać do 150 mg dziennie, brałam ok 200mg. Ale owulacja była. Mierzyłam tempkę, skok był. Dodam, że soję brałam od 5 do 9dc.
Daję sobie 6-8 miesięcy na zajście. Boję się chodzenia po ginach, bo oni zawsze coś znajdą, przepiszą silne hormony, stymulację i rozczarowań i tej presji.
Już raz byłam w ciąży, zaszłam o dziwo naturalnie, a mam pco, ale w 21 tc miałam wywoływany poród, bo synek nie żył - przyczyną byłą wada serduszka.
Bardzo przeżywam starania, tak bardzo bym chciała już być w ciąży. Niczego innego nie pragnę.
Fajnie Dziewczyny, ze jesteście
Jestem zaintrygowana tym DON Q, czy przy soi można go brać? To tabletki czy ziółko do picia?
Agnella spokojnie, plamienie to nic złego jak wystąpiło po owulacji.....może też pojawiać się przy zagnieżdżeniu....podejdź teraz już do tego na spokojnie, bo nie wiadomo czy się nie udało. Co do Twojej smutnej historii to jest mi bardzo przykro...ale wiem, że z tym małym aniołkiem i pomocą innych aniołów jeszcze będziesz cieszyć się dzieciątkiem.
Co do dong quaia to możńa go brać z soją ale jeśli soja działa to nie dodawaj go na razie, bo po co, o ile chciałabys go brać by była owulka....owulka jest, nic nie kombinujemy teraz...obserwujemy i działamy kolejne cykle oł rajt?
Agnella lubi tę wiadomość