WSZYSTKIE ZIELARY Z OVU- soja, dong quai, z. o. Sroki i inne
-
WIADOMOŚĆ
-
aga. just.... tp 11.12.2014 syn
jeju.........termin @ ?
zielarka.....termin porodu? płeć?
Ania1986......termin @ ?
Lithe123......termin porodu? płeć?
Kiti..........termin @?
Mycha28.......?
Weronika86....termin porodu (cud po diecie i metforminie)
Robotka1......termin porodu ( cud po )
kejti91.......?
kis...........termin @ 13.09 ? później IUI
My Dream ..... termin @ 30.09
Miu95 ........ termin @ ??? (Dong, Sroka 3)Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2014, 22:13
jeju lubi tę wiadomość
-
trzeba bylo uszczknac troszke na uzytek wlasny,moze po takim relaksiku gdzies w lesie w krzakach bylby upragniony owocek lesnej milosci ?jeju wrote:Ha ha wracam z grzybobrania właśnie....znaleźliśmy z m. ciekawe zioło.... Ktoś postawił w doniczce ową roślinkę na polu zarośniętym sosnami i czeremchami.... Mój m. obok ścinał maślaki....w pewnym momencie mówi do mnie..." zobacz ktoś tu wyrzucił roślinkę" odwracam się i mówię do niego"maryśka" a że mamy sąsiadkę Marysię co ma gospodarstwo blisko, to on poszedł dalej.HAHAHHAHA Mówię mu tak...daj mi telefon, dzwonię na policję
A on oczy....no co, to jest konopia indyjska hahahhahahahah:-) Przyjechali, potwierdzili, czekali na techników, zabrali roślinkę i nie mamy dziewczyny ziółek na owulkę ale co tam, damy radę innymi sposobami hahahahahahaha Mój m. zawsze mnie zabiera na ciekawe wycieczki z dreszczykiem emocjii, nawet jak jest to blisko domu hahahhaahha
jeju lubi tę wiadomość
-
aga. just.... tp 11.12.2014 syn Marcel
jeju.........termin @ ?
zielarka.....termin porodu? płeć?
Ania1986......termin @ ?
Lithe123......termin porodu? płeć?
Kiti..........termin @?
Mycha28.......?
Weronika86....termin porodu (cud po diecie i metforminie)
Robotka1......termin porodu ( cud po )
kejti91.......?
kis...........termin @ 13.09 ? później IUI
My Dream ..... termin @ 30.09
Miu95 ........ termin @ ??? (Dong, Sroka 3)
ewwiel ... termin @ 06.09 (Dong, Sroka 3 i II faza, zielony jęczmien)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2014, 16:38
jeju lubi tę wiadomość
-
aga. just.... tp 11.12.2014 syn Marcel
jeju......... @ wg OF 03.09/wg mnie @ 01.09
zielarka.....termin porodu? płeć?
Ania1986......termin @ ?
Lithe123......termin porodu? płeć?
Kiti..........termin @?
Mycha28.......?
Weronika86....termin porodu (cud po diecie i metforminie)
Robotka1......7 kwiecień 2015 ( cud po dong-quaiu i ziołach ojca Sroki nr 3 )
kejti91.......?
kis...........termin @ 13.09 ? później IUI
My Dream ..... termin @ 30.09
Miu95 ........ termin @ ??? (Dong, Sroka 3)
ewwiel ... termin @ 06.09 (Dong, Sroka 3 i II faza, zielony jęczmien)
U góry będą mamusie jako dowód, że nam też się uda a na dole wg terminów @ będziemy układać, tylko proszę o aktualizację po wystąpieniu nieszczęsnej @....buziaki :-*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2014, 13:55
-
aga. just.... tp 11.12.2015 syn Marcel
zielarka..... termin porodu? płeć?
Weronika86....termin porodu (cud po diecie i metforminie)
Robotka1......termin porodu ( cud po )
Lithe123......termin porodu? płeć?
kejti91.......?
jeju......... @ wg OF 03.09/wg mnie @ 01.09
olencja.......termin @ 03.09 (Dong,szałwia,borowina)
ewwiel .......termin @ 06.09 (Dong, Sroka 3 i II faza, zielony jęczmien)
kis...........termin @ 13.09 ? później IUI
My Dream .....termin @ 30.09
Miu95 ........termin @ ??? (Dong, Sroka 3)
Ania1986......termin @ ?
Kiti..........termin @?
Mycha28.......?
dopisałam się, aczkolwiek byłam już na takiej ilości list że masakra...i z każdej wylatywałam z wielkim hukiem z okazji @
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2014, 22:55
jeju lubi tę wiadomość
-
lista będzie cały czas i tylko terminy będziemy zmieniać
Owu zwariowało i znów mi zmieniło termin @...nie wiem czy się z tym zgodzić....przewińcie mojego tasiemca i zerknijcie, bo fakt, że zrezygnowałam z pomiarów gdyż już wywoływałam luteiną @ ale nie spodziewałam, że się czegoś takiego. No cóż, wypadki chodzą po ludziach....progesteron powinien spaść a nie spada na razie....powinnam go zbadać, wiem...ale po luteinie troszkę szkoda zachodu, bo może faktycznie jeszcze są jakieś śladowe ilości....no cóż....ja to nie mogę mieć nigdy prostej sytuacji.....coś kieruje tym co robię i z czym muszę się zmierzyć.
Olencja dzięki za ułożenie według czasu oczekiwania na @, które notabene przyjść nie mają :-)Proponuję spacer przed terminem, by je w lesie zostawić
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2014, 08:00
-
olencja wrote:aga. just.... tp 11.12.2014 syn Marcel
zielarka..... termin porodu? płeć?
Weronika86....termin porodu (cud po diecie i metforminie)
Robotka1......termin porodu ( cud po )
Lithe123......termin porodu? płeć?
kejti91.......?
jeju......... @ wg OF 03.09/wg mnie @ 01.09
olencja.......termin @ 03.09 (Dong,szałwia,borowina)
Anatolka....... termin testu 05.09 (mlody jeczmien, pierzga, ocet jablkowy)
ewwiel .......termin @ 06.09 (Dong, Sroka 3 i II faza, zielony jęczmien)
kis...........termin @ 13.09 ? później IUI
My Dream .....termin @ 30.09
Miu95 ........termin @ ??? (Dong, Sroka 3)
Ania1986......termin @ ?
Kiti..........termin @?
Mycha28.......?
dopisałam się, aczkolwiek byłam już na takiej ilości list że masakra...i z każdej wylatywałam z wielkim hukiem z okazji @
Ja wpisalam test. Mam nadzieje, ze sie nie pogniewacie na zmiane koncepcji, ale nie chce tej @ paskudnej wywolywac nawet w myslach, a na pismie tym bardziej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2014, 08:13
-
Cześć Dziewczyny
Dzięki za rady odnośnie Donga:-)
Teraz w tym cyklu co będzie, będę działać jeszcze z soją, już nie mogę się doczekać jej łykana, też tak macie? :-)A w następnym Donio rządzi
Naprawdę pocieszne jest to, ze tyle dziewczyn tu zaciążyło za pomocą tych naturalnych leków
Czuję, że niedługo posypią się kolejne ciąże, będzie wysyp dwóch krech...tak jak teraz grzybów po deszczu. Zobaczycie:-)
Też lubię grzybobranie, a kurki smażone z cebulką czy sosik z borowików..pychotka:-)A jaki relaks pochodzić po lesie.
U mnie z natury cykle długie....Owulację mam 4-6 razy w roku. Z soją częściej. Te forum to moja nadzieja na cud.
Jak zaszłam wtedy w ciąże to moje LH bodajże było 15, a FSH 6,1 - więc pco. TSH 1.090(zawsze mam ją w granicach 1). PRL 6,76. Ne mam aktualnych wyników, ale mam pco, może nie pcos, ale lekkie mam na 100% i nieregularne cykle, często też były wywoływania @ duphastonem, tylko o hamuje owulację jak jest późno.
Akurat poszłam wtedy do gina z wynikami, powiedział, że ciąży nie będzie. A była w tym cyklu. To było w zeszłym roku. Tak więc lekarze nieraz też troszkę demonizują. Aczkolwiek trafić na dobrego, takiego z sercem i powołaniem to już połowa sukcesu, bo na pewno monitoring jest przydatny, można się dowiedzieć czy soja czy inne leki działają No i kiedy działać w sypialni i nie tylko:-)
U nas dodatkowo problem, bo mąż często w delegacjach.
Widziałam jednej z Was post, czarownice z nas- to prawda
Jeju, piękny wykres, trzymam kciuki. Musi się udać Owulacja byłą ewidentnie. Też potrafię ją mieć w tych dniach cyklu
Nie wiem, może ja mimo plamień zatestuję, ale wiem, że z ciąży nici. Po prostu silne przeczucie.
Acha, dodatkowo biorę magnez b6, wit b1 - czytałam wiele dobrego o niej, że jest na owulację - więc polecam gorąco!!! No o kwasiku nie wspomnę, bo wiadomo. Dorzucę do tego w nowym cyklu chrom, cynamon, i wit. E - witamina płodności.
Dobrego dnia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2014, 10:11
-
Właśnie zajrzałam ostatnio na cykle swoje poprzednie i gdy brałam wit b complex i magnez to albo zachodziłam w ciążę albo były fajne owulki i krótsze cykle....
coś we tym jest....kolejny cykl z suplementacją tych witaminek...dzięki Anabella ale co do tego czy była ovu nigdy nie ma pewności, jedynie temperatura na to wskazuje...ale kiedy w sumie była to już sama teraz nie wiem, bo owu zamieszało i ja też już nie pamiętam, bo skupiłam sie na nadchodzącym @. Poboelwa mnie dzisiaj w brzuchu, tak lekko pokłuwa My to jesteśmy czasem stuknięte, by cieszyć się że boli
Agnella lubi tę wiadomość
-
Witajcie Czarownice,
Wpadam zajrzec co tu sie dzieje. Widze, ze jakas lista sie tworzy, czego ona dotyczy?
Jakis czas temu na chwile zerknelam podczas sniadania to toczył sie dialog odnosnie Anatolki. Nie mialam czasu na to by dac koment, ale wydaje mi sie, ze jestes troche naiwna w tym co Ci mówia lekarze. Sorry, za taka krytyke. Przepraszam bardzo jezeli Cię uraziłam. Aga.Just dawala Ci cenne wskazówki i powinnas sie z nimi przespac i wyniesc wnioski. Naprawde moim zdaniem dziewczyna ma ogromna wiedze. I chyle czoła w jej kierunku. Jeju jak zakładała jakies poł roku temu ten watek to odrazu wynosiłam wnioski z komentarzy osoób sie tu udzielajacych. I najbardziej Aga.Just miała duzo do powiedzenia, najlepsze rady dawała. Kupiłam bilet do Polski, skorzystałam z wizyty u lekarza tak dla siebie, ale oczywiscie nic sie nie dowiedziałam. Rady Agi.Just były mocno wziete pod uwage. Wróciłam z powrotem do siebie. Zaczełam działac, nie musiałam długo czekac na efekty, a ciaza przyszła sama. A nie powiem tez starałam sie jakis czas, ale bez zadnego spinania. Do dzis jestem tego zdania, ze matka natura daje Nam to co najlepsze. I zyje według tej zasady. Takze zycze wszystkim staraczka owocnych staran i korzystania z tego co daje nam natura. Jak najmniej chemii. Efekty same sie pojawia.
aga.just, kis, KisSzilva lubią tę wiadomość
-
Myszka-Minnie wrote:Witajcie Czarownice,
Wpadam zajrzec co tu sie dzieje. Widze, ze jakas lista sie tworzy, czego ona dotyczy?
Jakis czas temu na chwile zerknelam podczas sniadania to toczył sie dialog odnosnie Anatolki. Nie mialam czasu na to by dac koment, ale wydaje mi sie, ze jestes troche naiwna w tym co Ci mówia lekarze. Sorry, za taka krytyke. Przepraszam bardzo jezeli Cię uraziłam. Aga.Just dawala Ci cenne wskazówki i powinnas sie z nimi przespac i wyniesc wnioski. Naprawde moim zdaniem dziewczyna ma ogromna wiedze. I chyle czoła w jej kierunku. Jeju jak zakładała jakies poł roku temu ten watek to odrazu wynosiłam wnioski z komentarzy osoób sie tu udzielajacych. I najbardziej Aga.Just miała duzo do powiedzenia, najlepsze rady dawała. Kupiłam bilet do Polski, skorzystałam z wizyty u lekarza tak dla siebie, ale oczywiscie nic sie nie dowiedziałam. Rady Agi.Just były mocno wziete pod uwage. Wróciłam z powrotem do siebie. Zaczełam działac, nie musiałam długo czekac na efekty, a ciaza przyszła sama. A nie powiem tez starałam sie jakis czas, ale bez zadnego spinania. Do dzis jestem tego zdania, ze matka natura daje Nam to co najlepsze. I zyje według tej zasady. Takze zycze wszystkim staraczka owocnych staran i korzystania z tego co daje nam natura. Jak najmniej chemii. Efekty same sie pojawia.
Jesteś mocno do tyłu w tej chwili, ale dzięki za troskę ;p myślę, że nie jestem ani pierwszą ani ostatnią, która wierzyła, że lekarz zna się na tym co robi.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2014, 12:55
-
Minnie dziękujemy za to,że napisałaś. Myślę, że to nie jest naiwność tylko każda z nas ma swoją wytrzymałość i jedna bierze na tzw. klatę to co sie dzieje faktycznie a inna nie chce do wiadomości tego przyjąć. Adze na pewno miło jest w związku z Twoimi komplementami. Niedawno wróciłam do starań a właściwie jeszcze nie do końca, bo musze sie teraz porządnie ogarnąć. Lista jest dość czytelna i teraz tylko ją aktualizuję.
-
Anatolka wrote:Jesteś mocno do tyłu w tej chwili, ale dzięki za troskę ;p myślę, że nie jestem ani pierwszą ani ostatnią, która wierzyła, że lekarz zna się na tym co robi.
Nie sledze forum dzien w dzien, bo na to nie mam czasu. Zagladam tutaj raz na ruski przysłowiowy rok. Akurat kiedy miałam chwile czasu to akurat toczyła sie tutaj rozmowa na Twoj problem. Troszke to podczytałam, ale nie wszystko, wiec wyniosłam z tego wnioski. To juz Twój problem, nie mój czy chcesz wierzyc specialiscie od spraw niepołodnosci czy wolisz sama sie czegos dowiedziec i sama wynien wnioski z wyczytanej wiedzy chociaz by od wujka tudziez doktora google. Mimo to powodzenia co z tym zrobisz i jaki Ci sie uda.
aga.just lubi tę wiadomość
-
jeju wrote:Minnie dziękujemy za to,że napisałaś. Myślę, że to nie jest naiwność tylko każda z nas ma swoją wytrzymałość i jedna bierze na tzw. klatę to co sie dzieje faktycznie a inna nie chce do wiadomości tego przyjąć. Adze na pewno miło jest w związku z Twoimi komplementami. Niedawno wróciłam do starań a właściwie jeszcze nie do końca, bo musze sie teraz porządnie ogarnąć. Lista jest dość czytelna i teraz tylko ją aktualizuję.
Jeju,
Czytajac dialog na temat Anatolki to tak to wywnioskowałam. Owszem kazdy to mógł inaczej odebrać. Byc moze za mocnych słow tu uzyłam. Jako autorce tego postu równiez zycze powodzenia w staraniach, bo z tego co kojarze to tez korzystalas z dobrodziejstw matki natury i Ci sie udalo. Mysle, ze nastepnym razem równiez nie powinno byc problemu.
-
Mini, ja też nie chciałam być nieprzyjemna. Po prostu ta sprawa jest już przebrzmiała, wnioski wyciągnięte od razu, sprawa ogarnięta i wiedzą to dziewczyny, które mi pomogły, którym za to podziękowałam. Wszystko w tym temacie, który po 2 tygodniach w dawnym kształcie jest nieaktualny. Na szczęście, więc nie ma co go znów roztrząsać
