WSZYSTKIE ZIELARY Z OVU- soja, dong quai, z. o. Sroki i inne
-
WIADOMOŚĆ
-
ja moja corke lecze lekami ziolowymi bo okazuje sie ze na zfarmaceutyki z wyzszej polki - jak oni to nazywaja, nie reaguje wcale a na homeopatie i ziolowe cudnie. wyprowadzilam ja z niedosluchu ktory byl przez ciagle przeziebienia. prosilam lekarzy o badania lub leki na podniesienie odpornosci, oni ze to migdal. jak dla mnie ona nie ma zadfnych objawow przerostu migdala ale to oni sa lekarzami wiec matki wariatki sluchac nie beda. przestalam dawac jej leki zalecane przez lekarzy a dawalam jej swoje. teraz dziecko slyszy normalnie i zadziej choruje. ze mna postepowali identycznie. dlatego teraz chcialabym zaczac od ziol apozniej "ich"- sorki za bledy - wybaczcieYousee wrote:Co do lekarzy to jest dla mnie na prawdę chore. Nie rozumiem dlaczego nie sięgają po preparaty naturalne. Mam wrażenie, że specjalnie przeciągają leczenie, żeby jak najwięcej kasy wydębić, a kobiety się załamują, bo problemy z ciążą to coraz większy problem społeczny. Dlatego fajnie, że jest takie forum, gdzie możemy się podzielić doświadczeniami

aga.just, Yousee lubią tę wiadomość
-
amelia usg to nie wyrocznia. Czasem usg jest ok, a objawy pcos są.
Najlepiej iść do gina do max 10 dc w celu oceny jajników pod kontem pcos.
Inofolic - dla lepszych efektów polecam 2 x 1
Spróbuj pić ocet jabłkowy - choć 1 łyżkę dziennie. Z rossmana jest super i tani
Prl dobra - tzn. jaki wynik?
Jesteś dziś 7 dc więc donga spokojnie możesz zacząć łykać. Ja zaczynałam nawet 10-11 dc i owu była ok 22 dc.
Badałaś może glukozę?
W temacie tarczycy - miałaś robioną biopsję tych guzów?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2014, 21:21
-
czyli cos dla mnie. endo od nastepnego cyklu chce mi to dac a ja sie troche bojeaga.just wrote:You dong to fitoestrogeny. Działa coś jak podobnie jak clo, które zawiera estrogeny sztuczne. Dong ma roślinne, naturalne. Dodatkowo dong wspomaga endo.
-
do gina pojde w nastepnym cyklu -ok do 10 dc, bede pamietacaga.just wrote:amelia usg to nie wyrocznia. Czasem a usg jest ok, a objawy pcos inne są.
Najlepiej iść do gina do max 10 dc w celu oceny jajników pod kontem pcos.
Inofolic - dla lepszych efektów polecam 2 x 1
Spróbuj pić ocet jabłkowy - choć 1 łyżkę dziennie. Z rossmana jest super i tani
Prl dobra - tzn. jaki wynik?
Jesteś dziś 7 dc więc donga spokojnie możesz zacząć łykać. Ja zaczynałam nawet 10-11 dc i owu była ok 22 dc.
Badałaś może glukozę?
W temacie tarczycy - miałaś robioną biopsję tych guzów?
inocudo -tez sie zastosuje ale X2 do owulki czy caly cykl ?
octu poszukam
prl 9,20
donga za nim zamowie to bedzie polowa a u mnie szyja otwarta i sluz dziwnie plodny- dziwne
glukozana czczo bez obciezenia 81
biopsje mialam -
eeee czego nie wiesz?

Kupujesz, łykasz i heja
Zacznij od 2 dziennie. Jak nic nie zadziała do możesz zwiększyć do maks 4. Ja byłam na tej maksymalnej dawce.
i dong tylko po @ i tylko do owulkiWiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2014, 21:32
amelia04072006 lubi tę wiadomość
-
a jest mozliwosc przestymulowania jajnikow tym czyms? od dwoch dno boli mnie jajnik prawie dzien i noc. szyjka sie nie zamknela po okresie a zawsze tak bylo i ten sluz. jakos szybko to wszystko albo nowe problemyaga.just wrote:Najlepiej cały cykl, a jeśli wolisz wersję oszczędną to 2x1 do owulki, potem możesz już 1x1
-
ale tylko do owu? dzieka Bogu ze to tabletkiaga.just wrote:eeee czego nie wiesz?

Kupujesz, łykasz i heja
Zacznij od 2 dziennie. Jak nic nie zadziała do możesz zwiększyć do maks 4. Ja byłam na tej maksymalnej dawce.
i dong tylko po @ i tylko do owulki
-
Spokojnie, ja reagowałam niby już na jdną kapsułkę donga dziennie ale bywa różnie...może najoptymalniej jest brać dwa razy dziennie po 1 kapsułce. brałam rano i później około 16-tej, bo później może spowodować kłopoty z zasypianiem ale wiadomo, to kwestia indywidualna. Co do dawki to nie wiem jakiego zamówiłaś dong quaia ale jeśli ma 520 albo 530 w kapsułce to jest ok

-
amelia04072006 wrote:ale tylko do owu? dzieka Bogu ze to tabletki

Tak - dong tyko i wyłącznie po ustaniu krwawienia i plamień i TYLKO do owulki. Czyli coś podobnie do Clo.
Potem może działać poronnie. Choć znam "przypadek" z ovufriend, gdzie dziewczyna brała donga to terminu @, było zielono i wsio ok






