WSZYSTKIE ZIELARY Z OVU- soja, dong quai, z. o. Sroki i inne
-
WIADOMOŚĆ
-
aga.just wrote:Tak - dong tyko i wyłącznie po ustaniu krwawienia i plamień i TYLKO do owulki. Czyli coś podobnie do Clo.
Potem może działać poronnie. Choć znam "przypadek" z ovufriend, gdzie dziewczyna brała donga to terminu @, było zielono i wsio ok -
aga.just wrote:a masz możliwość usg? Dobrze byłoby spr co tam w środku siedzi, żeby wiedzieć co i jak.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2014, 10:18
-
Ja się wybieram w przyszłym tygodniu do gina, nie planowałam ale jak @ nie przyjdzie to nie ma innej opcji...dziś mnie od czasu do czasu jakby pokłuwa w podbrzuszu ale nie jakoś boleśnie....jakby na @ ale na kilka sekund i cisza...trochę mnie męczy ta sytuacja.
aga.just lubi tę wiadomość
-
Ja muszę tez do gina podejść, ale nie wiem czy nie zmienię. Jestem po operacji brzucha i straszył mnie zrostami ale nie zlecił badania żeby sprawdzić. Może znacie dobrego gina z krk?"I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
Księga Hioba -
Ocet jabłkowy to bomba witaminowa, do tego wspomaga jajniki w ich pracy, obniża ciśnienie jak jest wysokie, cholesterol, wspomaga odchudzanie, obniża poziom insuliny przy zwyżce...reguluje przemianę materii i generalnie jest zdrowy....podobno ujędrnia skórę i jest wskazany dla kobiet i mężczyzn pod różną postacią, w sałakach itp. My pijemy dwie łyżeczki na szklankę wody przed trema głównymi posiłkami----ODKWASZA ORGANIZM, zapobiega candidozom i wyrównuje florę grzybiczą i bakteryjną jelit, oczyszcza organizm. NIe wiem co jeszcze z tych ważniejszych zadań octu...hmmmm.....
kis lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Jak ocet jabłkowy jest na candidę, działa dobrze przy pco...to super. Mnie co jakiś czas męczą grzybki, więc może pomoże .
W Rossmanie widziałam przy zdrowej żywności, pewnie dziś odwiedzę ten sklep i sobie go kupię.
A teraz jesień zawita to przyda się taka bomba witaminowa. Do tego przecież trzeba być w kondycji i mieć siły na starania
Jak Wasi Mężczyżni...? Mój jak go męczyłam 10 dni pod rząd to mówił, ze niedługo zawału dostanie :-)Nie powiem był chętny przez cały tydzień, a 11 dnia miał dość i z rana profilaktycznie z łoża uciekł zanim się przebudziłam, za to dorwałam go tego 12 ego. Oj, miał dość, nieźle go zajechałam.
Dziewczyny, my to niezłą gimnastykę mamy, po co nam fitness kluby
Czytam o Dzięgielu Chińskim, aż kusi, żeby jednak porzucić soję i zacząć go brać od nowego cyklu. Normalnie już zaczynam powoli mieć obsesję co tu nowego dokupić.
Jeju, czekaj spokojnie i na razie nie myśl o tym. Jak @ nie przyjdzie wtedy do gina, chyba, że coś się wykluję
Znam takie cykle, bo sama tez takie miewam.
Madziunia, pewnie ziółka zaczynają działać
Dobrego dnia, uciekam do pracy na chwilę.
-
hej laseczki:)
fajnie się was czyta:)
AGA Just dobrze gada:) polać jej:)
laseczki mam donga do sprzedania jedno całe opakowanie jakby ktoś był chętny:) plus kilka tableteczek luzem które mi zostały:)aga.just lubi tę wiadomość
-
Robotka o napić to bym się napiła ... jakiegoś winka mniam ale na najbliższe 2,5 roku to sobie zapomnieć mogę buuu
Agnella takie częste współżycie może osłabić nasienie i to też nie dobrze.
Wracając do tego co pisałam wczoraj - chciałam jeszcze dodać, że do donga również org może się przyzwyczaić i jak będziesz brać parę miesięcy i potem dopiero zrobisz badania i np. okaże się, że coś nie tak z tsh i prl i wymaga to leczenia, to na tym etapie dong i zioła mogą już przestać działać. Ot, organizm na ich działanie się uodporni.
Ode mnie wszystko już w tym temacieWiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2014, 09:15
Agnella lubi tę wiadomość
-
Ja pije czystka zamiast zwykłej herbaty, on jest dobry na wszystko, ja pije żeby nie dopuszczać do stanu zapalonego w moich chorych jelitakach"I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
Księga Hioba -
Aga.Just, ja jakbym ciota nie przyszła do 7 dni bym wywoływała u Jeju. Coś mi się pomyliło w wykresie Jeju, myślałam, że tam była na 100 % zaznaczona owulacja. Wtedy to bym czekała.
Aga.Just, np jak mi teraz nie przyjdzie ciota po tych plamieniach, bo przecież też tak może być, to jak wywołam sobie @ duphkiem, to chyba badania w 3dc nie będą wiarygodne, trzeba tylko na swoim, naturalnym cyklu ?
Teraz tak właśnie pomyślałam, że może ładuję w siebie te wszystkie tabletki, a tu coś nie tak. Choć TSH robiłam w styczniu i kwietniu tego roku wraz z morfologią i było dalej 1. Myślę, aby zrobić LH i FSH, PRL.
To jak ze współżyciem, najlepiej co 2 dzień?
My Dream, nie słyszałam czystku. Pewnie w zielarskim można go kupić?
Na endo ponoć dobre orzechy, migdały, czerwone wino i rybki. Również wit b12. Ja dołączę chyba też wit B12 w tym cyklu Oczywiście, aby "nieprzesolić", bo już sporo innych biorę.
Robotka, jakiego masz Donga? Oj, widze, że skutecznego, bo w ciązy jetseś How much...?
-
aga. just.... tp 11.12.2014 syn Marcel
zielarka..... tp 14.01.2015 córka(cykl z castagnusem i dongiem)
Weronika86....termin porodu (cud po diecie i metforminie)
Robotka1......7 kwiecień 2015 ( cud po dong-quaiu i ziołach ojca Sroki nr 3 i po poprawie wyników nasienia męża:D )
Lithe123......termin porodu? płeć?
kejti91.......?
jeju......... @ wg OF 03.09/wg mnie @ 01.09
olencja.......termin @ 03.09 (Dong,szałwia,borowina)
anatolka......termin testu 05.09 (mlody jeczmien, pierzga, ocet jablkowy)
ewwiel .......termin @ 06.09 (Dong, Sroka 3 i II faza, zielony jęczmien)
kis...........termin @ 13.09 ? później IUI
My Dream .....termin @ 30.09
Miu95 ........termin @ ??? (Dong, Sroka 3)
Ania1986......termin @ ?
Kiti..........termin @?
Mycha28.......?Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2014, 21:50
jeju lubi tę wiadomość
-
Angela:)
mam Dong Quai ze swansona:) notabene chyba od Aga Just odkupiony:D po 100tabsów:)
dziewczyny badania to podstawa i za dużo leków nie ma co brać. ja też brałam na początku jak głupia wszystko co się dało a potem kupiłam sobie witaminer prenatal plus kwas foliowy i donga z ziołami ojca sroki:) o wiele lepiej było:)
dość się napatrzyłam ile mój mąż łyka dziennie wszystkiego to pomyślałam sobie że ja tyle leków jeść nie będę