WSZYSTKIE ZIELARY Z OVU- soja, dong quai, z. o. Sroki i inne
-
WIADOMOŚĆ
-
A u mnie dziś całkowite zdziwienie, śluzy dużo, białawo żółty, szyjka rozpulchniona, zgłupiałam, nie rozumiem mojego organizmu"I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
Księga Hioba -
aga. just.... tp 11.12.2014 syn Marcel
zielarka..... tp 14.01.2015 córka(cykl z castagnusem i dongiem)
Weronika86....termin porodu (cud po diecie i metforminie)
Robotka1......7 kwiecień 2015 ( cud po dong-quaiu i ziołach ojca Sroki nr 3 i po poprawie wyników nasienia męża:D )
Lithe123......termin porodu? płeć?
kejti91.......?
jeju......... @ wg OF 03.09/wg mnie @ 01.09
anatolka......termin testu 05.09 (mlody jeczmien, pierzga, ocet jablkowy)
ewwiel .......termin @ 09.10 (obecnie bez ziół, CLO, pabi-dexamethason, glucophage, eutyrox, a po owu zioła Sroki na II faze)
olencja.......termin @ 29.09 (Dong,Sroka,szałwia,borowina)
My Dream .....termin @ 30.09
kis...........termin @ 7.10 (cykl zaczęty 10.09. clo+IUI)
Miu95 ........termin @ ??? (Dong, Sroka 3)
Ania1986......termin @ ?
Kiti..........termin @?
Mycha28.......?
No to i ja uaktualniłam -
aga. just.... tp 11.12.2014 syn Marcel
zielarka..... tp 14.01.2015 córka(cykl z castagnusem i dongiem)
Weronika86....termin porodu (cud po diecie i metforminie)
Robotka1......7 kwiecień 2015 ( cud po dong-quaiu i ziołach ojca Sroki nr 3 i po poprawie wyników nasienia męża:D )
Lithe123......termin porodu? płeć?
kejti91.......?
jeju......... @ wg OF 03.09/wg mnie @ 01.09
anatolka......termin testu 05.09 (mlody jeczmien, pierzga, ocet jablkowy)
ewwiel .......termin @ 09.10 (obecnie bez ziół, CLO, pabi-dexamethason, glucophage, eutyrox, a po owu zioła Sroki na II faze)
olencja.......termin @ 29.09 (Dong,Sroka,szałwia,borowina)
My Dream .....termin @ 30.09
kis...........termin @ 7.10 (cykl zaczęty 10.09. clo+IUI)
Miu95 ........termin @ ??? (Dong, Sroka 3)
Ania1986......termin @ ?
Kiti..........termin @?
Mycha28.......?
KisSzilva.....termin @ 24.09 (Sroka 3, zioła II faza, liść oliwny, szałwia, ocet jabłkowy)
I ja pozwoliłam sobie dopisać się do listy czarownic
Jeśli chcesz oglądać tęczę, musisz dzielnie znosić deszcz...
Starania od czerwca 2013r
17.09.2014r - Laparoskopia + cystektomia jajnika lewego + HSG
11.10.2018r - sHSG Lublin - udrożnione obydwa jajowody
01.11.2019r - dwie krechy na teście
19.02.2020r - To DZIEWCZYNKA!
09.06.2020r - Natalia jest już z nami! (36tc) -
olencja wrote:Kis a po co jesz naoliwione liscie?
Ale jadłam
Na poprawę odporności, przeciwko różnym wirusom i bakteriom np. jak są problemy z zakażeniami pochwy itp. Za jakiś czas planuję wrócić do "naoliwionych liści", żeby się trochę uodpornić na jesienne przeziębienia
Jeśli chcesz oglądać tęczę, musisz dzielnie znosić deszcz...
Starania od czerwca 2013r
17.09.2014r - Laparoskopia + cystektomia jajnika lewego + HSG
11.10.2018r - sHSG Lublin - udrożnione obydwa jajowody
01.11.2019r - dwie krechy na teście
19.02.2020r - To DZIEWCZYNKA!
09.06.2020r - Natalia jest już z nami! (36tc) -
kis wrote:olencja co z ta altera? bo odp kiedys na twa odpowiedz ale cisza od cie
(chyba ze mi sie cos po.ebalo)
pytalam dzis o nia w aptece ale ni ma
no wlasnie wyczytalas gdzie,nawet u nas na forum na 1 stronie o tym jet ze to ziolko plodnosci,ale cholera nigdzie tego juz nie sprzedaja w naszym pieknym kraju:/
ja szukam ziolek na to zeby polubic seks:/ -
KisSzilva wrote:Już nie jem
Ale jadłam
Na poprawę odporności, przeciwko różnym wirusom i bakteriom np. jak są problemy z zakażeniami pochwy itp. Za jakiś czas planuję wrócić do "naoliwionych liści", żeby się trochę uodpornić na jesienne przeziębienia
KisSzilva lubi tę wiadomość
-
olencja wrote:moglam nie zauwazyc,praszam
no wlasnie wyczytalas gdzie,nawet u nas na forum na 1 stronie o tym jet ze to ziolko plodnosci,ale cholera nigdzie tego juz nie sprzedaja w naszym pieknym kraju:/
ja szukam ziolek na to zeby polubic seks:/
nic sie nie stalo
a nie makurdę
a ja szukam czegos co moze mi pomoc wywolac OWU
jak bym cos znalazla o sexie to podesle -
olencja wrote:a to ok,to jedz sobie:) myslalam ze to cudowny medykament na plodnosc:)
Więc ja tak profilaktycznie też sobie te liście łykałam
A że przy okazji i na odporność są, to tylko na plus wychodzi
Jeśli chcesz oglądać tęczę, musisz dzielnie znosić deszcz...
Starania od czerwca 2013r
17.09.2014r - Laparoskopia + cystektomia jajnika lewego + HSG
11.10.2018r - sHSG Lublin - udrożnione obydwa jajowody
01.11.2019r - dwie krechy na teście
19.02.2020r - To DZIEWCZYNKA!
09.06.2020r - Natalia jest już z nami! (36tc) -
KisSzilva wrote:Może nie tyle na płodność, ale na innym forum przeczytałam wpis dziewczyny, która nie mogła zajść przez jakąś bakterię w pochwie i wyleczyła się z niej właśnie liśćmi oliwnymi - i zaciążyła
Więc ja tak profilaktycznie też sobie te liście łykałam
A że przy okazji i na odporność są, to tylko na plus wychodzi
-
olencja wrote:a nie wiesz coz ona za zyjatka tam miala? bo to dosc ciekawe
Ale jak znajdę ten wpis, to podrzucę tu nazwę
Jeśli chcesz oglądać tęczę, musisz dzielnie znosić deszcz...
Starania od czerwca 2013r
17.09.2014r - Laparoskopia + cystektomia jajnika lewego + HSG
11.10.2018r - sHSG Lublin - udrożnione obydwa jajowody
01.11.2019r - dwie krechy na teście
19.02.2020r - To DZIEWCZYNKA!
09.06.2020r - Natalia jest już z nami! (36tc) -
Damiana ( Turnera diffusa, Turnera aphrodisiaca ) jest to aromatyczny, wieloletni krzew występujący w Meksyku. Damiana zbierana jest z dzikich rejonów, ze względu na najwyższą jakość. Od wieków używana w postaci herbaty jako afrodyzjak, zwiększający ukrwienie narządów płciowych. Zawiera olejek eteryczny, flawonoidy, gonzalitozyny. Szczególnie korzystne działanie wykazuje u osób (zarówno kobiet jak i mężczyzn) mających problem z potencją. Współczesna medycyna potwierdziła afrodyzyjne działanie Damiany.
a to jeszcze lepsze
Catuaba - wewnętrzne kawałki kory drzewa Catuaba. Pochodząca z Brazylii Catuaba uznawana jest za jeden z najsilniejszych afrodyzjaków. W medycynie znana jest jako doskonały środek stymulujący pracę mózgu i poprawiający ukrwienie organizmu. Skuteczna jest przy nerwowości, kłopotach z pamięcią, niepokoju oraz przede wszystkim - przy osłabionej potencji. Dodatkową zaletą jest brak szkodliwych efektów ubocznych w porównaniu z popularnymi obecnie środkami farmakologicznymi uznawanymi jako lek na potencję.KisSzilva, kis lubią tę wiadomość
-
aga.just nie biorę już bromka. Brałam w zeszłym roku. Pamiętam ze czułam się po nim fatalnie rano nie mogłam wstać z łóżka czułam się jak zwłoki. Ja dzisiaj tez przezywam zaskoczenie bo rano pojawił się śluz wodnisty a wieczorem odkryłam śluz rozciągliwy przeźroczysty. Czy to możliwe ze to reakcja organizmu na podwójna dawkę inofoliku wczoraj i dziś? w sumie wypiłam tez nagietek i naładowałam 2 miarki medarginu 2 razy wczoraj. Dziś to nawet 3 razy. W sumie to po l-arginine miałam ładny kiedyś śluz płodny wiecie taki długo się ciągnący. Jutro idę tez na masaż -powiem kobitce żeby dobrze mi tam jakniczek pouciskała żeby coś się wykluło w końcu:)Czy jest tez ktoś kto korzysta z refleksologi?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2014, 21:47
-
Aga.just mam pytanko standardowo o Donga. W tym cyklu "nowy" lekarz chcial mi zrobić monitoring z Clo. Ale mój okres okoloowulacyjny niestety zbiegl sie z jego urlopem. Postanowilam wziac Clo bez monitoringu, bo po wcześniejszych cyklach z Clo nic złego sie nie dzialo. Pęcherzyki rosly i pekaly. Raz w 3 cyklu miałam powiększony jajnik po Clo. Ale wrócił do normy. Ostatnie 2 cykle byly głównie na ziołach i metforminie. Donga brałam 2x2 przez 4 dni i jeszcze kilka dni po 1tabl chyba. I teraz moje pytanie - czy wlaczyc do Clo Donga? Z jednej strony mysle o endometrium, które Clo wyniszcza a z drugiej boje się przestymulowania. Chce pic zioła Sroki na 2 fazę po owu. No i ciągle chodzi mi po glowie ten Dong ...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2014, 22:53