WSZYSTKIE ZIELARY Z OVU- soja, dong quai, z. o. Sroki i inne
-
WIADOMOŚĆ
-
a własciwie jakie to ma działanie, ten Infolic?
baś no to mi tez powinno pomóc bo podobnie piję te Baby Mama Med jak i Ty może i na mnie przyjdzie czas -
Yuly wrote:a własciwie jakie to ma działanie, ten Infolic?
baś no to mi tez powinno pomóc bo podobnie piję te Baby Mama Med jak i Ty może i na mnie przyjdzie czas
Działa jak naturalna metformina. Masz policystyczne jajniki? Problemy z gospodarką cukrową? Nadwagę albo otyłość brzuszną? On zazwyczaj pomaga dziewczynom z takimi właśnie problemami. Ja inofemem wspomagam leczenie metforminą.kis, Baś, Yuly lubią tę wiadomość
-
Baś wrote:no prosze jaka wiedza
jeszcze lepszy byłby d-chiro-inositol, ale on jest w Polsce praktycznie nie do dostania, szczęściary z UK mogą go kupić u siebie, chociaż jest dośc drogi. Ja na razie uskuteczniam myo-inositol z Inofemów i Inozytoli, jak wreszcie skończy się mój dramatyczny cykl, mam w planie włączyć donga albo coś innego zielarskiego, co pomoże mi szybko wyprodukowac pęcherzyk, a nie tak jak w tym cyklu- koło 50 dnia... I do tego niepękający.
Sroka na mnie nie działa
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2014, 10:25
Yuly, Baś lubią tę wiadomość
-
Zielary kochane, czy możecie coś polecić na niedrożne jajowody? Wczoraj miałam HSG i taką diagnozę usłyszałam, że oba są częsciowo niedrożne . Wiem tylko o okładach z borowiny ale tak naprawdę to tylko coś słyszałam, nie wczytywałam się bo myślałam, że mnie ten temat nie dotyczy. A tu okazuje się, że muszę go zgłębić... Czy borowina pomaga tylko jako okłady? Czy też można coś pić, jakiś napar? Pomożcie proszę, jestem totalnie zielona jeśli chodzi o takie naturalne metody
-
zwei - na mnie sroka tez nie podziałała, może z baby Mama Med się uda - zobaczymy
zwei_kresken lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, powiedzcie mi czy zaobserwowałyście po dongu przyspieszenie owulacji? Bo w tym cyklu brałam 5-9 dc 1 tabletkę rano i owulacja mi wyskoczyła zaskakująco w 14 dc co się wcześniej nie zdarzalo, bo zazwyczaj owu byla kolo 16 dc. Zauważyłyście może takie objawy?19.07.2016 r. Aleksander
-
fablous wrote:Zielary kochane, czy możecie coś polecić na niedrożne jajowody? Wczoraj miałam HSG i taką diagnozę usłyszałam, że oba są częsciowo niedrożne . Wiem tylko o okładach z borowiny ale tak naprawdę to tylko coś słyszałam, nie wczytywałam się bo myślałam, że mnie ten temat nie dotyczy. A tu okazuje się, że muszę go zgłębić... Czy borowina pomaga tylko jako okłady? Czy też można coś pić, jakiś napar? Pomożcie proszę, jestem totalnie zielona jeśli chodzi o takie naturalne metody
ale z chęcią też posłucham czy są na jajowody jakieś inne domowe sposoby!19.07.2016 r. Aleksander
-
Ja się obkładam borowinką, nie mam potwierdzenia, że jajowody są niedrożne, ale jest duże prawdopodobieństwo. niedługo pewnie czeka mnie hsg.
Ja stosuję okłady z pasty borowinowej, ale w niektórych uzdrowiskach są inne zabiegi, np. tampony borowinowe.
Odkop wątek "Borowiny" na "starając się ogólnie", tam jest tego trochę opisane."I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
Księga Hioba -
fablous wrote:Zielary kochane, czy możecie coś polecić na niedrożne jajowody? Wczoraj miałam HSG i taką diagnozę usłyszałam, że oba są częsciowo niedrożne . Wiem tylko o okładach z borowiny ale tak naprawdę to tylko coś słyszałam, nie wczytywałam się bo myślałam, że mnie ten temat nie dotyczy. A tu okazuje się, że muszę go zgłębić... Czy borowina pomaga tylko jako okłady? Czy też można coś pić, jakiś napar? Pomożcie proszę, jestem totalnie zielona jeśli chodzi o takie naturalne metody
poczytaj o ziołach o Klimuszki na niedrożne jajowody
na 1str chyba tez tam pisze -
fablous wrote:Zielary kochane, czy możecie coś polecić na niedrożne jajowody? Wczoraj miałam HSG i taką diagnozę usłyszałam, że oba są częsciowo niedrożne . Wiem tylko o okładach z borowiny ale tak naprawdę to tylko coś słyszałam, nie wczytywałam się bo myślałam, że mnie ten temat nie dotyczy. A tu okazuje się, że muszę go zgłębić... Czy borowina pomaga tylko jako okłady? Czy też można coś pić, jakiś napar? Pomożcie proszę, jestem totalnie zielona jeśli chodzi o takie naturalne metody
kwiat jasnoty białej i ziele rdestu ptasiego - po 30 g,
ziele skrzypu - 20 g,
liść pokrzywy - 10 g,
korę dębu i kłącze pięciornika - po 5 g
Okłady borowinowe też robię. Tzn. w tym cyklu odpuściłam i zioła i borowinę, od nowego roku znowu zacznę Z tym, że ja mam całkowicie niedrożne i szczerze zaczynam wątpić czy cokolwiek mi na to pomoże...
Jeśli chcesz oglądać tęczę, musisz dzielnie znosić deszcz...
Starania od czerwca 2013r
17.09.2014r - Laparoskopia + cystektomia jajnika lewego + HSG
11.10.2018r - sHSG Lublin - udrożnione obydwa jajowody
01.11.2019r - dwie krechy na teście
19.02.2020r - To DZIEWCZYNKA!
09.06.2020r - Natalia jest już z nami! (36tc) -
KisSzilva wrote:Ja piję taką mieszankę na niedrożne jajowody:
kwiat jasnoty białej i ziele rdestu ptasiego - po 30 g,
ziele skrzypu - 20 g,
liść pokrzywy - 10 g,
korę dębu i kłącze pięciornika - po 5 g
Okłady borowinowe też robię. Tzn. w tym cyklu odpuściłam i zioła i borowinę, od nowego roku znowu zacznę Z tym, że ja mam całkowicie niedrożne i szczerze zaczynam wątpić czy cokolwiek mi na to pomoże..."I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
Księga Hioba -
Yousee wrote:KisSzilva a kiedy robisz kolejne Hsg, żeby sprawdzić? Ja zastanawiam sie nad ziołami na niedrożne jajowody, ale lekarze twierdza ze zioła nie działają
Jeśli chcesz oglądać tęczę, musisz dzielnie znosić deszcz...
Starania od czerwca 2013r
17.09.2014r - Laparoskopia + cystektomia jajnika lewego + HSG
11.10.2018r - sHSG Lublin - udrożnione obydwa jajowody
01.11.2019r - dwie krechy na teście
19.02.2020r - To DZIEWCZYNKA!
09.06.2020r - Natalia jest już z nami! (36tc) -
Yuly wrote:zwei - na mnie sroka tez nie podziałała, może z baby Mama Med się uda - zobaczymy
mi pomogło - chodzacy przykład, ale piłam całą kurację na płodność dla starajacych sie razem z tymi śmiesznymi ziołami na libido - Relaks i Przyjemność i dało radę - no ale po kwartale -
nick nieaktualny_analiza wrote:Dziewczyny, powiedzcie mi czy zaobserwowałyście po dongu przyspieszenie owulacji? Bo w tym cyklu brałam 5-9 dc 1 tabletkę rano i owulacja mi wyskoczyła zaskakująco w 14 dc co się wcześniej nie zdarzalo, bo zazwyczaj owu byla kolo 16 dc. Zauważyłyście może takie objawy?
Analiza, na przykładach kilku staraczek - 4 dni po odstawieniu donga pojawia się owulka, więc jeśli ostatnim dniem z dongiem był 9dc to jesteś kolejną osobą u której owulka pojawiła się 5go dnia po odstawieniu. I tutaj termin owulkiw cyklu bez donga nie ma żadnego znaczenia: )
-
Hej jak Wam minęły święta?
Kis, gratuluje jeszcze raz. Pewnie nie możesz nacieszyć się szczęściem. Próbuje sobie wyobrazić radość z zobaczenia 2 kreseczek w Wigilię życzę spokojnej ciąży i szczęśliwego rozwiązania.
A u mnie zero odpoczynku w święta. Do dziś ciągle gości miałam. Dopiero teraz chwila oddechu. U mnie kolejny dlugi cykl, choc wydawalo mu się ze czułam owu. Zobaczymy co czas pokazekis, shooa lubią tę wiadomość