Zioła ojca Sroki nr 3
-
WIADOMOŚĆ
-
co do ziol dziewczyny to lepiej kupic kazde osobno i samemu mieszac wtedy jestesmy pewne co tam jest i ze ziola sa swieze, zazdrosze wam dostepnosci bo w uk nie moge nic kupic, wszystko sprowadzam z pl, niebotyczne ceny za przesylke, teraz pije na zrosty i niedrozne jajowody mam wielka nadzieje ze pomoga!Julia 24.02.2010 Dla ciebie zyje
aniolek [*] 20/06/2012 6tc
aniolek [*] 02/08/2014 4/5tc
aniolki [*] 23/10/2014 8tc -
tak to fakt ja też kupiłam w zielarskim wszystko osobno i zmieszałam sama - ilość jest na prawdę duża, pijemy razem z mężem. Dziś idę do gina i zobaczymy co mi powie - mam 19 dc mam nadzieję, że zrobi usg i powie czy owu była, będzie czy może w ogóle się nie pojawi
-
witam
jestem żywym przykładem, że te zioła naprawdę działają w 3 cyklu picia kiedy już miałam je przestać pić, no bo trzeba zrobić przerwę okazało się, że jestem w ciąży a podobno nie pękały mi pęcherzyki, były małe i przetrwałe a tu proszę!
miałam już mieć stymulację hormonalną na wzrost i pękanie pęcherzyków, trzeba było widzieć minę lekarza jak mu powiedziałam, że jestem w ciąży
polecam każdemu i pozdrawiam :*Pera, mi lubią tę wiadomość
-
Cytruska, chciałabym, żeby moja historia skończyła się tak samo
Może któraś z Was mi doradzi. Chciałam pić zioła przez 3 cykle, ale w połowie trzeciego cyklu rozchorowałam się i nie chciałam łączyć leków na przeziębienie z ziołami. I teraz nie wiem, czy po dwóch tygodniach wrócić do ziół, czy poczekać do następnego cyklu?Cytruska lubi tę wiadomość
-
Czesc dziewczyny, zdecydowalam sie na ziolka po ostatnim nieudanym cyklu z CLO. Okres powinien przyjsc jutro ale pewnio bez CLO owulki nie bylo.. ziola zamowilam przez internet i po zmieszaniu wyszlo mi ich straaaasznie duuuzo. W smaku sa na prawde OK na razie nie mam absolutnie zadnych skutkow ubocznych- wręcz nic nie czuje.. ostatnio zastanawialam sie czy by od nowego cyklu nie pic 2 lyzeczek skoro nie czuje jajnikow (przy braniu CLO czulam a byl tylko jeden pecherzyk). Jest tu ktoś kto pil/pije z 2 lyzeczek?
-
Ja rozpoczęłam 6 dzień picia ziółek - to mój 6 dc piję 1 łyżeczkę ( mąż także ) i mam nadzieje że pomoże
sylcud ja bym na Twoim miejscu pozostała przy 1 łyżeczce -
Cześć Dziewczyny, Cytruska, gratuluję serdecznie! Super, że piszesz i że podtrzymujesz nas na duchu hehe
Ja od około 3 tygodni zażywam castagnus rano, to niepokalanek mnisi, więc może i on coś da
Poza tym zauważyłam u siebie poprawę cyklu dzięki temu, że przytyłam. Chyba byłam na chuda wcześniej (rok temu schudłam). Po przytyciu poprawiło mi się libido i ovu miałam, bo mierzyłam sobie temperaturę
Kupiłam sobie teraz testy na ovu i ostro działamy hehe
Próbowałyście takich testów? One faktycznie wskazują owulację?
Sylcud, ja też bym pozostała przy jednej łyżeczce (aczkolwiek, ja daję czubatą łyżeczkęCytruska lubi tę wiadomość
-
ja też piję z 1 łyżeczki, niby owu miałam ale te temperatury są dziwne, niby wyższe i takie jak mam po skoku ale troszkę niższe jak zawsze i dziś 9 dc a ja mam temp. taką jak przy @ a fl mam 15 dni ;/ to mój pierwszy cykl z ziołami, owu źle mam wyznaczoną bo nie mierzyłam w czasie świątecznym a miałam wg mnie w 18 lub 19 dc
-
hej dziewczynki :*
Agaton cos z tym przytyciem musi być bo też to u siebie zauważyłam. Podczas przygotowań do ślubu ( sierpień) z braku czasu na regularne jedzenie i stresu przy wzroscie 172 ważyłam 55 kg. Teraz ważę 59kg i sam mi wrócił okres bez wywoływania juz 2 cykl
JA też zaczęłam mierzyć owulkę i ponoć mam no ale zobaczymy jak to jest. Chcę przejsc przynajmniej 3 cykle na ziolkach i wtedy porobic wszystkie badania zeby byc na bieżacą a na chwilę obecną wierzę mocno że pomogą !!!! )))
P.S. mam juz 7dc i dalej lekkie krwawienie - tak jak z reszta przez cały okres - skąpo ale cały czas jest ... nie wiem czy ziolka mi nie przedluzają tego skąpego okresu. Co myslicie dzieczynki?
P.S. 1. kitti1982 trzymam kciuki żeby się udało - ja bym chyba testowała - nie zaszkodzi a może będzie niespodzianka !
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2015, 20:51
agaton lubi tę wiadomość
-
P.S. 1. kitti1982 trzymam kciuki żeby się udało - ja bym chyba testowała - nie zaszkodzi a może będzie niespodzianka ! [/QUOTE]
testowałam ale trzymałam test i myślę robić nie robić.... a co tam mam 1 to sobie zrobię, 1 jak nic kreska ale czego się spodziewać miałam po tak niskich temperaturach... wierzę, że ziółka pomogą nie w tym to w następnym mam tak nieregularne cykle, że fajnie jakby je troszkę wyregulowały i skróciły.
Dziewczyny a co polecacie jeść i pić na zwiększenie szans na zajście w ciąże? słyszałam o orzechach, żurawinie, czerwonym winie (1 mała lampka)... a co jeszcze? -
Ja zajadam migdaly, suszone morele i pestki z dyni na zwiekszenie szans na dzidzie i jeszcze mezowi kaze i grzecznie pije ze mna ziolka . Mi wlasnie ziola wyregulowaly pieknie cykl, mam mniej bolesne miesiaczki i owuluje (u mnie jednym z problemow byl zbyt niski progesteron) no ale pije 4 cykl i puki co w ciaze nie zaszlam . I zrobilam bunt i nie robie juz zadnych testow, nie wiem jak Wy ale ja nie mam sily ogladac caly czas 1 kreski.
-
do tego jeszcze słonecznik i ja dodatkowo siemie lniane do jogurtu ogólnie witaminki i kwasy w naturalnej postaci, no ale niestety tez tabsami nadrabiam..
Dziewczyny dziś 8 dzień i dalej to plamienie mocniejsze..
Kitti uszka do góry :*
Olu w tego co czytałam to własnie dużo dziewczyn po 3 cyklach się wkurzało buntowało i chcialo odstawic juz na dobre ziółka a tu BAM ciąża !_ola_ lubi tę wiadomość
-
dziewczyny, dziękuję za rady- zostanę na razie przy jednej łyżeczce
agaton- ja używałam testów przez kilka miesięcy, zawsze pokazywały owulację jednak gdy zaczęłam chodzić na monitoring cyklu okazało się, że pęcherzyki nie rosną. Testy te pokazują bodajże pik LH- pik może i był ale nie było co pękać
ola- też mam dość 1 kreski, dziś mam ok. 30dc i też mnie korci żeby zrobić test ale go na szczęście nie mam bo by się zmarnował :]
Byłam dzisiaj u nowej pani dr, przejrzała dokumentację i skierowała na USG w celu przebadania pod względem PCOS. Powiedziała, że takie badanie robi się koniecznie między 3-5dc. Jakoś żaden wcześniej lekarz o tym nie wspomniał ... Póki co czekam na okres.
Dziewczyny a Wy długo się staracie już? Chodzicie do lekarzy czy na razie ziółka i naturalne sposoby?_ola_ lubi tę wiadomość
-
dzięki dziewczyny w takim razie z nowym cyklem dodatkowo - migdały, morele, pestki dyni i słoneczniki i malutka lampka czerwonego wina + oczywiście zioła ojca sroki Czekam już na @ która czai się za rogiem.
Ja używam testy owulacyjne i w poprzednim cyklu gin potwierdził owulację, wyniki badań mam podobno dobre, TSH troszkę podwyższone bo 2,62 ale gin powiedział, że jakbym zaszła w ciąże to wtedy będziemy badać ewentualnie jakby zaszła potrzeba to obniżymy.
Nalunia - mam uszka w górze co ma być to będzie, nie w tym to w następnym.
sylcud - my staramy się tak na prawdę 3 cykl + 1 taki obserwacyjny i pierwszy z pomiarami czyli można powiedzieć, ze 4 cykle.
Wierzę, że się uda bo mamy już 1 synka skończył w grudniu 3 latka, teraz działamy rodzeństwo.