Tydzień dla Płodności   

Uwaga: to już ostatnia szansa!   
Nie zwlekaj - zbadaj swoją płodność - pierwsza wizyta 1zł!
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Aplikacja - interpretacja cykli i wykresów Podwyższona prolaktyna
Odpowiedz

Podwyższona prolaktyna

Oceń ten wątek:
  • diamentowa Koleżanka
    Postów: 46 18

    Wysłany: 21 lutego 2016, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na mnie dawka 0,5 tab nie podzialala za bardzo . Teraz od niecalego tygodnia biore po 1tabletce . Za miesiac kontrola ;-)

    xnw4dqk3i3b1iekf.png
  • o.n.a. Autorytet
    Postów: 351 128

    Wysłany: 22 lutego 2016, 08:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kobietki, a jak szybko można się spodziewać poprawy?
    Ja dopiero 1.03 mam wizytę u gina :(
    A...Jeszcze wczoraj bratowa mnie tekstem zabiła, że jest w ciąży... Będzie rodzić w październiku... Normalnie myślałam, ze umrę!!! Bo taki piękny miałam wykres wcześniejszy, ze już myślałąm, ze się udało...nawet chyba gin tak myślał... i dupa. A byłoby w październiku :(
    Jak wróciąm do domu, to mi wszystko puściło i normalnie ryczałam jak nie wiem..
    Ech...

    Marcjanna lubi tę wiadomość

    ...czekamy na nasze <3 już ponad 24 miesiące...
    9feff9b000f93c52dd1478bccbb94164.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 lutego 2016, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli chodzi o mnie to mogę ci dać znać jak w marcu zrobię badania ale czytałam ze bromergon działa skutecznie i szybko zależy jaki masz poziom prl

    o.n.a. lubi tę wiadomość

  • diamentowa Koleżanka
    Postów: 46 18

    Wysłany: 22 lutego 2016, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja bromergon brałam od 5.01 po 1/2 tabletki , prl słabo spadła bo z 820 na 712 :-( od tygodnia biorę 1 tabletke , wizyta za miesiąc zobaczymy jak spadnie ...

    xnw4dqk3i3b1iekf.png
  • diamentowa Koleżanka
    Postów: 46 18

    Wysłany: 22 lutego 2016, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    o.n.a. wrote:
    Kobietki, a jak szybko można się spodziewać poprawy?
    Ja dopiero 1.03 mam wizytę u gina :(
    A...Jeszcze wczoraj bratowa mnie tekstem zabiła, że jest w ciąży... Będzie rodzić w październiku... Normalnie myślałam, ze umrę!!! Bo taki piękny miałam wykres wcześniejszy, ze już myślałąm, ze się udało...nawet chyba gin tak myślał... i dupa. A byłoby w październiku :(

    Jak wróciąm do domu, to mi wszystko puściło i normalnie ryczałam jak nie wiem..
    Ech...
    Kochana znam ten ból :-( ja też wyłam pół soboty jak tempka spadła :-( ale i na nas przyjdzie czas !! Niech ta prl ładnie spadnie tylko :-)

    xnw4dqk3i3b1iekf.png
  • o.n.a. Autorytet
    Postów: 351 128

    Wysłany: 22 lutego 2016, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie :) Trzeba trzymać kciuki. Ja się staram teraz być dobrej myśli i nawet jak nie wyjdzie, to obiecałam sobie, ze się nie załamię...:)
    To z bratową wyszło trochę "nadprogramowo", znaczy nie byłam przygotowana na taki "cios", chyba dlatego tak mi emocje puściły.
    Ale już jest lepiej, więc mam nadzieję, ze wytrwam w postanowieniu.

    Ps. Jak to jest, że niektóre z Was podają wyniki ponad setkę (chodzi o prl).
    Mi gin mówił, ze mam 35, a wyczytałam, ze norma jest do 25...
    Czy wy robiłyście badanie prl to tzw. "wysiłkowe"? Że takie wyniki i normy podajecie?

    ...czekamy na nasze <3 już ponad 24 miesiące...
    9feff9b000f93c52dd1478bccbb94164.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 lutego 2016, 06:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To zależy w jakich jednostkach się podaje natomiast przy obciążeniu faktycznie wychodzi wyższa.
    Nie jest u ciebie tak zle z tym prl

    diamentowa lubi tę wiadomość

  • o.n.a. Autorytet
    Postów: 351 128

    Wysłany: 24 lutego 2016, 00:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aha. Ciekawe co mi teraz zaleci gin...
    Niby nie jest źle, ale z niedoczynnością niewielką też się borykam i tego nie leczę. Wydaje mi suę że te obie rzeczy razem wzięte (plus nie 100% żołnierzyki) robią "złą" robotę i dlatego jeszcze nie ma dzidzi...
    Podobno prolaktyna jest odpowiedzialna za zagnieżdżenie i utrzymanie zarodka, a u mnie kilka razy już cykl wyglądał fajnie, a jednak nie wychodziło. Czyli musi cos być na rzeczy. Mam nadzieje, ze teraz leki pomogą i się w końcu doczekamy Maluszka ;)

    ...czekamy na nasze <3 już ponad 24 miesiące...
    9feff9b000f93c52dd1478bccbb94164.png

  • diamentowa Koleżanka
    Postów: 46 18

    Wysłany: 24 lutego 2016, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    o.n.a. wrote:
    Aha. Ciekawe co mi teraz zaleci gin...
    Niby nie jest źle, ale z niedoczynnością niewielką też się borykam i tego nie leczę. Wydaje mi suę że te obie rzeczy razem wzięte (plus nie 100% żołnierzyki) robią "złą" robotę i dlatego jeszcze nie ma dzidzi...
    Podobno prolaktyna jest odpowiedzialna za zagnieżdżenie i utrzymanie zarodka, a u mnie kilka razy już cykl wyglądał fajnie, a jednak nie wychodziło. Czyli musi cos być na rzeczy. Mam nadzieje, ze teraz leki pomogą i się w końcu doczekamy Maluszka ;)
    A powiedz mi jaki masz poziom tsh i ft3 i ft4 w normie ? Bo ja przez tsh i prl od 2,5 nie mam dzidzi :-( od wrzesnia biore euthyrox na tsh a bromergon na prl :-)

    xnw4dqk3i3b1iekf.png
  • o.n.a. Autorytet
    Postów: 351 128

    Wysłany: 26 lutego 2016, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tsh mam ok 2,27. NIestety ft3 i ft4 nie wiem czy miałam robione, jeśli tak, to jest u lekarza. I tak muszę to powtórzyć, bo badania mam z 2014 :(

    ...czekamy na nasze <3 już ponad 24 miesiące...
    9feff9b000f93c52dd1478bccbb94164.png

  • diamentowa Koleżanka
    Postów: 46 18

    Wysłany: 26 lutego 2016, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    o.n.a. wrote:
    Tsh mam ok 2,27. NIestety ft3 i ft4 nie wiem czy miałam robione, jeśli tak, to jest u lekarza. I tak muszę to powtórzyć, bo badania mam z 2014 :(
    O to dawno temu robilas koniecznie powtórz ;-) !!! Ja tsh tydzien temu mialam 0,56

    o.n.a. lubi tę wiadomość

    xnw4dqk3i3b1iekf.png
  • o.n.a. Autorytet
    Postów: 351 128

    Wysłany: 1 marca 2016, 01:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jutro wizyta u gina... Ciekawe co dostanę na tą Ii fazę ...

    ...czekamy na nasze <3 już ponad 24 miesiące...
    9feff9b000f93c52dd1478bccbb94164.png

  • aaniluap Autorytet
    Postów: 322 257

    Wysłany: 1 marca 2016, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2020, 10:10

    02502cdf1c.png
  • o.n.a. Autorytet
    Postów: 351 128

    Wysłany: 1 marca 2016, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aaniluap wrote:
    W ciągu ostatnich 3 lat dwa razy poroniłam przed 7 tygodniem. Lekarze z przychodni olewają mnie totalnie. Skoro jestem młoda i owuluję (widzieli wykresy z ovu) to wszystko musi być w porządku i nie ma co się przejmować 2 poronieniami i cyklami ok. 35-dniowymi (bardzo bardzo bardzo skąpe okresy też ich nie ruszają). O żadne badania nie mogę się doprosić. Nawet USG piersi nigdy nie miałam bo skoro nie było raka piersi w rodzinie to nie ma wskazań do skierowania.
    Na własną rękę, za grube pieniądze, zrobiłam sobie komplet badań. Od morfologii i moczu, OB, CRP itp przez różyczkę, toksoplazmozę i chyba wszystkie hormony po p/antyfosfolipidowe, ATTP i inne czynniki związanie z krzepnięciem.
    Tylko prolaktyna wyszła fatalnie: 68 przy normie do 25. Poczytałam od wczoraj całkiem sporo na ten temat i jestem załamana. Dziwię się że przy takiej wartości w ogóle występują owulacje. W przychodni do jedynego godnego zaufania lekarza nie ma terminów do końca roku, a prywatnie może mnie przyjąć za 3 miesiące. Tylko siąść i płakać. Będę szukała prywatnie, ale mocno obawiam się czy znowu nie trafię na badziewiaków, tylko tym razem będą jeszcze za to brali dodatkowe pieniądze.

    Aniula, a może naprotechnologia...?? Słyszałaś o tym?
    Ja właśnie zaczęłam i wydaje mi się, że przy tym zostanę....
    Początkowo są tylko spotkania z instruktorem, ale jeśli masz wszystkie badania, to na pewno dadzą Ci kontakt do naprodoktora od razu i zaczną wprowadzać leczenie.
    Ja jestem od 1,5 roku u ginekologa -endokrynologa i tez cały czas twierdził, ze jest ok, dopóki przez przypadek nie przyszłam w 2 fazie cyklu i nie stwierdził ze prolaktyna za wysoka... Dziś zobaczymy co z tym zrobi.
    Ale chyba już zostawię gina i zacznę u naprodoktora. Dużo dobrego mówią i rzeczywiście się Tobą zajmują...
    Poczytaj jest nawet tutaj temat forumowy o tym).
    Nie załamuj się, skoro wyniki ok, to prolaktynę można obniżyć lekami,trzeba tylko trafić na dobrego lekarza, który Cię mądrze poprowadzi!!! :)
    Trzymam kciuki!

    ...czekamy na nasze <3 już ponad 24 miesiące...
    9feff9b000f93c52dd1478bccbb94164.png

  • diamentowa Koleżanka
    Postów: 46 18

    Wysłany: 1 marca 2016, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aaniluap wrote:
    W ciągu ostatnich 3 lat dwa razy poroniłam przed 7 tygodniem. Lekarze z przychodni olewają mnie totalnie. Skoro jestem młoda i owuluję (widzieli wykresy z ovu) to wszystko musi być w porządku i nie ma co się przejmować 2 poronieniami i cyklami ok. 35-dniowymi (bardzo bardzo bardzo skąpe okresy też ich nie ruszają). O żadne badania nie mogę się doprosić. Nawet USG piersi nigdy nie miałam bo skoro nie było raka piersi w rodzinie to nie ma wskazań do skierowania.
    Na własną rękę, za grube pieniądze, zrobiłam sobie komplet badań. Od morfologii i moczu, OB, CRP itp przez różyczkę, toksoplazmozę i chyba wszystkie hormony po p/antyfosfolipidowe, ATTP i inne czynniki związanie z krzepnięciem.
    Tylko prolaktyna wyszła fatalnie: 68 przy normie do 25. Poczytałam od wczoraj całkiem sporo na ten temat i jestem załamana. Dziwię się że przy takiej wartości w ogóle występują owulacje. W przychodni do jedynego godnego zaufania lekarza nie ma terminów do końca roku, a prywatnie może mnie przyjąć za 3 miesiące. Tylko siąść i płakać. Będę szukała prywatnie, ale mocno obawiam się czy znowu nie trafię na badziewiaków, tylko tym razem będą jeszcze za to brali dodatkowe pieniądze.

    Nie martw się , na zbicie prolaktyny dostaniesz bromergon albo dostinex . Ja też na samym początku prl miałam 72 ! Teraz mam na poziomie 35 czyli spadła o polowę :-) I mniej stresu bo wtedy prolaktyna rośnie :-(

    xnw4dqk3i3b1iekf.png
  • aaniluap Autorytet
    Postów: 322 257

    Wysłany: 2 marca 2016, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2020, 10:10

    02502cdf1c.png
  • diamentowa Koleżanka
    Postów: 46 18

    Wysłany: 2 marca 2016, 23:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aaniluap wrote:
    A ile czasu zajęło Ci zejście do takiego poziomu?
    na poczatku brałam dostinex 1/2 tabletki na tydzień i spadło mi do 20 przez 10 tygodni , potem miałam przerwę miesieczna i wzrosło mi do 40 , nastepnie przeszlam na bromergon 1/2 tabletki dziennie i spadło mi przez ok 40 dni do 35 tylko i od tamtego czasu mam dawke zwiekszona do 1 tableki . Wizyta 21.03 i się okaże jak prl spada

    xnw4dqk3i3b1iekf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 marca 2016, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aaniluap niektóre dziewczyny brały castagnusa podobno ładnie reguluje hormony do tego czasu jak znajdziesz lekarza mozesz kupić w aptece bez recepty jest to lek ziołowy i raczej nieszkodliwy zbija prl musiałabys poczytać o tym sama bo ja ten temat nie pogłebiałam niegdy. Pozdrawiam

  • aaniluap Autorytet
    Postów: 322 257

    Wysłany: 3 marca 2016, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2020, 10:10

    02502cdf1c.png
  • aaniluap Autorytet
    Postów: 322 257

    Wysłany: 3 marca 2016, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2020, 10:10

    02502cdf1c.png
‹‹ 2 3 4 5 6
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ