Prośba o pomoc w interpretacji wykresu
-
WIADOMOŚĆ
-
Olia wrote:Cześć dziewczyny.. co mysliscie na temat wykresu ? Jest jakis cien nadziei na II? Staramy sie 3 cykl.. wiem ze ro krótko ale nie wiem czy sie nastawiac czy za wczesnie
Z mojego 3 miesięcznego doświadczenia w staraniach się o drugie dziecko powiem tak - nie ma co się nastawiać za wcześnie. Lepiej cierpliwie czekać. Wykresy wbrew pozorom bywają zdradliwe. Ja w trakcie swojego poprzedniego cyklu byłam na 90% pewna, że się udało bo temperatury były na poziomie powyżej 37 stopni. Całość jednak okazała się klopsem bo przyszedł kolejny okres
Przeglądając ciążowe wykresy w galerii wykresów stwierdziłam, że nie ma zasady na to jakie temperatury będą wskazywać na ciążę....u niektórych utrzymują się na takim poziomie jak u Ciebie, u niektórych wskakują powyżej 37
Tak czy inaczej nic innego nie pozostaje jak uzbroić się w trochę cierpliwości
Girl25 lubi tę wiadomość
-
Mihia wrote:Jak wygląda Twoja sytuacja z wagą?
Ja miewałam torbiele na jajniku i długie cykle i mam kochana 2 dzieci.
Według wykresu nie widzę owulacji, prędzej pcos widać.
Wg mnie jajniki muszą odpocząć a nie ładować w nie dodatkowy progesteron.
Ja przy torbielach brałam tabletki antykoncepcyjne.
W ubiegłym roku miałam krwotok, po nim normalny cykl i okres zniknął, zużyłam 2 paczki tabletek antykoncepcyjnych i okres wrócił. -
Mihia wrote:Jak wygląda Twoja sytuacja z wagą?
Ja miewałam torbiele na jajniku i długie cykle i mam kochana 2 dzieci.
Według wykresu nie widzę owulacji, prędzej pcos widać.
Wg mnie jajniki muszą odpocząć a nie ładować w nie dodatkowy progesteron.
Ja przy torbielach brałam tabletki antykoncepcyjne.
W ubiegłym roku miałam krwotok, po nim normalny cykl i okres zniknął, zużyłam 2 paczki tabletek antykoncepcyjnych i okres wrócił.
Dziękuję za odpowiedz.
Waga chyba jest ok - 59kg przy 164cm, chyba owulacja była kilka dni temu... dużo śluzu wodnisty, rozciągliwy, temperatura skoczyła... test wyszedl z ciemną kreską. Szyjka wysoko i miękka (nie wiem jak z otwartością bo nie potrafie tego jeszcze ocenić) Dzisiaj- po 4 dniach już jest niżej i śluz taki gęsty kremowy i lepki, miękka. Bolące sutki.
-
Girl25 wrote:Wg mnie owulacji w ogóle nie było. Za niskie temperatury to raz a dwa masz takie same jak od początku więc owu nie było. Czekaj chyba że cykl spiszesz na straty i weźmiesz na wywołanie inaczej nie bierz bo przesuniesz owu tak jak ja. Powinnaś dostać clo na szybsza owulacje
Dziękuję za odpowiedź 😊 Mieszkam w UK więc Clo mi nie dadzą od tak... trzeba sie zakwalifikować do kliniki niepłodności a to trwa ponad rok, i rok wcześniej trzeba się starać🙈
-
Cześć Dziewczyny! Proszę zerknijcie na mój wykres... jest nadzieja tylko teraz pytanko kiedy mogę najszybciej zrobić betę? Albo czy są jakieś inne badania które potwierdza ciaze lub ja wyklucza? Chociaż liczę na ta pierwsza opcje. Oto mój wykres
Śpiochu lubi tę wiadomość
-
Moim zdaniem najlepiej poczekać do terminu spodziewanej miesiączki. Wykresy potrafią być mylące - czasami temperatura ładnie rośnie i trzyma się wysoko a potem nagle spada. Lepiej chwilę jeszcze cierpliwie poczekać ☺Angi86 wrote:Cześć Dziewczyny! Proszę zerknijcie na mój wykres... jest nadzieja tylko teraz pytanko kiedy mogę najszybciej zrobić betę? Albo czy są jakieś inne badania które potwierdza ciaze lub ja wyklucza? Chociaż liczę na ta pierwsza opcje. Oto mój wykres
-
No masz racje ale już nie mogę wyrzynać No ale będę musiała uzbroić się w cierpliwość w takim razie.... dziękujeDora34 wrote:Moim zdaniem najlepiej poczekać do terminu spodziewanej miesiączki. Wykresy potrafią być mylące - czasami temperatura ładnie rośnie i trzyma się wysoko a potem nagle spada. Lepiej chwilę jeszcze cierpliwie poczekać ☺
-
Hej dziewczyny. Wiem ze troche spamuje bo napisalam na stronie glownej a teraz tu Wam zawracam glowe ale... Jestem tu nowa i dopiero zaczynam swoją przygode z obserwacją swojego ciała. Mam problem z okresleniem jaki mam śluz. Taka dziwna sprawa, trochę mi głupio że zadaje takie pytanie ale... Kiedy sprawdzam śluz wydaje mi się że jest on niemal książkowo kremowy ale gdy się wypróżnie to wówczas pojawia się dużą ilość pięknego plodnego śluzu- przeźroczysty, ciągnący , jak białko jaja... Jestem trochę skołowana... Niby w podpowiedziach na ovu jest informacja żeby zaznaczać najbardziej płodny śluz jaki się danego dnia zaobserwuje.. Ale ja tego typu śluz obserwuje tylko po wypróżnieniu i to dość czesto( jeszcze nie zaobserwowałam przez ile dni).
Ogólnie to kilka miesięcy temu odstawilam tabletki anty, potem brałam duphaston niby na "uregulowanie" cyklu, a teraz jest mój pierwszy cykl bez żadnych prochów.. 14dc miałam USG i było widać kilka pęcherzyków z czego największy 11mm. Więc póki co próbuje wytropić owulację i ogólnie poznać swoje ciało ( trzy lata temu po odstawieniu tabletek mialam cykle nawet 70 dniowe:/)
-
nick nieaktualnyCześć dziewczyny.
Pozwolę sobie napisać tu, żeby nie tworzyć nowego tematu. Biorę luteinę, ponieważ mam niedomogę ciałka żółtego. Dziś jest 7 dpo i zrobiłam progesteron i wynosi on 16,37. Czy jest sens powtarzać za 2 dni, skoro biorę luteinę? Po mojej temperaturze, która wynosi powyzej 36,6, sięga nawet do 36,75 myślałam, że będę miała większy progesteron... -
Biedronka_22 wrote:Cześć dziewczyny.
Pozwolę sobie napisać tu, żeby nie tworzyć nowego tematu. Biorę luteinę, ponieważ mam niedomogę ciałka żółtego. Dziś jest 7 dpo i zrobiłam progesteron i wynosi on 16,37. Czy jest sens powtarzać za 2 dni, skoro biorę luteinę? Po mojej temperaturze, która wynosi powyzej 36,6, sięga nawet do 36,75 myślałam, że będę miała większy progesteron...
a lekarz zalecał Ci żeby zbadać dwa razy?
Czekamy na Ciebie
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyChmurka wrote:Hej dziewczyny. Wiem ze troche spamuje bo napisalam na stronie glownej a teraz tu Wam zawracam glowe ale... Jestem tu nowa i dopiero zaczynam swoją przygode z obserwacją swojego ciała. Mam problem z okresleniem jaki mam śluz. Taka dziwna sprawa, trochę mi głupio że zadaje takie pytanie ale... Kiedy sprawdzam śluz wydaje mi się że jest on niemal książkowo kremowy ale gdy się wypróżnie to wówczas pojawia się dużą ilość pięknego plodnego śluzu- przeźroczysty, ciągnący , jak białko jaja... Jestem trochę skołowana... Niby w podpowiedziach na ovu jest informacja żeby zaznaczać najbardziej płodny śluz jaki się danego dnia zaobserwuje.. Ale ja tego typu śluz obserwuje tylko po wypróżnieniu i to dość czesto( jeszcze nie zaobserwowałam przez ile dni).
Ogólnie to kilka miesięcy temu odstawilam tabletki anty, potem brałam duphaston niby na "uregulowanie" cyklu, a teraz jest mój pierwszy cykl bez żadnych prochów.. 14dc miałam USG i było widać kilka pęcherzyków z czego największy 11mm. Więc póki co próbuje wytropić owulację i ogólnie poznać swoje ciało ( trzy lata temu po odstawieniu tabletek mialam cykle nawet 70 dniowe:/)
Z tego co wiem, to śluz powinno się badać przed skorzystaniem z toalety (niewazne czy siku czy 💩) . -
Cześć dziewczyny, czy możecie mi pomóc przy interpretacji mojego wykresu? Temperatura w tym miesiącu jest bardzo niska. Tylko jednego dnia temperatura wzrosła, a później była na poziomie temperatur z pierwszej fazy. 19 dc miałam największe objawy owulacji (śluz, ból jajników) ale patrząc na temperaturę już sama nie wiem co myśleć. Moim zdaniem Ovu źle wyznaczył dzień owulacji, a może w ogóle jej nie było....?
https://ovufriend.pl/graph/36c59961113f96e8035d564a4b69f7d3 -
nick nieaktualnyCześć dziewczyny! To mój trzeci cykl pomiaru temperatur, a czwarty cykl starań. Jestem po stracie ciąży w 12 tyg. w kwietniu. Temperaturę mierzę w ustach, codziennie o tej samej porze, przed wstaniem z łóżka. Nie mam możliwości wklejenia wykresu więc podam temperatury, bo kompletnie nie wiem co myśleć, czy to cykl bezowulacyjny? Dodam, że od 16 dc biorę duphaston 2x1, cykle ok 30 dni
1dc - 36,1;
2dc - 36,4;
3dc - 36,33;
4 dc - 36,25;
5 dc - 36,4;
6dc - 36,17;
7 dc - 36, 2;
8dc - 36,15;
9 dc - 36,3;
10dc- 36,15;
11 dc- 36,35;
12 dc - 36,61 - tu dużo śluzu płodnego
13 dc - 36,52 - też też sporo śluzu
14 dc - 36,31;
15 dc - 36,15;
16 dc - 36,16;
17 dc - 36, 45;
18 dc - 36,3;
19 dc - 36,58
-
nick nieaktualnyHej proszę o pomoc:) faza lutealna u mnie trwa 12 dni, okres powinien byc wtorek/środa ale nie przyszedł, wczoraj robiłam hcg( chciałam betę ale nie wiem czemu zrobili mi całkowite) i wynik <0.2. Czy mogę ten wynik już brać za pewnik czy coś jeszcze może się z tego "wykluć"? Oczywiście mam objawów tyle co na bliźniaki i kompletnie nie czuje żeby okres miał przyjść
-
Cześć dziewczyny wiem że jest za wcześnie, ale chciałam wiedziec czy mam szansę na ciążę w tym cyklu.
Brałam w tym cyklu bromergon od 5 do 9 dnia cyklu.
Jeździłam na monitorowanie do mojej gin i w poniedziałek 21.10 mój pęcherzyki miał 2.41cmx1.83.
We wtorek rano napewno była owulacja bo bolało mnie podbrzusze z prawej strony taki kujący ból.
W środę bylam na sprawdzeniu czy pęcherzyk pękł i tak było.
Z mężem serduszkowalam w sobotę rano bo byliśmy potem u teściów i nie było jak.
Od wtorku temp. Rano powyżej 37 stopni i pobolewaja mnie piersi.
Od wczoraj biorę duphaston rano i wieczorem albo na zagnieżdżenie albo na @
Proszę o odpowiedź co o tym myślicie?
-
Dziewczyny oświećcie mnie o co chodzi z tymi kropkami temp. na wykresie. Jedne są całe niebieskie inne mają tylko niebieska obwódkę, inne są zielone...8 cs Kropki dwa 💚💚
Beta HCG 11dpo (06.02.2020) 26,0
Beta HCG 16 dpo (11.02.2020) 582,6
Beta HCG 22 dpo(17.02.2020) 11025,0
Bliźniaczki urodziły się 08.10.2020r.
Pierwsza: Lena 2760 g, godzina 9:05
Druga: Oliwia 2790 g, godzina 9:06
Nadzieja umiera ostatnia 💚
