Angeliusowe mamy - zbiorczy wąte kdla kobiet w ciąży i po porodzie
-
WIADOMOŚĆ
-
Po cc 2 godz bylismy w sali pooperacyjnej, gdzie mąż kangurowal synka, a jak mnie ogarneli i przywiezli to wtedy karmilam. Z przyczyn obiektywnych sama nie jesteś w stanie sobie z tym poradzic, wiec caly czas czuwa polozna, ktora przystawia dziecko (do dzis nie zapomnę tej wspanialej dziewczyny), pozniej na sale na oddziale polozniczym i za ok 4 godz byla kolejna polozna, ktora Cie pionizuje, u nas to byla godz.3 nad ranem, o 6 mialam synka na sali i musialam sobie juz radzić.ania609 wrote:To po cesarce nie dostałaś dziecka? Rozumiem ze nie możesz się ruszać ..ale nie przynosili chodź na karmienie tak na chwilkę?08.01.2020 r. na Ziemi pojawi(ł) się Cud! 😊
-
nick nieaktualnyMaluch na początku dużo nie potrzebuje, dostał tylko 3 razy mm i 2 x przystawiony na pooperacyjnej, bo gdy mnie przenieśli na oddział od razu wzięłam się za rozkręcanie pokarmu, nonstop wisiał na cyckach i tylko strony zmieniałam, wieczorem miałam już nawał. Brałam non stop przeciwbólowe, a i tak bol był okropny do tego przez 4 dni miałam wielki dren wystający z brzucha co wcale nie ułatwiało sprawy(w Bytomiu miałam 3 x mniejszy dren po 3 cc).ania609 wrote:Ja wiem ty to biedna dużo przeszłaś i u ciebie to dłużej trwało 😔 a oni później ściągają pokarm od mamy po cesarce czy karmią sztucznym mlekiem?
-
Kurcze ale przeszłaś 🙈🥳 to ty miałaś poważna operacje, mąż pewnie w strachu był o ciebieAga9090 wrote:Ania ja teraz miałam cc o 8 rano, później byłam na pooperacyjnej do następnego dnia do godziny 11 rano. Młodego w dniu cc przynieśli wieczorem ale położna tylko go przystawiła do cyca, rano o 6 również przyniosła go. Pionizację miałam po 26 godzinach,nie chcieli prędzej mnie dawać na oddział tylko dlatego, że się bali o mnie. Miałam wycięta macice (szyjka, trzon etc) pęcherz moczowy mam zmniejszony, jelita szyte, kilka razy sprawdzali czy moje nerki ruszyły, bo była opcja, że nie rusza, miałam krew przetaczana i wiele innych bajerów.
KP ruszyło po 48 h
Po poprzednich cc pionizacja między 6 a 8 h i malucha od razu przynosili i radź sobie..5 lat starań, niedoczynność tarczycy, hashimoto, wysoka prolaktyna, endometrioza IIst.13.XI transfer 2BB
, 04.II crio 2AB , crio 04.04, 5dpt-23,2; 7dpt-70; 9dpt-209; 19dpt- 6194; 26dpt ❤️ 
-
Czyli maluszek jest z tatą przez ten czas? 😃 cudownie.. A jak jest z odwiedzinami na salach? Bo trochę sobie nie wyobrażam jak np karmię a przychodzi rodzina do koleżanki obok...Bejzi wrote:Po cc 2 godz bylismy w sali pooperacyjnej, gdzie mąż kangurowal synka, a jak mnie ogarneli i przywiezli to wtedy karmilam. Z przyczyn obiektywnych sama nie jesteś w stanie sobie z tym poradzic, wiec caly czas czuwa polozna, ktora przystawia dziecko (do dzis nie zapomnę tej wspanialej dziewczyny), pozniej na sale na oddziale polozniczym i za ok 4 godz byla kolejna polozna, ktora Cie pionizuje, u nas to byla godz.3 nad ranem, o 6 mialam synka na sali i musialam sobie juz radzić.
-
Może Pan doktor T miał zły nastrój wtedy albo za dużo było cc. Nie podszedł mi i mnie wkurzył z tym stwierdzeniem że nie ma podstawy do CC. W koncu dal skierowanie ale nikomu go nie polecę tym bardziej iż on pracuje w Angeliusie i wie przez co przechodzimy...Aga9090 wrote:Kurcze i to na Bytomiu nie chcieli cc po ivf?! Przecież tam sporo dziewczyn miało cc po ivf
SusieOne lubi tę wiadomość
36 lata, starania o pierwszą ciążę od 01.2017
1 procedura invitro - krótki protokół -1 transfer świeżych 3 dniowców 8A i 8B😢
2 transfer 3bb - 6 dpt -34; 8dp- 104; 11dpt - 392; 14 dpt -1272; 25 dpt- ♥️ i jest już na swiecie💗💞💝
uregulowana niedoczynność tarczycy (spalona riadoaktywnym jodem - kiedyś nadczynność), niskie AMH - 1.5, endometrioza I stopnia, IO, NK 23%, nietoleracje pokarmowe..., krótkie cykle, KIR BX (większość implementacyjnych)
mąż średnio.
Teraz druga ciąża z zaskoczenia ...i rośnie druga dziewczyna 🥰🤩🤩 -
Biedactwo 😔🥺 jesteś dzielna.. Naprawdę 😘 ..Aga9090 wrote:Maluch na początku dużo nie potrzebuje, dostał tylko 3 razy mm i 2 x przystawiony na pooperacyjnej, bo gdy mnie przenieśli na oddział od razu wzięłam się za rozkręcanie pokarmu, nonstop wisiał na cyckach i tylko strony zmieniałam, wieczorem miałam już nawał. Brałam non stop przeciwbólowe, a i tak bol był okropny do tego przez 4 dni miałam wielki dren wystający z brzucha co wcale nie ułatwiało sprawy(w Bytomiu miałam 3 x mniejszy dren po 3 cc).
Aga9090 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo był w strachu choć nie chciał za bardzo tego okazywać, starał się być twardym, to ja byłam ta beksa od początku ciąży. Od dnia kiedy zobaczyłam test był strach co ze mną, co z dzieckiem. A już nie zapomnę 12 tygodnia ciąży gdy mi się torbiel skręciła i trzeba było operować na cito bo zwijalam się z bólu na podłodze w poczekalni..bz10 wrote:Kurcze ale przeszłaś 🙈🥳 to ty miałaś poważna operacje, mąż pewnie w strachu był o ciebie
Pomiędzy tym jeszcze wizja pozamacicznej.. No masakra i najgorszemu wrogowi nie życzę -
Haha chyba wszedzie jest tak samo jeśli nie masz sali jednoosobowej, odwiedzający u koleżanki z łóżka obok a ty z cyckiem albo wstajesz z łóżka z gołym tyłkiem i wystająca wielka podpaska zanim się ładnie poprawisz 🤪😆 bo dziecko masz na rękach i nie idzie ogarnac wszystkiego na raz. Ale uwierz będzie ci wszystko jedno😂😉ania609 wrote:Czyli maluszek jest z tatą przez ten czas? 😃 cudownie.. A jak jest z odwiedzinami na salach? Bo trochę sobie nie wyobrażam jak np karmię a przychodzi rodzina do koleżanki obok...
SusieOne, Bejzi lubią tę wiadomość
5 lat starań, niedoczynność tarczycy, hashimoto, wysoka prolaktyna, endometrioza IIst.13.XI transfer 2BB, 04.II crio 2AB , crio 04.04, 5dpt-23,2; 7dpt-70; 9dpt-209; 19dpt- 6194; 26dpt ❤️
-
No dokładnie tak nie powinno być..Gruzja85 wrote:Może Pan doktor T miał zły nastrój wtedy albo za dużo było cc. Nie podszedł mi i mnie wkurzył z tym stwierdzeniem że nie ma podstawy do CC. W koncu dal skierowanie ale nikomu go nie polecę tym bardziej iż on pracuje w Angeliusie i wie przez co przechodzimy...
Gruzja to chyba chodziło o innego lekarza bo to jest facet.. A kojarzysz tego lekarza tak ze zdjęcia jakie jest wystawione na Facebooku? -
Kangurowaniu tra do 20 minut bo później dziecko biorą i badają. Tak jest w większości szpitali. W Bytomiu odwiedziny są od 14 do 19 i jedna osoba wbrew pozorom to jest bardzo duży minus bo naprawdę jest ciężko samemu ogarniać dziecko. Uwierz wtedy masz w nosie czy jest ktoś obok czy nie. Jakoś pozbywasz się skrępowania..ania609 wrote:Czyli maluszek jest z tatą przez ten czas? 😃 cudownie.. A jak jest z odwiedzinami na salach? Bo trochę sobie nie wyobrażam jak np karmię a przychodzi rodzina do koleżanki obok...
bz10, Bejzi lubią tę wiadomość
36 lata, starania o pierwszą ciążę od 01.2017
1 procedura invitro - krótki protokół -1 transfer świeżych 3 dniowców 8A i 8B😢
2 transfer 3bb - 6 dpt -34; 8dp- 104; 11dpt - 392; 14 dpt -1272; 25 dpt- ♥️ i jest już na swiecie💗💞💝
uregulowana niedoczynność tarczycy (spalona riadoaktywnym jodem - kiedyś nadczynność), niskie AMH - 1.5, endometrioza I stopnia, IO, NK 23%, nietoleracje pokarmowe..., krótkie cykle, KIR BX (większość implementacyjnych)
mąż średnio.
Teraz druga ciąża z zaskoczenia ...i rośnie druga dziewczyna 🥰🤩🤩 -
nick nieaktualnyNo właśnie przez to dziwi mnie jego decyzja...Gruzja85 wrote:Może Pan doktor T miał zły nastrój wtedy albo za dużo było cc. Nie podszedł mi i mnie wkurzył z tym stwierdzeniem że nie ma podstawy do CC. W koncu dal skierowanie ale nikomu go nie polecę tym bardziej iż on pracuje w Angeliusie i wie przez co przechodzimy...
-
nick nieaktualny
-
Chodzi o tego Br? To jest cała rodziną i jego żona też tam jest lekarzem ale teraz urodziła 3 dziecko.ania609 wrote:No dokładnie tak nie powinno być..
Gruzja to chyba chodziło o innego lekarza bo to jest facet.. A kojarzysz tego lekarza tak ze zdjęcia jakie jest wystawione na Facebooku?36 lata, starania o pierwszą ciążę od 01.2017
1 procedura invitro - krótki protokół -1 transfer świeżych 3 dniowców 8A i 8B😢
2 transfer 3bb - 6 dpt -34; 8dp- 104; 11dpt - 392; 14 dpt -1272; 25 dpt- ♥️ i jest już na swiecie💗💞💝
uregulowana niedoczynność tarczycy (spalona riadoaktywnym jodem - kiedyś nadczynność), niskie AMH - 1.5, endometrioza I stopnia, IO, NK 23%, nietoleracje pokarmowe..., krótkie cykle, KIR BX (większość implementacyjnych)
mąż średnio.
Teraz druga ciąża z zaskoczenia ...i rośnie druga dziewczyna 🥰🤩🤩 -
nick nieaktualnyTak będzie wszytko jedno, nawet odwiedzających obok będziesz miała w nosie 😉bz10 wrote:Haha chyba wszedzie jest tak samo jeśli nie masz sali jednoosobowej, odwiedzający u koleżanki z łóżka obok a ty z cyckiem albo wstajesz z łóżka z gołym tyłkiem i wystająca wielka podpaska zanim się ładnie poprawisz 🤪😆 bo dziecko masz na rękach i nie idzie ogarnac wszystkiego na raz. Ale uwierz będzie ci wszystko jedno😂😉
Chociaż 6 lat temu w Bytomiu nie bardzo były możliwe odwiedziny na sali, no ale wtedy byłam na sali 5 osobowej🙈 -
🤪o jacie.. Takie trochę nie bardzo to jest.. Powinien być tylko mąż..ja nikogo nie będę chciała u siebie bo uważam ze to jest dyskomfort dla dziewczyny obok..Szczerze powinny być takie parawany między łóżkami tak jak jest w klinice.. Chcesz możesz sobie zasłonić w tedy czujesz się bardziej komfortowo..bz10 wrote:Haha chyba wszedzie jest tak samo jeśli nie masz sali jednoosobowej, odwiedzający u koleżanki z łóżka obok a ty z cyckiem albo wstajesz z łóżka z gołym tyłkiem i wystająca wielka podpaska zanim się ładnie poprawisz 🤪😆 bo dziecko masz na rękach i nie idzie ogarnac wszystkiego na raz. Ale uwierz będzie ci wszystko jedno😂😉
-
Ja pierw zobaczylam Michala na sali przy cc , potem zostal zabrany na badania, tatus kangurowal, Po jakims czasie przywiezli mi go , przystawili do piersi, byl zemna do wieczora. Potem go wzieli na troche i znow przywiezli i wtedy juz byl zemna na sali caly czas. Mnie spionizowali, przwiezli do innej sali i maly byl zemna caly czas.
Na noworodkowym odwiedziny sa od 14, i najlepiej jedna osoba, Na patologii ciazy odwieziny od ranaWiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2020, 13:40
Bejzi lubi tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
No ja uważam ze powinien być tylko mąż ale akurat miałam obok łóżko koleżankę do której codziennie z 5 osób na raz przychodziło... znajomi, rodzina. Uważam ze nie powinno tak być, raz ze nie komfortowo a dwa ze siedlisko bakterii, parawany byłyby super ale jest jak jest 😀😆😂ania609 wrote:🤪o jacie.. Takie trochę nie bardzo to jest.. Powinien być tylko mąż..ja nikogo nie będę chciała u siebie bo uważam ze to jest dyskomfort dla dziewczyny obok..Szczerze powinny być takie parawany między łóżkami tak jak jest w klinice.. Chcesz możesz sobie zasłonić w tedy czujesz się bardziej komfortowo..5 lat starań, niedoczynność tarczycy, hashimoto, wysoka prolaktyna, endometrioza IIst.13.XI transfer 2BB, 04.II crio 2AB , crio 04.04, 5dpt-23,2; 7dpt-70; 9dpt-209; 19dpt- 6194; 26dpt ❤️
-
Odwiedziny od 14 i tak ty karmisz a przychodzi ktoś do koleżanki...ania609 wrote:Czyli maluszek jest z tatą przez ten czas? 😃 cudownie.. A jak jest z odwiedzinami na salach? Bo trochę sobie nie wyobrażam jak np karmię a przychodzi rodzina do koleżanki obok... jedna soiba może wejść na salę a jak jest więcej to na korytarzu mogą być sobie.
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
Daj link to ci powiemania609 wrote:No dokładnie tak nie powinno być..
Gruzja to chyba chodziło o innego lekarza bo to jest facet.. A kojarzysz tego lekarza tak ze zdjęcia jakie jest wystawione na Facebooku?
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita
