Brzuszki na które czeka rodzeństwo :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Kas no to wspolczuje ale bedzie juz z glowy. Biedny synek musi siedziec w domu a takie ladne pogody
Mnie dzis rano obudzil krwotok z nosa. Nie wiem od czego moze od tego ze bylo straaasznie duszno w pokoju. Ale szybko opanowalam sytuacje. U nas dzis 35 stopni ale moze byc burza. -
Kas współczuje, ale będzie z głowy, pozostanie najmłodsze do odospowania.
Ale ja swojego zanim poszedł do żłoba zaszczepiłam na ospę i całe przedszkole chorowało, a on nie, więc działa i nie żałuję, bo on taki drapalec jest, że zostałby cały w bliznach.
Dorotka na pewno od gorąca i dusznopści.
U nas też dzisiaj gorąco jak nie wiem i duszno, bo zapowiadali burze.
Edit: My wczoraj byliśmy na działce u teściów, Szymon wybiegał sie, wyszalał z wężem z wodą, dziś od rana też maraton już miał placykowy po kościele, a teraz już 2 godziny śpi jak aniołek:)
A ja mimo upalu piekę ciasto, bo mi się właśnie zachciało:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2014, 15:34
👨25/08/2010 Szymon💙
👦07/11/2014 Aleksander💙
👧08/01/2022 Klara ❤️
-
dzięki dziewczyny udało się wyjść, a Synusia nie wysypało narazie dużo i może tak już zostanie mam nadzieję i ja myślę, że z głowy będzie
a ja słyszałam, że szczepionki tylko odwlekają ospę, ale trzymam.kciuki, żeby tak nie byłoEve lubi tę wiadomość
-
helloo
ale macie teraz zabawy z ta ospa. wydaje mi sie ze nie mozna 2 razy choroqac na nia.
ja od wczoraj jestem padnieta tak sie wszyscy wymeczylismy wczoraj a ze juz jest 40 stopni tym bardziej padamMaria ur. 06.03.2010 2950 gr i 55cm
Aleksandra ur 17.12.2014 3100gr i 51 cm -
na ospę tylko raz można chorować. Mnie do szczepionki przekonał łagodniejszy przebieg + potem mniejsze prawdopodobieństwo komplikacji, bo o tym się nie pamięta, ale to one są najgroźniejsze przy ospie, a nie sama ospa.
Szczepionka chroni chyba na 10 lat, jak dziecko nie zachoruje do tego czasu to chyba trzeba ponownie zaszczepić.
Kas wysypało Was ładnie, ale jak lawina ruszyła to raz ciach i będzie po strachu. -
ja też się boję powikłań i o tym cały czas pamiętam, więc dlatego się cieszę, że nie gorączkował narazie ani jeden, a i na pole nie wychodzimy wogóle jak lekarz nakazał nasze łagodnie przechodzą oprócz wysypu i paru gorszych chwil, więc zobaczymy dzisiaj już 2 dzień Synka
aga.just lubi tę wiadomość
-
Jeju dziewczyny musialam dzisiaj sprawy zalatwic w innym miescie niz teraz mieszkam. I niestety bylam zdana na autobusy. W drodze powrotnej na jeden autobus czekalam 1 godz, a na kolejny ponad 1,5 godz. Przy takiej goraczce to masakra. Co prawda mlody mial frajde na placu zabaw ale pozniej tez mial dosyc. Chyba na takie cos juz wiecej sie nie pisze.
-
dorocia wspolczuje. przeciez to masakra. w domu jest duszno i goraco a co dopiero na dworzu. ja posxlam na plac zabaw z Marysia ale po godzinie jyz kabinowalam jak z tamtad iscMaria ur. 06.03.2010 2950 gr i 55cm
Aleksandra ur 17.12.2014 3100gr i 51 cm -
Cześć dziewczyny...
Widzę że ospa nadal panuje
Kas pozytywne myślenie będziesz to miała za sobą
Dorocia współczuję serdecznie jazda autobusem to koszmar w taki upał, wiem coś o tym bo ostatnio tez jestem zdana na komunikację miejską
Długo mnie nie było bo jestem dość zapracowana wpadam tylko czasem żeby Was poczytać
Poczyniłam pierwsze zakupy no i zaczął się jak ja to nazywam szał na kupowanie, który z trudem powstrzymuję. Była okazja to kupiłam wózek zaraz się oczywiście pochwalę... No i wybraliśmy imię. Po burzliwej, trwającej kilka dni debacie jednogłośnie wybraliśmy ... WOJTEK.aga.just, madziad, anka_a lubią tę wiadomość
-
SYN
Wiecie jaka radość męża i teścia? Niby ważne, żeby było zdrowe tralalala ale jak się okazało, ze syn to pod sufit skakali
U nas będzie Marcel.
Waży 197g
Na bóle brzucha 3x1 magnez, duphaston zwiększony do 3x1.
Dynamiczna ja mam czerwony po córce. Wasz niebieski typowo męski
Wczoraj po wizycie wybrałam się na zakupy, żeby męzowi zakupami powiedzieć jaka płeć i stwierdzam, że dla dziewczynek jest mnóstwo cudowności, a dla chłopca ciężko coś znaleźć...Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2014, 11:08
blue00, anka_a lubią tę wiadomość
-
Witajcie! Ja również spodziewam się drugiego dzieciątka, w domu mam już 4-letnią córcię, a teraz czekamy na braciszka. Termin na 19.07, ale już siedzę jak na szpilkach. Córcia pozytywnie nastawiona, imię oczywiście ona wymyśliła i stanowczo się przy nim upierała, choć nie wszystkim przypadło do gustu, ale teraz już na większość propozycji się zgadza, pewnie dlatego że też nie może się już doczekać kiedy ten braciszek się w końcu pojawi. W domu wszystko gotowe, a czekanie na malucha to taka trochę abstrakcja dla dziecka!