Ciąża bliźniacz
-
WIADOMOŚĆ
-
Oj dziewczyny prawie nie mam już sił...dzis w nocy stawiałam sobie kreseczki na kartce za każdym razem jak musiałam wstać.czy tylko po to żeby odwrócić na drugi bok,czy do karmienia czy odbicia czy po prostu z niewiadomego powodu był płacz...rano przeżyłam horror.postawilam 28kresek!!!!!!¡!!!!!!!a raz też obudziłam już męża bo bym za nic nie wstała....no kurde ci się dzieje!!!zastanawiam się czy nie zrobić na własną rękę badania moczu chociaż,albo jie nagrać w nocy i pokazać pediatrze....przeciez ja tak długo jie pociągnę
-
nick nieaktualny28 to bardzo dużo! Kiedyś też chciałam tak robić, ale w sumie teraz wstaje się nie raz tak schematycznie i po omacku, że rano nie pamietam ile razy i czy wstawałam, ani o której
My dzisiaj dzień pełen wrażeń, teraz lekarka nagle postawiła diagnoze, że to refluks i to bez dwóch zdań, dała syrop na próbę i usg jamy brzusznej, ale nie pod kątem refluksu.
Dobijają mnie Ci lekarze.. ciekawe jakie terminy, bo mąż na usg czekał 3 mies.!
Dzisiaj trzecie szczepienie na pneumokoki i dziewczyny zasnęły u lekarza, postanowiłam ich nie myć, nie przebierać tylko ułożyć do spania z wózka. Obudziły się po nie całej godzinie z wrzaskiem, nie mogliśmy ich uspokoić, podałam przeciwbólowe na wszelki wypadek, bo tak nigdy nie ma.. i potem mleko bo może głodne, ledwo ubujaliśmy i śpią..oby noc była lepsza.
Teraz na kolejne szczepienie dopiero po roczku! JUPI.
A kontrola na 9 mies., z ważeniem.
A ważą już 6700 i 6900 więc ładnie w końcu!Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2017, 20:04
-
Pirelka ja mam w środę pneumokoki i mocno się zastanawiam nad tym szczepienie Mn. Powiedzieli nam że to ostatni moment aby dostać pierwsza dawkę tym bardziej że podejrzewam że po 5w1 też mają kryzysy które trwają kilka dni
Ofcooo szkoda że nikt nie ma tu większych dla dziewczynek
Ja mam z 100 sztuk pojedynczych ubranek też musze się ich pozbyć bo kuzynka ma bliźniaczki więc podwójne jej gl zostawiam
My dziś po wizycie u neanatologa i Majka poniżej wszelkich siatek centtlowych 5900g chudziele c
No i mam je nosić bujać ile zechcą bo to bardzo pozytywnie wpływa na rozwój no więc ten tego w końcu sensowny lekarz!
-
Pirelko to jaki dostałaś syrop,ze tak w ciemno? No i usg to w jakim kierunku skoro nie w związku z podejrzeniem refluksu? Sprawdź terminy ale u nas to był koszmar więc poszłam prywatnie.gosc nam nawet zniżkę za twixy dal:) No ale refluksu wyszedł jak nic!
Fajnie,ze już po szczepieniu w najbliższym czasie,no i wagowo już ładnie.oby nockę Wam przestały bo moje fajnie sobie gugajac zasnęła ale już jedna 2razy się obudziła na bek...zreszta nie wiem czemu ale dziś i wczoraj zauważyłam u niej zwiększone bekanie i ulewanie...zastanawia mnie ten fakt ale nie wiem z czym połączyć...
Ehhh matka jednego dziecka to ma sporo na głowie,ale dwa niemowlaka z dolegiwosciami to już w ogóle...
Hej a gdzie cała reszta dziewczyn?
Spokojnej nocki wszystkim:) -
ewa84 ja zawsze prosze wszystkich, zeby kupowali roze ubranka. nie chce zeby wygladali tak samo Jak mam jakies identycznie to tylko sprezentowane od kogoś kto nie wiedzial hehehe
w ogole to mam dylemat. jak idziecie na szczepienie to zawsze z dwójką na raz? co jak jeden jest chory? przekladacie wizyte tak, zeby zaszczepic 2 naraz czy szczepicie oddzielnie? -
nick nieaktualnyTwix mama, syrop Gastrotuss Baby. Usg po prostu brzuszka, napisane jest na skierowaniu, że diagnoza refluks i prosi o usg jamy brzusznej by sprawdzić czy tam nic złego się nie dzieje.
W pon.będe dzwonić. Syrop kupię i zobaczę u Emilki jak się spisuje, bo ona gorzej to przechodzi.
Nasza nocka jak zawsze, sporo pobudek, dużo karmienia. Masakra.
ofcooo u Nas zawsze obie są szczepione, jeszcze się nie zdarzyło, by tylko jedna mogła być, ale wtedy bym przyszła innym razem z dwójką.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2017, 08:31
-
Ofcooo też miałam tak robić ale łapie się że teraz już coraz więcej kupuje podwójne.
Wczoraj u lekarza najpierw jedna kobieta zapytała czy to chłopiec i dziewczynka a druga zapytała i" ile panowie mają miesięcy" yhhh
Dodam że różowy nie jest najfajniejszym kolorem ale króluje w szafie dziewczyn i podobnie wczoraj miały różowe body i szare spodnie w kwiatki. Kto by tak syna ubrał?
Ja też zawsze z dwójką do szczepienia. Raz pediatra sama zasugerował a że skoro jednej nie da rady zaszczepić to przełożyć obu i tak faktycznie lepiej dla mnie bo po co latać dwa razy
Pirelka współczuję nocek
Ja dziś błąd zrobiłam bo Niki obudził a się na jedzenie o 1 a Majka pokrecila się ale zasnęła ostatecznie. I głodna była o 4 dopiero no ale darla się że Nikole rozbudził a no i od 4 do 5.30 walczyłam z Nikola a mała zjadła i poszła sobie spać :p
Na szczęście pospaly do 7.30 a bałam się że Majka o 6 mi normalnie wstanieWiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2017, 10:41
-
nick nieaktualnyewa u mnie identyczne pytania o płeć codziennie nie ważne, czy w wózku jest róż czy nie!
U mnie pediatra i pielęgniarka też tak sugerowała ze szczepieniami.
U Nas dziś piękna pogoda więc prawie 2 godz.na spacerze zaliczone, ale dla Nas dziś smutny dzień bo zmarła moja babcia, a ja jestem tak daleko -
Ja też zawsze razem.jak któraś była podziebiona to przekładałam wizytę dla obu.
Ewa ja też się mocno zastanawiam nad pneumokokami....nie mam zdania.nasza lekarka twierdzi,ze jak w domu nie ma starszego rodzeństwa to nie namawia ale w innym przypadku uważa to za konieczność....i bądź człowieku mądry po tym wszystkim co się słyszysz po drugie moje damy to straszne po szczepieniach...sama nie wiem...
Pirelko,nie wiem czy pamiętasz ale pisałam Wam,ze w Wigilię miałam u jednej koszmar z ulewaniem,bekaniem itp.i kupiliśmy gastrotus właśnie...sama zdecydowałam o zakupie bo objawy mi pasowały,a przy starszej też z niego korzystałam.no i miałam wrażenie,ze troszkę było lepiej.pi świętach zaraz umówiłam się na wizytę prywatna do takiego emerytowanego już super lekarza co niestety poprawa raz była,raz nie.no i powiedziałam o tym syropie.na co on po pierwsze kazał koniecznie do gastroenterologa się wybrac+badanie usg na refluksu.co do syropu to powiedział,ze nie ma on w składzie nic co pomaga na refluksu...a mnie zatkało bo widziałam poprawę.dodal,ze jest on bardzo słodki więc dzieci dość chętnie lykaja i może na chwilę być prowizorycznie lepiej.dodatkowo kazał mi spojrzeć na ulotkę gdzie jest skład ale bez ilości danej substancji co też wg.niego nie powinno mieć miejsca...
Ok to opinia choć dobrego to jednego lekarza.pare dni później był gastroenterolog.powtorzyl to samo co tamten pierwszy...zgupialam ale odstawiłam...kazal kupić nutriton i zageszczac bo jeśli usg które mieliśmy dwa dwa dni później nie wykaze zmian di leczenia,a jedynie przypadłość niemowlęca to leków nie da bo każde leki przeciwrefluksowe nie są obojętne dla dzieci..i z tym nas odeslal.od tej pory zageszczamy i napewno jest lepiej choć tak jak pisałam od paru dni sie pogorszyło ale przez parę miesięcy był naprawdę spokój z nadmiernym ulewaniem.co innego beki.te były,sa i pewnie będą zawsze...dzis znów akcja zeby...rece cały czas w buziach i płacz:( -
Pirelko bardzo mi przykro z powodu śmierci babci... Trzymaj się kochana!
U mnie ulewanie też było straszne i przeszło z dnia na dzień niby norma to 2 m-ce a u nas trwało ponad 5. Czasami bekaja po jedzeniu i ulanie też się zdarzy ale to drugie zazwyczaj Nikoli i wieczorem jak śpi jak na złość
Aczkolwiek Majka dzis też ulala i to Nikoli na głowę...
-
Pirelko,wybacz.ostatnio naprawdę ciężko z myśleniem i oczywiście zapomniałam napisać,ze bardzo mi przykro...dokladnie to samo przeżywałam miesiąc temu.pislam Wam,ze jadę na pogrzeb blisko 300km i mąż zajmował się dziećmi w ten dzień.a zmarł mi dziadek,z którym byłam bardzo blisko więc bardzo to przeżywam....i na dodatek została babcia,o której codziennie myślę i staram się dzwonić bo dla niej po 60latach małżeństwa zawalił się świat...
-
pirelko bardzo mi przykro wiem co przezywasz. Dwa lata temu w kwietniu umarl moj dziadek. pamietam jak chodziłam z wozkiem ze starsza córka i łzy leciały grochami ((
dziewczyny czy mozecie jeszcze raz napisac mi prosze jakie mleko macie dla swoich dzieci? sprobuje zmienic, bo moze po tym co mam to bola moich chlopakow brzuszki -
nick nieaktualnyewa norma 2 miesiące? U Ciebie trwało 5 i teraz czasem się zdarzy, a u Nas już prawie 8 mies. i wcale nie jest lepiej zwłaszcza u Emilki, a nasiliło się.
Ostatnio neurolog mówiła, że trochę długo zwłaszcza, że powinno mieć to tendencję malejącą, a nie nasilającą się.
Dzięki dziewczyny za słowa otuchy!
ofcooo moim najlepiej służy Nan OptiPro Plus, ale teraz dla Emilki próbuję Humanę i też jest ok.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2017, 08:51
-
Pirelko przykro mi
Ofcoo my od poczatku jestesmy na mleku nan i nic im sie po nim nie dzieje jak jedza to az mlaskaja tak im smakuje :p
Na ich nie ubieram tak samo. Na poczatku próbowałam ale zawsze jeden mi sie obzygal wiec i tak musiałam inaczej przebrac.
My jesteśmy na moim urodzinowym wyjedzie i wypoczywamy:) chociaz i tak ciagle widze na smsach z moja mama i zdaje mi relacje co u chlopakow. Spali im w nocy od 2p do 5 rano! Szok
Pozdrawiamy wszystkie ciocie
upload image onlinepirelka, ofcooo, Fairuza lubią tę wiadomość
-
Pirelka tak słyszałam ale to pewnie kwestia indywidualna ale u nas zdecydowanie jest tendencja malejąca.
Jak były młodszei tak ulewaly to właśnie nawet nie było sensu ich tak samo ubierać bo dziennie po 10 body zuzywalam czy pajacykow masakra non stop przebieranie. Teraz mogę je rano ubrać i zazwyczaj cały dzień w tym chodzą no skarpety tylko po kilka par bo ciągle nogi w buzi albo ściągają i do buzi wkładają albo marchewke popycha ja czy inne jedzonko
My vtez od początku na Nestle nan optipro plus obecnie dzięki dicoflor owi przeszliśmy na 2 ( wcześniej prezent nan, optipro plus ha i 1) -
Witam po dłuższej przerwie.Czytam was ,ale ze względu na problemy nawet nie chce mi się pisać.
Pirelko przykro mi z powodu babci.
Twix mama ,z tym wstawaniem w nocy to nawet mnie przebiłaś Zresztą gdyby moje chodziły spać wcześniej,to też dużo by tego było..
U nas Paola ostatnio okropna.Nie idzie tego wytrzymać,może zaczyna się kolejny skok.A dziś w nocy prawie spaliłam garnek.Nastawiłam wodę do mleka i poszłam dać Oliverowi butelkę.Nawet nie wiem kiedy zasnęłam.Obudziłam się po ponad godzinie,dobrze że była przykrywka,inaczek już by było po garnku.
Tatusiek ostatnio był w robocie na szestnastce,więc ja byłam z dziećmi prawie 2 dni non stop(Najpierw wstawanie w nocy,bo on miał na rano.Po rannej zmianie wrócił po 14.30,potem chwilę posiedział z dziećmi i poszedł spać przed nocką.Z nocki już nie wrócił,został na rano.Po rannej kiedy wrócił był wykończony i poszedł spać na parę godzin,obudziłam go ok 22.Został z dziećmi dopóki nie usnęły-jak zwykle ok 2 w nocy-a potem już spał aż do rana).
Dziś trochę odpocznę,choć wieczorem idzie na nockę już na 18,więc też nie za dużo.
Trzymajcie się dzielnie wszystkie,kiedyś będzie lepiej(sama też chcę w to wierzyć).Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2017, 18:56
-
nick nieaktualny