Ciąża po 30-stce :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny wreszcie mam chwile zeby napisac. Wiec czytam tu ze macie obawy czy sobie poradzicie...rozumiem was. My walczymy z cyckiem teraz bo mala nie chce za bardzo jesc.niby pierwsze 24 h moze tak byc ale ja juz sie stresuje ze nie umiem jej nauczyc i sie zastanawiam wogole czy mam mleko. Dzisiaj raz tylko jak mnie dopadla to jadla jakies 20 min a tak to nie bardzo. Poza tym tez wszystkiego sie dopiero ucze i tez mam chwile kryzysu
Jestesmy jeszcze w szpitalu. Co do porodu to tak. Zaznaczam ze u mnie byl wywolywany duza iloscia zelu z prostaglandynami wiec skurcze u mnie byly intensywniejsze, tak mysle. Podali mi ten zel o 10, o 2 juz mialam dosc silne skurcze, o 4 zeszlam na dol na kontrole: 2cm rozwarcia, rozpoczyna sie porod.zaraz wtedy mnie zlapaly takie bole (praktycznie bez przerwy, moze jakies pol minuty najwyzej) ze ich nie wytrzymywalam. Byl akurat na dyzurze moj lekarz, zawolal anestezjologa po epidural bo " ona juz nie daje rady". No i tu sie pojawil problem z wkluciem. Z jakiegos powodu nie mogli sie wkluc a ja tam siedzialam z tymi bolami nie do wytrzymania. Po jakims czasie sie wkluli ale nie czulam poprawy nic, dziwne to. No ale minely 2h i polozna do mnie mowi ze juz mam calkowite rozwarcie i moge przec.wtedy chyba juz te znieczulenie dzialalo troche chociaz skurcze czulam dalej b silne. po pol godziny urodzila sie moja coreczka . Takze porod szybki ale bbb intensywny i kazdemu radze wybrac szpital w ktorym ma ewentualnie dostep do epiduralu moze sie przydac.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2016, 01:12
JRY1984, Allmita, atagata, Wiedźma82, marta258, Edka, Izieth lubią tę wiadomość
-
Nowatorka jak super że się odezwałaś!!! Umierałam z ciekawości
No widzisz ty już tulisz swojego skarba a ja mam jeszcze 38 dni do terminu porodu ech.... Tobie wywróżyłam kiedy urodzisz a o sobie nic powiedzieć nie mogę bo mam pustkę he he. Wiesz też słyszałam że poród wywoływany bardziej boli ale mimo wszystko ja idę na żywioł bez znieczulenia najwyżej przy drugim porodzie będę mądrzejsza he he. A co do karmienia to spokojnie daj sobie i córci czas - wszystko się ułoży.
Kochana wiem że teraz masz dużo ciekawsze zajęcie niż siedzenie z nami na forum ale jak będziesz miała chwilę to zaglądaj i odzywaj się do nas kochana - wszystkiego dobrego dla was dziewusie
Insulinoodporność, PCOS, dna moczanowa- walczymy o rodzeństwo
-
Asia zagladam codziennie do was.tylko nie zawsze mam kiedy odpisac
A dopiero co napisalam ze nie chce cycka a teraz odwrotnie, nie mogebjej odczepic hihi.
Co do znieczulenia to tu gdzie ja jestem mozna zdecydowac w danym momencie czy sie chce czy nie.a u ciebie szybciutko zleca te 38 dni
Motylkowa jak tam u ciebie? Trzymam kciuki zeby wszystko poszlo jak najlepiej sie da.
Fajruza no to ty kiedy teraz masz wywrozony porod?Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2016, 06:05
JRY1984 lubi tę wiadomość
-
anasan79 wrote:Witam Panie
Rocznik 79 pierwsza ciąża.
Witamy!
Nowatorka,czekałysmy na wieści od ciebie!Widzisz jaka twoja córa zdolna?Juz wie jak dorwać się do cyca!A jak się czujecie?Jak ci fajnie,że już masz ja po tej stronie brzuszka..
A mnie Kai wywróżyła, że będę rodzic pod koniec lipca lub na początku sierpnia i ja czuję jakos ,że tak będzie.
Jry 30 dni to już nie tak długo,zobaczysz jak nam to szybko ucieknie.Kto wie czy nie będziemy rodzic w podobnym terminie..nowatorka, JRY1984 lubią tę wiadomość
-
atagata wrote:Allmita odebralaś wyniki? Na pewno wszystko dobrze
wynik otrzymalam jako prawidłowy-więc chyba wszystko ok....
jeszcze skonsultuje to z lekarzem ale z tego co przeglądałam na necie to wynik jest ok.....największe prawdopodob trisomi 21 bo 1:2029 ale w tym wieku to chyba normalny wynik.....mam taka nadzieje....atagata lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
Allmita, nie martw się, to jest małe prawdopodobieństwo. Musialabys być jedną z ponad dwoch tysiecy!
Ja właśnie zapisalam się do diabetologa, termin mam na poniedziałek, a zaraz mam szkolenie z diety cukrzycowej i samokontroli. Może mi się trochę wątpliwości rozwieje. Trochę to wszystko przerażające, ale chyba dam rade, no nie? Nie święci garnki lepia, nauczę się wszystkiego. Ważne, że będę pod opieką diabetologa.
Dziękuję za wszystkie życzenia!
Anasan, podaj termin porodu, płeć dziecka i imię dziecka (jeśli już to wiesz). Po południu zaktualizuje naszą listę.Allmita lubi tę wiadomość
-
Ja juz tez po. Myszka jest z nami. Przy 5cm zadecydowali szybko o cesarce. Obie mamy się dobrze.
Allmita, Milcia, Fairuza, Wiedźma82, marta258, Edka, nowatorka, Izieth, Kukuletka, mus.zka, JRY1984, atagata lubią tę wiadomość
Nasza myszka jest już z nami -
motylkowa-super-gratuluje..
dziewczyny wyskoczyły mi jakieś plamki na brzuchu-nie swędza, nie są to krosty tylko takie czerwone plamki-któraś miała? lekarza mam w pon na szczescie....https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
Motylkowa gratulacje! Jak poród?Napisz cos więcej w wolnej chwili.
Kai,oczywiście ze dasz radę!Na początku zawsze wydaje się ze będzie ciężko,bo zaskoczenie itd.,ale potem człowiek uczy się jak ma o siebie dbac i co robic,a wtedy już problem nie wydaje się taki duży.Trzymam mocno za ciebie kciuki!
Allmita nie przejmuj się tym wynikiem,bo faktycznie jest małe prawdopodobieństwo choroby.A co do plamek na brzuchu,to może to jakieś uczulenie?
-
Fairuza wrote:Allmita nie przejmuj się tym wynikiem,bo faktycznie jest małe prawdopodobieństwo choroby.A co do plamek na brzuchu,to może to jakieś uczulenie?
no własnie nie wiem....mam pare typów-hehe -wszytskie podejrzane rzeczy odstawie i zobaczymy.....https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
nick nieaktualnyAllmita wrote:dziewczyny wyskoczyły mi jakieś plamki na brzuchu-nie swędza, nie są to krosty tylko takie czerwone plamki-któraś miała? lekarza mam w pon na szczescie....
ja dzisiaj u siebie na brzuchu tez zauważyłam krosteczki czerwone, nie wiem skąd, może po żelu od usg? czy to możliwe?
Motylkowa serdecznie gratuluję i życzę zdrowia ;*