Ciąża w Niemczech
-
WIADOMOŚĆ
-
Aniołku gratuluję Córeczki, ostatecznie udanego porodu i tego że tak szybko stanęłaś na nogi! Dobrze, że byłaś twarda i stanęłaś na swoim z tą cesarką bo też podejrzewam, że tylko byś się namęczyła a i tak skończyłoby się na operacji. A synek jest uroczy z tymi tekstami
Monika ja mam jeden podkład (dostałam od siostry bo jej się nie przydał), też mam zamiar położyć go na łóżku bliżej tp w razie co. A więcej nie będę dokupywać.
Moja torba do szpitala wygląda prawie identycznie jak u Mamax, z tym, że nie mam suszarki (bo posiadam taką ogromną) i prostownicy W kosmetyczce mam też kilka podstawowych kosmetyków do makijażu i chusteczki do demakijażu, jednorazową maszynkę do golenia, krem do brodawek, pudełko i płyn do soczewek. A na wierzchu torby mam listę rzeczy które będę musiała dopakować przed samym wyjazdem do szpitala: dowód, karta ubezpieczeniowa, muterpass, komórka+ładowarka.
Ubrania na wyjście dla mnie i Małego chyba zostawię przygotowane w domu i mąż mi dowiezie, a może wezmę od razu...w sumie mam miejsce. no i zobaczę czy mi coś jeszcze powiedzą odnośnie torby po rozmowie w szpitalu za tydzień.
Agettee wanienkę kupiłam na ebayu, a rzeczy z pl to tylko z allegro bo osobiście nie byłam przez całą ciążę. Wiem, że dużo osób kupuje w jakichś specjalnych hurtowniach dla dzieci jeśli są w okolicy czy np. w Pepco albo nawet w marketach czy Biedronkach bo czasem są promocje dla dzieciaczków.29.11.2014 - Simon - moje Szczęście -
Co do pakowania torby to ja twierdzilam ze mam duzo czasu db ze zdazylam tydzien wczesniej poprac ubranka ale tak jak stalam tak zostalam w szpitalu i maz musial wszystko szukac i pakowac nie chcialam ubierac malej w ubranka szpitalne bo zawsze wygladala tak samo wiec zakladalam jej swoje i tu tez maz co chwile przywozil i polowe zabieral bo biedny sam nie wiedzial co bedzie dobre kruszynka mialam byc wieksza i okazalo sie ze topi sie w swoich ubrankach musze jechac dokupic jej pare pajacykow w rozm 50 wiec dziewczynki lepiej czekac z torba zapakowana a nie tak jak ja na ostatnia chwile
ja szlafroka nie mialam w dzien chodzilam w leginsach i bluzkach a w nocy w koszuli -
Aniolku, jak dobrze, ze jestes juz w domu i ze tak szybko doszłas do siebie:) Tylko pozazdrościć Obyśmy wszystkie w ten sposób wróciły do formy.
Torbę postaram sie spakować w styczniu, bo ja jestem z ty h, które sa roztrzepane i jak sie wczesniej nie przygotuje to bedzie masakra.
Wracam do nauki, oby te 2,5tyg szybko minęły . Chciałabym żeby moja główka byla juz wypełniona wszystkimi rachunkowymi mądrościami, ale tak łatwo nie ma:/
-
Aniolek, ja tez jeszcze raz gratuluje coreczki i tego jak znioslas caly porod i te dni po Dobrze tez, ze postawilas na swoim i zdecydowanie powiedzialas o cc, tak powinno byc, bo do niczego nas nie moga zmusic, rodzaj porodu to tylko i wylacznie nasza decyzja. No i mam nadzieje, ze tez tak szybko wroce do formy po porodzie
Zlozylismy wniosek o wyprawke jakos tydzien temu, a jeszcze wczesniej chcieli kopie Mutterpass z terminem porodu. Wszystko to dostali a dzis list przyszedl ze mam im jeszcze raz wyslac kopie Mutterpass bo tam nigdzie nie ma mojego imienia i nazwiska... No kolo terminu porodu nie ma, bo skad, przeciez im nie wyczaruje i sama nie bede nic dopisywac... Moje imie i nazwisko sa tylko na okladce Mutterpass to zaraz zrobia problem ze sama sobie wypisalam (bo to jest dlugopisem) albo nie wiadomo co, ehhh... wkurwiaja mnie totalnie ci ludzie, w ich mniemaniu to chyba przyslalam im nie moj Mutterpass a moze nawet uwazaja, ze w ciazy nie jestem. Wiecznie problem...
-
nick nieaktualnyAgattee - ci ludzie chyba nigdy Mutterpass nie widzieli...Ja mam taki sam - moje imię i nazwisko z datą urodzenia jest na okładce i na 2 stronie tam gdzie wklejają mi wyniki badań i gdzie wkleili mi grupę krwi. Jak masz mozliwość to podjedź osobiście i pokaż im i ksero i oryginał. Kurde czepiają sie naprawde byle czego.
Ja dziś na 16:20 mam wizytę i usg, ciekawe jaki mój synio jest juz duży Napisze Wam wieczorem co i jak. -
czesc dziewczyny:)
Agattee wlasnie po zrobieniu testu szukalam dobrego lekarza i Twoja pani doktor miala dobre opinie, chcialam do niej isc, ale miala wtedy odlegle terminy, a ze bylam taka w euforii po zrobieniu testu to wybralam inna lekarke do ktorej szybciej sie dostalam:)
A mozna wiedziec, ktory szpital wybralas? Ja jeszcze wybieram:)
Mam jeszcze pytanie odnosnie wyprawki, skladalam jakos po 13 tyg. i babka mowila, ze dostaje sie 2 razy, najpierw mniejsza kwote a potem po 30 tyg. znowu cos sie dostaje, czy to prawda? i czy jak raz zlozylam to znowu musze skladac po 30tyg.? to byl taki Antrag gotowy z Joba i trzeba bylo zaznaczyc, czego sie potrzebuje, ja tam chyba wszystkie mozliwe ptaszki zaznaczylam.
Mamax a mozesz napisac ile kosztuje taka szpitalna sesja? Ile zdjec w tym jest? Czyli moge sobie wziac swoje ubranka dla dzidzi na sesje:) a ja mam wlasnie niektore takie piekne kompleciki, byloby super miec piekne zdjecia w nich:)
Jak to jest jak odejda wody? Jakie to uczucie? Moze ja sobie tez podklad pod przescieradlo wsadze, zeby lozka nie zalac:)
Aniolek bylas bardzo dzielna, fajnie, ze masz to za soba i wszystko jest dobrze. Zdrowka Wam zycze:)
Kasia83 tez bede w styczniu pakowac torbe, takze mamy jeszcze troche czasu:) milej nauki. -
Marta- My za zdjecia przy starszym synku placilismy ok 180 euro. Wzielismy wtedy caly pakiet. W pakiecie byl caly album ze zdjeciami, do tego 4 zdjecia czarno- biale, kilka zdjec kolorowych w takich oprawkach, takie pocztowki ze zdjeciem synka ( je powysylalismy rodzinie i przyjaciolom) i chyba tyle... Troche to drogo wychodzi ale moim zdaniem warto miec taka cudna pamiatke, po za tym wiem ze nie trzeba brac wszystkiego i wtedy wychodzi to taniej, niestety nie powiem ci ile dokladniej bo sie tym nie interesowalismy...
Z tymi wodami to nie wiem bo przy starszaku to mi dopiero podczas porodu polecialy, mialam wtedy dziwne wrazenie ze leci ze mnie cos ale bylam pewna ze nie sikam Z nimi ro roznie bywa mojej jednej kolezance chlusnely w jednym momecie, innej sie saczyly przez pare dni...ech tak czy siak trzeba sie miec na bacznosci(**) Nasze kochane aniolki-bliźnieta- 30.03.2011- 11tc
[/url]
[/url]
[/url] -
Maartaa to będziemy razem sie pakować i moze rozpakowywać A ty chcesz rodzic w st. Jospeh.? Nauka niemiła jak jasna cholera, ale staram sie oj staram
Kurczę troszkę duzo za ta sesje i znając zycie mój maz weźmie aparat i sam bedzie pstrykał -niestety on taki centus troszkę ale moze jak zobaczy swoją córeczkę to zmieni zdanie i zrobi dla niej wszystko
Monika, powodzenia na wizycie odezwij sie koniecznie jak było:) -
Marta, ja składałam podanie o wyprawkę kolo 20 tygodnia, ale nie miałąm gotowego formularza tylko sama musiałam napisać, wymieniłam tam wszystko co mi potrzeba. Po krótkim czasie dostałam kase na ciuchy ciążowe i rzeczy do szpitala (300e) i pismo że pieniądze na rzeczy dla diecka oraz decyzję ile dostanę w odpowiednim czasie, najszybciej 8 tygodni przed tp. No ale jakoś jeszcze nic nie dostałam... cierpliwie czekam dalej.
Agattee mi muterpass kopiowali sami bo osobiście byłam w JC więc nie wiem nawet ile stron, może okładkę też. No ale faktycznie śmieszni są, bo raczej wszystkie muterpass wyglądają tak samo więc nie wiem jak masz im udowodnić że data porodu jest Twoja...
A wody to chyba też indywidualna sprawa. Znajomej przy pierwszym dziecku odeszły dopiero w czasie samego porodu-wypłynęły razem z dzieckiem, a przy drugim po ok 10 godzinach skurczy. Ale znam też taki przypadek, że wody odeszły w domu i dziewczyna urodziła w swoim łóżku przy pomocy mamy bo karetka przyjechała po 20 min i już dziecko było na świecie. Także chyba trzeba być gotowym na wszystko. Ale spokojnie, damy radę29.11.2014 - Simon - moje Szczęście -
Martaa, ja wybralam szpital kolo mnie, doslownie mam z 7 minut drogi na pieszo, to jest Charite Virchow Klinikum na Augustenburger Platz 1 (Wedding), U-bahn 9 Amrumerstr.
Co do Antragu o wyprawke to ja nie wiem, ja zlozylam taki ktory tu kiedys podala Koza, w sensie wydrukowalam i podpisalam, nie mialam zadnego gotowca z JC bo nawet nigdy takich nie widzialam tam u nich gdzie leza te Antragi wszystkie. Z tym ze dziela kwote i daja raz mniejsza a pozniej wieksza to tez slyszalam, ale tez slyszalam ze daja troche przed porodem i troche po, a takze ze daja od razu calosc wiec w sumie ja sama nie wiem tez jak dostane (o ile dostane bo wiecznie robia problem z Mutterpass ktory oddalam juz im 2 razy, wrrr). Niby daja wlasnie 6-8 tygodni przed porodem, no ale zobaczymy. W przyszlym tygodniu doniose im nowe kopie z PODKRESLONYMI moimi danymi i zobaczy sie ile bedzie trzeba czekac i jak to rozpatrza
MalaM a widzisz, czyli wszedzie jest inaczej z ta pomoca na wyprawke. Ale 300€ na ciuchy ciazowe i rzeczy do szpitala to nie tak zle, myslalam ze cala kwota bedzie sie laczyc gdzies w okolicy 500€ (na rzeczy dla Mamy i dziecka razem). Bo w sumie jak bylam kiedys w Diakonie co mi powiedzieli ze nic mi sie nie nalezy to babka pokazala mi kartke i tam bylo ze dostaje sie lacznie troszke ponad 400€ dla dziecka i matki. Hmm, zobaczymy w praniu ale wazne ze cokolwiek pomoga, zawsze to nieco lzej
Monika, czekam na wiesci z wizyty
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2014, 16:27
-
Agattee- jestem póki co bardzo zadowolona z kursu. Babce bardzo zależy na tym , żeby nas nauczyć. Ostatnio strzeliła pogadankę- bo nikt z kursantów oprócz mnie nie zrobił zadania domowego- i trochę krzyczała i moralizowała- że to dla nas, że trzeba chociaż chwilę poświęcić w domu czasu na naukę, bo to ważne itp. Bardzo wyraźnie tłumaczy i w ogóle wygadana kobieta jest i ma sporo lat stażu. Wiele różnych technik nauczania wprowadza, np. puzzle ze słówkami i rodzajnikami, gry w państwa miasta, dialogi, gry planszowe itp. korzystamy z książki Berliner Platz 2 coś takiego.
Monika- na pewno znajdziesz jakieś klapki pod prysznic. W każdym większym sklepie z obuwiem są. Pewnie tylko ceny zimowe
Aniołku- GRATULACJEEEEE!!!
Pytanko dziewuszki: czy Wy też wieczorami macie takie twarde i "ciężkie" brzuchy? Czy to normalne? Chodzi mi o to, że np. rano -jak jestem wyspana i krzątam się po domu to w ogóle nie czuję brzucha,jest tak jakoś lekko... natomiast już pod wieczór odczuwam taki jakby spięty, ciężki, twardy brzuch... jakby zmęczony całym dniem. Ginka mi mówiła, żeby brać magnez i wtedy brzuch się "rozluźnia".
I jeszcze pytanie o wyprawkę z JC lub innych urzędów. Jakie są pierwsze kroki, żeby ubiegać się o taką wyprawkę? Czy muszę być najpierw zarejestrowana jako bezrobotna w jakimś urzędzie a potem pójść do JC? Jakie dokumenty potrzebne są do zarejestrowania się w urzędzie jako bezrobotna? Dzięki z góry -
Jola ja już kiedyś o tym pisałam ale to było kilka miesięcy temu. Jestem zarejestrowana w JC. Zabrałam ze sobą wszystkie możliwe dokumenty, dokładnie nie pamiętam co kserowali, na pewno ten muterpass, chyba meldunek no i ja miałam jakieś dokumenty z pracy bo pracowałam wcześniej w niemczech 6 miesięcy. a, no i wypełniałam na miejscu jakiś formularz rejestracyjny od niech, oprócz danych trzeba było też podać numer konta. Ze względu na ciążę nie szukali mi pracy ale od razu wydrukowali stertę papierów do wypełnienia w domu (dotyczących mnie, męża, mieszkania i opłat za nie, były też formularze do pracodawcy męża i do mojego byłego szefa). Jak już się z tym uporałam to przyznali mi dofinansowanie co miesiąc(tzw. SGB II), a dopiero potem od znajomej dowiedziałam się, że mogę się starać o kasę na wyprawkę od nich. No i też mi przyznali.29.11.2014 - Simon - moje Szczęście
-
Jolu, ja mam podobnie z brzuszkiem i powiem ci, ze mi lekarz z Krakowa kazał brać 3razy dziennie magnez.
Poza tym biorę Femibion Natal2 plus czyli witaminy i kwas omega. Nie wiem czy tu w Niemczech lekarze wam coś takiego zalecają. Poza tym wg Jakubka wyniki tsh miałam dobre z początku ciazy i on by mnie nie leczył na tarczyce, a mój ginekolog w Polsce kazał skonsultować sie z endokrynologiem. Ona zaś powiedziała ze odchylenie jest niewielkie ale musze przez cała ciąże zażywać Euthyrox na tarczyce. Bede brała, bo jak juz zaczęłam to nie ma sensu kuracji przerywać. Każdy lekarz ma inna politykę i człowiek moze sie pogubić w tym wszystkim. -
nick nieaktualnyA u nas po wizycie wszystko OK. Mały coraz większy, hihi. Waży juz 1100g, czyli magiczny 1 kg przekroczony. Na wymiarach widzę, ze kosc udowa mało urosła, ale lekarka nic nie mówiła ze coś jest nie tak (w sumie to mnie sie wydaje że za mało urosła). Ginka chciała nam zrobić zdjęcie 3D buźki ale mały tak sie wiercił, i odwrócił się jakby w stronę kręgosłupa i sie nie udało - jednym słowem wypiął się na nas, za to bardzo chetnie pokazywał sprzet między nogami - ekshibicjonista jeden. Ginka powiedziała, że mały jest "dobrze odzywiony" - sprawdzała coś co nazwała "odżywienie krwi,wątroby i ogólnie organizmu małego" i kazała tak trzymać. Ginka nawet żartowała z mężem - co za miła odmiana po poprzednim lekarzu, mojemu P. tak się podobało ze powiedział ze na następną wizytę też idzie, do lekarza gbura chodził niechętnie i tylko na usg.
Co do zdjęć, my jakiś czas temu kupilismy wypasiony aparat a robienie zdjęć mojemu mężowi idzie bardzo dobrze, więc raczej nie bedziemy brac fotografa na sesję, a taką sesję na spokojnie zrobimy sobie w domu, a po porodzie tylko kilka fotek - ja pewnie nie bede w nastroju do fotografowania.
co do wód - to moja koleżanka miała tak, ze wykąpała sie i połozyła spać, za jakiś czas obidziło ja jakby szarpnięcie w brzuchu i zachciało jej się sikać. Poszła do kibelka i czuła już że się wysiusiała ale słyszy, ze dalej jej coś cieknie, w momencie oprzytomniała, obudziła eza i dawaj do szpitala - za niecałe dwie godziny mały był na świecie. Ale mojej cioci wody odchodziły kilka dni.
Jolu ja miewam taki twardawy brzuch wieczorami, a najbardziej wtedy jak coś zjem
Padam ze zmęczenia dziś...idę się walnąc na kanapę i moze obejrzymy jakiś film...
-
Ojej ale sie rozpisalyscie
Monika- Klapki pod prysznic kupisz w kazdym sklepie obuwniczym. Ja za swoje dalam 7 euro i jak tam wizyta? Doczytalam ze wszystko dobrze- no to ciesze sie Ja jutro jade do szpitala zapisac sie do porodu, mam nadzieje ze mi zrobia terminna usg bo do porodu coraz blizej a ja nawet nie wiem ile maly wazy i czy napewno dobrze lezy ta glowka. Hehemy tez mamy wypasny aparat i kamerke. Tak ze sami tez bedziemy robic fotki i nagrywac ale jednak takich ladnych zdjec samemu sie nie zrobi Ostatnio zaproponowalam mezowi zeby nagral porod to bylaby super pamiatka musze sie spytac poloznej czy tak mozna
Jola- Ja tez mam czasami mega twardy brzuch. To normalka- macica przygotowuje sie do porodu
Kasia- Ja tez biore magnez, do tego zelazo i tabletki dla kobiet w ciazy Hehe moj maz tez troche centrus jest ale na szczescie swoim dzieciom niczego nie zaluje
Agattee- Mam juz te podklady do lozkaWiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2014, 20:48
(**) Nasze kochane aniolki-bliźnieta- 30.03.2011- 11tc
[/url]
[/url]
[/url] -
Monika, super ze wizyta udana i z synkiem wszystko dobrze i nie wmawiaj sobie ze cos nie tak z koscia udowa, jakby tak bylo to ginka napewno by Ci powiedziala no i kolejna wazna rzecz to zadowolenie z ginekologa, tak wiec dobra decyzje podjelas w sprawie zmiany lekarza
Tez mysle o lepszym sprzecie do fotografowania wlasnie glownie z tej okazji ze dziecku bede chciala pewnie co jakis czas pstrykac foty, dlatego spytam w jaki to sprzet zainwestowaliscie?
Mam jeszcze takie pytanie, czym wyscielacie wozek? W sensie kupujecie poduszke/kolderke do wozka czy lepiej zastapic to jakims kocykiem? Glownie chodzi mi o spacer w chlodniejsze dni
I jeszcze jedno pytanie do dziewczyn po cc - czy dostalyscie od razu pokarm czy byly jakies problemy, ze na poczatku nic a nic nie lecialo? Bo slyszalam ze po cc jest na poczatku problem, ze nie ma wcale albo jest tego bardzo malo. No i zastanawiam sie czy w ogole inwestowac w laktator ale jeszcze w poniedzialek spytam ginki czy rzeczywiscie moze wypisac recepte na taki, bo chyba Agitka kiedys pisala, ze jest to mozliwe.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2014, 22:40
-
Agattee- Ja wozka nie wyscielam bo malego bede kladla do spiworka. Jesli chodzi o aparat to mamy kanona ale ktory dokladnie to nie powiem bo sie na tym nie znam. To mezula hobby(**) Nasze kochane aniolki-bliźnieta- 30.03.2011- 11tc
[/url]
[/url]
[/url]