Ciąża w Niemczech
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja na Steglitz tez mam nie daleko. Tez tam jezdze na zakupy do tych centr handlowych. W sumie okolica ok tylko korki tam straszne zwlaszcza w weekendy. Raz pojechalam tam z mezem i dwie godziny tam stalismy w korku a potem parking ciezko bylo znalesc. Chcielismy cos zjesc ale tez wszystko bylo pozajmowane...Moj maz powiedzial ze juz nigdy tam nie pojedzie i nie chce slyszec ze nie zawsze tak tam jest
Kasia- Ladny brzusio
Oj nie mysle ze tak z dwa tygodnie jeszcze pociagne
(**) Nasze kochane aniolki-bliźnieta- 30.03.2011- 11tc
[/url]
[/url]
[/url] -
nick nieaktualnyKasia - super brzusio
My też znaleźliśmy nasze mieszkanie przez tą stronkę tym mocniej trzymam kciuki
Mamax - to jest ciekawe, ze niektóre dziewczyny tak łatwo zachodza w ciążę a innym jest cieżej. Nam też łatwo nie było zajść w ciązę - ogólnie równe 2 lata bez zabezpieczeń a ostatnie 9 miesićey to z temperaturami i obserwacjami siebie. Za to szwagierka mojej siostry to tak hop i już ciąża. Troche to niesprawiedliwe. Albo dziewczyna mojego kuzyna, lat 16, stwoerdziła,z ę ona chce dziecko bo jej koleżanka walśnie zaszła w ciążę i razem bedą na wiosnę spacerować z wózkami i będzie to takie fajne, i rachu ciachu i zaraz w ciąży - aż w glowie misię to nie mieściło...
No ciekawe ile jeszcze posiedzisz z nami w dwupaku
Zbieram się właśnie, bo mężul zabiera mnie dziś na obiadek
-
Dziewczyny, mieszkańie super, okolica dość spokojna, z dala od tych sklepów. Do szpitala miałabym 10minut autem tylko co sie okazało, ze z 5 chętnych jest i teraz trzeba złożyć jakieś dokumenty i to spółdzielnia a nie właściciel wybierze przyszłego lokatora. Hmm i jak tu zrobić żeby wybrali nas?? Ech...
-
Kasia- To super ze ci sie podoba. Kolo tych sklepow to ci bym nie radzila ale jak sa daleko to jak najbardziej . W sumie na zakupy zawsze mozna pidejsc A do jakiego szpitala bedziesz miec 10 minut? W sumie to chyba nic zrobic nie mozesz, jak najszybciej zlorzyc papiery i czekac
Monika- Chyba zalezy od wieku, czym jest sie mlodszym to chyba latwiej. Matko 16 lat i juz sie pcha w pieluchy. W tym wieku to do nauki a nie pieluch. Bardzo to nie odpowiedzialne zrobic sobie dziecko zeby wozic w wozeczku. Ech szkoda slow...(**) Nasze kochane aniolki-bliźnieta- 30.03.2011- 11tc
[/url]
[/url]
[/url] -
Kasia, tak jak mowi Mamax, zlozyc papiery i po prostu czekac a nuz szczecie sie usmiechnie, trzymam kciuki by sie udalo 5 chetnych to jeszcze nic, moja znajoma jak szukala mieszkania to mowila ze na jedno bylo chetnych ok. 100 osob, to dopiero masakra
Jutro mam wizyte u ginki i juz nie moge sie doczekac, na szczescie tym razem jedzie ze mna R. bo ostatnio nie mogl wiec sobie razem popatrzymy i przy okazji spytam o ten Bescheinigung na cc bo mowila ze w 32 tyg mi da
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2014, 15:43
-
Jak patrzyłam na Google map to do st joseph jest 6km tylko a koło siebie miałabym szpital Auguste-Victoria Klinikum ale nie wiem co to w ogóle za szpital i jakie ma opińie.
Ja w wieku 16 lat nie mogłabym być mama tzn. Nie wyobrażam sobie tego, bo sama czułam sie jeszcze jak dziecko.
A ja jutro mam pierwsza wizytę z polozna, u Jakubkow. Myślicie, ze to bedzie sama rozmowa czy polozna bedzie mnie jakos badać? -
Dziewczyny, czy nie będzie żadnego problemu jak będę chodziła również do ginekologa w Polsce prywatnie? Mam wrażenie, że te 3 USG na kase to za malo W poprzedniej ciąży chpdIlam prywatnie w Polsce - bo tez tam mieszkalismy- i teraz chodz enie na kase jest czymś dla mnie nowym
xyz
-
Kornpat prywatnie to mozesz sobie chodzic gdzie tylko chcesz, w koncu Ty za to placisz, wiec ja nie widze problemu
Fakt, 3 USG przez cala ciaze to malo, ale moja ginka na szczescie robi mi co wizyte (od poczatku ciazy)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2014, 16:10
-
nick nieaktualnyKasia - zostaje Wam tylko złożenie papierów i czekanie. Możecie podpytać delikatnie w społdzielni, moze coś Wam podpowiedzą. Trzymam kciuki zeby się udało.
Ja sobie siebie też nie wyobrażam jako mamy w wieku 16 lat...ale u niej to nawet myślenia nie było tlko na zasadzie "będzie tak fajnie"...
Kornpat - jak będziesz chodzić prywatnie w PL to przeciez nikt Cię nie zbije za to A opłaca Ci się jeździć do PL na prywatne wizyty. Może lepiej tutaj wziąć pakiet dodatkowych usgi mieć je co każdą wizytę. U mnie takie pakiet kosztował chyba 150 albo 180e, juz nie pamietam. Wielu lekarzy nawet tego nie proponuje i robią usg co każdą wizytę. Zapytaj swojego lekarza.
-
Dziewczyny nadrabiam czytanie, bo nie wchodzilam chyba 2 dni, a tu tyle czytania, piszecie jak szalone:)
Ja juz mam zlozone lozeczko i komode z przewijakiem, sa przesliczne, poukladalam na razie maskotki zeby pusto nie bylo. Kupilam taki komplet posciel, ochraniacze na pol lozeczka i baldachim, nie zamierzam sciagac ochraniaczy, zdecydowalismy, ze kupimy taka nianie i kontroler oddechow w jednym, spory wydatek ale to sie na pewno przyda:) i bede spokojniejsza.
Kasia83 ja nie wiem czy chce rodzic w St.Joseph, co do Auguste-Viktoria czytalam wlasnie duzo pozytywnach opinii, caly czas przegladam strony i pytam, ktory szpital wybrac, mamy jeszcze troche czasu.
Kiedy najlepiej isc sie zapisac do szpitala?
Tez jestem zarejestrowana w JC i wiecie co oni mi kaza szukac pracy, musze co miesiac rozliczac sie z tego ile wyslalam Bewerbungow, mimo, ze i tak mnie nikt teraz nie zatrudni... czy to jest normalne? Berater powiedzial, ze Mutterschutz jest 3 tyg. przed porodem, do tego czasu musze szukac pracy, chyba ze przedstawie zwolnienie od lekarki, ze nie moge pracowac. Co o tym sadzicie?
Ja wlasnie bede zamawiac kilka rzeczy na allegro, takie pierdolki, ale jeszcze jest sporo czasu, za to ciuszkow mam bardzo duzo, nie wiem czy zdaze wszystkie zalozyc, bo dzidzia szybko rosnie przeciez:)
-
nick nieaktualnyMartaaa - my tez wczoraj złożylismy dokońca łózeczko Założyłam ochraniacz, organizer, baldachim którego na poczatku nie chciałam ale jest taki słodki teraz, ze chyba nie zdjmę i ułożyłam w środku poszwę na kołderkę, bo na początek bedziemy chyba uzywac tylko śpiworka a kołderki nie więc nie ubierałam, połozyłam tylko wlaściwie do zdjecia dla dziaków, bo łóżeczko to tak jak wózek prezent od nich i chciałam żeby wczoraj już zobaczyli a nie mogli wejsć na Skype Ale fajnie teraz zaczyna pokoik wyglądac Wygrałam dziś aukcję z kołyską i jutro jedziemy odebrać. Mam nadzieję, że bedzie przynajmniej taka jak na aukcji a nie w tragicznym stanie A co do szuknia pracy to przecież i tak wiadome że nikt teraz nie zatrudni ciężarnej...głupki i tyle. Ja bym zapytała lekarza czy mi wystawi takie zwolnienie, nic Cię to nie kosztuje a może sie uda.
Kornpat - jak masz rzut beretem do PL, to nie ma przeciwwskazań do wizyt A który u Ciebie tydzień ciaży? Pierwsza ciaża? Od jak dawna jesteś w DE...napisz nam coś o sobie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2014, 16:58
-
Marta- Powinnas zadzwonic lub sie przejsc i zrobic sobie termin na zapis. Przewaznie robia go jakos miesiac przed porodem.
Ja mam czujnik snu bo chyba o to ci chodzi. Moim zdaniem rzecz droga ale bardzo przydatna, zwlaszcza gdy dziecko jest wczesniakiem czy ma problemy z bezdechami. Nie wyobrazam sobie go nie miec...
My dzisiaj dostalismy kolyske z pelnym wyposarzeniem czyli podusia, kolderka, falbanka, baldachim. Slicznie to wyglada
Kornpat- Witaj. Jestes nowa? Napisz nam cos wiecej o sobie
(**) Nasze kochane aniolki-bliźnieta- 30.03.2011- 11tc
[/url]
[/url]
[/url] -
A co to za czujnik oddechu czy snu? Napiszcie jakie dokladnie macie to poczytam i moze tez sie skusze
Ale fajnie macie z tym skladaniem lozeczek itd, bo u nas to wszystko bedzie bardzo pozno. Najpierw lozeczko trzeba pomalowac (jeszcze nie mam odpowiedniego srodka do tego), zlozenie to wprawdzie kilka minut wiec pewnie zrobimy to dopiero w polowie grudnia
A chcialam zapytac jeszcze, moze wiecie/znacie jak sie nazywa albo gdzie dostane jakis srodek do malowania lozeczek? Czytalam ze musi byc giftfrei ale to glownie czytalam o takim do zabawek ale czy tym tez mozna lozeczko pomalowac to ja nie wiem.
-
nick nieaktualnyAgattee - ja nie pomogę jeśli chodzi o farby. A czujnika snu czy oddechu bo rożnie na to mówią nie kupuję, bo to ze wskazaniem jak dziecko ma wady lub jest wcześiakiem, a poza tym mały będzie spał u nas w pokoju więc uważam, ze to zbędny wydatek, tym bardziej, ze nia ma żadnych wskazań do tego zeby go kupować i w rodzinie nigdy nie było przypadków problemów z oddechem u noworodków. Jakby się okazało ze coś z małym jest nie tak to się wyskoczy do sklepu i kupi. Ale oczywiście nie neguję posiadania takiego sprzętu
-
Monika- A skad bedziesz wiedziala ze z dzieckiem jest cos nie tak? Ja o bezdechach synka przy placzu dowiedzialam sie dopiero jak mial okolo roczku. Moj maly tez spal w naszej sypialni, byl dzieckiem donoszonym a w rodzinie nie bylo przypadkow problemow z oddechem a mimo to u nas ten czujnik pare razy sie wlaczyl...To prawda ze jest dosc drogi i rozumiem ze kogos na niego nie stac ( ten moj kosztuje teraz ok 70 euro. Wczesniej byl jeszcze drozszy) ale mysle ze jak kogos stac na inne zbedne gadzety to zamiast nich lepiej jest zainwestowac w ten czujnik.(**) Nasze kochane aniolki-bliźnieta- 30.03.2011- 11tc
[/url]
[/url]
[/url] -
Dokladnie Mamax ma racje z tym czujnikiem, wlasnie jest zalecany dla wszystkich dzieci, nie tylko dla wczesniakow:) to znaczy nie trzeba miec koniecznie, ale to super sprawa, ja czytalam na forach jak mama pisala, ze sie kilka razy wlaczyl, a dzidzius wlasnie zdrowy byl, donoszony, wiec wszystko sie moze zdarzyc, ja tam wole zainwestowac, przy pierwszym dziecku nie ma sie doswiadczenia, wiec lepiej dmuchac na zimne. Czasem dziecko mozne naciagnac kocyk czy pieluszke na siebie, a czasem bez powodu wystepuja bezdechy. Moze jestem jakas przewrazliwiona, ale kupie
Ten czujnik oddechu razem z baby phone i taka mata do lozeczka kosztuje 130€ ten co ja chce, ale w pl mozna kupic taniej.
Mamax ok czyli musze zrobic termin, zeby zrobic termin? Niemiecki Ordnung
Agattee podobno farby Altex nadaja sie do malowania rzeczy dla dzieci. -
nick nieaktualnyDziewczyny ale ja nie neguję zakupu takiego czujnika. Nie kupuję w ogóle zbędnych gadżetów choć nas na to stać. Ja nie znalazłam żadnej opinii lekarzy, którzy by sie wypowiadali, ze jest to coś niezbędnego przy zdrowych dzieciach. Za to czytałam miliony opinii gdzie takie czujniki włączają się bez niczego co powoduje stres u rodziców a tym samym u malucha. Ja wyraziłam swoją opinię na ten temat i napisałam, że nie neguję takich zakupów bo kazda niech robi jak chce...Mamax a moze wlasnie wasz czujnik wlączył sie bez powodu, tego też nie wiadomo. Ja poprostu nie chcę tego urządzenia, a jak będzie potrzebne to choćby kosztowało 500e to kupię i już. Nie opieram się tylko na opiniach innych ludzi posiadajacych sprzety, czy producentow, ale też lekarzy.
Jedziemy dziś po kołyskę, mam nadzieję, że zdjecia z aukcji nie są jakieś podrasowane
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2014, 08:53
-
Mnika- Piszac o kupowaniu zbednych rzeczach nie mialam konkretnie ciebie na mysli W sumie to sprawa osobista kazdej z nas na co wydaje kase, ale moim zdanie warto zainwestowac w czujnik a jak ktos nie kupi to jego sprawa. Tak czy siak jak by cos sie zlego stalo to bym sobie nigdy nie darowala tego ze wiedzialam ze jest takie urzadzenie a nie kupilam. Zwlaszcza ze mnie na nie stac...Masz racje ze moze ten czujnik wlaczyl sie bez powodu ale glowy nie dam zwlaszcza ze to nie byl 1-2 przypadki. Oczywiscie za kazdym razem na dzwiek alarmu wyskoczylismy z lozka jak oparzeni, nigdy jednak go nie zlekcewazylismy bo pare razy maly spal tak gleboko ze nawet alarm go nie obudzil i musialam nim potrzasnac zeby byc pewnym ze wszystko jest z nim dobrze.
Marta- 130 euro to nie jest duzo, nasz sam czujnik z dwoma plytkami bez niani elektrycznej tez wtedy cos tyle kosztowal. A z jakiej firmy chcesz kupic? Dokladnie tak Ordung muss sein
(**) Nasze kochane aniolki-bliźnieta- 30.03.2011- 11tc
[/url]
[/url]
[/url]
