X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciąża w Niemczech
Odpowiedz

Ciąża w Niemczech

Oceń ten wątek:
  • amarranta Autorytet
    Postów: 757 434

    Wysłany: 5 stycznia 2015, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje Monika dla Ciebie i synka :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2015, 12:19

    o1489vvjal2gnmht.png
  • Mamax Autorytet
    Postów: 1066 218

    Wysłany: 5 stycznia 2015, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta- Czyli standart z tymi rzeczami do szpitala . Jak sobie pomysle ze w pl w szpitalach trzeba miec wszystko swoje lacznie z sztuccami to doceniam mieszkanie w de ;-) A moge cie spytac dlaczego sie tak negatywnie uprzedzilas do st Josef? Lezalas juz w tym szpitalu? Spotkaly cie tam juz jakies nie przyjemnosci? Ja tam rodzilam dwukrotnie i nie moge zlego slowa na ten szpital czy personel powiedziec. Ogolnie w tym szpitalu lezalam juz 4 razy na trzech oddzialach : ginekolgi, poloznictwie i dzieciecym. Ten ostatni owszem obskurny jeszcze bo przed remontem ale reszta jest juz po remoncie i prezentuje sie super ;-)

    Monika- Gratuluje synia :-) A dlaczego zabrali go na dogrzewanie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2015, 12:29

    (**) Nasze kochane aniolki-bliźnieta- 30.03.2011- 11tc
    82do3e5er89phwkq.png[/url]

    zrz6anlirvrf5z1r.png[/url]

    f2wl6iyemrinq9lg.png[/url]
  • beata1313 Ekspertka
    Postów: 230 145

    Wysłany: 5 stycznia 2015, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika wielkie gratulacje :D niech synio zdrowo rosnie :)

    gyxwcwa1xs1eqezb.png
  • Muniek Autorytet
    Postów: 1170 1530

    Wysłany: 5 stycznia 2015, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika wielkie gratulacje :-) dużo zdrówka wam życzę.

    snk2s95.png
    y1iruwn.png
    (*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek <3
  • Sarnaa Ekspertka
    Postów: 203 136

    Wysłany: 5 stycznia 2015, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ta polozna moja to udana jest.. myslalam ze lepiej bede ja wspominac.. nastraszyla mnie tylko z tym badaniem, pytalam czy moge gdzies jeszcze je zrobic to powiedziala ze WYLACZNIE moj lekarz moze je zrobic i ze jak bede miec szczescie to wszystko bedzie ok a tu jednak moge isc do innego i zrobi. Podejrzewam ze po porodzie przyjdIe kilka razy odhaczy sobie w karcie i dziekuje

    uwo93a3f5wp8ksnu.png
    f2w3skjoavvyxn5c.png
  • agattee Autorytet
    Postów: 731 208

    Wysłany: 5 stycznia 2015, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia, gratuluję ! Czyli Twoje samopoczucie po cesarce chyba dobre skoro napisalas ze cesarka super :D A jak tam z karmieniem?

    U mnie laktacja chyba sie rozwinea zwlaszcza ten cycek na ktorym mialam biopsje. Ta gulka mala co byla to teraz twarde w tyn miejscu, cycki wydaja mi sie gorące. Robili mi oklady z kapusty ale musialam juz ściągnąć bo mala chciala cyca. Daleh odciagam bo sama niestety nadal dobrze nie ssie, ciezko jej zlapac albo jak zlapie to zaraz wypluje. Dzis miala badanie U2, zlozylismy tu wszystkie dokumenty i do 13go stycznia mamy Zadzwonic czy juz sa akty ur. Aha, ale ta baba mowila ze wczesnjej zadzwonic i powiedziec im niby ile tych aktow potrzebuje, myslalam ze daja standardowo 4 sztuki bo tak chyba pisaly dziewczyny z bloga.

    Noc dzis tragedia, spi krotko po 1h czasem trochr wiecej, myslalam ze dzis zwariuje. Co nakarmilam to nie chciala juz spac tylko lezy i sie patrzy by za moment znowwu plakać. Niespokojne dziewczę ;) Mam nadzieję, ze za jakis czas bedzie spala dluzej...

    Dostalam dzis receptę na laktator i jutro w koncu idziemy do domu :) Wreszcie nareszcie bo czasami nnie wkurzają bo halasuha, glosno gadaja, trzaskaja, cos im upadnie itd. A najlepsze dzis... byl u mnie R.i wcianelam guzik bo potrzebowalam pomocy i mowie ze ich brauche kleine Hilfe a baba do mnie 'nein, brauchen Sie nicht' a R. 'doch' i sie rozlaczyla. Tak patrzymy na siebie i komentujemy co za idiotka, moze cos sie stalo a ta mowi ze nie potrzebuje pomocy...pozniej przyszla jedna baba i pyta czy to ja dzwonilam, ja mowie ze tak i na końcu jej powiedzialam o tej sytuacji to zaczela przepraszac i ze to nikt od nich ale to zglosit czy coś... masakra jednym slowem, mam dosc szpitala i obym tu nigdy nie wróciła...

    Mam cicha nadzieje ze juz na noc bede sama bo ta niemka dzis wychodzi, rodzila naturalnie ale z jej synkiem cos nie tak bylo. Oby mi nikogo nie dolozylo na te jedną noc, bede sie czula nieco komfortowo

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2015, 13:38

    wff22n0ab6iac00e.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 stycznia 2015, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamax maly urodzil sie z zimnymi raczkami i stopkami, ich kolor byl tez lekko fioletowawy i jak zalozyli mu cos na raczki, jakas sade...nie wiem bo maz to widzial a ja nie, to jakis wynik byl w dolnej granicy normy i to tak dla bezpiezenstwa bo wszystko z nim ok, no ale tez ten kolor stopek i raczek zabral mu 1 pkt. Apgar.

    Agattee u mnie ok po cc. Nawet goraco mi jak nie wiem co i P. otwirzyl mi okno, a wszyscy mi mowili ze bedzie mi mega zimno. Troszke zaczela pobolewac mnie rana ale pielegniarka przyniosla mi wczesniej przeciwolowki i kazla wziac jedna zaraz po obiedzie wiec tak zrobilam i jest ok. Ruszam juz nogami caly czas, i przed chwila jak byl anestezjolog pytalam kiedy möge wstac i powiedzial ze nawet juz ale spokojnie mamczekac na pielegniarki. Jak wstane to pojade so malego i sprobunemy karmic, a jakby nie chcial, bo musialy mu juz dac mm to mam probowac odciagac.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2015, 13:47

  • Mamax Autorytet
    Postów: 1066 218

    Wysłany: 5 stycznia 2015, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ech dziewczyny ale sobie narobilyscie tymi cesarkami na zadanie. Wiem ze sie ze mna nie zgodzicie i pewnie wiele z was teraz na mnie siadzie ale wydaje mi sie ze te problemy dzieci sa przez to ze nie byly jeszcze gotowe na przyjscie na swiat. Ze nie bylo pierwszych skurczow a to wazny znak dla maluszka....Ja sama jestem urodzona przez cc .Oczywiscie lekarze nie czekali na pierwsze skurcze tylko cieli na termn i jak sie potem okazalo bylo to dla mnie za wczesnie. Do roku czasu meczylam sie miekkoscia krtani. Ta moja kolezanka co miala problemy ze swoim dzieckiem bo nie umialo ssac tez urodzila przez cc na termin i sama mi potem mowila ze jest pewna ze to przez to miala te problemy z dzieckiem.

    (**) Nasze kochane aniolki-bliźnieta- 30.03.2011- 11tc
    82do3e5er89phwkq.png[/url]

    zrz6anlirvrf5z1r.png[/url]

    f2wl6iyemrinq9lg.png[/url]
  • Maarta:) Autorytet
    Postów: 699 400

    Wysłany: 5 stycznia 2015, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamax nie jestem uprzedzona do St.Joseph, czytalam opinie o wielu szpitalach i wysluchalam zdania na temat szpitali dziewczyn, ktore rodzily i zdecydowalam sie na inny szpital. A porownuje moje pierwsze wrazenia po pobycie w St.Joseph (na szkole rodzenia podczas oprowadzania) i w tym w ktorym bede rodzic. Takze jak jestes zadowolona to bardzo sie ciesze:) Kazda rodzi tam gdzie jej pasuje najlepiej:)
    A z tymi rzeczami do szpitala.. masz racje ja tez przegladalam listy co tam potrzeba to jakas tragedia ta polska sluzba zdrowia :/

    Agattee super, ze u Ciebie juz lepiej poznasz coreczke i na pewno bedzie spala dluzej dajcie rade. Ale dziwna sytuacja, powinni pomagac i byc na kazde zawolanie, przeciez od tego sa...

    Monika Tobie tez duzo cierpliwosci dla maluszka i zeby dobrze jadl z cyca:)

    Jak Was czytam to tez chce juz byc z coreczka:)

    oar843r8kh12ukn4.png
  • jola83 Ekspertka
    Postów: 356 98

    Wysłany: 5 stycznia 2015, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika- ogromnniaste gratulacje!!!!! :) Ty to jakaś gladiatorka- poleż trochę i wypoczywaj

    Agattee- kurcze ale traffiłąś z tą obsługa. Zyczę spokoju w domku i oby Amelka już w domu na relaksie nauczyła się ssać cycusia.

    Sarnaa i MArtaa dajcie znać jak wygląda to badanie gbs i czy pobierają wymaz tylko z pochwy czy też z odbytu?

    relgi09kfo915nes.png
  • Kasia83 Autorytet
    Postów: 952 277

    Wysłany: 5 stycznia 2015, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. Ja po wizycie u położnej. Ech no mam nakaz leżenia i odpoczywania tylko bo inaczej urodzę wczesńiej. Na ctg wyszły juz porządne skurcze macicy :( i teraz zero wysiłku, seksu, picia herbaty czarnej i kawy oraz ńie moge dotykać brzuszka ani brać ciepłych kąpieli. Jakby bóle sie powtórzyły to musze jechac do szpitala. No, ale myśle ze to przez to ze za duzo sprzątałam i przez podróż z Krakowa-tak to sie skumulowało, ze moze po prostu przemęczylam sie. Teraz leżę i kombinuje kto upierze, poprasuję i poukłada ciuszki dla małej. Jeszcze troche mi tego zostało :/ no nic na razie musze zregenerować sie troche a potem coś sie wymyśli ;)


    Monika, ogromniaste gratulacje :) cieszę sie, ze tak dobrze zniosłas cesarkę i oby tak dalej. Kurde ja tez sie juz nie moge doczekać widoku mojej córeczki :) taka jestem ciekawa jak bedzie wygladała :) ale jeszcze niech troszkę poleży w brzuszku, bo to dopiero 34 tydzien.

    zem3zbmhb277dwos.png

    Tabelka:Mamuski w Niemczech
  • Maarta:) Autorytet
    Postów: 699 400

    Wysłany: 5 stycznia 2015, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jola mi sie wydaje ze tylko z pochwy.

    Ojej Kasia a mowilysmy zebys sie oszczedzala. A jak to sie objawia u Ciebie? Tak jak pisalas ze brzuch Cie boli czy twardnieje? A masz tak ze takie klucie czujesz w srodku?Mezus musi ciuszki poprasowac a Ty tylko kontroluj czy dobrze to robi;)
    Mam w czwartek wizyte, wiec zobaczymy co u mnie na ctg. Zeby tylko nam sie za bardzo dziewczynki nie pospieszyly, jednak trzeba donosic do tego 36-37 tygodnia.

    oar843r8kh12ukn4.png
  • annaki Autorytet
    Postów: 2336 1022

    Wysłany: 5 stycznia 2015, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika gratulacje :-) , super że już po wszystkim i że dobrze się czujesz
    Agattee dobrze że laktacja się rozkreca ale nie martw się jeśli nie pójdzie coś tak jak chcesz, mm też nie jest złe, ja tam uważam że nic na siłę, moja Lena na mm a kobita jak się patrzy :-)

    nugesuy.png
    ckaimdy.png
  • Mamax Autorytet
    Postów: 1066 218

    Wysłany: 5 stycznia 2015, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta- Zgadzam sie z toba ze kazda rodzi tam gdzie chce. Myslalam ze mialas w st.Josef jakies mie mile sytuacje. Sczerze mowic to mnie nie podoba sie w st. Josef oddzial pediatryczny, oj naprawde tam obskurnie, brudno, sale male, korytarze ciemne az sie nie chce wierzyc ze to oddzial dla dzieci. Zawsze sobie go wyobrazalam jako przytulny, kolorowy a nie to gdzie bylam. Tak ze nikomu nie polecam tam trafic, sama jak bede jeszcze musiala z dzieckiem isc do szpitala ( oby nie) to juz napewno nie do st.Josef. No chyba ze rodzic ;-)

    Kasia- O matko, ale biedy se narobilas. Lez i odpoczywaj tak zebys przetrzymala do konca 36 tygodnia. Wtedy juz dziecie bedzie donoszone wiec bedziesz mogla na spokojnie poprac ubranka bo nawet jak malenstwo zechce sie urodzic to nic mu sie nie stanie.

    Agattee- Nie martw sie tymi nie przespanymi nockami. Na poczatku to normalka u takich maluszkow bo nie maja rytmu ale z czasem Amelka bedzie je coraz ladniej przesypiala ;-)

    (**) Nasze kochane aniolki-bliźnieta- 30.03.2011- 11tc
    82do3e5er89phwkq.png[/url]

    zrz6anlirvrf5z1r.png[/url]

    f2wl6iyemrinq9lg.png[/url]
  • Sarnaa Ekspertka
    Postów: 203 136

    Wysłany: 5 stycznia 2015, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jola dam znac w czwartek bo na 9 jestem umowiona :)podobno trwa to doslownie minutke ale wiecej bede wiedziec po :)

    uwo93a3f5wp8ksnu.png
    f2w3skjoavvyxn5c.png
  • Sarnaa Ekspertka
    Postów: 203 136

    Wysłany: 5 stycznia 2015, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aha i czeka sie 2-4 dni wiec Zoska ma byc grzeczna i czekac chociaz do odebrania wynikow :p

    uwo93a3f5wp8ksnu.png
    f2w3skjoavvyxn5c.png
  • agattee Autorytet
    Postów: 731 208

    Wysłany: 5 stycznia 2015, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annaki no właśnie, dzieci jedza mm i żyją, jakoś nic im nie dolega i nie sa gorsze. Ale te ich zasady w szpitalu...mała teraz chyba bije rekord w spaniu, chociaż za niedługo pewnie wstanie :P

    Monia a to super czytać takie wieści odnośnie samopoczucia. Ja w pierwszy dzień nie wstawalam bo nawet nie kazali i dwa dni z cewnikiem leżałam.Z synkiem bedzie wszystko dobrze, najwazniejsze ze jest ogolnie zdrowy, dogrzeja maluszka i będzie dobrze :) Mamuska chybs za cienko sie ubierala ze synkowi konczyny wychlodzila :P (to taki zart ;p)


    A babka co miala cesarke w ten dzien co ja to juz dzis wyszla widzialam, no ale to jej 3 dziecko to w sumie po co mają ją trzymać. No mnie w sumie tez nie maja po co, pewnie klocilabym sie i chciala wyjsc dzis ale jak zwykle R.mowi ze lepiej jak zostanę, bo tu jestem pod opieką, jakby miał go zbawić jeden dzień :P Boi się chyba trochę naszego wyjścia do domu, w końcu to pierwsze dziecko, już nie bedziemy tylko w dwójkę no i brak doświadczenia też robi swoje, stąd też strach że nie będzie wiedział co robić w danym momencie. Dziś mała dostała czkawki to już spanikowal, ja bylam w lazience to zaczal mnie wołać :P no bo na logikę - co mu to da, ze jestem tu dzien i noc dłużej ;) chyba dzień wolności i normalny sen hahha ;)

    Co do rzeczy do szpitala to teraz widze że dużo zbędnych wzięłam. Książka, woda (tutaj sa butelki z woda) , wkladki laktacyjne, majtki, za duzo ciuchów bo w sumie dwa dni leżałam w koszuli od nich ale zmienili oczywiście, wczoraj ubralam sie w swoje ciuchy i w sumie to by mi starczyło do jutra. Koszulks i spodnie, tyle ze przecieklam wczoraj i dres zmienilam na legginsy alw gdybym sie nie upieprzyla to reszta bylaby zbędna no ale na takie sytuacje wlasnie to dodatkowe portki warto miec :P
    podpaski, majtki siatkowe, wkladki nawet reczniki, pampersy, pieluchy, szmatki do przemywania dupci,wszystko jest. Warto miec swoje wiadomo, ale tu w takim tempie wszystko leci ze nie mam czasu na nic. Korzystam tylko jak córa zaśnie a ze z jej snem różnie bywa to czassem jak ide do kibla to nasluchuje czy już nie zaczyna marudzić. Tzn.czas leci mi bardzo wolno, czuje jakbym siedziala tu w nieskończoność :P Mala zasnie np o 13, ja tez i slysze jak kwiczy patrze na zegarek a tam 14 :P

    Ale mi dzis halasuja no...ta sie teraz pakuje, narobili halasu a zwlaszcza ten jej facet zaczął czymś stukac bo jego dziecko na to reagowalo i sie cieszyl z tego a moja podskakiwala przez sen. No i za jakis czas przyjda pewnie ogarniac jej lozko wiec kolejne halasy wrrrr

    A mam pytanie. Dostalam dzis witamine D dla malej ale nie do konca zrozumialam jak to podawac (od 7 dnia zycia) Ze ma nie lykac? To niby jak ma tego dokonać? Czy to ja zle zrozumialam? Mam nadzieje ze polozna pojutrze przyjdzie i mi wyjasni. Nie pamiętam nazwy ale coś na V bo Moj R.zabral je do domu juz.


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2015, 15:43

    wff22n0ab6iac00e.png
  • agattee Autorytet
    Postów: 731 208

    Wysłany: 5 stycznia 2015, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bo mowila "nicht schlucken" to moze chodzilo o to zeby nie wypluwala ? Ehh, wszystko przez ten niemiecki durny... Monika a Ty jak sobie radzisz językowo? Ja mam tylko problem przy takich rozmowach właśnie co nie znam słów. Bede musiala sie w miedzyczasie poduczyc...
    i ta lekarka mowila ze dziecko lepiej jak pojdzie do Kinderarzt a nie do lekarza ogólnego bo sa tacy co.przyjmuja tez dzieci. Podala mi nazwisko jakiejs polskiej lekarkipno i zobaczymy czy nas przyjmie.

    wff22n0ab6iac00e.png
  • Kasia83 Autorytet
    Postów: 952 277

    Wysłany: 5 stycznia 2015, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maartaa a długo ta rozmowa w szpitalu trwała?Tak z poł godziny?
    Co do objawów to mam twardy brzuszek :/ nawet jak leżę cholewcia i takie bóle jak przy okresie. Wczoraj naprawdę było źle, ale dziś tylko ćmi więc może to się uspokoi jak wypocznę. Nie wyobrażam sobie jeszcze rodzić-jakoś tak za wcześnie, ale nic nie ma co panikować tylko faktycznie muszę się teraz oszczędzać. A ty Maartaa jak się czujesz?Na razie wszystko w porządku?

    Co do torby to naprawdę mam nie brać ani pieluszek ani podpasek ani podkładów ani wkładek?Kurcze, bo moja torba to wygląda dziwnie w sensie same moje ciuszki i kosmetyki. Spakowałam też walizeczkę dla małej z ubrankiem na wyjście, kombinezonem, kocykiem-ale to bedzie w aucie czekalo i dopiero jak bedziemy wychodzic to mąż przyniesie.


    Agattee, jak dostaniesz się do tej polskiej pediatry to daj namiar, bo ja co prawda dopiero pewnie w lutym bede małą zapisywała ale wolałabym mieć listę lekarzy do których będę dzwoniła z zapytaniem czy nas przyjmą.I fajnie, że jutro już będziesz w domku:) nie ma to jak swoje 4 ściany!

    zem3zbmhb277dwos.png

    Tabelka:Mamuski w Niemczech
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 stycznia 2015, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamax nie uwazam zebym "cos naro ila" ta cesarka na zadanie, tym bardziej ze sam lekarz powiedzal ze byla to super decyzja.

    Agatte a moze masz racje, hihi. Mi wiecznie goraco wiec nie u ubieram sie grubo i moze cos w tym jest. Jezykowo nie jest zle, nawet myslalam ze bedzie gorzej.

    Lekarz powiedzial mi tez te nastepne dziecko tylko przez cc w moim wypadku bo mialam tez bardzo nisko osadzone lozysko nie powiedzieli zeby bylo przodujace tylko ze wlasnie nisko.
    Wiecie...ja nie biegam jeszcze po szpitalu, rana troszke boli als myslalam ze bedzie gorzej...w moim wypadku jak mowilam ze raczej na drugie sie nie zdecyduje tak dzis jak trzymalam mojego malucha i pomyslalam o rej mojej cc to powiedzialam ze chce jeszcze jedno :) Mezul zadowolony bo on chce wiecej dzieci.

    Karmilam malego ale mm. Jutro mam dopiero sprobowac piersia a dzis mi kazali odpoczywac, powiedzieli ze jak dzis przesadze to jutro i pjutrze nie zrobie nic, ze lepiej dzis polezec. Zauwazylam odwrotnie mit u Agatee - brak nagonki na kp, a wolalabym go juz przystawic...

‹‹ 182 183 184 185 186 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Planowanie ciąży, czyli o tym jakie badania przed ciążą warto wykonać

Planowanie ciąży to ważny moment w życiu każdej kobiety. Zastanawiasz się jakie badania przed ciążą warto wykonać? A może warto pomyśleć o dodatkowych szczepieniach? Co zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na zdrową, szczęśliwą ciążę? Przeczytaj, które szczepienia musisz zrobić jeszcze przed rozpoczęciem starań, a które spokojnie możesz zrobić nawet będąc już w ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

10 fascynujących faktów o ciąży, które poznasz dzięki aplikacji OvuFriend!

Jesteś ciekawa co czeka Cię w kolejnym tygodniu ciąży? Jak rozwija się Twój maluszek? A może chciałabyś na bieżąco śledzić objawy swojej ciąży i przyrost wagi na siatkach centylowych dopasowanych indywidualnie dla Ciebie? Sprawdź, co jeszcze fascynującego odkryjesz w trybie ciążowym w aplikacji OvuFriend! 

CZYTAJ WIĘCEJ