Ciąża w Niemczech
-
WIADOMOŚĆ
-
Mamax, no wlasnie mala cos nie chce prawej piersi pic tylko lewa, moze prawa jest za twarda i ciezko jej zlapac, no bo jakby nie bylo to jest i z niej tylko odciagam.
Mala dzis spala bardzo dziwnie.
Poszla spac o 1:00 w nocy i obudzila sie o 3:15. Za nim zasnela ponownie to minelo 45 minut... Zasnela o 4 i obudzila sie o 5:49... za nim zasnela to znowu minal bardzo dlugi czas bo dopiero o... 7:30 a tak to ciagle sie budzila i chciala jesc albo otwierala buzie ze chce, raczki do srodka wkladala, wiec ciezko mi bylo cycka podac, jak juz podalam to wypluwala wiec nie moglysmy sie dogadac... tak spi bardzo krotko i za nim zasnie to jak widzicie musze czekac z 45min albo dluzej... wlasnie wstala wiec ide nakarmic no i czekam na polozna.
A mama ma do nas jutro przyjechac ale tylko na weekend.. -
nick nieaktualnyAgatte kiedys jedna dziewczyna na styczniowkach pisala ze jej mala z prawego cyca tez nie chciala jesc. Oszukala ja pozycja spod pachy, a tez jej sie cos twardego tam robilo. Moze i u Was podziala. Szkoda ze cycochy nie naja miarki co by pokazywala ile dzieci zjadly
-
Próbuję pozycję spod pachy ale mi nie idzie muszę położna dziś poprosic by mi pokazala jak to najwygodniej zrobić. W ogole nie moge sobiw wygodnej pozycji do karmienia znalezc ciagle mi cos przeszkadza
Mala zasnęła, podejrzanie szybko i pewnie na niedlugo. Tak więc z moich notatek wynika ze ona ma bardzo dlugie przerwy między spaniem bo jak mozna wstać kurde o 5:49 i zasnąć dopiero o 7:30 !!
Monika super ze z laktacja problemów nie ma, u mnie juz tez nie ale pierwsze dwa dni byly bez niczego przez co mala ucierpiała. Fajnie ze Twoj szpital ma inne podejście, jak kiedys bede w ciąży z drugim maluchem to na pewno już do tego nie pójdę mimo ze najbliżej chocisz za te kilka lat to pewnie będziemy mieszkac gdzie indziej.
Współczuję bakterii, szkoda synka i w sumie Was bo w domu to jednak w domu, pełen komfort no ale mały musi być pod kontrolą. Oby poprawa nastąpiła jak najszybciej.
Czyli będziesz ciagle karmić piersią jak wrócisz do domku czy jednak mm wybierzesz?
Ja wiem że nasze jest najbardziej wartościowe ale z drugirj strony wolałabym karmic tylko mm bo wiedzialabym ile musze dac a nie z cieknacymi cycami siedziec po nocach...
Wszystko jest super tylko te noce sa straszne, jestem tak spompowana ze szok...albo widze ze chce jeść, daje pierś a ona mimo ze buzie otwiera to sie odpycha albo rączki wklada przez co mmi trudno podac cyca, mała lobuziara...
A jak se pomysle ze jeszcze moze nas kolki czekają...dla mnie płacz to póki co głód albo pielucha do zmiany a jak rozpoznan ze to brzuszek?
Sab simplex mamy w razie coś. Jak sie go stosuje?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2015, 12:15
-
Zazdroszcze po prostu tym, co karmia piersia i maluszek ssie miarowo bo u mnie to nie idzie, daje znac ze chce jeść, piers w buzi a ona nie ssie. Posmyram pod broda, possie 3 sekundy i znowu stop. Przez to moze malo je i czesciejt sie budzi hmm...
A to z wczoraj po wyjsciu ze szpitala, juz w domku Aha, wiekszosc ubran 56 oczywiscie za duza...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2015, 12:11
jola83, Muniek, annaki, MonikaDM lubią tę wiadomość
-
Monika- O matko bakterie u takiego szkraba. Wspolczuje , wiem co czujesz bo przechodzilam to niedawno z Juliankem. Moj dostal 20 dawek zanim wszystko bylo dobrze. I trzykrotne pobranie krwi- koszmar kluc takie malenstwo. Moze dobrze ze tego nie widzisz. A co mu przez ta bakterie jest?? Tez zawsze pisze z tel lub i- Peda i robie mega byki jak zapewne zauwarzyliscie. Le olalam to grunt to z wami pisac
Agatte- Ale sliczna ta twoja Amelka. A w tym ubranku to wyglada jak calineczka W sumie fajnie te ubranka za duze, bedziecie je mieli na dluzej
To moze sciagnij troszke a twarda piers zeby byla miekka i wtedy dawaj malutkiej do picia. A z rczkami to norma, moj lobuziak tez tak robi
Bylsmy z Juliankiem na u3 . Maly dostal kolejna dawke witaminki k. Mial tez robione usg bioderek. Jest zdrowym chlopcem i wazy juz ponad 5 kg tak ze jak na to ze bral antybiotyk i dwukrotnie tacil wage ktora musial potem nadgonc jest dobrze Aha lekko nam zezuje ale tak moze byc do pol roku(**) Nasze kochane aniolki-bliźnieta- 30.03.2011- 11tc
[/url]
[/url]
[/url] -
Dziewczyny a w szpitalu kąpano Wam dziecko? Bo mi połozna powiedziała, że w szpitalu w DE nie myją dzieci tylko wycierają a to dlatego, żeby jak najwięcej i najdluzej ta maź ochronna chroniła dziecko. A propos kąpieli to slyszałam wlasnie, że pierwsza kąpiel po tygodniu- jakoś tak. Pewnie położna podpowie kiedy i pomoże przy pierwszej
-
Ojej jaka sliczna dziewczynka, zakochalam sie:) plywa w ciuszkach hehe ale slodka:)
Jola
Ja moja bede kapac szybciej, tez polozna mowila na szkole rodzenia ze mozna nawet po 10 dniach dopiero, bo ta maz chroni cialko ale ja sobie tego nie wyobrazam, zeby dziecko ktore sie poci i robi w pampersa tak dlugo czekalo na pierwsza kapiel. Mowila tez ze dzieci nie sa myte po porodzie tylko wycierane, dziwne.. w Polsce wlasnie jest kapiel po porodzie.
Agattee nie wiem jak kapac, podobno jak codziennie sie kapie o tej samej porze to taki rytual i dziecko uczy sie swojego rytmu. Polozna Ci powie co i jak:)
Szkoda ze mama nie moze byc u Ciebie dluzej, na pewno by Ci to wiele dalo.
A jak czesto pampersa musisz jej zmieniac?
jejku jestem taka ciekawa jak to bedzie u mnie wygladaloWiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2015, 15:02
-
Hej dziewczyny. To moze najpierw pochwale córeczkę Agattee, ale bombowa jejku jak ci zazdroszcze, ze masz takie cudo juz przy sobie Wiem, ze jestes zmęczona i niewyspana, a tym karmieniem sie nie przejmuj tak, bo zobaczysz ze w końcu sie dogadacie i potem wszystko bedzie szło książkowo pogadaj z polozna i na pewno ci rozjaśni nieco w głowie. Trzymaj sie
Monika, ty to tez dzielna dziewucha jestes i ze tak śmigasz po cesarce to jestem w szoku, ale widocznie masz silny organizm i dobrze! Szkoda tego Twojego synka, ale musisz być cierpliwa i dobrze, ze jest pod kontrola lekarzy. Ściskam mocno i czekamy rownież na zdjęcie Twojego przystojniaka
Martaa, mi tez sie kłucie pojawiło nie wiem co to jest, ale w nocy miałam tak z dwa razy. Dzis wyjątkowo pospałam, ale dlatego, ze mała była grzeczna:)
Dzis miałam pierwsza wizytę mojej położnej w domu i jestem bardzo zadowolona. Sympatyczna, gadatliwa i z dużym doświadczeniem Powiedziała mi kilka ważnych rzeczy wiec wam napisze:
1.skarpetki w szpitalu ważna rzecz, bo jak w nogi cieplutko to akcja porodowa idzie szybciej
2. od 35 tygodnia pic 3 filiżanki herbaty z lisci malin, nie zaszkodzi a moze naprawdę pomoc.
3.od 35 tygodnia partner niech robi co drugi dzien masaż krocza specjalnym olejkiem, ktorego nazwy nie zapamiętałam
4. do porodu kupic cukier winogronowy w cukierkach lub w formie lizaków-dodaje powera a nazywa sie chyba Dextrozen
5. wziazc do szpitala taka piłkę kolczatkę do masażu kręgosłupa.
6. i najlepiej witaminę D3 podawać w kropelkach i zeby to kupic sobie w Polsce, bo tu niby przepisują tylko tabletki, ale nie wiem czy to prawda.
-
Agattee ale masz śliczną córeczkę,raz jeszcze gratuluję. Na pewno z czasem będzie coraz lepiej z tym karmieniem i spaniem. Mała pewnie troszkę czasu potrzebuje.
Monia współczuje tych bakteri u synka,ale pewnie szybko się z nimi upora i wrócicie razem do domku.
Czasem jak tak was czytam to aż się boję co to będzie u nas,bo to nasze też pierwsze dziecko i oboje jesteśmy niedoświadczeni w te klocki,a jak coś się przytrafi,np.problem z karmieniem to nie wiem jak sobie poradze. Dobrze że moja mama przyjedzie,mam nadzieje że mi pomoże i nauczy różnych rzeczy
(*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek -
W końcu nadrobiłam, ale zajęło mi to chyba 2 godziny...
Agattee i Monika moje serdeczne gratulacje! Dużo zdrowia dla Waszych Skarbów i szybkiego opanowania macierzyństwa :)Początki chyba u każdego są trudne ale wszystko da się ogarnąć .
Agattee piękna ta Twoja Amelka! taki okruszek
My też już jesteśmy po U3, Simonek jest zdrowy, przytył przez miesiąc 1,2kg i urósł 7 cm, czyli ma teraz 4100g i 55 cm. Ubranka niemieckie nosi w rozmarze 56 a polskie nawet 62... Nadal karmię piersią, ale ostatnio jakby na krócej moje mleczko starczało. Zastanawiam się czy wszystko jest w porządku bo wcześnie domagał się jedzenia co 3 godziny(raz w nocy rekordowo 5,5) a ostatnio regularnie co 2-2,5. Moje karmienie od samego początku trwa średnio koło 15 min. Simon zawsze zasypiał na piersi ale zawsze staram się go wybudzać żeby dalej pił. Po drugim podejściu i tak zasypia ale potem biorę go na ramię żeby mu się odbiło, co nie zawsze następje, potem idziemy zmienić pieluszkę (tu następuje całkowite wybudzenie), potem trzeba trochę go ponosić na rękach, zabawić czymś aż zaśnie. I taki schemat jest powtarzany cały czas. Teraz już w nocy obywa się bez noszenia na rękach i po odłożeniu do łóżeczka chwilę pomarudzi i po kilku minutach zaśnie. Też się zastanawiałam czy nosić na rękach. Dwa razy próbowaliśmy nauczyć go żeby chciał dłużej sam poleżeć w kołysce ale przetrzymywanie dziecka aż się wypłacze wydaje mi się okrutne i szybko rezygnowaliśmy. Teraz jak jest starszy jest w stanie trochę dłużej się sobą zająć bez płaczu. Ostatnio hitem jest czarno-biała karuzelka, na którą może baaardzo długo patrzeć ale najlepiej jak się kręci. No i dopiero od kilku dni podajemy mu smoczek, co też daje kilka dodatkowych chwil spokoju. Przez pierwsze 2 tygodnie kazali mi nie podawać smoczka żeby nie odzwyczajał się od kształtu piersi, a potem nie chciał. Dopiero teraz do niego 'dojrzał'
W moim szpitalu też nie kąpali dzieci, pierwsza kąpiel była w domu z pomocą położnej. I na pierwszej wizycie po porodzie położna obejrzała ranę po nacięciu i piersi. A potem zajmowała się synkiem.
Co do wit.D też dostałam w tabletkach, kazali przykładać połówkę tabletki na policzek i od razu do piersi żeby przełknął i popił. Ale ja tak nie robiłam bo się bałam. Więc rozdrabniałam tabletkę na proszek i z wodą wlewałam łyżeczką ale mały się krztusił, potem ten proszek nabierałam na zmoczony w wodzie palec i podawałam do buzi ale za długo trwało. Ostatecznie mama przysłała mi z Polski płynną wit D w kapsułkach, wlewam do buźki i po krzyku.Jest o niebo lepiej niż z tymi tabletkami...
No i na koniec przesyłam w końcu zdjęcia mojego Simonka
W dniu narodzin:
i po 6 tygodniach:
Muniek, agattee, MonikaDM, jola83 lubią tę wiadomość
29.11.2014 - Simon - moje Szczęście -
Muniek my tez niedoswiadczeni, tez 1 dziecko ale kazdy to przechodzi z tym ze u kazdegojrst inaczej
to witamine D podaje sie samemu a witamine k tylko lekarz?
Mamax super ze wizyta przebiegla pomyslnie. My wlasnie musimy lekarza znalezc, mielismy jedna na oku ale ona jest lekarzem ogolnym z tym ze przyjmuje tez dzieci ale w szpitalu powiedzieli nam zenajlrpiej jak to bedzie lekarz dzieciecy a nie ogólny bo ma specjalizację itd. Babka na U2 w szpitalu powiedziala o jakiejs ktora nazywa sie Kubik-Wrońska ale nic chyba wczesniej o niej nie słyszałam. -
Mala M dawno sienie odzywalas Slodziak z Twojego synka, widac ze jyz normalnie ogarnia otoczenie i jest ciekawy co sie dzieje wokol
A jak mleczko sie konczy to może dokarmiać?
Czy na badanie U3 musze zrobić o wiele szybciej termin? My mamy zrobic miedzy 20 stycznia a początkiem lutego. Cholera, mam nadzieję ze gdzieś nas przyjmą bo yyle sie slyszy że czestonie przyjmuja nowych pacjentów...Mamax, a Ty do jakiego lekarza chodzisz z synkami?Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2015, 13:45
-
Agattee, ja dzis gadałam z polozna i ona mówiła zeby od razu jak wyjdzie sie ze szpitala dzwonić i szukać pediatry. Ona mi doradziła przychodnie blisko mojego miejsca zamieszkania i zadzwoniła tam przy mnie, podała moj termin porodu i wszystkiego sie dopytała i pani w rejestracji powiedziała, ze jak wyjdę ze szpitala mam zadzwonić i nie bedzie żadnego problemu zeby sie dostać. Tylko ze tam Polakow nie ma ale trudno, zapisze sie do jakiegoś anglojęzycznego i damy sobie radę z mezem.
MalaM cudny bobasek poprostu kapitalna zabucha! -
Mala M sliczny syneczek, fajnie ze dobrze sie chowa oby tak dalej.
Kasia ja juz zaczelam pic herbate z lisci malin, a z tym olejkiem to chyba chodzi o migdalowy, musze gdzies poszukac w sklepie. Z tymi cukierkami nie wierze zeby cos pomoglo to takie placebo chyba:p no ale dzieki za rady:) -
Dziewczyny pytanie z innej beczki. Macie moze konto w DHL ze posiadacie kartę klienta i mozecie zakupy odbierać w dowolnym paczkomacie, blisko swojego miejsca zamieszkania?
-
Mala m- ale fajna zabka. No to stroj na karnawal juz macie Ja malego tez nie potrafilam odkladac do kokyski i patrzec jak placze. Zaraz bralam go spiwrotem. Teraz . Na poczatku wiec robilam tak ze zasypial w moich ramionach czy na cycu a a jak zasnol to dopiero go wkladam do kolyski Teraz juz sam zasypia w kolysce czasem z lekka pomoca smoczka bo tez go czasami daheny. Z tym ze nigdy nie pozwalam zeby maly spal ze smoczkuem wuec jak zasnie to mu go zabieram U nas podobnie. Najpierw maly je, potem biore do odbica a potem zmiana pieluszki. Potem znowu dojada to co zostalo i zasypia. Trwa to ok pol godzinki
Agatte- Tak witaminke K dziecko dostaje w trzech dawkach. Najpuerw zaraz po porodzie, potem na u2 i ostatnia dawke na u3. My ja dzisiaj wlasnie dostalismy Nasz lekarz to niemiec nazywa sie Andreas Groß.. Jestesmy z miego zadowoleni . W naszym szpitalu tez nie kapia dzieci tylko przecieraja. Wlasnie z tego powodu co pisala Marta. Ale ja potem Julianka sama lekko podmylam zwlaszcza glowke bo wloski byly sklejone. Wzielam z domu specjalnie myjke . Pierwsza kapiel z udzialem pokoznej Julianek mial dopiero jak pepuszek sie zagoil a wiec jakos po tygodniu. Ale codziennie jak wrocilismy do domu go podmywalam 2 razy. Rano i wieczorem zeby mial rytm. Teraz tez tak robie a kapie raz w tygodniu. Latem bede czesciej. Przebieram go tez wtedy wieczorem w pizamke a rano w dzienne ubranko.(**) Nasze kochane aniolki-bliźnieta- 30.03.2011- 11tc
[/url]
[/url]
[/url] -
Mała M synek śliczny
Agattee Amelcia też cudna
Z tym kapaniem u mnie w szpitalu kąpali codziennie sami a pozniej ze mną, nawet pępek moczyli, w domu na poczatku kapalam, też sama bo umiałam wszystko ze szpitala więc położna była mi zbędna do tego, później ok tyg myłam tylko szmatką żeby szybciej pępuszek odpadł, bo namoczony dłużej się goi a jak odpadł to kąpiemy codziennie i o jednej porze i nie chodzi tu tylko o higienę ale po prostu o stały rytm i rytuał dla dziecka, dzięki temu Lena wie że po kapaniu jest czas na nocne spanie i nigdy nie było problemu z nią, tak ja trochę uregulowałam tą kąpielą, chociaż położna mówiła żeby kąpać co 3 dni , ale postawiłam na swój instynkt macierzyński i myślę że dobrze zrobilam , no i kąpiel ją wycisza, zresztą ja sama nie poitrafie zasnąć bez kąpieli....
A smoczek u nas dawali od razu, jak jeszcze byłam na pooperacyjnej to Lena już spała ze smokiem i nie zaburzyło jej to ani ssania ani apetytu
Dziś mieliusmy szczepienie, 3 dawkę, nawet to zniosła moja odważna dziewczyna a w piątek mamy indywidualne zajęcia na basenie
Monika zdrowka dla Vincenta! Będzie dobrze
Ufff ale się rozpisalam, ja też z tableta i czasem robię błędy bo szybko piszeWiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2015, 14:33