X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciąża w Niemczech
Odpowiedz

Ciąża w Niemczech

Oceń ten wątek:
  • Kasia83 Autorytet
    Postów: 952 277

    Wysłany: 2 lutego 2015, 04:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ma1ta zaciskam mocno kciuki i jestem strasznie ciekawa jak ci idzie. Powodzenia!!

    zem3zbmhb277dwos.png

    Tabelka:Mamuski w Niemczech
  • beata1313 Ekspertka
    Postów: 230 145

    Wysłany: 2 lutego 2015, 06:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ma1ta &&&&&&& za szybka akcje :) i czekamy na relacje :D , o tej porze moze juz tulisz swoja Ksiezniczke :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2015, 06:21

    gyxwcwa1xs1eqezb.png
  • amarranta Autorytet
    Postów: 757 434

    Wysłany: 2 lutego 2015, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ma1ta!! trzymam kciuki, żeby szybko poszło :) powodzenia!! :)

    Kasia, co to za lody Haagen Dazs? chyba nigdy nie słyszałam, a jak obie z Jolą mówicie, że pyszne, to chętnie spróbuję :) wczoraj byliśmy na zakupach i na koniec kupiłam sobie loda, to byłam taka szczęśliwa, że aż się śmiałam sama do siebie:D co do słodyczy, to jak przyjechałam do mamy, to zjadłam słoik miodu w tydzień (na szczęście ten mniejszy, a nie litrowy), jadłam miód praktycznie do wszystkiego ;) cieszę się, że nie tylko ja mam zachcianki i że to nie mit ;)

    o1489vvjal2gnmht.png
  • jola83 Ekspertka
    Postów: 356 98

    Wysłany: 2 lutego 2015, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ma1ta wrote:
    Melduje odejscie wod :) narazie spokoj ale u meza widzialam przerazenie w oczach.

    Jak mala sie urodzi w poniedzialek to bedzie urodzona 1 dzien pozniej niz ja :)

    Aż mi serce podskoczyło Ma1ta :) ale Ci zazdroszcze... 3maj się i szybkiego, zdrowego porodu życzę, jesteśmy z Tobą!

    relgi09kfo915nes.png
  • jola83 Ekspertka
    Postów: 356 98

    Wysłany: 2 lutego 2015, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ma1ta miałaś urodzinki wczoraj? Wszystkiego najcudowniejszego!!!!!! :) ale piękny prezent Ci sie szukuje :)

    relgi09kfo915nes.png
  • Kasia83 Autorytet
    Postów: 952 277

    Wysłany: 2 lutego 2015, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amarranta, to sa amerykańskie lody w pudeleczkach. Troche sa drogie, bo chyba kosztują 6 euro, ale uwielbiam je ;)

    14td94.jpg

    Ma1ta pewnie juz po wszystkim.. :D

    zem3zbmhb277dwos.png

    Tabelka:Mamuski w Niemczech
  • MRC Przyjaciółka
    Postów: 159 44

    Wysłany: 2 lutego 2015, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ma1ta mam nadzieję że już urodziłaś :)

    bxrh8da.png

  • annaki Autorytet
    Postów: 2336 1022

    Wysłany: 2 lutego 2015, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uhuhu ale się dzieje :-)
    A ja jak zwykle zapomniałam co miałam pisać :-P , a Monika szacun za tabelke, ja bym chciała ale zanim nauczymy się z mężem że trzeba wszystko wpisywać to pewnie miną wieki :-) ,no i my zapomniany więc pewnie połowy byśmy nie wpisali. No i Vincent spryciarz, Lena tak jeszcze nie wędruje :-D

    nugesuy.png
    ckaimdy.png
  • Kasia83 Autorytet
    Postów: 952 277

    Wysłany: 2 lutego 2015, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze, faktycznie Ma1ta mogła mieć wczoraj urodziny wiec wszystkiego cudownego - spóźnione , ale szczere. Spełnienia marzeń i rozwiązania szybkiego jak Struś Pędziwiatr :D

    zem3zbmhb277dwos.png

    Tabelka:Mamuski w Niemczech
  • amarranta Autorytet
    Postów: 757 434

    Wysłany: 2 lutego 2015, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia, dzięki za lody :)

    Ma1ta, wszystkiego najlepszego :) Mam nadzieję, że Sarah już z Tobą :) :)

    o1489vvjal2gnmht.png
  • Muniek Autorytet
    Postów: 1170 1530

    Wysłany: 2 lutego 2015, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale emocje :-) Ma1ta wszystkiego najlepszego z okazji urodzin,mam nadzieję że już po wszystkim i malutka jest już z tobą. Pisz jak tylko dasz radę.

    snk2s95.png
    y1iruwn.png
    (*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 lutego 2015, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agattee - my tez jeszcze na jedynkach jedziemy. Raz założyłam Vincentowi dwójki, mysle ze jak skończymy te jedynki to zaczniemy dwójki uzywac, niby spore ale znowu jedyki wydaja mi sie juz takie maławe. A Ty mówiłas ze próbowałas tez innych pieluch...mozesz cos o nich napisac? Jestes zadowolona? Bo ja mam takie próbne z rossmana i jedna zuzylismu wczoraj i wydaje mi sie praktycznie taka sama jak papers, tylko co moge powiedziec po zuzyciu jednaj...nic.

    Ma1ta ja czase miałam taka jakby kolke jak za szybko chodziłam. Zawsze po prawej stronie tak bardzo nisko...ale ja tam cała ciaze cos czułam, lakarka mówiła ze to moze byc z tego ze mały lezy po lewej stronie i tam po prawej bardziej sie musi naciagac.

    Kasia, Beata - nie wiem ile mi schodziło pieluch w szpitalu, ale cos ok. 8-9, na poczatku w domu tez tak, a ostatnio 6-7 szt. - mały czesciej spi dłuzej. I sami jestesmy zaskoczeni taka mała iloscia bo nie czekamy do przebrania az Pampers bedzie pełny i w nocy tez zmieniamy.

    Marta - mój był w ubrankach szpitalnych. U nas były badzo fajne, nie poplamione ani nic, czasem tylko przyduze trzeba było załozyc, no ale dou tez zdarzaja sie nam cagle przyduze pajace :) No i na wyjscie mial swoje. Ale mój mały nie byl na ginekologii ze mna tylko na dzieciecym i pozniej ja do niego dotarłam na 5 di, wiec moze dlatego tam ubranka byly lepsze i nie znoszone bo tam nie bylo mega duo noworodków.

    Ma1ta - trzymamy kciuki :) No i wszystkiego najlepszego z okazji urodzin :) Ciekawe czy już masz kruszynkę w ramionach :)

    Dziewczyny, dzięki za pochwałę za tabelkę. Powiem Wam ze na poczatku zapominaliśmy w kółko coś wpisać, ale ze zawsze w tablece był stan portfela to wieczorami braliśmy portfele i liczyliśmy ile zostało i wtedy było wiadomo ile wydliśmy, z czasem się przyzwyczailiśmy. Na poczatku zapominała brać paragony, jak też nawykłam to było prościej, bo paragon w portfelu i nie musiałąm sie głowić, a naprawdę jak czasem się lata coś załatwić to można zapomnieć czy dzisiaj sie coś wydawało kasy czy to było dwa dni temu.
    Mały śpi, ja klikam do was a zapiekanka siedzi w piekarniku. Mąż będzie za 20 minut na obiedzie. Ja wróci do pracy to ogarnę mieszkanie i pranie i moze dziś zaszaleję i pomaluję paznokcie na czerwono...a co - mamie też wolno ;)




  • annaki Autorytet
    Postów: 2336 1022

    Wysłany: 2 lutego 2015, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny koleżanka kupiła swojemu 7 mies synowi chodzik.... Mały jeszcze sam nie siada tylko posadzony trzyma się jako tako, nie raczkuje, ona prowadza go pod paszki bo twierdzi że on chce bo prostuje nóżki itp, probowałam jej przemówić że robi mu krzywdę, po co przyspieszać coś do czego sam dojdzie, jego kręgosłup jest na to nie gotowy, jak grochem o ścianę, jej argument to "no przecież nie prowadzam go tak cały dzień, w chodziku też będzie po kilka minut". Może macie jakieś medyczne argumenty/wytłumaczenie, przykłady że robi źle? Bo nie wiem jak do niej trafić, a szkoda mi małego :-(

    nugesuy.png
    ckaimdy.png
  • Kasia83 Autorytet
    Postów: 952 277

    Wysłany: 2 lutego 2015, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annaki, szkoda dziecka. Ja w życiu chodzika nie kupie. Oglądałam któryś odcinek z cyklu Mamo to ja i tam czesto występuje Zawistowski, fizjoterapeuta dziecięcy i zacytuje ci jego wypowiedz o chodnikach:

    "Chodzik nie jest dobry ani dla dziecka, które zaczyna stawać i chodzić, ani dla takiego, które jeszcze raczkuje. Gdy dziecko wstaje i stawia pierwsze samodzielne kroki, uczy się obciążać stopy, nóżki, miednicę i całe ciało, a później przenosić ciężar ciała z nogi na nogę, nie tracąc równowagi. Rozwija świadomość własnego ciała, zaczyna oceniać wysokości i odległości, stopniowo uczy się unikać upadków. W ten sposób doskonali swoje ruchy i ich koordynację. Ten proces trwa wiele miesięcy. Chodzik zakłóca jego naturalny przebieg. Dziecko w chodziku inaczej obciąża stopy i miednicę, inaczej ocenia przestrzeń i zagrożenia. W niektórych krajach podnosi się też głośno problem wypadków, jakim ulegają dzieci w trakcie korzystania z chodzika."


    Ja wypucowalam mieszkanie na błysk, ale mam jeden problem. Chyba przez te wykładziny, ktore sa w tym mieszkaniu mam nieskończona ilośc kurzu. Musze codziennie ścierać, bo mnie szlag trafia tak sie tyle tego dziadostwa osadza a wierzcie mi duzo mam do ścierania. Odkurzam dwa razy w tygodniu. Nie wiem, moze znacie jakies sposoby na kurz. Mieszkanie wietrze bardzo czesto, ale to nie pomaga. Staram sie na wierzchu ńie trzymac żadnych drobnych bibelotów, wszystko raczej chowam. Moze sa jakie mega super ekstra pochłaniacze do kurzu ??Znajac zycie beda to tylko moje ręce i szmatka :/

    jola83 lubi tę wiadomość

    zem3zbmhb277dwos.png

    Tabelka:Mamuski w Niemczech
  • MRC Przyjaciółka
    Postów: 159 44

    Wysłany: 2 lutego 2015, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia83 ja tez walczę z kurzem a wykładzin nie mam. Ale mam za to ciemne meble :/ i szlag mnie trafia jak ładnie wyczyszczę a za pół godz znów mam kurz na meblach. Aaaa i jeszcze jedno wyprowadza mnie z równowagi....wszędzie są moje włosy....pozostaje mi chyba tylko przeczekać aż przestaną wypadać:)

    bxrh8da.png

  • agattee Autorytet
    Postów: 731 208

    Wysłany: 2 lutego 2015, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ma1ta, powodzenia trzymam kciuki ! :D

    Monika taak, uzywalam na poczatku tych z Pampersa a teraz uzywam z DM Babylove 1 i jestem zadowolona. W sumie nie widze roznicy miedzy tymi z Pampersa a tymi z DM :) Niby jeszcze chwala te z Aldika i i Lidla ale do tych sklepow mam troszke dalej wiec na razie nie sprobuje. Aaa i jeszcze chwala z polskiej Biedronki jakies pampersy DADA, moze tez kupie jak bedziemy w PL a poki co te sa w porzadku, dupka sie nie odparza i nic jej nie jest :)

    A moja cora dzis konczy miesiac :D Bardzo aktywna sie zrobila, macha a wrecz kopie nozkami, czasem az mi ciezko jej skarpetki zalozyc :P Jest ciekawa otaczajacego ja swiata, wszystko chce widziec, rozglada sie na boki ze ciezko jej glowke czasem utrzymac no i juz sie bardziej dogadujemy niz na poczatku :) Zastanawiam sie kiedy zacznie po swojemu 'gugac' bo jeszcze nie bardzo 'rozmawia', dopiero przedwczoraj cos tam uslyszalam a tak to nic ale moze jeszcze za wczesnie :)

    Oto nasza miesieczna gwiazda :P

    9r7two.jpg

    Kasia83, Maarta:), amarranta, annaki, MRC lubią tę wiadomość

    wff22n0ab6iac00e.png
  • Kasia83 Autorytet
    Postów: 952 277

    Wysłany: 2 lutego 2015, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wlasnie wyczytałam ze nawilżacz powietrza pochłania 75%kurzu i jak nic kupujemy, bo mała w sypialni bedzie spała a tu kurzu od groma.


    Agattee jest cudna :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2015, 13:23

    zem3zbmhb277dwos.png

    Tabelka:Mamuski w Niemczech
  • Muniek Autorytet
    Postów: 1170 1530

    Wysłany: 2 lutego 2015, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agattee Amelka jest słodziutka,do schrupania normalnie :-)

    snk2s95.png
    y1iruwn.png
    (*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek <3
  • Maarta:) Autorytet
    Postów: 699 400

    Wysłany: 2 lutego 2015, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc!

    Ma1ta ojej no to niezla akcja, mam nadzieje ze juz dzidzia jest z Toba:) a jak nie to trzymam kciuki za szybki przebieg i malo bolu. Spoznione zyczenia! Sto latek i wszystkiego, co najlepsze. Urodzisz sobie piekny prezencik!!

    Agattee sliczna gwiazda, jak ten czas leci! A my dalej w dwupakach :)

    Bylam u ginki, ctg ok... ja mowie ze sprzatam cale mieszkanie zeby sie cos ruszylo, a ona na to mowi pani sobie moze sprzatac, a corka wyjdzie kiedy bedzie chciala:)

    Mam juz skrocona szyjke, ale zamknieta glowka juz idealnie ustawiona na start jak to okreslila lekarka... ale po tej wizycie czuje ze przenosze ciaze...oj nie spiesza nam sie te dzieciaczki w Niemczech.

    Kasia a moze warto byloby wyprac te wykladziny, moze jakies dawno nieprane sa? Tylko Ty sie za to nie bierz teraz! :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2015, 13:42

    amarranta lubi tę wiadomość

    oar843r8kh12ukn4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 lutego 2015, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agattee - Amelia jest cudowna. Taka słodziuchna :) W sam raz na narzeczoną dla mojego Vincenta sie nadaje, hihi ;) Juz miesiac ma...kurcze a mój dziś 4 tygodnie a w czwartek te ogrąglutki miesiąc :)
    Właśnie też chce spróbować innych pieluch. Te Rossmanowskie ponoć są super, walśnie jedna zuzyliśmy i też większej róznicy nie widziałam, wręcz jedną na plus z Rossmana - bo taka kolorowsza jest ;)

    Kurz - niby mam go mało, ale etz meble białe z szarym wiec go poprostu pewnie tak nie widać, ale co ja bym dała żeby go w ogóle nie było.

    MRC - moze jakeiś witaminy...ja póki co nadal biorę i na razie włosy mi nie lecą, ale może jak przestanę brac to wtedy coś się podzieje...oby nie :)

    Idę ogarniać mieszkanie, bo przez ostatnie 2 godz. mały marudził, chyba go brzuszek bolał bo się troszkę prężył, ale przyciskanie nózek poogło bo się wypierdział, zrobił mega kupę, a teraz usypia przy Walcu Szostakowicza - ja uwielbiam ten walc i słuchałam go całą ciąże, pewnie dlatego małemu się tak podoba :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2015, 13:46

‹‹ 235 236 237 238 239 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 fascynujących faktów o ciąży, które poznasz dzięki aplikacji OvuFriend!

Jesteś ciekawa co czeka Cię w kolejnym tygodniu ciąży? Jak rozwija się Twój maluszek? A może chciałabyś na bieżąco śledzić objawy swojej ciąży i przyrost wagi na siatkach centylowych dopasowanych indywidualnie dla Ciebie? Sprawdź, co jeszcze fascynującego odkryjesz w trybie ciążowym w aplikacji OvuFriend! 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ