X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciąża w Niemczech
Odpowiedz

Ciąża w Niemczech

Oceń ten wątek:
  • Mamax Autorytet
    Postów: 1066 218

    Wysłany: 16 lutego 2015, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Endokobieta- Swiete slowa. Najgorsze to porownywac swoje dziecko do tych glupich tabelek albo rowiesnikow ;-) Ja tak niestety robilam przy starszym synku i duzo nerw mnie to kosztowalo bo Maximilian chociaz jest i byl bystrym dzieckiem to fizycznie rozwijal sie nieco wolniej...Pamietam jak sie stresowalam ze jeszcze nie chodzi a mial ponad rok. Wszystkie dzieci- jego rowiesnicy od znajomych juz chodzili a ten nie. Strasznie sie tym martwilam, meza wkurzalam a teraz sie z tego smieje. Przeciez juz chodzi, biega i nawet skacze wiec po co ten nie potrzebny stres... Z czasem zrozumialam ze kazde dziecko rozwija sie w swoim tempie. Kazde umie co innego... Tym razem obiecuje sobie wyluzowac i nie porownywac Juliana do innych dzieci ;-)

    MonikaDM lubi tę wiadomość

    (**) Nasze kochane aniolki-bliźnieta- 30.03.2011- 11tc
    82do3e5er89phwkq.png[/url]

    zrz6anlirvrf5z1r.png[/url]

    f2wl6iyemrinq9lg.png[/url]
  • Endokobietka Autorytet
    Postów: 3166 1534

    Wysłany: 16 lutego 2015, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamax ja to wiedzialam, ale nie zrozumialam i mimo to porownywalam Jasia nawet do niedawna - przyznaje sie bez bicia. Jedno to wiedziec, inne to tak robic.

    17u93e5exqfllrog.png
  • agattee Autorytet
    Postów: 731 208

    Wysłany: 16 lutego 2015, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jak juz wprowadzicie szersza diete to jak wyglada u Was podawanie posilkow, co jaki czas? Dajecie np. rano mleko, pozniej jakies drugie sniadanie, pozniej obiad itd?
    Ja chyba zwariuje :P Z jednej strony cyc to bezpieczna sprawa bo daje kiedy mala sie tego domaga, a zeby tak uregulowac posilki to nie bede wiedziec co kiedy jak i jak czesto :P

    wff22n0ab6iac00e.png
  • Endokobietka Autorytet
    Postów: 3166 1534

    Wysłany: 16 lutego 2015, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agattee Jas ma rok i je co 3-4 godziny:
    1. butla ok 180-190 ml mleka
    2. jogurt naturalny lub serek homo z owocami 160-170 g
    3. obiad 190-220 g warzywa z miesem, ryba lub jajkiem
    4. owoce lub jak nie chce mleko butla 160 ml
    5. kaszka zbozowa na mleku
    (6. czasem w nocy jeszcze jedna butla mleka ok 120-150 ml)

    ale na to masz mega duzo czasu jeszcze :) My powoli zastepowalismy posilki, jak doszlam do 5-6 butli z mlekiem dziennie (odciagalam pokarm) to wtedy zastapilismy 3 butle warzywami, po miesiacu, dodalam zamiast 4 owoce, potem zamiast ostatniej kaszke ale to dopiero jak jadl juz warzywa z miesem i na koncu jogurt zamiast 2 butli. Jogurt dopiero zaczal jesc kolo 10 miesiaca. Kolejne posilki zastepowalam dopiero jak jadl cala porcje i na poczatku po pare lyzeczek z mlekiem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2015, 14:56

    agattee lubi tę wiadomość

    17u93e5exqfllrog.png
  • MRC Przyjaciółka
    Postów: 159 44

    Wysłany: 16 lutego 2015, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Endokobietka bo ja tak bardziej po polsku :) W PL to raczej norma że po skończeniu 4 miesiąca można wprowadzać.

    ex2bj44j5dl10ip3.png

    Endokobietka lubi tę wiadomość

  • Lenka87 Autorytet
    Postów: 883 2037

    Wysłany: 16 lutego 2015, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam dzisiaj u lekarza. Wszystko ładnie się goi, mogę brać się za ćwiczenia. Prawdopodobnie po 2 @ będziemy mieli zielone światło :) Według niego dużo dało to, że sama musiałam urodzić Maleństwo i przy czyszczeniu lekarz nie naruszył tak bardzo macicy

    Endokobietka, MonikaDM, annaki, Tigana lubią tę wiadomość

    [*]17tc Aniołek-31.01.2015 :( Na zawsze w naszych sercach <3
    Julia 21.02.2016 <3 2850 g szczęścia <3
    p655zbmhi58rbvwi.png
  • Endokobietka Autorytet
    Postów: 3166 1534

    Wysłany: 16 lutego 2015, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenka to trzymamy mocno kciuki.

    Lenka87 lubi tę wiadomość

    17u93e5exqfllrog.png
  • MRC Przyjaciółka
    Postów: 159 44

    Wysłany: 16 lutego 2015, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie, będziemy Wam kibicować :)

    ex2bj44j5dl10ip3.png

    Lenka87 lubi tę wiadomość

  • Mamax Autorytet
    Postów: 1066 218

    Wysłany: 16 lutego 2015, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agattee- Ja przy starszaku tez bylam zieolna jesli chodzi o rozszerzanie diety. Dostalam od mojej poloznej taki plan z milupy. Tego sie trzymalam i teraz tez tak bede robic jak w tej tabelce ;-)
    http://www.milupa.de/mil/de/home/produkte/ernhrungsplne/ernhrungsplne_1.html

    Zaraz zbieram sie do ginki ;-)

    (**) Nasze kochane aniolki-bliźnieta- 30.03.2011- 11tc
    82do3e5er89phwkq.png[/url]

    zrz6anlirvrf5z1r.png[/url]

    f2wl6iyemrinq9lg.png[/url]
  • Muniek Autorytet
    Postów: 1170 1530

    Wysłany: 16 lutego 2015, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam ;-)
    Lenka powodzenia,teraz na pewno będzie dobrze.

    Endokobietka brawo,zdrowe podejście!!nie ma co się sugerować tymi bzdurami bo każdy dzieciaczek jest inny i inaczej się rozwija.U mnie np lekarz ostatnio stwierdził że mały jest coś za duży jak na swój tydzień,zalecił badanie cukru.Wszystko wyszło w porządku,a lekarz na kolejnej wizycie stwierdził że jednak wage ma w normie.No to kurde ja się pytam po cholere mnie straszy??bo się właśnie sugerują tymi "tabelkami"czy czymś tam i wydaje im się że każde dziecko będzie identyczne.

    Wiecie co,ostatnio mój braciszek dał mi zestaw do zrobienia czapki,włoczki i szydełko.Powiedział że na zabicie nudy o odstresowanie ;-) a ja przez pierwszą godz próbowałam zacząć,bo dopiero się uczę i myślalam że wybuchne.Dzięki za takie odstresowanie hehe ;-) ale powoli coś to ogarniam,jeżeli uda mi się to kiedyś skonczyć to się pochwale :-)

    amarranta, Lenka87, MonikaDM, Tigana lubią tę wiadomość

    snk2s95.png
    y1iruwn.png
    (*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek <3
  • Endokobietka Autorytet
    Postów: 3166 1534

    Wysłany: 16 lutego 2015, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamax ja tez korzystalam z tej tabelki, ale po paru dniach obiadkow i kaszek maly mial straszne zatwardzenia, wiec wprowadzilam jablka i bylo lepiej :) Takze zycie zweryfikuje, znam pare dzieci ktore kaszek wogole nie jedza. Moj Janek uwielbia obiadki i kaszki, owoce w jogurcie, na deser je ale widze ze nie zawsze ma na nie ochote, czasami sie opiera, wiec podaje mu nadal mleko.

    MonikaDM lubi tę wiadomość

    17u93e5exqfllrog.png
  • amarranta Autorytet
    Postów: 757 434

    Wysłany: 16 lutego 2015, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenka, bądź silna!:*

    kurczę dziewczyny, jak piszecie o tym karmieniu z wprowadzaniem produktów, to się wcale nie wydaje takie łatwe ;)

    Muniek, powodzenia z czapką! i bez nerwów! ;) chyba widziałam taki zestaw w jakiejś drogerii.

    Ja chyba wczoraj w końcu pierwszy raz poczułam dzidzię :) co prawda byłam strasznie najedzona, ale chyba potrafię rozróżnić, jak mi coś "jeździ" w brzuszku od jedzenia:P

    Kasiu i Marto, jestem z Wami myślami:*

    Lenka87, Tigana, jola83 lubią tę wiadomość

    o1489vvjal2gnmht.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lutego 2015, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laski wróciłam...w sensie rodzice wyjechali. Kurcze super że byli, naprawdę było fajnie, ale jednak jestem wymęczona jak nie wiem co. Vincent też sobie skrócił spanie do 6 godzin w nocy no ale nie mam co narzekać bo to i tak długo :) Fajnie mu sie nie spało bo dziadek zakochany po uszy wiecznie mu opowieści jakieś gadał wiec dziwię się, ze Vincent jeszcze nie gada ;) hihi.

    Wczoraj chrzest poszedł szybciutko i grzeczniutko :) Vincent całą uroczystość w kościele był bardzo grzeczny bo spał, nie zastękał nawet na polewanie główki. Później obiad w pobliskiej knajpce - on też zjadł swoje, a co?? hihi. Później ciacho w domu i teściowie i chrzestna pojechali do domu a my posiedzieliśmy z rodzicami. Więc było miło i nie napracowałam się w ogóle.

    Dziś była położna...miała być ostatni raz ale raczej bedzie jeszcze przychodzić bo mamy problem z pępkiem. W sensie cos tak sie nie pozamykało do końca i wychodzi mu coś co nazwała "Wildefleisch". Wygląda jak mała czerwona kropeczka w środku pępka. Jutro jedziemy z tym do lekarza. I małemu powiększyła się jedna pierś i była taka twarda i ona mu to dziś pościskała i wypłyneło mu w tego duzo czegoś na podobieństwo mojego mleka. Wiec mamy dwie rzeczy do obserwacji, ale póki co to jest ok bo ta pierś to sprawy hormonalne i ma jeszcze 2 tyg. czasu na wchłonięcie a w pępuszku jest to na tyle małe ze jakimś preparatem podobno 3 razy wystarczy posmarować i będzie po wszystkim.

    Dziewczyny...nie pamiętam co miałam wam odpisać, poza tym zostało mi jeszcze troche do nadrobienia Waszyh wpisów więc jak będę miała coś ciekawego do odpowiedzenia to napiszę.

    Aha - Kasia...połozna mi mówiła, że jak kobieta jest taka zła, i "warczy" na męża i wszytsko ją złości to urodzi w ciągu 2-3 dni ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lutego 2015, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PsotkaKotka - ja piorę w zwykłym Arielu tylko nie w proszku a w płynie do prania...a do płukania jakiś z Netto płyn mam taki biały (Bravil chyba sie nazywa). Mały nie ma uczulenia.

    Mamax - pamietam o tabelce dla Ciebie, tylkoooo...zapomniłam jak na moim laptopie się robi PrintScrean...a ze mam na jednym przycisku dwa polecenia i zapomniałam co musze przycisnąć zeby mi zadziałało to drugie polecenie to musże na mężula czekać aż mi...blondynce...przypomni ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2015, 16:21

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lutego 2015, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja bym jeszcze raz chciała adres pieczeniowego bloga Kasi...Proszę... Bo nie umiem odnaleźć teraz...

    Wendy - i ja bym też chetnie ziółek spróbowała...mozesz jeszcze raz napisać składniki i proporcje?? Ładnie proszę :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lutego 2015, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny to jak w końcu z tym glutenem jest bo ja juz głupia jestem... :( I w jakiej postaci go wprowadzacie?? Czy od niego zaczynać rozszerzanie diety, czy napierw np. marchewka i np. kaszka bezglutenowa a póxniej ten gluten...ale to akaś specjalna kaszka glutenowa czy jak??

    Jezuuuu...jaka ja głupia z tego jestem...jakbym miała egzamin zdac z tego to katastrofa!!!

  • amarranta Autorytet
    Postów: 757 434

    Wysłany: 16 lutego 2015, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    http://do2xsztuka.blogspot.de/ blog Kasi

    Monika, super że chrzciny udane! teraz sobie po wizycie rodziców odpoczniesz;) mam nadzieję, że to co ma Vincent na piersi, to nic poważnego i że pępuszek się szybko zagoi :) trzymam kciuki!

    MonikaDM lubi tę wiadomość

    o1489vvjal2gnmht.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lutego 2015, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Endokobietka - ale super napisałaś o tym rozwoju dzieci na przykładzie Jasia :) Ja sie też stresowałam przez jakiś czas ze mały nie przybiera na wadze, a później okazao sie to zbędne. Niech sobie rośnie jak chce...i czy to ważne czy będzie chodził przed ukończeniem roku czy jak będzie miał 13 miesięcy?? Nie...wiec po co siebie i dziecko stresować. A to co pisze w książkach o rozwoju to uważam ze można sobie między bajki włożyć. Co z tego że np. mój mały trzyma sztywno główkę długi czas jak później pewnie się zatrzyma i może np. zęby nie zaczną mu wychodzić w3/4 miesiacu a w 8...

    Jola - tymek dostaje najlepsze co byc może do jedzenia...nie debatuj czy to problem ze przytył więcej. Raz bedzie więcej a raz mniej :)

    jola83 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lutego 2015, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agattee - ja też zaprzestaję ściągania mleka w ogóle i całkowicie przechodzimy na mm. I w nosie mam kto mi co powie w tym temacie, ludzie mogą sobie mnie za wyrodną matkę uważać - wisi mi to! Widze, ze mały lepiej sie czuje po MM niz po moim mleku i kilka innych powodów dochodzi (tak, tak...przyznaję się - lenistwo też między innymi). Wczoraj mieliśmy ból brzucha i mały krzyczał i wił sie jak wąż...nic nie chciało pomóc, podejrzewam, ze to po jednej drobnej rzeczy którą zjadłam - i jak widziałam go takiego wołającego o pomoc to pozwoliło podjąc ostateczną decyzję.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lutego 2015, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenka - będę mocno zaciskac kciuki! Licze ze szybciutko pochwalisz nam się dobrymi nowinami :)

    Lenka87 lubi tę wiadomość

‹‹ 272 273 274 275 276 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta wegetariańska i dieta wegańska w ciąży i podczas laktacji

Czy dieta wegetariańska i wegańska w ciąży oraz podczas laktacji to dobry pomysł? Na co należy zwrócić uwagę nie jedząc w tym okresie mięsa lub żadnych produktów pochodzenia zwięrzęcego? Czy jest to bezpieczne dla ciąży i rozwoju płodu, a potem niemowlęcia? Przeczytaj jak powinna wyglądać dieta mamy karmiącej i czy spożywane przez nią pokarmy mogą wpływać na dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ