X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciąża w Niemczech
Odpowiedz

Ciąża w Niemczech

Oceń ten wątek:
  • amarranta Autorytet
    Postów: 757 434

    Wysłany: 16 lutego 2015, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    macie jakieś sprawdzone sposoby na zgagę w ciąży? będę baaaaaaardzo wdzięczna za rady :)

    o1489vvjal2gnmht.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lutego 2015, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amarranta - Riopan Magen Gel ;) Moze wyglądac jak reklama produktu ale bez tego specyfiku byłabym pierwszą osobą która umarłana zgagę...powaga :)

    Muniek - ja bym sobie chetnie taki szaliczek i czapkę zrobiła...musze sie moze zaopatrzeć w taki zestawik :) Kiedys potrafiłam prosty szalik zrobić.

    A Tigana to gdzie jest?? Jak się udał wypad w oglądaniu mieszkań??

    Kasia - wooow! Podoba mi sie Twój blog :) Podepnę i czasem z czegoś skorzystam - w sesie z przepisu - pozwolę sobie. Podziwiam za prowadzenie bloga, zawsze mi ię to wydawało mega ciężkie i wymagające samodyscypliny!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2015, 17:21

    amarranta lubi tę wiadomość

  • Kasia83 Autorytet
    Postów: 952 277

    Wysłany: 16 lutego 2015, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonikaDM to warczę juz drugi dzien ;) wiec trzymam twoja polozna za słowo :)
    Mam nadzieje, ze pępek i to cos u malutkiego szybko naprawi. Dobrze, ze to wyłapaliście. Dzieki, ze blog ci sie podoba. Faktycznie czasami cieżko mi sie zmusić do opisańia czegoś :) a najlepszy jest moj maz jak czasami go przegląda i mówi.. To ja cos takiego jadłem?? Grrr ;)

    Amarranta dzieki za wsparcie. Mysle, ze w tym tygodniu z Maarta zostaniemy mamusiami;)

    Mamax, daj znać jak po wizycie u ginki.

    Na taka kontrolna po porodzie trzeba sie zgłosić po6tygodniach od porodu, prawda?

    amarranta lubi tę wiadomość

    zem3zbmhb277dwos.png

    Tabelka:Mamuski w Niemczech
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lutego 2015, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    "to ja co takiego jadlem" - dobre :) Faceci sa zabawni ;)

    tak - 6 tyg. ja swoją mam w piatek :)

    Kasia - jak sie nie sprawdzo to z tym złym humorem przed porodem to na pewno jej powiem...jak się sprawdzi to też jej powiem ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2015, 18:03

  • amarranta Autorytet
    Postów: 757 434

    Wysłany: 16 lutego 2015, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki, Monika! mam nadzieję, że nie będę "umierać" na zgagę. szczerze mówiąc miałam nadzieję, że nie będę musiała w ciąży leków brać, poza witaminkami, ale jak będzie trzeba, to kupię, zapisałam w kalendarzu, żeby nie pytać po raz kolejny ;)

    próbuję trochę chatę ogarnąć. przyjeżdża do nas jutro męża brat (19lat) z dwoma kolegami Anglikami (bo teściowa z dwoma synami młodszymi w Walii mieszka)... do niedzieli! mam nadzieję, że nie będzie tak źle, bo troszkę się boję. chyba już zapomniałam, jak się mówi po angielsku..

    o1489vvjal2gnmht.png
  • Maarta:) Autorytet
    Postów: 699 400

    Wysłany: 16 lutego 2015, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika chcialabym wierzyc Twojej poloznej, wyprobowalam wszystko takie humory tez przechodzilam i nic sie nie sprawdza. Mozecie mowic co chcecie, jak dziecko nie chce wyjsc to nie wyjdzie i tyle.
    Dzwonie do domu - pytaja czy z porodowki dzwonie, ja juz tyle razy bylam w tym szpitalu a wciaz bez Alicji wychodze, zalamka.

    Wczoraj skurcze mialam bolesne dzisiaj nic! Moja macica robi mnie w konia.
    Ok wygadalam sie. Milego wieczorku:)

    oar843r8kh12ukn4.png
  • Wendy Autorytet
    Postów: 408 115

    Wysłany: 16 lutego 2015, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenka to dobre wieści,wierzymy że szybko znów zaczniesz nam pisac o urokach i wadach ciąży;)

    Monika ja parzyłam 1 łyżkę kopru włoskiego,1 łyzkę kminku i 1 łyzkę czarnuszki w litrowym słoiku często-polecam jakiś dzbanek raczej i taka miksturke popijałam sobie przez cały dzień.Czasem nie wychodziło to codziennie bo nawet nie jest zalecane stosowanie np kopru dłużej niż chyba 2-4 tyg.To wpływa dobrze i na laktację i na trawienie twoje i maluszka,więc jak jesz cos zakazanego to i mały potem niekoniecznie będzie miał kolkę.Trudno mi było uwierzyc,ale mój nie miał ani razu!gdzie ze starszym synem borykałam się z kolkami,ale nie miałam jeszcze wtedy recepty na mój magiczny napój;)a piłam tylko jakieś herbatki laktacyjne itp.

    Amarranta na zgage polecam pić mleko-działa od ręki!lub kefirek,profilaktycznie pity w ciąży wzmacnia naszą barierę ochronna i możemy sie nie nabawic wtedy jakiegoś zapalenia czy grzybicy pochwy co w ciąży często wystepuje zwłaszcza jak lubimy słodycze:)naturalne bakterie normalizuja wtedy nasze ph

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2015, 19:39

    amarranta, Lenka87 lubią tę wiadomość

    pmzt5tj.png




  • Mamax Autorytet
    Postów: 1066 218

    Wysłany: 16 lutego 2015, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia- Wizyte kontrolna powinno sie zrobic od 6 do 8 tygodni po porodzie. Ja mialam ja dzisiaj o dwa tygodnie za pozno ale wszystko jest w porzadku. Przy okazji dowiedzialam sie ze mam dni plodne wiec musimy uwazac no chyba ze ćhcemy kolejne baby to mamy dzialac ;-) Za dwa tygodnie powinnam dostac pierwsza miesiaczke.

    Endokobietka- Oczywiscie ze z czasem weryfikuje sie sposob zywienia. Ja ta tabelke podalam zeby Agattee mogla sobie mniej wiecej zobaczyc o co chodzi i chociaz na poczatku miec jakies wytyczne. Ja z czasem tez pozmienialam co nieco np. Gdy Maximilian mial kolo 7 miesiecy to pil mleczko rano i wieczorem przd snem. A po roku juz tylko raz wieczorem przed snem. Ogolnie to mleko pil dlugo bo az do dwoch lat. Kaszki tez jadl dlugo bo lubial wiec mu dawalam. Z kolei owockow w sloiku wcale mu nie dawalam bo ich nie lubial. Ale lubial takie wyciskane deserki owocowe. Jogurtow tez ńie jadl...Bardzo szybko zaczol jesc jabluszko czy bananka trzymajac je w raczce.

    Monika- z tym glutenem to juz nie wiadomo jak robic bo non stop inaczej o nim pisza. Ja go zaczelam podawac jak Maximilian skonczyl pol roku. Kupilam takie keksy dla dzieci z glutenem i rozkruszalam mu jedno takie ciasteczko do kaszki ktora juz jadl od moesiaca. A obiadki jadal juz od dwoch miesiecy ;-) No to czekam na tabelke i spokojnie nie spieszy mi sie. Narazie wszystkie wydatki i tak notuje w notesiku ;-) Ojej mam nadzieje ze z tym pepuszkiem i sutkiem to nic powaznego. Daj znac jak bedziecie po wizycie ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2015, 20:55

    (**) Nasze kochane aniolki-bliźnieta- 30.03.2011- 11tc
    82do3e5er89phwkq.png[/url]

    zrz6anlirvrf5z1r.png[/url]

    f2wl6iyemrinq9lg.png[/url]
  • Agitka Ekspertka
    Postów: 266 82

    Wysłany: 16 lutego 2015, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamax dziękuję Ci za dobre słowo:-) próbowałam i w otrębach i w krochmalu, ale niestety wysuszały jeszcze bardziej skórę. Na dzien dzisiejszy najlepiej Nam sie sprawdza kapiel w Latopicu i co jakis czas w nadmanganianie potasu. A do skóry niedawno odkryte i spisujące się rewelacyjnie to krem Mediderm ( z PL) i na buźke bephanten sensiderm, który łagodzi zaczerwienienia i swiąd chociaz trochę :-) i nie wiem czego to zasługa, ale dzisiaj Buzka Xavierka wygląda jak buzia niemowlaczka w koncu, ma tylko neiwielkie zaczeriwnienie. najogrzej jest jeszcze na rączkach i niestety na pleckach się placki zrobiły, ale póki się nic nie saczy to nie jest zle :-) a powiedz mi Ty jak Maxymilianek miał stwierdzone AZS to dawałas dalej MM? czy pił jakis preparat mlekozastepczy? Ja tez pokładam nadzieję w tej klinice, jutro bedziemy umawiac termin i mam nadzieję, że to szybko uda Nam się załatwic. Mam jeszcze jedno pytanie. podajesz Małemu fenistli albo zyrtec wkropelkach, zeby się nie drapał? albo podawałas, jak Był niemowlakiem?

    Endokobietka oj z Jasia to smakosz jest :-) tylko się cieszyc:-) Mój Alus np. od kiedy zaczał jesc inne rzeczy niz mleko to jest strasznym niejadkiem, a Xavier tez nie powala bo wypija na jeden raz ok 100ml, jak wypije raz dziennie 130 to jest sukces ;-) Kochana święta prawda to co piszesz:-) Mój Aleks na początku był do tyłu w rozwoju i bardzo się martwiłam, az w koncu tez sobie powiedziałam, ze przeciez kazde dziecko rozwija się w swoim tempie i nie mozna porównywac Maluchów:-) Aleks co prawda po rehabilitacji bardzo szybko zaczął pełzac, chodzic, a jak miał półtora roku to mówił pełnymi zdaniami. Ale Xavier za to sam musi (bez rehabilitacji póki co) sie nauczyc nowych umiejętnosci, a niestety leniuszek z Niego. Ani Mu się widzi obracac, czy ciągnąc głowe do siadu :-p ale nie przejmuję się tym. Cwicze przez zabawe z Nim i czekam, az przyjdzie tez Jego czas na nowe osiągnięcia ;-)

    Kasiu ja jak juz pisałam Alusia karmiłam słoiczkami i teraz tez bede, bo własnie jednak wydaje mi się, ze te warzywa, owoce i mięso w słoiczkach jest lepsze jakosciowo niz takie z supermarketu....

    MRC ja tez chciałam niedługo wprowadzic nowe dania do diety Xavierka, nawet juz słoiczki marchewki i jabłka kupiłam, ale musimy jeszcze zaczekac, az skóra się troszkę wygoi...

    Jola slicznie Ci Tymek rosnie :-)

    agattee ja tez karmiłam małego 4 miesiące i wydaje mi się, ze to nie jest mało:-) a Alusia nie karmiłam własciwie wcale i ani nie jest chorowity, ani mniej inteligentny


    Lenka z Twojej wypowiedzi widac, ze jestes pełna nadziei i optymizmu....bardzo sie cieszę i życze Ci jak najlepiej :-)

    Muniek ja do takich robótek ręcznych tez nie mam cierpliwosci i tez by mnie to chyba jeszcze bardziej zezliło hehe :-P

    amarranta gratulacje pierwszych ruchów :-) na zgagę mnie pomagały migdały :-) bo mleko to tylko na krótką chwilę działało...a zgage miałam pierunską niestety.....

    Monika no nareszcie wróciłas:-) oj pewnie nacieszyłas się rodzicami co? Super, ze Vincent taki grzeczny wczoraj był:-) Kochana jestem pewna, ze z pępuszkiem małego wszystko bedzie dobrze :-) ja z glutenem nie pomogę, bo Alusiowi dawał dopiero po roku czasu, Ale teraz myslę, że ok 6 miesiąca do butli bede trochę dodawac i tak stopniowo co kilka dni coraz więcej ;-) tak jak juz pisałam Agatte karmienie MM to nic strasznego i ja teraz tez juz jestem mamą karmiąca MM :-D a najwazniejsze, zebys Ty tez była szczesliwa, bo zadowolona mam to szcześliwe dziecko :-)

    Maarta, Kasia kochane chyba musicie juz miec nerwy na wykonczeniu co? a ciekawe czy urodzicie w ten sam dzien ;-)

    Ja bede najpierw podawac jednoskładnikowe dania przez jakies 2 tygodnie, w międzyczasie kaszkę do butli, ale tylko chyba ryzowo - kukurydzianą, albo własnie jakąs z glutenem,a taką kaszkę jedzoną łyzeczką to pewnie jakos po 6 miesiącu podam ;-) i mam nadzieję, że nie bedzie takich problemów teraz z karmieniem Xavierka jak z Alusiem było. Smyk miał za krótkie wędzidełko i jak tylko poczuł grudkę jakąs to od razu sie krztusił i wymiotował. Dlatego do roku czasu jadł tylko i wyłącznie całkiem rozpackane dania i to jeszcze musielismy się nauczyc Małego specjalnie karmic....ale po roku powoli zaczął gryzc i jakos dalismy rade :-)

    amarranta lubi tę wiadomość

    74dij44j8mghukfi.png

    gg64i09k6vmllddh.png
  • annaki Autorytet
    Postów: 2336 1022

    Wysłany: 16 lutego 2015, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ufff nadrobiłam :-)
    Ale oczywiście zapomniałam co miałam napisać :-P
    Mój lekarz powiedział że z tym glutenem można robić jak się chce bo czy opóźnimy czy damy szybciej to nie ma reguły na tą chorobę (celiakię), bo to o to chodzi głownie, nam polecił dawać skórkę od chleba, ale ja dawałam 1 łyżeczkę kaszki wielozbozowej do obiadku, ale trzymałam się tego ok 3 tyg i potem juz normalnie dawałam obiadki czy kaszki glutenowe
    Monika trzymam kciuki za wizytę żeby z pępuszkiem było ok :-)
    Ja tez swiruje jak któraś koleżanka mi mówi ze jej dziecko np juz siedzi, raczkuje itp a moja nic :-( , za to od 4 miesiąca ma 2 zęby a u nich nic ;-)

    MonikaDM lubi tę wiadomość

    nugesuy.png
    ckaimdy.png
  • Agitka Ekspertka
    Postów: 266 82

    Wysłany: 16 lutego 2015, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annaki Kochana Twoja Malutka ma jeszcze sporo czasu na raczkowanie i siadanie :-) Mój Alusiek siadł dopiero jak miał 9 miesięcy, prędzej raczkował i stał przy meblach niz siedział :-P i masz rację, przynajmniej Malutka ma juz 2 zabki ;-)

    74dij44j8mghukfi.png

    gg64i09k6vmllddh.png
  • LaSavia Ekspertka
    Postów: 123 71

    Wysłany: 16 lutego 2015, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej witajcie;) mogę dolaczyc?
    Mieszkam z mezem w Nimeczech od czerwca. Mamy synka(2.5 roku) i teraz druga dzidzia nam sie wykluła;) u lekarza juz bylismy. Geraz czekamy na druga wizyte i na niej dostane wyniki badan i karte ciazy.
    Mieszkamy w Elmshorn ok 30 km od Hamburga moze jest ktoras z Was z okolic?

    3jgxgywlx9dht3mj.png
  • Mamax Autorytet
    Postów: 1066 218

    Wysłany: 16 lutego 2015, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agitka- Maximilianek nadal pil mm Aptamil. W sumie pil je do dwoch lat potem juz ńie chcial. Dlugo zwlekalam bo balam sie dac mu mleko krowie a wiem ze niektore maluszki juz takowe pija. Dopiero po dwoch latach to zrobilam i to bardzo stopniowo. Teraz codziennie je platki na tym mleku i jest w porzadku. Kurcze nawet nie wiedzialam ze na niedrapanie mozna cos podawac. Zreszta on bardzo pozno zaczol sie drapac jak na ta przypadlosc. A lekarz po za recepta na krem i masc nic nowego nam nie daje. A ten fenistyl i zyrtec jest na recepte? Bo chetnie bym je wyprobowala..

    Hm ja ze starszakiem to mialam z tym chodzeniem bardzo dźiwna sytuacje. Moze dlatego tak to przezywalam i sie martwilam... Bo wyobrazcie sobie ze maly zaczol juz ladnie chodzic wiec my sie cieszymy jego nowa umiejetnoscia a tu nagle Maxik hop na kolanka i znowu tylko raczkowal...I kto wie jak dlugo by to trwalo gdyby nie wiosna, spacery i zasada ze na dworze nie raczkujemy ;-)

    (**) Nasze kochane aniolki-bliźnieta- 30.03.2011- 11tc
    82do3e5er89phwkq.png[/url]

    zrz6anlirvrf5z1r.png[/url]

    f2wl6iyemrinq9lg.png[/url]
  • annaki Autorytet
    Postów: 2336 1022

    Wysłany: 16 lutego 2015, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agitka dziękuje za pocieszenie :-)
    Moja mama i nawet mój mąż czasem mówią że będę miała zakaz czytania w internecie bo wyszukuje małej chorób i przypadłości ;-) , no ale może to tak jest przy pierwszym dziecku, a przy drugim się jest "wyluzowanym"?

    nugesuy.png
    ckaimdy.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lutego 2015, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LaSavia- a witamy gorąco w naszym juz nie takim skromnym gronie :) Mamy tu dziewczyny z Hamburga...mozesz spojrzeć na tabelkę u Kasi w podpisie i sue dopisać i o nas się "czegos" dowiedziec. Czyli u Ciebie sam początek ciąży- jak się czujesz? Starsze dzieciątko to synek czy córcia?

    Annaki bo my wszystkie powinnyśmy w dupsko dostać za nadmierne czytanie informacji w Internecie...pozniej nam sie w glowie przestawia ;) O tym sutku i pepuszku mojego Vincenta zawzięcie nie przeczytałam nic bo pewnie wyczytalabym coś dziwnego i pewnie juz bym sie zamartwiala u czarne scenariusze pisala...a tak wierze ze będzie dobrze. A kto jak kto ale Lenka to super dziewczynka i może teraz czegos jeszcze nie potrafi a za chwile przegoni innych :)

  • amarranta Autorytet
    Postów: 757 434

    Wysłany: 16 lutego 2015, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LaSavia, witaj i gratulacje :) melduję się z Hamburga. faktycznie dużo nas się nazbierało już na forum :)

    dziękuję za rady Wendy i Agitko :) na zgagę narazie pomogły migdały, a o kefirze też mówił mi mąż:)

    Agitka lubi tę wiadomość

    o1489vvjal2gnmht.png
  • Kasia83 Autorytet
    Postów: 952 277

    Wysłany: 16 lutego 2015, 23:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy to moze byc jakiś objaw zbliżającego sie porodu jak mała jest strasznie aktywna? Naciska mnie od 2 godzin strasznie na krocze. Skurczy nie czuje żadnych tylko ona ciagle sie rusza. Mam sie tym jakos martwić? Oj cos czuje ze nie da mi dzis pospać ;)

    zem3zbmhb277dwos.png

    Tabelka:Mamuski w Niemczech
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lutego 2015, 23:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia...oby to byl znak :)

  • Kasia83 Autorytet
    Postów: 952 277

    Wysłany: 16 lutego 2015, 23:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ech ja przez nia oszaleje kiedys ;) uparta z niej cwaniara ;) oj wspomnę jej kiedys te wszystkie kopniaczki i kuksańce -niech tylko dorośnie ;)

    zem3zbmhb277dwos.png

    Tabelka:Mamuski w Niemczech
  • Ma1ta Przyjaciółka
    Postów: 110 35

    Wysłany: 17 lutego 2015, 02:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia moja mala przed porodem zrobila sie aktywniejsza wiec moze to jakis znak :)

    klz9rl68ev7azsow.png
‹‹ 273 274 275 276 277 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak rozszerzać dietę dziecka? Poradnik krok po kroku

Kiedy zacząć rozszerzanie diety dziecka? Eksperci zalecają start około 6. miesiąca życia, kiedy niemowlę jest gotowe na odkrywanie nowych smaków, a mleko matki pozostaje kluczowym elementem jadłospisu. Jak rozpoznać gotowość malucha i które metody wprowadzania pokarmów wybrać? Dowiedz się, jak stopniowo uzupełniać dietę dziecka, unikając potencjalnych zagrożeń i wspierając zdrowy rozwój poprzez bezpieczne i zróżnicowane posiłki!

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ