X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciąża w Niemczech
Odpowiedz

Ciąża w Niemczech

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2015, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tigana ja tez ciezko znosze upaly. Raz nie mam juz w co sie ubrac, cokolwiek ubiore jest za chwile mokre. Ciezko mi sie poruszac z duzym brzuszkiem, stopy mi juz nie pasuja nawet do klapek...
    W nocy spac sie nie da, mamy ponad 28*C w domu mimo ze rolety sa spuszczone tak ze tylko przeswit jest okna pod nimi pootwierane.
    Nie no masakra.... Nie spodziewalam sie ze takie lato bedzie w tym roku.

    Wczoraj nawet na KTG lekarz przyszedl do mnie po 20 minutach i mowi konczymy na dzisiaj bo jest za goraco i ze boi sie ze cos mi sie moze stac.
    Maly i tak cale KTG spal.

    Zastanawiam sie gdzie lub w co zabezpieczyc spacerowa wersje wozka.
    Gleboki i fotelik sobie stoja w salonie i sie wietrza.
    Do worka i na szafe? A gdy bedzie potrzeba wyjac z worka i znowu wietrzyc?

  • Berlinianka Przyjaciółka
    Postów: 199 33

    Wysłany: 3 lipca 2015, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a jak są Turki z 6 dzeci to co każdy ma willę 300m2??

    qb3c3e5e6ni45jhf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2015, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cassie DE ja mialam w srode okna pod roletami pootwierane i tez w mieszkaniu sie bardzo nagrzalo a wczoraj zostawilam zamkniete i tylko przeswity w roletach to bylobw mieszkaniu znacznie chlodniej niz kiedy okna byly pootwierane... Jak sa otwarte to tylko ten zaduch wpuszczamy do srodka... Ja wczoraj otworzylam dopiero kolo 21 zeby przewietrzyc ale to byl zly pomysl bo w 20 min w pokojach z 23 stopni zrobilo sie 27 :/

    Cassie_DE lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2015, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Berlinianka wrote:
    a jak są Turki z 6 dzeci to co każdy ma willę 300m2??

    Mnie sie nie pytaj, ja tylko mowie odnosnie naszego vermietera i to co uslyszalam od kolegi.
    Mamy znajomego maklera i on tylko te slowa potwierdzil.
    Jak to dziala w praktyce - nie wiem.

  • Muniek Autorytet
    Postów: 1170 1530

    Wysłany: 3 lipca 2015, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam dziewczyny :-)
    Ale rosną te dzieci,aż ciężko uwierzyć:-) mój wczoraj na ważeniu 4,5kg :-) klocek ciężki już jest,ręka mnie już boli od noszenia go :-P
    Oczywiście lekarz znowu poszedł w zaparte że małemu nic nie jest że to normalne itd. O dziwo dziś już jest spokojniejszy,tyle że głodny już co dwie godziny. Dziwi mnie to bo zmieniliśmy mleko z pre na 1. Niby bardziej tresciwe a on jeszcze krócej wytrzymuje. Nic z tego nie rozumiem.
    Wczoraj też miał szczepienie przeciwko rotawirusom,na szczęście to było do picia.
    Nie mogę się doczekać aż zacznie dłużej spać w nocy,bo czuję się jak zombie :-) :-)
    U nas też skwar okropny,nic się zupełnie nie chce. No i mimo że urodziłam już półtora miesiąca temu,waga nie schodzi :-\ a ja nie mam się w co ubrać bo wszystko za małe,a w ciazowych przecież chodzić nie będę. Po domu jeszcze ok,bo jakieś legginsy,ale jak mam gdzieś wyjść to jest koszmar. A nawet nie mam jak na zakupy się wybrać. Ostatnio zaczęłam jeść owsianke,zrezygnowałam ze słodyczy i jedzenia wieczorem może coś ruszy ta waga. Na ćwiczenia nie mam siły,może jak zacznę więcej spać. Bo po 3godz snu ledwo żyje :-)
    A wy jak zeszlyscie z wagi po porodzie?

    amarranta lubi tę wiadomość

    snk2s95.png
    y1iruwn.png
    (*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek <3
  • amarranta Autorytet
    Postów: 757 434

    Wysłany: 3 lipca 2015, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cassie i Tigana, jak tak źle znosicie upały, to może kupcie sobie wiatraczki? u nas w starym "mieszkaniu" to trochę pomagało. teraz nam się jeszcze tak bardzo nie nagrzewa - nie mamy słońca bezpośrednio w okna

    apropos metrażu - mieszkaliśmy na 14m2 kiedyś w takim skrzyżowaniu hotelu robotniczego z akademikiem i tam się zdarzali ludzie z dziećmi.. dzieci chodziły do szkoły, ale nikt nie interweniował

    Muniek, fajnie, że synuś ładnie rośnie :)

    u nas popadało i jest super

    o1489vvjal2gnmht.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2015, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    amarranta poslij mi troche deszczu blagam....

  • Magdalena2202 Autorytet
    Postów: 1188 257

    Wysłany: 3 lipca 2015, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia 83
    U nas lekarz zalecił aby od 4 msc rozszerzać dietę . Na początek same warzywa pierw pojedyczne a potem mieszane . Z hippa jest bardzo duży wybór na stronkę hipp.de ewentualnie mozna pojeździć po paru rossmanach dm i zawsze wszędzie jest cos innego nawet w kauflandzie znalazłam rzeczy co gdzie indziej nie ma . Od 5 msc zaczęłam wprowadzać mieso i owoce . Dwa razy w tyg cos z mięsem raz w tyg rybkę i raz na dzien pol słoiczka owoców albo takie fajne kubeczki sa tez z hipp 100g .

    U nas masakra z upałami ... Colin marudny . Ciagle ny chciał na rączkach wchodzę z nim pare razy na dzien pod prysznic . Wczoraj bylismy na grilu firmowym był basenik to Colinek troche sie popluskal .

    Muniek
    Mam ten sam problem . W ciąży przytyłam 20 kg zostało mi jesscze 5 nie mieszczę sie w nic . Musiałam wszystkie ubrania nowe kupować od staników majtek po kurtki . Mam nadziejej ze teraz wkoncu ruszy bo bardzo mało jem latam za Colinem :)
    Jak masz czas to poćwicz sobie dziennie troche

    klz9hdge0lglbc15.png

    dqpr9vvjo20nv5qb.png
  • Magdalena2202 Autorytet
    Postów: 1188 257

    Wysłany: 3 lipca 2015, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cassie
    Ja miałam spacerowke w worku w piwnicy przed użyciem wypralam pokrowce i tyle

    Cassie_DE lubi tę wiadomość

    klz9hdge0lglbc15.png

    dqpr9vvjo20nv5qb.png
  • Muniek Autorytet
    Postów: 1170 1530

    Wysłany: 3 lipca 2015, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj staniki na większe z przyjemnością bym wymieniła :-) biust to jedyne co mi w ciąży nie urosło. A tak na to liczyłam :-P za to dupsko to jakiś koszmar,ale niestety mam taką budowe,że zawsze w dół idzie każdy dodatkowy kilogram.
    Spacerowke też mam w worku,na strychu. Potem tylko przewietrze :-)

    Cassie_DE lubi tę wiadomość

    snk2s95.png
    y1iruwn.png
    (*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek <3
  • annaki Autorytet
    Postów: 2336 1022

    Wysłany: 3 lipca 2015, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :-)
    Wiecie co Lena zaczeła raczkowac :-) , nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie to że jeździła na brzuchu tylko, potem zaczeła chodzić przy stole/meblach a teraz raczkuje, tak jakoś wszystko na opak :-) . kurde nie chce tez żadnych gotowych dan z hippa :-( , wczoraj my mieliśmy leczo takie na ostro więc kupilam jej takie fajne danie w pudełku z hipp, ale zjadła łyżeczkę i koniec, musiałam ugotować na szybko ziemniaka z masłem i jajo sadzone. Niby to fajnie że je to co my, ale czasem chciałabym dać sloiczek lub te dania w pudełku bo nie zawsze gotuje tak dla wszystkich, albo np w podroży. W sierpniu jedziemy nad morze i tez nie wiem co będzie jeść, no nie uśmiecha mi się gotować codziennie obiadu :-\
    Co do upałów to my np wczoraj nie wychodzilismy nawet na spacer bo aż powietrze parzylo no i nalalam Lenie wody do wanny i się pluskała pół godz :-) , basen tez mamy ale nie mamy balkonu ani ogródka i kiedys pluskala się w pokoju, niestety wszystko było mokre :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2015, 12:02

    amarranta, Cassie_DE, Tigana lubią tę wiadomość

    nugesuy.png
    ckaimdy.png
  • Kasia83 Autorytet
    Postów: 952 277

    Wysłany: 3 lipca 2015, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdalena ja przez 3 dni dawalam jej troszeczke marchewki hipp (tak po1-2lyzeczki na sprobowanie) i to co dzialo sie w nocy to tragedia. Brzuszek ja musial strasznie bolec wiec odstawilam i stwierdziłam ze nie jest jeszcze gotowa. Poczekam az skonczy 5 miesiecy i dam pomalu znowu jakies warzywko.


    Mam jednak problem bo ona ma juz ponad 4 miesiace i budzi mi sie 2-3 razy w ciagu nocy na jedzenie. Karmie ja tylko piersia a w dzien na zmiane mm i piers. I wlasnie tak sobie pomyslalam ze moze dac jej po kapieli troche do mm jakiejs kaszki to moze dluzej pospi. Tylko nie wiem jaka moglabym jej podac i jak to po niemiecku sie nazywa.


    Rozmawialyscie ostatnio o spacerowkach. Ja juz Gabrysie przenioslam z gondoli do spacerowki rozkladanej na plasko Graco Evo. Jestem z niej mega zadowolona i byla niedroga 680zl.

    zem3zbmhb277dwos.png

    Tabelka:Mamuski w Niemczech
  • Kasia83 Autorytet
    Postów: 952 277

    Wysłany: 3 lipca 2015, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maarta udanych wakacji. Wiem ze podroz nie bedzie latwa bo mimo wszystko z takimi malutkimi dziecmi jest to bardziej skomplikowane np.ze wzgledu na czeste przerwy, karmienie czy przewijanie ale dacie sobie rade i dobrze ze macie ten nocleg po drodze. Bawcie sie dobrze:)

    Maarta:) lubi tę wiadomość

    zem3zbmhb277dwos.png

    Tabelka:Mamuski w Niemczech
  • Magdalena2202 Autorytet
    Postów: 1188 257

    Wysłany: 3 lipca 2015, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia
    Teraz mi sie przypomniało ja na pocZatek dawałam sok marchewkowy taki z hipp w szklanek butelce . Jest napisane zeby rozrobić go 1:2 a ja robiłam pol na pol jako drugi sok jabłkowy a potem dopiero warzywa w słoiku .
    Na całe noce nie ma reguły . Colin po kaszce budził sie w nocy a po mleku wogole ostatnio . Możesz kupić sa od 4 msc Milchbrei i spróbować dawać na noc łyżeczka .

    Martaa my bylismy na pierwszym urlopie z małym jak miał 4 msc było to tylko 600 km i pier jechaliśmy w dzien troche na koniec marudził wiec w drodze spowrotem jechaliśmy w nocy i przespał calutką noc .

    My w sobotę jedziemy do Paryża na dwa dni mamy 2 rocznice ślubu to niby tylko 550km ale juz mam stres .

    MonikaDM lubi tę wiadomość

    klz9hdge0lglbc15.png

    dqpr9vvjo20nv5qb.png
  • Magdalena2202 Autorytet
    Postów: 1188 257

    Wysłany: 3 lipca 2015, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teraz doczytałam ze to melka pisala ze szału nie ma z wyborem z hipp . Wiec polecam pochodzić po paru sklepach ja zawsze znajduje cos gdzies innego albo stronę hipp i zamówić on linę ceny te same a wybór we wszystkim

    Melka lubi tę wiadomość

    klz9hdge0lglbc15.png

    dqpr9vvjo20nv5qb.png
  • Zuza26 Debiutantka
    Postów: 7 1

    Wysłany: 3 lipca 2015, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny bardzo dziękuje :) Dzidziuś dołączy w końcówce listopada, także mamy jeszcze troche czasu na znalezienie nowego mieszkania i też licze na to, że się coś lepszego znajdzie :)

    Maya34 Witaj :)
    Widzę, że walczycie z upałem, ja mam ten plus, że mieszkam nad morzem i od wody jest troszkę chłodniej. Jutro przyjeżdzają do mnie rodzice, bede miała się z kim wybrac na plaże, bo samej mi się nie chce.

    A jeszcze odnośnie tych mieszkan to dom 180 m2 minimum dla 5 osobowej rodziny to chyba przesada ? Zresztą tu gdzie mieszkam to ciezko byłoby cos takie w oole wynająć, może u Was jest wyższy standard życia ? bogatszy land ?

  • Zuza26 Debiutantka
    Postów: 7 1

    Wysłany: 3 lipca 2015, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamy kiedy zauważyłyście największy przyrost wagi? Ja zanczynam dopiero 20 tydzien i waga zaczyna szaleć, muszę na siebie uważać. Do 19 tyg przytyłam jakoś 3,5 kg, teraz skoki na wadze mnie przerażają. Z dnia na dzien jest mnie wiecej.

    Muniek- u mnie niestety tez wszystko idzie w dół, przede wszystkim w uda ;/

  • Kasia83 Autorytet
    Postów: 952 277

    Wysłany: 3 lipca 2015, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki Magdalena, wkrótce bede cos próbowała.


    Przez te upały dziecka nie mam..spi bidulka juz druga godzine. Zuza jak ja ci tego morza zazdroszcze..mieszkanie w lecie w mieście i to w bloku dla mnie jest tragiczne:/


    Zuza ja zaczelam tyć chyba podobnie jak ty po 20tyg. Przytyłam 13kg w ciazy wiec nienajgorzej ale i tak nie moge wrócić do wagi sprzed ciazy. Ciagle 4kg mi wisi a myślałam ze jak kp to zleci samo ale nie ma tak dobrze:/

    zem3zbmhb277dwos.png

    Tabelka:Mamuski w Niemczech
  • Melka Ekspertka
    Postów: 182 73

    Wysłany: 3 lipca 2015, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Musze zerknac na strone HIPP... wlasnie mi paczke przyslali :)
    co do tycia w ciazy to naprawde roznie bywa. Ja przytylam 16 kg. jak wrocilam do domu okazalo sie ze jestem ta szczesciara i wchodze we wszystko. tylko biust duzo wiekszy i z tym mam duzy problem - 75 f... moze dla niektorych to wydaje sie super ale nie dla mnie. tak duzy biust jest zbyt krepujacy. do wagi sprzed ciazy brakuje mi 1.5 kg - jestem 5 m. i 1 tydzien po cc. od miesiaca cwicze regularnie. centymetry leca ale waga stoi. zobaczymy co to bedzie. no i zmieniam powoli nawyki zywieniowe.

    a jak tam mamusie ciezarne sie czuja w ten upal?
    a dzidziusie? moja mala bardzo marudna. W koncu we dwie wpakowalysmy sie do wanny ;)

  • Muniek Autorytet
    Postów: 1170 1530

    Wysłany: 3 lipca 2015, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuza ale ci fajnie,zazdroszczę bardzo tego morza. My się kisimy w domu,bo na spacer w taki skwar to samobójstwo!! Co do wagi to też tak chyba po 20tyg zaczęłam tyć,wcześniej schudłam bo miałam straszne mdłości. Przytyłam 14kg,teraz zostało 7 i nie chce zejść niżej niestety.
    Melka mój Samuel też marudny,nie chce dziś jeść,taki jest ospały a spać nie może. Ale za to może w nocy będzie spał. Żal mi go ale już nie wiem jak mu ulżyć,chyba do piwnicy z nim pójdę :-) :-)

    Melka lubi tę wiadomość

    snk2s95.png
    y1iruwn.png
    (*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek <3
‹‹ 417 418 419 420 421 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ