Ciąża w Niemczech
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyTigana ja tez ciezko znosze upaly. Raz nie mam juz w co sie ubrac, cokolwiek ubiore jest za chwile mokre. Ciezko mi sie poruszac z duzym brzuszkiem, stopy mi juz nie pasuja nawet do klapek...
W nocy spac sie nie da, mamy ponad 28*C w domu mimo ze rolety sa spuszczone tak ze tylko przeswit jest okna pod nimi pootwierane.
Nie no masakra.... Nie spodziewalam sie ze takie lato bedzie w tym roku.
Wczoraj nawet na KTG lekarz przyszedl do mnie po 20 minutach i mowi konczymy na dzisiaj bo jest za goraco i ze boi sie ze cos mi sie moze stac.
Maly i tak cale KTG spal.
Zastanawiam sie gdzie lub w co zabezpieczyc spacerowa wersje wozka.
Gleboki i fotelik sobie stoja w salonie i sie wietrza.
Do worka i na szafe? A gdy bedzie potrzeba wyjac z worka i znowu wietrzyc? -
nick nieaktualnyCassie DE ja mialam w srode okna pod roletami pootwierane i tez w mieszkaniu sie bardzo nagrzalo a wczoraj zostawilam zamkniete i tylko przeswity w roletach to bylobw mieszkaniu znacznie chlodniej niz kiedy okna byly pootwierane... Jak sa otwarte to tylko ten zaduch wpuszczamy do srodka... Ja wczoraj otworzylam dopiero kolo 21 zeby przewietrzyc ale to byl zly pomysl bo w 20 min w pokojach z 23 stopni zrobilo sie 27
Cassie_DE lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBerlinianka wrote:a jak są Turki z 6 dzeci to co każdy ma willę 300m2??
Mnie sie nie pytaj, ja tylko mowie odnosnie naszego vermietera i to co uslyszalam od kolegi.
Mamy znajomego maklera i on tylko te slowa potwierdzil.
Jak to dziala w praktyce - nie wiem.
-
Witam dziewczyny
Ale rosną te dzieci,aż ciężko uwierzyćmój wczoraj na ważeniu 4,5kg
klocek ciężki już jest,ręka mnie już boli od noszenia go
Oczywiście lekarz znowu poszedł w zaparte że małemu nic nie jest że to normalne itd. O dziwo dziś już jest spokojniejszy,tyle że głodny już co dwie godziny. Dziwi mnie to bo zmieniliśmy mleko z pre na 1. Niby bardziej tresciwe a on jeszcze krócej wytrzymuje. Nic z tego nie rozumiem.
Wczoraj też miał szczepienie przeciwko rotawirusom,na szczęście to było do picia.
Nie mogę się doczekać aż zacznie dłużej spać w nocy,bo czuję się jak zombie
U nas też skwar okropny,nic się zupełnie nie chce. No i mimo że urodziłam już półtora miesiąca temu,waga nie schodzia ja nie mam się w co ubrać bo wszystko za małe,a w ciazowych przecież chodzić nie będę. Po domu jeszcze ok,bo jakieś legginsy,ale jak mam gdzieś wyjść to jest koszmar. A nawet nie mam jak na zakupy się wybrać. Ostatnio zaczęłam jeść owsianke,zrezygnowałam ze słodyczy i jedzenia wieczorem może coś ruszy ta waga. Na ćwiczenia nie mam siły,może jak zacznę więcej spać. Bo po 3godz snu ledwo żyje
A wy jak zeszlyscie z wagi po porodzie?amarranta lubi tę wiadomość
(*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek -
Cassie i Tigana, jak tak źle znosicie upały, to może kupcie sobie wiatraczki? u nas w starym "mieszkaniu" to trochę pomagało. teraz nam się jeszcze tak bardzo nie nagrzewa - nie mamy słońca bezpośrednio w okna
apropos metrażu - mieszkaliśmy na 14m2 kiedyś w takim skrzyżowaniu hotelu robotniczego z akademikiem i tam się zdarzali ludzie z dziećmi.. dzieci chodziły do szkoły, ale nikt nie interweniował
Muniek, fajnie, że synuś ładnie rośnie
u nas popadało i jest super -
nick nieaktualny
-
Kasia 83
U nas lekarz zalecił aby od 4 msc rozszerzać dietę . Na początek same warzywa pierw pojedyczne a potem mieszane . Z hippa jest bardzo duży wybór na stronkę hipp.de ewentualnie mozna pojeździć po paru rossmanach dm i zawsze wszędzie jest cos innego nawet w kauflandzie znalazłam rzeczy co gdzie indziej nie ma . Od 5 msc zaczęłam wprowadzać mieso i owoce . Dwa razy w tyg cos z mięsem raz w tyg rybkę i raz na dzien pol słoiczka owoców albo takie fajne kubeczki sa tez z hipp 100g .
U nas masakra z upałami ... Colin marudny . Ciagle ny chciał na rączkach wchodzę z nim pare razy na dzien pod prysznic . Wczoraj bylismy na grilu firmowym był basenik to Colinek troche sie popluskal .
Muniek
Mam ten sam problem . W ciąży przytyłam 20 kg zostało mi jesscze 5 nie mieszczę sie w nic . Musiałam wszystkie ubrania nowe kupować od staników majtek po kurtki . Mam nadziejej ze teraz wkoncu ruszy bo bardzo mało jem latam za Colinem
Jak masz czas to poćwicz sobie dziennie troche
-
Oj staniki na większe z przyjemnością bym wymieniła
biust to jedyne co mi w ciąży nie urosło. A tak na to liczyłam
za to dupsko to jakiś koszmar,ale niestety mam taką budowe,że zawsze w dół idzie każdy dodatkowy kilogram.
Spacerowke też mam w worku,na strychu. Potem tylko przewietrzeCassie_DE lubi tę wiadomość
(*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek -
Hej
Wiecie co Lena zaczeła raczkowac, nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie to że jeździła na brzuchu tylko, potem zaczeła chodzić przy stole/meblach a teraz raczkuje, tak jakoś wszystko na opak
. kurde nie chce tez żadnych gotowych dan z hippa
, wczoraj my mieliśmy leczo takie na ostro więc kupilam jej takie fajne danie w pudełku z hipp, ale zjadła łyżeczkę i koniec, musiałam ugotować na szybko ziemniaka z masłem i jajo sadzone. Niby to fajnie że je to co my, ale czasem chciałabym dać sloiczek lub te dania w pudełku bo nie zawsze gotuje tak dla wszystkich, albo np w podroży. W sierpniu jedziemy nad morze i tez nie wiem co będzie jeść, no nie uśmiecha mi się gotować codziennie obiadu
Co do upałów to my np wczoraj nie wychodzilismy nawet na spacer bo aż powietrze parzylo no i nalalam Lenie wody do wanny i się pluskała pół godz, basen tez mamy ale nie mamy balkonu ani ogródka i kiedys pluskala się w pokoju, niestety wszystko było mokre
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2015, 12:02
amarranta, Cassie_DE, Tigana lubią tę wiadomość
-
Magdalena ja przez 3 dni dawalam jej troszeczke marchewki hipp (tak po1-2lyzeczki na sprobowanie) i to co dzialo sie w nocy to tragedia. Brzuszek ja musial strasznie bolec wiec odstawilam i stwierdziłam ze nie jest jeszcze gotowa. Poczekam az skonczy 5 miesiecy i dam pomalu znowu jakies warzywko.
Mam jednak problem bo ona ma juz ponad 4 miesiace i budzi mi sie 2-3 razy w ciagu nocy na jedzenie. Karmie ja tylko piersia a w dzien na zmiane mm i piers. I wlasnie tak sobie pomyslalam ze moze dac jej po kapieli troche do mm jakiejs kaszki to moze dluzej pospi. Tylko nie wiem jaka moglabym jej podac i jak to po niemiecku sie nazywa.
Rozmawialyscie ostatnio o spacerowkach. Ja juz Gabrysie przenioslam z gondoli do spacerowki rozkladanej na plasko Graco Evo. Jestem z niej mega zadowolona i byla niedroga 680zl. -
Maarta udanych wakacji. Wiem ze podroz nie bedzie latwa bo mimo wszystko z takimi malutkimi dziecmi jest to bardziej skomplikowane np.ze wzgledu na czeste przerwy, karmienie czy przewijanie ale dacie sobie rade i dobrze ze macie ten nocleg po drodze. Bawcie sie dobrze:)
Maarta:) lubi tę wiadomość
-
Kasia
Teraz mi sie przypomniało ja na pocZatek dawałam sok marchewkowy taki z hipp w szklanek butelce . Jest napisane zeby rozrobić go 1:2 a ja robiłam pol na pol jako drugi sok jabłkowy a potem dopiero warzywa w słoiku .
Na całe noce nie ma reguły . Colin po kaszce budził sie w nocy a po mleku wogole ostatnio . Możesz kupić sa od 4 msc Milchbrei i spróbować dawać na noc łyżeczka .
Martaa my bylismy na pierwszym urlopie z małym jak miał 4 msc było to tylko 600 km i pier jechaliśmy w dzien troche na koniec marudził wiec w drodze spowrotem jechaliśmy w nocy i przespał calutką noc .
My w sobotę jedziemy do Paryża na dwa dni mamy 2 rocznice ślubu to niby tylko 550km ale juz mam stres .MonikaDM lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny bardzo dziękuje
Dzidziuś dołączy w końcówce listopada, także mamy jeszcze troche czasu na znalezienie nowego mieszkania i też licze na to, że się coś lepszego znajdzie
Maya34 Witaj
Widzę, że walczycie z upałem, ja mam ten plus, że mieszkam nad morzem i od wody jest troszkę chłodniej. Jutro przyjeżdzają do mnie rodzice, bede miała się z kim wybrac na plaże, bo samej mi się nie chce.
A jeszcze odnośnie tych mieszkan to dom 180 m2 minimum dla 5 osobowej rodziny to chyba przesada ? Zresztą tu gdzie mieszkam to ciezko byłoby cos takie w oole wynająć, może u Was jest wyższy standard życia ? bogatszy land ? -
Mamy kiedy zauważyłyście największy przyrost wagi? Ja zanczynam dopiero 20 tydzien i waga zaczyna szaleć, muszę na siebie uważać. Do 19 tyg przytyłam jakoś 3,5 kg, teraz skoki na wadze mnie przerażają. Z dnia na dzien jest mnie wiecej.
Muniek- u mnie niestety tez wszystko idzie w dół, przede wszystkim w uda ;/ -
Dzieki Magdalena, wkrótce bede cos próbowała.
Przez te upały dziecka nie mam..spi bidulka juz druga godzine. Zuza jak ja ci tego morza zazdroszcze..mieszkanie w lecie w mieście i to w bloku dla mnie jest tragiczne:/
Zuza ja zaczelam tyć chyba podobnie jak ty po 20tyg. Przytyłam 13kg w ciazy wiec nienajgorzej ale i tak nie moge wrócić do wagi sprzed ciazy. Ciagle 4kg mi wisi a myślałam ze jak kp to zleci samo ale nie ma tak dobrze:/ -
Musze zerknac na strone HIPP... wlasnie mi paczke przyslali
co do tycia w ciazy to naprawde roznie bywa. Ja przytylam 16 kg. jak wrocilam do domu okazalo sie ze jestem ta szczesciara i wchodze we wszystko. tylko biust duzo wiekszy i z tym mam duzy problem - 75 f... moze dla niektorych to wydaje sie super ale nie dla mnie. tak duzy biust jest zbyt krepujacy. do wagi sprzed ciazy brakuje mi 1.5 kg - jestem 5 m. i 1 tydzien po cc. od miesiaca cwicze regularnie. centymetry leca ale waga stoi. zobaczymy co to bedzie. no i zmieniam powoli nawyki zywieniowe.
a jak tam mamusie ciezarne sie czuja w ten upal?
a dzidziusie? moja mala bardzo marudna. W koncu we dwie wpakowalysmy sie do wanny -
Zuza ale ci fajnie,zazdroszczę bardzo tego morza. My się kisimy w domu,bo na spacer w taki skwar to samobójstwo!! Co do wagi to też tak chyba po 20tyg zaczęłam tyć,wcześniej schudłam bo miałam straszne mdłości. Przytyłam 14kg,teraz zostało 7 i nie chce zejść niżej niestety.
Melka mój Samuel też marudny,nie chce dziś jeść,taki jest ospały a spać nie może. Ale za to może w nocy będzie spał. Żal mi go ale już nie wiem jak mu ulżyć,chyba do piwnicy z nim pójdęMelka lubi tę wiadomość
(*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek