Ciąża w Niemczech
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Dziękuje za przyjęcie!
Cassie_DE - Ja z Mecklenburgią i Brandenburgią zawsze miałam najwięcej do czynienia, bo pochodzę ze Szczecina. W sumie chyba najbardziej ubogi Land, ale plus jest tego taki, że jestem 300 km od domu. Mieszkam nad morzem i w sezonie jest super, ale zimą pusto i bardzo ciężko z pracą. W dodatku mieszkamy w typowo nadmorskiej miejscowości i ceny mieszkań są dość wysokie, prawie zerowa konkurencja - jedno prywatne blokowisko.
Teraz własnie mamy problem, bo nasze mieszkanie ma zaledwie 27 m2 a do wynajęcia są tylko mieszkania po 70 m2 i to jeszcze minimum 4p i wyżej bez windy! Warmiete to 670 eur a gdzie jeszcze prąd, internet itd.
2pok. nie mozemy znalezc i juz sie martwie jak to bedzie.
Czy ktoraś z Was wie może, czy gdyby się zdażyło, że dziecko urodzi się jeszcze " na tym mieszkaniu" możemy mieć problemy z jugendamt, czy coś w tym rodzaju ? Nie mogę znalezc czy tu są jakies wymagania minimum. -
Zuza nie ma w DE czegos takiego, jak minimum jakie musisz miec na osobe, kiedys juz to dla kogos sprawdzalam. Ale jesli jakims sposobem Jungendamt na Was trafi i wogole sie o waszym istnieniu dowie, to jest to niestety mozliwe, to zdarzaly sie takie przypadki ze chcieli zabrac komus dzieci, ale to byly juz raczej dzieci szkolne i wiazaly sie tez z tym jakies problemy. Mysle ze przy malutkim dziecku takiego czegos by nie zrobili.
Ale generalnie nie maja takiego prawa i przed sadem byscie wygrali, jesli wszystko jest w rodzinie ok.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2015, 13:16
-
Dziękuje Ci bardzo Endokobietka
Oczywiście i tak będziemy próbowali szukać większego i już dawno zgłosiliśmy w tej naszej spółdzielni zapotrzebowanie, ale póki co nie ma szans na 2-pokojowe. Dopiero w miejscowosci 20 km od nas można łatwiej coś znaleźć,z tym, że nie do konca chcemy sie stąd wyprowadzac. Maż miałby dalej do pracy a to też jest koszt.
Nie byłam pytać w gminie, myślicie, ze miałabym jakieś szanse jako kobieta w ciąży ? Zresztą nie mam pojęcia gdzie oni takie mieszkania socjalne mają. Bo to co widze to tylko prywatne blokowisko, albo domki pod wynajem.
A co do tej kontroli, to zastanawiałam się nawet nad położną, co powie kiedy nas odwiedzi. Mieszkanie jest ok, urządzone itd, ale nie da sie ukryć, że to mała kawalerka -
Zuza a powiedzieliscie w spoldzielni ze jestes w ciazy? Wtedy jestescie w innej kolejce, niz pozostali. To moze przyspieszyc.
Moja polozna u nas byla tylk w 1 pokoju, nigdy nie zapytala o warunki mieszkanioweWiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2015, 14:01
-
Hej. Ale mnie tu długo nie było, ale moja Gabrysia zajmuje moj cały wolny czas
Bylismy w Polsce na dwa tygodnie i ochrzciliśmy w koncu mojego kochanego "diabełka" . W poniedziałek stuknęło jej juz 18 tygodni i z każdym dniem jest fajniejsza hehe ale daje tez popalić. Zaczyna przewracac sie juz z pleców na brzuszek a minę robi taka zdziwiona ze padam ze śmiechu. Ciagle sie ślini i wkłada wszystko do buzi, ale ząbków jeszcze nie widziałam. Mało spi w ciagu dńia wiec jestem troche zmęczona, ale da sie przeżyć. Wazy juz 6500kg, ale od kilku dni przyzwyczajam ja juz do picia mm tzn robię juz to na zmianę raz piers raz mm. Chce karmić tak do pol roku piersia, ale Gabrysia łatwo z niej nie zrezygnuje wiec zaczelam pomalutku ja odstawiać.
Zastanawiam sie dziewczyny nad rozszerzeniem diety od 5 miesiąca. Co mi doradzicie czy dać najpierw warzywka czy dodawać do mm jakis kleik lub kaszkę? Kompletnie nie wiem jak sie za to zabrać. Doradźcie mi cos.
Beata, trzymam kciuki bo chyba juz niedługo twoj wielki dzienChyba Migotka urodziła, tak? Gratuluje zatem:)
Martaa a co u Ciebie i Alicji ?? Jak wam leci??Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2015, 14:29
Tigana lubi tę wiadomość
-
Endokobietka tak wiedzą o mojej ciąży, ale to nasze blokowisko jakieś ogromne nie jest i na chwilę obecną mają może z 5 wolnym mieszkan i w tym chyba jedno jest tylko do zaraz a reszta po dkoniec roku byłaby wolna. Zawsze umieszczają na stronie takie info. Ale wszysttkie bardzo duze i wysoko, wiec czekamy dalej.
-
nick nieaktualnyDziewczyny dopisuje sie do was z radoscia bo ze wszystkich moich znajomych w Niemczech jestem pierwsza w ciazy i nie mam nawet kogo spytac o cokolwiek .Mieszkam w nadreni polnocnej w Delbrucku juz 3 lata i to moja pierwsza ciaza wiec jestem zupelnie zielona .
Cassie_DE, Tigana lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyamarranta wrote:Endokobietko, mam nadzieję że jeszcze nie
ma czas! chociaż od poniedziałku przestałam jeść magnez i mi się brzuch napina.. idę dziś na gimnastykę i do Joli - trochę się boję upału..
piłyście herbatę z liści malin? bo zapomniałam o niej i nie wiem czy jest teraz jeszcze sens kupować -
Monika DM i Agattaa wy tez rozszerzalyscie od 6 tego miesiąca. W sumie teraz ładnie przybiera wiec mogłabym jeszcze poczekac.
Endokobietko a dodawałam np. do mm odrobine kaszki zeby było bardziej sycące czy tak nie powinnam robic? Tzn nie dodaje ale zastanawiam sie na przyszłość.
Ja pije siemię na włosy bo po 4 miesiącach karmienia piersia wylaza mi masakrycznie i naprawde boje sie ze wyłysieje:( -
Kasiu ja male sloiczki zaczelam podawac od 5 miesiaca - tak zasugerowal mi lekarz. Kupuje z HIPP ale szalu z wyborem nie ma. Byla wiec juz marchewka dynia i pasternak. Mala potrafi wciagnac pol sloika i widze ze zjadlaby jeszcze wiecwj. Oprocz tego mleko moje i czasem mm. Kaszki nie dodaje, mimo ze kupilam. Na razie skupilam sie na zupkach.
Ktoras pytala o zakaz pracy w ciazy. Otrzymalam papierek od ginki - za ktory zreszta placilam i z nim poszlam do pracy. Tam musialam okreslic do kiedy nie moge podjac pracy.
-
czesc:)
mnie tez dlugo nie bylo, bylismy w Polsce a w nastepnym tyg. wyruszamy na nasze pierwsze prawdziwe wakacje we troje, niestety bardzo daleko bo 1500km w jedna strone ale jestesmy dobrej mysli i mamy nadzieje ze coreczka dobrze zniesie podroz, oczywiscie z przerwami i noclegiem w polowie drogi:)
U mnie czas szybko leci, Alicja zajmuje prawie caly moj czas poza wieczorami kiedy spi;) jest kochana!
Podobnie jak Melka tez zaczelam rozszerzac diete od 5miesiaca, podaje warzywka: ziemniaki, marchewke sama robie a dynia ze sloiczkow z Hippa, niedlugo bede mieszac i dodawac kolejne. Malutka nawet je ze smakiem, na razie malo podaje i obserwuje jak reaguje.
Melka jakie jeszcze warzywka chcesz teraz podawac? Czy owoce tez?
Kasia na wlosy polecam biotyne i maske wax z polskiej apteki lub zielarskiego sklepu.
Rowniez chce kupic kasze czy kleik i dodawac do butli na noc. Mozecie jakas polecic? Widzialam z milupy, tragedia w skladzie...
Zuza spokojnie nie masz sie o co martwic, moja znajoma mieszka w jeszcze mniejszej kawalerce z chlopakiem i dzieckiem, to nie jest zaden problem dla Jugendamtu i poloznej, a moze akurat w Jugenamt pomoga Ci wynajac wieksze mieszaknie ja bym sie dowiadywala na Twoim miejscu:) -
nick nieaktualnyMaya- witamy gorąco.
Zuza - oby znalazło się cis atrakcyjnego. Moje pierwsze mieszkanie to byli 26 m kw. i juz nigdy wiecej bym takiego nie chciala.
Kasiu ja do mleka zaczelam dodawac kaszkę przed 4 miesiące juz bo maly sue nie najadal i budzil się co godzinie w nocy, wiec do wieczornego mleka dodawałam. Od 4 miesiąca dostał warzywa, jakis 3 tyg. pozniej kaszkę na dobranoc i id jakichś 2 tyg. zjada owoce. Po wczorajszej wizycie u lekarza otrzymaliśmy info ze możemy już malemu dawwac wszystko nawet to co jemy my tylko nie mocno przyprawione, dwóch rzeczy mamy unikać: miodu i surowego mleka krowiego. Maly juz zjada chrupki kukurydziane gdzies od miesiąca, ostatnio dalam mu kawałek jajka gotowanego (bialko i zoltko).
Dziewczyny Vincent dzis dostał kask. Grzeczny byl bardzo przy dopasowywaniu, spędziliśmy ponad 2 godziny w szpitalu. Marudzil tylko troszkę jak byl glodny i pozniej w domu przy zasypianiu, póki co spi i zobaczymy jaka będzie pierwsza noc.
Ja nie znam tego ze dziecko musi spać na mnie...mi się trafil inny egzemplarz. Jakis indywidualista bo jak go chce poprzytulać to czesto nie chce, przytula się wtedy jak sam ma ochote. A ua bym go mogla tulic caly dzień tylko paskud tak się wyrywa czasem ze masakra. Swiat jest ciekawszy niz jaTigana lubi tę wiadomość
-
Maarta z owocow na razie nic - bo ponoc lepiej dziecko do warzyw przyzwyczaic. a co do innych zupek to kurcze sama nie wiem. chyba zaczne mieszac... marchewka z czyms tam itd. unikam tez miesnych.
kaszki nie podaje bo mala mi ladnie spi wiec nie chce przedobrzycMaarta:) lubi tę wiadomość
-
Maya witaj
co do siemienia lnianego, jem sproszkowane prawie od początku ciąży, praktycznie codziennie, bo na układ pokarmowy dobrze działa, nie wiem czy w takiej formie na poród też, ale jakoś do mnie nie przemawia siemię w formie gluta do picia:/ nie mogę się przekonać, chociaż nie próbowałam..
Zuza, kciuki zaznalezienie mieszkania:) też jestem ze Szczecina:) z hamburga mamy 400km
Kasia, Marta super, że dziewczynki ładnie rosną
Miłego dnia!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2015, 06:54
-
nick nieaktualnyDzien dobry
Potwornie goraco spac sie nie da.... masakra!
Wczoraj na ktg wszystko ok.
Mam ktg co tydzien a badania z wizyta co 2tyg.
Wg mnie za czesto no ale lekarz chce jak najlepiej wiec mu ufam.
Maya witaj
Odnosnie mieszkania.
Sprawa swierza. Tygodniowa az.
Wynajmujemy dom 120m2 od szefa meza. Powiedzial Nam ze musimy powoli szukac czegos wiejszego bo na 3dzieci i 2 osoby dorosle minimum to 180m2 i moga mu sie z urzedu do dupy przyczepic.
Kolega ktory chcial wynajmac mieszkanie w bloku w miejscowosci obok nie dostal nic. Ma 4ro dzieci on i zona. Wszedzie mowili mu ze musi szukac domu minimum 180m2. Jesli urzad przyczepi sie ze na mieszkaniu jest zameldowanych za duzo ludzi a za maly metraz mietter placi kare i to dosc spora.
Jest przelicznik m2 na osobe tylko inaczej licza z dziecmi a inaczej bez dzieci.
Co do Jungendamtu oni potrafia byc bardzo upierdliwi i niestety skuteczni w tym co maja w planie. Ale zazwyczaj ktos zyczliwi do nich dzwoni anonimowo albo szkola czy przedszkole widzi zaniedbania u dziecka.
Milego dnia -
Kasia, Marta, jejku, jakie te wasze maluchy już duże. Ciesze się, że tak ładnie rosną
.
MonikaDM, super, że Vincent toleruje ten kask, a nie poci mu się główka pod tym? CO do przytulania to jeszcze pewnie dojdzie do fazy kiedy będzie się tylko mamusi chciał trzymać, zobaczysz.
Zuza, co do mieszkania to pewne normy są ale normalnie nie są sprawdzane dla obywateli UE. Mam koleżankę spoza UE na wizie tutaj to jak była w ciąży to musieli znaleźć trzypokojowe mieszkanie, chyba minimum 60 m2, tak żeby dziecko miało swój pokój, i wiem że ich kontrolowano. Ale nie wydaje mi się żeby ktoś Cię podkablował że masz za mało miejsca, tym bardziej że możesz udowodnić że starasz się o większe mieszkanie.
Ja kiepsko znoszę te upały, nogi mi puchną i czuję się jak słoń....