X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciąża w Niemczech
Odpowiedz

Ciąża w Niemczech

Oceń ten wątek:
  • powidlowa Autorytet
    Postów: 667 116

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika przy logowaniu mam kontonummer i interbanking pin. Kontonummer wiem, ale pin to ten co dostaliśmy pocztą? Już się pierwszy raz logowaliśmy razem z beraterem, ale teraz chciałam sprawdzić pocztę i 4 razy źle wpisałam. oprócz tego, że muszę zadzwonić żeby odblokowali nie wiem co zrobić dalej, żeby nie zablokowali znów.

    3i49tv7371hkkcdh.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powinnaś poczta dostac tez kopertę z Interbetbankibg Pin i DiBa Key. Ten pierwszy to taki disc dlugi, duże i male litery i cyfry, a ten drugi to 6 cyfr. Jak będziesz dzwonić to mogą chcieć jeszcze Telebanking Pin to bylo w innnej kopercie i jest 5-cio cyfrowe.
    Jak juz to robiliście z Beraterem to moze zmieniliście na jakies "łatwiejsze" do zapamiętania, moze w papierach od niego gdzies masz.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2015, 11:21

  • Magdalena2202 Autorytet
    Postów: 1188 257

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Halo mamusie
    U mnie basen był w szpitalu w takiej dużej sali był malutki basenik specjalny dla baby troszkę miejsca i długi stół z przewijakiem . W oddzielnym pomieszczeniu przebieralnia. Ze względu na to ze same kobietki z dziećmi chodziły przebieraliśmy się obok baseniu gdzie dzieci spokojnie leżały na przewijakach albo w maci cosi już czekały ubrane .
    Co do normalnego basenu dacie sobie radę
    Ja zazwyczaj chodzę z mężem raz w tyg ale czasem nie da rady wiec idę z Colinem sama . Wyglada to tak :
    Jest pokój z przewijakiem wiec tam samemu sprawnie idzie ubrać maleństwo i czasem nawet siebie zależy czy dziecko współpracuje jak nie to zabieram młodego do przebieralni rodzinnej od sobie chodzi zagłada do sąsiadów a ja ubieram przy mniejszych dzieciach polecam zabrać maxi cosi wsadzić baby i szybciutko się ubrać :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2015, 13:27

    klz9hdge0lglbc15.png

    dqpr9vvjo20nv5qb.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdalena u nas jest tak ze szatnia jest wspólna dla wszystkich. Jest też przewijak, podejrzewam ze dalabym rade z małym...najpierw ogarnelabym jego, pozniej siebie w przebieralni - byłby tam ze mną. W kurtkę mogłabym go ubrac w takim dużym holu przy recepcji bo tam sa kanapy i ogólnie jest wygodnie ja sue tylko obawiam czy go dobrze wysuszę zeby mi go nie przewialo ale znowu z drugiej strony jak tak mysle to w tym holu chwile mozna posiedziec, kawę wypic a Vincent jakas herbatkę.

    Vincent dzus wymiotował. Pierwszy raz, ja chyba bardziej sue zestresowalam niz on. Zwrócił cale pierwsze i drugie śniadanie, jakkolwiek dziwnie to zabrzmi zauwazylam tez jakby kawałek kolorowej tekturki, nie wiem skąd to dorwal. Chyba to mu siedziało na żołądku. Strasznie marudzil rano i do 13:00 zrobil dwie dość długie drzemki. Teraz nabiera kolorów i wcina suchą bulke aż mu się uszy trzęsą. Dzwoniliśmy do szpitala kazali przyjechać jakby nie przechodzilo a tak to właśnie sucha bulka albo precel i Apfelschorle do picia. Myślicie ze mogę mu dać gorzką herbatę? Ogólnie to juz próbował i mu smakowało.

  • annaki Autorytet
    Postów: 2336 1022

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika myślę ze taką słabą raczej możesz

    nugesuy.png
    ckaimdy.png
  • Mamax Autorytet
    Postów: 1066 218

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj Julian tez wymiotuje i ma buigunke przez co pupa jest brzydko odparzona bo kupki sa kwasne :-( Mysleze to przez zeby ale jak do jutra nie bedzie poprawy to jedziemy do lekarza bo moze sie myle i to jest jakas infekcja...

    (**) Nasze kochane aniolki-bliźnieta- 30.03.2011- 11tc
    82do3e5er89phwkq.png[/url]

    zrz6anlirvrf5z1r.png[/url]

    f2wl6iyemrinq9lg.png[/url]
  • Ewelina1989 Ekspertka
    Postów: 778 63

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    powidłowa czy twoja mała też co chwila wkłada rękę do buzi?? Moja nonstop a smoczka nie chce

    201509284965.png
    201703075565.png
  • powidlowa Autorytet
    Postów: 667 116

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina odkąd odkryła ze ma rączkę to w buzi cały czas. I to wpycha ile palców wejdzie i najgłębiej jak się da, aż na wymioty jej się zbiera. A slini się przy tym okropnie:p

    3i49tv7371hkkcdh.png
  • powidlowa Autorytet
    Postów: 667 116

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dostałam kartkę do przedszkola od 10 miesiąca życia. Zapisy w styczniu na wrzesień 2016. Zastanawiam się czy iść pytać. Czy o tagesmutter pytać bo też można. Czy może za wcześnie? jak tak patrzę na kruszynę to jak mam ja oddać.

    3i49tv7371hkkcdh.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój choć bierze smoka to i tak ostatnio woli rączki wkładać i to non stop,nawet bezpośrednio po jedzeniu.

    Powidlowa przysłali Ci do domu pocztą?Mi się wydaje,ze iść dowiedzieć sie co i jak zawsze nie zaszkodzi,do września jeszcze duzo czasu i córa do tego czasu podrośnie..ale oczywiście to zależy od Ciebie i Twoich planów,czy chcesz wracać do pracy?
    Wychodzi na to,ze szybko tu mozna dać dziecko do przedszkola.

  • Wendy Autorytet
    Postów: 408 115

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmmm a u nas cos pisali o naszym wioskowym przedszkolu odlozylam gazete aby doczytac i zapomniałam ehhhh.bynajmniej młody pójdzie jak 3 lata skończy no może troszkę szybciej jak wszystko będzie ok i może ja na kurs pójdę.

    Annaki ale sie wkrecilam w te kupony hahaha siedzę jak mam chwile i ogarniam temat.na razie czytam tylko co i jak i staram się zrozumiec.

    Monika co do szczepienia to chyba sie pomylilas mówiąc lekarzowi o tym iz slyszalas ze do 6 tyg po szczepieniu nie można z małym podróżować.Jesli dobrze pamiętam -niech mnie ktoś poprawi jak się mylę -to Endokobietka pisala o tym ze do 6 tyg mogą wystąpić ewentualnie jakies reakcje poszczepienne jak goraczka itp.a nie ze nie można podróżować.Ona wtedy właśnie chciała z Jasiem na urlop jechac i akurat chyba wypadal on jakos 6 tyg po szczepieniu i akurat przed samym urlopem Jas miał jakas reakcje.

    Dziewczyny gdzie kupujecie choinki?jesli w ogóle tu kupujecie bo pewnie większość z was jedzie do pl.Szukam właśnie gdzie tu tanio znaleźć można.Nie wiecie czy przed sama wigilia obniza ceny?

    pmzt5tj.png




  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wendy nie, na pewno gdzieś słyszałam czy przeczytałam ze o wyjazdy chodzilo, byc moze na forum na ktorym się juz nie udzielam. Ważne ze lekarz potwierdził to co myślałam.

    U nas jelitowka. Maly juz o niebo lepiej niż wczoraj, obiadek zjadl prawie caly i banana a tak to niewiem bulki no i chrupki. Na szczęście sporo wypil. Teraz mnie wzięło wymioty i biegunka, czuje sie do bani i idę zaraz spać.

  • annaki Autorytet
    Postów: 2336 1022

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wendy hehe ja tez tam siedze i skanuje i szukam szukam szukam co bu tu kupić tanio :-D , w sobotę tez byłam na oblężeniu rossmana :-D
    A u nas wyszły dwie trójki na raz i to nie wiem kiedy :O , aż sama nie mogę wyjść z szoku bo wszyscy nas straszyli że trójki najgorsze

    nugesuy.png
    ckaimdy.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 grudnia 2015, 04:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powidlowa jja też myślę że warto się dowiedzieć co i jak z tym żłobkiem, ostatecznie nie musisz dawać a zorientować się jak to wygląda chyba warto... W sobotę była u mnie w odwiedzinach koleżanka z pracy z mężem i ich 15-miesięcznym synkiem :) i on właśnie od 3 miesięcy chodzi do żłobka i nie taki diabeł straszny ;) Mały zostaje tam od 8 do 14 i jest zachwycony kitą :) Muał na początku ok. 2-3 tygodnie wdrażania, stopniowego rozszerzania czasu w żłobku i ograniczania obecności mamy i szybciutko się przekonał, bo jednak mama w domu nie może mu zaoferować takiego wachlarza aktywności i zabaw w domu ;) Macha rączką na pożegnanie, chętnie się bawi i jest towarzyski :) Pewnie że to zależy wszystko od dziecka i żłobka i w ogóle ale nie trzeba demonizować że to tak źle oddać dziecko na parę godzin dziennie i wrócić na pół etatu do pracy... :) koleżanka mi mówiła że na początku na samą myśl serce jej się kroiło, ale sama się przekonała, że wszystko jest ok a i tak msma i tata są najważniejsi dla małego zawsze i wszędzie :)
    Więc może warto spróbować :) Ja sama o tym myślę i już teraz rozglądam się po żłobkach w okolicy bo jednak po roku, półtora będę chciała wracać do pracy, choćby na pół etatu, żeby choć trochę popracować przed drugą ciążą bo potem byłoby coraz trudniej wrócić do ,gry' i znaleźć fajną pracę :)

  • Ewelina1989 Ekspertka
    Postów: 778 63

    Wysłany: 14 grudnia 2015, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    powidlowa no to kamien z serca juz myslalam ze tylko ona tak ma :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2015, 11:13

    201509284965.png
    201703075565.png
  • mloda1995 Autorytet
    Postów: 326 176

    Wysłany: 14 grudnia 2015, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, ja jak zawsze z pytaniami. Mam nadzieję, że nie macie mnie dość :)
    Mam zakaz pracy do 6.01 i pytanko jak wyliczą mi wypłatę za grudzień? Bo źródła w necie zawodzą. Na kilku stronach, że z 3 miesięcy przed ciąża (brutto), na innych, że wg godzin vertragu, a na jeszcze innej, że z 3 miesięcy przed ciążą (netto) I bądź tu mądry :)
    Z góry dziękuję za pomoc

    dxomzbmhjk9kajsy.png
  • powidlowa Autorytet
    Postów: 667 116

    Wysłany: 14 grudnia 2015, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lucy tu właśnie bardziej o to chodzi, czy ja jestem gotowa ją oddać;p Teraz jestem z nią całą dobę i nie wyobrażam sobie teraz na święta babci zostawić bo jestem z nią i się przyzwyczaiłam do tego.:) DO swojej pracy i tak nie wrócę bo jak już pisałam muszę być na 6 i szef mi godzin nie zmieni.


    Annaki napisałaś mi o tym nurkowaniu Leny na nauce pływania i jestem przerażona;p Sama się boję nurkować, pod prysznicem się topie jak mi woda do nosa nachlapie;p A na basenie pływam dopóki mi woda w twarz nie chlapnie, a dziecko mam pod wodę włożyć?

    3i49tv7371hkkcdh.png
  • Magdalena2202 Autorytet
    Postów: 1188 257

    Wysłany: 14 grudnia 2015, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powidlowa
    Ja tez sie bałam nurkowania i moj strach przeszedł na Colina i on sam tez nie chciał
    Baby maja odruch łapania powietrza . Wystarczy ze dmuchniesz takiemu maleństwu w buźkę to bedziesz widziała ze wstrzymuje oddech . Na basenie pierw u mnie polewano dziecia głowę woda i było widać Czy maja ten odruch . Po tym jeszcz raz oblewali woda i w tym czasie wkładali dzieci do wody na 3 sekundy jakoś . Dzieci wykurzyły sie zadowolone . Moje dziecko po popaniu głowy płakało

    klz9hdge0lglbc15.png

    dqpr9vvjo20nv5qb.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 grudnia 2015, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamax jak u Was sytuacja z wymiotami? Poprawilo się?
    My dzis byliśmy z małym u lekarza, biegunka tylko rano, zjadl obiad i psoci. Z nim jest juz super ale lekarka powiedzial zeby przez 3 dni nie szedł do TM. Za to ja tragedia, wczoraj myślałam ze wypluje żołądek a dzis czuje się jakby mnie walec rozjechal. Tata juz id rana z biegunka a mąż teraz ma mdlosci. Normalnie masakra. Mam nadzieje ze jutro mi przejdzie bo nie jestem w stanie nic zrobic tak mi słabo a podniesienie małego wymaga ode mnie nielada wyczynu. Na szczęście maz został w domu więc duzo robi za mnie chic tez go juz bierze. Co to za badziewie ta grypa jelitowa.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 grudnia 2015, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny nam polozna od samego poczatku kazala Vincenta przekladac na brzuszek w kąpieli, tak na chwile i od tylu polewac mu glowke powoli wodą, powiedziała ze dzięki temu nie będzie plakal na basenie. I chyba miała racje bo nie robili mu problemu jak inne dzieci go pochlapaly czy wpadł pod wodę. W domu tez nie protestuje jak oblewam go wodą czy puszczam prysznic na główkę. Wuec moze takie małe przygotowanie pomaga, choc my nie byliśmy na zajęciach z typowym nurkowaniem.

‹‹ 606 607 608 609 610 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ