Ciąża w Niemczech
-
WIADOMOŚĆ
-
Monika przy logowaniu mam kontonummer i interbanking pin. Kontonummer wiem, ale pin to ten co dostaliśmy pocztą? Już się pierwszy raz logowaliśmy razem z beraterem, ale teraz chciałam sprawdzić pocztę i 4 razy źle wpisałam. oprócz tego, że muszę zadzwonić żeby odblokowali nie wiem co zrobić dalej, żeby nie zablokowali znów.
-
nick nieaktualnyPowinnaś poczta dostac tez kopertę z Interbetbankibg Pin i DiBa Key. Ten pierwszy to taki disc dlugi, duże i male litery i cyfry, a ten drugi to 6 cyfr. Jak będziesz dzwonić to mogą chcieć jeszcze Telebanking Pin to bylo w innnej kopercie i jest 5-cio cyfrowe.
Jak juz to robiliście z Beraterem to moze zmieniliście na jakies "łatwiejsze" do zapamiętania, moze w papierach od niego gdzies masz.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2015, 11:21
-
Halo mamusie
U mnie basen był w szpitalu w takiej dużej sali był malutki basenik specjalny dla baby troszkę miejsca i długi stół z przewijakiem . W oddzielnym pomieszczeniu przebieralnia. Ze względu na to ze same kobietki z dziećmi chodziły przebieraliśmy się obok baseniu gdzie dzieci spokojnie leżały na przewijakach albo w maci cosi już czekały ubrane .
Co do normalnego basenu dacie sobie radę
Ja zazwyczaj chodzę z mężem raz w tyg ale czasem nie da rady wiec idę z Colinem sama . Wyglada to tak :
Jest pokój z przewijakiem wiec tam samemu sprawnie idzie ubrać maleństwo i czasem nawet siebie zależy czy dziecko współpracuje jak nie to zabieram młodego do przebieralni rodzinnej od sobie chodzi zagłada do sąsiadów a ja ubieram przy mniejszych dzieciach polecam zabrać maxi cosi wsadzić baby i szybciutko się ubraćWiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2015, 13:27
-
nick nieaktualnyMagdalena u nas jest tak ze szatnia jest wspólna dla wszystkich. Jest też przewijak, podejrzewam ze dalabym rade z małym...najpierw ogarnelabym jego, pozniej siebie w przebieralni - byłby tam ze mną. W kurtkę mogłabym go ubrac w takim dużym holu przy recepcji bo tam sa kanapy i ogólnie jest wygodnie ja sue tylko obawiam czy go dobrze wysuszę zeby mi go nie przewialo ale znowu z drugiej strony jak tak mysle to w tym holu chwile mozna posiedziec, kawę wypic a Vincent jakas herbatkę.
Vincent dzus wymiotował. Pierwszy raz, ja chyba bardziej sue zestresowalam niz on. Zwrócił cale pierwsze i drugie śniadanie, jakkolwiek dziwnie to zabrzmi zauwazylam tez jakby kawałek kolorowej tekturki, nie wiem skąd to dorwal. Chyba to mu siedziało na żołądku. Strasznie marudzil rano i do 13:00 zrobil dwie dość długie drzemki. Teraz nabiera kolorów i wcina suchą bulke aż mu się uszy trzęsą. Dzwoniliśmy do szpitala kazali przyjechać jakby nie przechodzilo a tak to właśnie sucha bulka albo precel i Apfelschorle do picia. Myślicie ze mogę mu dać gorzką herbatę? Ogólnie to juz próbował i mu smakowało. -
Moj Julian tez wymiotuje i ma buigunke przez co pupa jest brzydko odparzona bo kupki sa kwasne
Mysleze to przez zeby ale jak do jutra nie bedzie poprawy to jedziemy do lekarza bo moze sie myle i to jest jakas infekcja...
(**) Nasze kochane aniolki-bliźnieta- 30.03.2011- 11tc
[/url]
[/url]
[/url]
-
nick nieaktualnyMój choć bierze smoka to i tak ostatnio woli rączki wkładać i to non stop,nawet bezpośrednio po jedzeniu.
Powidlowa przysłali Ci do domu pocztą?Mi się wydaje,ze iść dowiedzieć sie co i jak zawsze nie zaszkodzi,do września jeszcze duzo czasu i córa do tego czasu podrośnie..ale oczywiście to zależy od Ciebie i Twoich planów,czy chcesz wracać do pracy?
Wychodzi na to,ze szybko tu mozna dać dziecko do przedszkola. -
Hmmm a u nas cos pisali o naszym wioskowym przedszkolu odlozylam gazete aby doczytac i zapomniałam ehhhh.bynajmniej młody pójdzie jak 3 lata skończy no może troszkę szybciej jak wszystko będzie ok i może ja na kurs pójdę.
Annaki ale sie wkrecilam w te kupony hahaha siedzę jak mam chwile i ogarniam temat.na razie czytam tylko co i jak i staram się zrozumiec.
Monika co do szczepienia to chyba sie pomylilas mówiąc lekarzowi o tym iz slyszalas ze do 6 tyg po szczepieniu nie można z małym podróżować.Jesli dobrze pamiętam -niech mnie ktoś poprawi jak się mylę -to Endokobietka pisala o tym ze do 6 tyg mogą wystąpić ewentualnie jakies reakcje poszczepienne jak goraczka itp.a nie ze nie można podróżować.Ona wtedy właśnie chciała z Jasiem na urlop jechac i akurat chyba wypadal on jakos 6 tyg po szczepieniu i akurat przed samym urlopem Jas miał jakas reakcje.
Dziewczyny gdzie kupujecie choinki?jesli w ogóle tu kupujecie bo pewnie większość z was jedzie do pl.Szukam właśnie gdzie tu tanio znaleźć można.Nie wiecie czy przed sama wigilia obniza ceny? -
nick nieaktualnyWendy nie, na pewno gdzieś słyszałam czy przeczytałam ze o wyjazdy chodzilo, byc moze na forum na ktorym się juz nie udzielam. Ważne ze lekarz potwierdził to co myślałam.
U nas jelitowka. Maly juz o niebo lepiej niż wczoraj, obiadek zjadl prawie caly i banana a tak to niewiem bulki no i chrupki. Na szczęście sporo wypil. Teraz mnie wzięło wymioty i biegunka, czuje sie do bani i idę zaraz spać. -
Wendy hehe ja tez tam siedze i skanuje i szukam szukam szukam co bu tu kupić tanio
, w sobotę tez byłam na oblężeniu rossmana
A u nas wyszły dwie trójki na raz i to nie wiem kiedy, aż sama nie mogę wyjść z szoku bo wszyscy nas straszyli że trójki najgorsze
-
nick nieaktualnyPowidlowa jja też myślę że warto się dowiedzieć co i jak z tym żłobkiem, ostatecznie nie musisz dawać a zorientować się jak to wygląda chyba warto... W sobotę była u mnie w odwiedzinach koleżanka z pracy z mężem i ich 15-miesięcznym synkiem
i on właśnie od 3 miesięcy chodzi do żłobka i nie taki diabeł straszny
Mały zostaje tam od 8 do 14 i jest zachwycony kitą
Muał na początku ok. 2-3 tygodnie wdrażania, stopniowego rozszerzania czasu w żłobku i ograniczania obecności mamy i szybciutko się przekonał, bo jednak mama w domu nie może mu zaoferować takiego wachlarza aktywności i zabaw w domu
Macha rączką na pożegnanie, chętnie się bawi i jest towarzyski
Pewnie że to zależy wszystko od dziecka i żłobka i w ogóle ale nie trzeba demonizować że to tak źle oddać dziecko na parę godzin dziennie i wrócić na pół etatu do pracy...
koleżanka mi mówiła że na początku na samą myśl serce jej się kroiło, ale sama się przekonała, że wszystko jest ok a i tak msma i tata są najważniejsi dla małego zawsze i wszędzie
Więc może warto spróbowaćJa sama o tym myślę i już teraz rozglądam się po żłobkach w okolicy bo jednak po roku, półtora będę chciała wracać do pracy, choćby na pół etatu, żeby choć trochę popracować przed drugą ciążą bo potem byłoby coraz trudniej wrócić do ,gry' i znaleźć fajną pracę
-
Hej, ja jak zawsze z pytaniami. Mam nadzieję, że nie macie mnie dość
Mam zakaz pracy do 6.01 i pytanko jak wyliczą mi wypłatę za grudzień? Bo źródła w necie zawodzą. Na kilku stronach, że z 3 miesięcy przed ciąża (brutto), na innych, że wg godzin vertragu, a na jeszcze innej, że z 3 miesięcy przed ciążą (netto) I bądź tu mądry
Z góry dziękuję za pomoc
-
lucy tu właśnie bardziej o to chodzi, czy ja jestem gotowa ją oddać;p Teraz jestem z nią całą dobę i nie wyobrażam sobie teraz na święta babci zostawić bo jestem z nią i się przyzwyczaiłam do tego.
DO swojej pracy i tak nie wrócę bo jak już pisałam muszę być na 6 i szef mi godzin nie zmieni.
Annaki napisałaś mi o tym nurkowaniu Leny na nauce pływania i jestem przerażona;p Sama się boję nurkować, pod prysznicem się topie jak mi woda do nosa nachlapie;p A na basenie pływam dopóki mi woda w twarz nie chlapnie, a dziecko mam pod wodę włożyć? -
Powidlowa
Ja tez sie bałam nurkowania i moj strach przeszedł na Colina i on sam tez nie chciał
Baby maja odruch łapania powietrza . Wystarczy ze dmuchniesz takiemu maleństwu w buźkę to bedziesz widziała ze wstrzymuje oddech . Na basenie pierw u mnie polewano dziecia głowę woda i było widać Czy maja ten odruch . Po tym jeszcz raz oblewali woda i w tym czasie wkładali dzieci do wody na 3 sekundy jakoś . Dzieci wykurzyły sie zadowolone . Moje dziecko po popaniu głowy płakało
-
nick nieaktualnyMamax jak u Was sytuacja z wymiotami? Poprawilo się?
My dzis byliśmy z małym u lekarza, biegunka tylko rano, zjadl obiad i psoci. Z nim jest juz super ale lekarka powiedzial zeby przez 3 dni nie szedł do TM. Za to ja tragedia, wczoraj myślałam ze wypluje żołądek a dzis czuje się jakby mnie walec rozjechal. Tata juz id rana z biegunka a mąż teraz ma mdlosci. Normalnie masakra. Mam nadzieje ze jutro mi przejdzie bo nie jestem w stanie nic zrobic tak mi słabo a podniesienie małego wymaga ode mnie nielada wyczynu. Na szczęście maz został w domu więc duzo robi za mnie chic tez go juz bierze. Co to za badziewie ta grypa jelitowa. -
nick nieaktualnyDziewczyny nam polozna od samego poczatku kazala Vincenta przekladac na brzuszek w kąpieli, tak na chwile i od tylu polewac mu glowke powoli wodą, powiedziała ze dzięki temu nie będzie plakal na basenie. I chyba miała racje bo nie robili mu problemu jak inne dzieci go pochlapaly czy wpadł pod wodę. W domu tez nie protestuje jak oblewam go wodą czy puszczam prysznic na główkę. Wuec moze takie małe przygotowanie pomaga, choc my nie byliśmy na zajęciach z typowym nurkowaniem.