Ciąża w Niemczech
-
WIADOMOŚĆ
-
To zależy gdzie na ten urlop jedziesz... Ogólnie to jestem zdania, ze nie ma sensu kupować leków na zapas... no chyba, ze dziecko jakieś bierze i musi kontynuować. A tak to tylko bym podstawowe rzeczy wzieła typu cos do dezynfekcji, plastry, bandaż, cos przeciwzapalnego itp. Ale póki co dzieci nie mam, wiec się nie wymądrzamPsotkaKotka wrote:hm nikt sie nie kwapi z odpowiedzia
-
Mąż miał pl bezterminowe, a teraz niemieckie jest na 10 lat...Nie mam pojecia czemu...Tylko on miał jeszcze to stare (nie unijne). Swojego nie wymieniałam, bo szkoda mi kasy...A i tak nie jeżdzę (tylko w nagłej koniecznosci)Endokobietka wrote:Dzieki Kinga, zadzwonilam do urzedu i spytalam. Nie trzeba tlumaczyc bo te rubryki sa identyczne, a prawko bede miala bezterminowe bo tylko te wystawione po 2013 sa na 10 lat i mozna wymieniac kiedy sie chce, ja jestem tu juz zameldowana 10 lat. Ale wiadomo jak jest w DE , zrobilam Termin na 2.3. to sie wtedy dowiem na 100% co i jak. Bo juz ni eraz mialam tak ze przez Telefon udzielili mi innych informacji niz na miejscu.
-
U nas nie zostawiaja na skrzynce (jest przed blokiem i wmurowana), ale na wycieraczce, to standard... Wyjatek stanowi kurier z Hermesa, który wyczaił, ze zwykle jestem w domu i paczki zostawia mi hurtem dla całej ulicy...A na mam zawsze dylemat czy je odbierać, zeby potem nie było ze cos bedzie uszkodzonego...powidlowa wrote:Powie mu ktoś czy to normalne że jak mam skrzynkę na listy w bloku taka duża zbiorczą i każdy swoje "okienko" to jak mi się list nie zmieści to kładą to na tej dużej skrzynce? Przecież każdy to może sobie wziąć . Czy to normalne w niemczech,?
-
Wykup ubezpieczenie podróżne, jak cos się bedzie działo to od razu do lekarza. Korzystałam w Egipcie i było ok (pękła mi soczewka w oku i trzeba bylo okruszki wyciągać). Tak normalnie lekarz jest w cenie, ale z tymi hotelowymi, to różnie bywa. Tak dzwonisz do ubezpieczyciela i on ci umawia wizyte, przyjezdza po ciebie samochód i jedziesz. Co do srodków na biegunki, oparzenia itp to u nich są lepsze (te nasze tak srednio, zeby nie powiedziec, ze prawie wcale nie działają)PsotkaKotka wrote:No wlasnie jade do Afryki
. W przyszly czawartek mamy prom.
-
Koalka ja nie skanowałam, mam tylko screena na tel, nie wiem czy to nowy może, wyśle Ci to moje zdj to sprawdzisz
Monika zależy który kupon wrzucisz do portfela, nie ma znaczenia kolejność skanowania , no chyba że masz dwa wrzucone to nie wiem który weźmie, ale może być tak że ten niższy
Koalka lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny bylyscie moze w Aldi? Niby w gazetce jest napisane, ze od 18 lutego będą te tuptusie i pajacyki, a w moim nie wystawili zadnych artykulow dziecięcych:/ Dziwne..
-
nick nieaktualnyKasia ja w czwartek nie moglam iść, poszlam wczoraj i przed sklepem się zorientowalam, ze nie wzielam portfela (blondynka). Jade zaraz na zakupy to moze cos bedzie jeszcze choc szczerze wątpię.
Annaki właśnie obydwa mam w portfelu
Dlugo sa wazne więc jak zaczną się konczyc zapasy to wtedy wykupie.
A w ogole mialam na probe pieluchy "5" z Babydream i sa super. Wiem, ze "4" byly calkiem fajne a z "3" nie bylam zadowolona. A te "5" sa naprawde ekstra Mysle o nich intensywnie.
-
Monika to w takim razie przed zakupami wyrzuć z portfela ten na 3e, to będziesz mieć pewność że odejmie ten co został czyli 4e
Ja tez nie byłam w aldi bo zapomniałam.... A chciałam kupić kurtkę bo były fajne, no ale trudno, może cos jeszcze zostanie, a do lidla dopiero dziś mąż pojechał, bo wczorajsze zakupy robilismy akurat w netto i juz do lidla nie było nam po drodze, no ale w sumie ma kupić tylko skarpety takie z gumową podeszwą to może jeszcze będą
A wiecie że czasem bardziej opłaca się zrobić zakupy w lidlu online, dostawa kosztuje ok 5e, ale jest pewność że wszystko będzie a w sklepie juz kilka razy się nacięłam że poszłam z rana a tam pustki albo nie było rozmiarów
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKoalka łącze sie w bolu. My mamy takie nocki od wtorku. Dzis bylo lepiej bo po tym syropie od lekarza Vincent prawie nie kaszlal w nocy co go nie wybudzalo. Tylko dziwnie bo aspiratorem i gruszka wycuagam gilow tyle co nic a jak biega to wiecznie "śpik po pachy".
Kasia ja kupilam te buciki. Bylo jeszcze ich troche choc przebrane i niektóre bez pudelek. Jak chcesz to moge podskoczyc w poniedziałek i jak beda to ci wezme.
Annaki jak cos to Tobie tez mogę wziac ta kurteczke, bo tez jakies byly tylko szczerze to nie oglądałam i jak cos to podeslij mi linka dokladnie o ktora ci chodzi.
A od poniedziałku 29.02. maja byc kurtki przeciw deszczowe, ja mam jedna dla Vincenta ale na teraz i kupilabym mu na pozniej, bo beda tylko po 8€, a ja jak mu kupilam to wtedy po promocji to byla za 15€, tylko kurcze bede wtedy w PL amimo, ze ten Aldi dosc dobrze zaopatrzony to obawiam się, ze ponad tydzien sie nue uchowaja.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2016, 11:46
-
Koalka mam sklerozę, dobrze że przypomniałaś , juz wysyłam
Monika ja podejdę jeszcze w poniedz i jak nie będzie to dam Ci znać, może u Ciebie się coś uchowa, jak nie to trudno , a jak cos to ja 29.02 tez mogę u siebie zobaczyć i jak by co to Ci wziąć, sama tez chętnie kupie dla Leny tą kurtkę, muszę obejrzeć na str jakie to
-
nick nieaktualnyAnnaki dzięki. Bede chętna. Popatrze tylko dokladnie jaki rozmiar wezmę. Moze nawet odebralabym osobiście kiedyś, bo teraz mowie mezowi, ze Ty sie zaoferowalas z kupnem tej kurtki, a on na to "to jedziemy do Augsburga?"
Dziewczyny polecam danie: http://alaantkoweblw.pl/zapiekanka-z-ryzem-i-kurczakiem-w-mleku-kokosowym/ ,ja zrobilam z kalafiorem bo akurat mialam świeży. Vincent zjadl mega ogromną porcje a maz dokladal sobie dwa razy
-
MonikaDM - wtedy bylismy w Botswanie i Namibii (i pare godzin w zimbabwe zobaczyc wodospady Wiktorii). Bylo super ale tez czasami niebezpiecznie wiec tam bym dziecka nie zabrala. Wyporzczylismy auta terenowe i sami sobie jezdzilismy spiac w namiocie. natomiast teraz jedziemy na przeciwlegla strone, do Maroka. Latem bylismy tez na Sardynii 7 tygodni, spalismy w namiocie na dachu auta, teraz mamy luksus bo jedziemy kamperem
h
MonikaDM lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
MonikaDM dzieki, ale w sumie az tak mi na nich nie zalezy..
Wiecie jakiego debilnego sasiada mamy pod sobą? Wrrr...byla 18..Gabrysia wtedy ma zawsze power i duzo raczkuje po mieszkaniu. Bawilam sie z nia i raczkowalam za nia..wiadomo, ze troche dudnilam, bo nie waze tyle co ona, ale bez przesady..A on puka i mowi, ze za glosno sie zachowujemy..ale mnie zdenerwowal..gdybym tylko znala niemiecki to bym mu wiazanke puscila..mąż w szoku i powiedzial, ze ok ze postaramy sie byc ciszej..ale jak zamknął drzwi to zdal sobie sprawe, ze koles przegina..juz z dzieckiem o 18 nie moge sie pobawic i powyglupiac? No idiotow nie brakuje:/
Dziewczyny mam troche pytanie z innej beczki..moj G ma niefajne zylaki na nogach..moze doradzicie mu co powinien zazywac, moze czyms smarowac zeby sie bardziej nie rozwijaly..Lekarka kiedys powiedziala mu ze to jego uroda ale robia sie coraz gorsze i takie nabrzmiale. Niestety ma siedzacy tryb pracy i chyba to glowna przyczyna..Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2016, 23:08
-
Ja mialam teraz sobie kupić żel z arnika i rozowym kasztanem. dobrze robią tez naprzemienne kąpiele i masaże, rajstopy uciskowe. Ale jesli już doszło do pogrubienia, to trochę kicha, bo masaz moze doprowadzić do przemieszczenia skrzepu. Wiem ze w pl są zastrzyki, które likwidują problem (jesli nie jest za poźno). Może histeryzuje, ale poszukałabym specjalisty od żył (flebologa), bo mojemu ojcu (a ma ich sporo) taki skrzep rozwalił serce.Kasia83 wrote:MonikaDM dzieki, ale w sumie az tak mi na nich nie zalezy..
Wiecie jakiego debilnego sasiada mamy pod sobą? Wrrr...byla 18..Gabrysia wtedy ma zawsze power i duzo raczkuje po mieszkaniu. Bawilam sie z nia i raczkowalam za nia..wiadomo, ze troche dudnilam, bo nie waze tyle co ona, ale bez przesady..A on puka i mowi, ze za glosno sie zachowujemy..ale mnie zdenerwowal..gdybym tylko znala niemiecki to bym mu wiazanke puscila..mąż w szoku i powiedzial, ze ok ze postaramy sie byc ciszej..ale jak zamknął drzwi to zdal sobie sprawe, ze koles przegina..juz z dzieckiem o 18 nie moge sie pobawic i powyglupiac? No idiotow nie brakuje:/
Dziewczyny mam troche pytanie z innej beczki..moj G ma niefajne zylaki na nogach..moze doradzicie mu co powinien zazywac, moze czyms smarowac zeby sie bardziej nie rozwijaly..Lekarka kiedys poweiedziala mu ze to jego uroda ale robia sie coraz gorsze i takie nabrzmiale. Niestety ma siedzacy tryb pracy i chyba to glowna przyczyna..
-
nick nieaktualnyKasiu ja niestety nie pomoge za bardzo. Ale dobrze by bylo zeby cos zaczął robic z tymi zylakami. Do siedzącej pracy sa takie podnóżki, na ktorych kładzie sue stopy i nogi sa wtedy wyzej i niby poprawia się krążenie, chcialam sobie to kupic ale nie wiem czy to faktycznie dziala. I o tych prysznicach tez slyszalam, naprzemiennie zimne i cieple.
Annaki to jsk chcesz to jutro skocze i jak jeszcze coś bedzie to Ci wezme. Napisz tylko jaki kolor i rozmiar.
A te przeciwdeszczowe co beda od 29.02. to ja bym chciała dwie jesli to nie problem jedną 86/92 a druga 98/104. A kolory te chłopięce zielona i granatowa, jest mi obojetnie ktiry rozmiar w jakim kolorze, i jak cos to moga byc te same kolory obydwoch rozmiarów.
Jeszcze od soboty 27.02. tez beda takie lekkie pikowane kurteczki tylko na większe dzieci bo od 122cm. Moze Wendy sie skusi dla swoich lobuzow No i beda kucyki Pony...kupiłam sobie ale za stara jestem Lubilam Pony.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2016, 09:37
-
Monika bo ja się pogubilam hihi, Ty dalas linka do tych kurtek co są teraz, tych pikowanych które chciałam a ja chciałam żebyś dała do tych przeciw deszczowych bo ich nie mogę znaleźć
Ja właśnie tez będę jutro w aldi bo mąż ma wolne i podjedziemy więc dam znać
A dziś idę pierwszy raz na tą zumbe u mnie na wsi
