Ciąża w Niemczech
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyEndokobietko a moze jakby Panie daly mu jakies zadania typu przynies/wynies pieluszke, podaj pociu małemu dzidziusiowi...ja rozumiem jak najbardziej, ze maja teraz problem bo wicej dzieci a ich tylko dwie, ale takie male zadania moze pozwolilyby im na to ze on by czul się taki duzy, wszny i potrzebny a one nie musialyby go zabierać wszedzie ze soba. Poprostu u nas największą karą dla malego byloby zapięcie go w wózku, choc kazde dziecko jest inne. Oj...jakbym mogla to chetnie bym pomogła osobiście. A moze faktycznie skok jakis, albo ząbek...
Annaki to super, ze udalo sie upolować. Ja wyskocze w czwartek do Lidla i obczajevte kurtki na deszcz i wiatr, a jak nie kupie to zmolestuje Ciebie na te z Aldi
Kasia chyba nie masz co zalowac, ze nie upolowalas tych ciapek z Aldi. Powiem Ci ze Vinnie nie chce ich nosic w ogole, woli w skarpetkach. Tylko ja wzielam te 12-18 miesiecy i one sa za duze i moze mu to przeszkadzs, bo one mu sie rak przekrzywiaja i chodzi pol na podeszwie pol na buciku, a on niema chudziutkich stopek i ma wysokie podbicie wiec wydaje mi sie, ze powinny sie trzymac. Moze jak mu nozka podrosnie i nie beda za duze to bedzie lepiej.
Chyba powinnam powoli pakowac sie do PL ale mi sue nie chce. Pieluch biore kilka, mleko tylko na sniadanie, kaszek nie biore bo to wszystko kupie ram na miejscu, stwierdzilam ze po cholere mam to targac. Ubran tez nie cgce brac duzo bo przecież pralka jest to sie wypierze. Najwiecej miejsca zajma chyba zabawki bo troszke musimy zabrac. Wczoraj kupilam mu 5 nowych książek, ostatnio tez jedną i wezme mu to bedzie mial cos nowego i ciekawego. Ehh...nie chce mi sie tam jechać. -
nick nieaktualnyMamax Twoje chlopaki maja garaz z Tut Tut...pochwalisz sie ktory i napisz cos o nim. Ja sie zastanawiam nad dwoma i sama nie wiem. Jeden mniejszy ale chyba fajniejszy, a drugi taki calkiem spory bo chyba bedzie taki duzy jak Vinnie ale jakos tak patrze w necie i sama nie wiem. Dopiero w naju mu chcemy kupic bo wydaje mi sie taraz za maly, poza tym ma teraz faze rzucania wszystkim o podloge...mam nadzieje, ze mu to szybko przejdzie.
A jeszcze co do fryzjera to zgodze sue z Endokobietka, ze ogolnie to szkoda mi troche kasy i na wiosne z moim tatą obciachamy go maszynka. Bo kurcze 15€ za obciecie dziecka to duzo moim zdaniem i jeszcze jak zacznie się wuercic to przerwie w polowie i co... moze w PL sie skusze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2016, 11:34
Endokobietka lubi tę wiadomość
-
Chętnie bym poszła do fryzjera,ale z moim niemieckim tylko wstydu bym się najadła i wyszła jak czupiradło
to mój fach,także ja robie sobie z włosami sama i moi panowie też nie muszą nigdzie chodzić
Monika ja też nie lubię się nigdy pakować,ale uwielbiam jeździć do pl więc jakoś to mnie trzymaniestety mój mąż nigdy mi w tym nie pomaga,więc zdana jestem na siebie.
(*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek -
Sto lat dla Gabrysi!
Ja też do fryzjera nie chodzę ani mój mąż , bo nie widzę żeby niemcy jakoś ładnie obcięci byli. Męża strzygę sama , a je chodzę jak w pl jesteśmy.
Koalka będziesz wprowadzała gluten jakoś specjalnie? Od dawna widzę artykuły ze juz nod dawna nie trzeba.
Wogole zastanawiam się czy tym lekarzom firmy płacą za polecanie słoiczków od 4 miesiąca? Czy lekarze zatrzymali się z wiedzą dawno temu. Firmy wykorzystują niewiedzę matek najczęściej i na słoiczkach napisane od 4 miesiąca bo nie uregulowali tego prawnie. Wiec firmy zarabiają.
No nic to moje zdanie tylko i z tematu zeszlam. -
Nie mogłam wkleić wyżej bo telefonem wklejam.
" Badania wykazały obecność glutenu w pokarmie kobiecym została stwierdzona we wszystkich przebadanych próbkach, bez względu na okres i długość karmienia, tak więc dziecko kp ma ekspozycje na gluten od urodzenia. U dzieci alergicznych, bardzo ważne jest długie karmienie piersią i wprowadzenie glutenu dopiero po 12 m. ż. # -
nick nieaktualnyMuniek chyba za daleko mieszkasz bo wybralabym sie do Ciebie i bys mi cos wyczarowala na glowie
Powidłowa a jesz pieczywo? W kazdym jest mąka wiec i gluten, wiec Mela distaje gluten od urodzenia. A sloiczki sa nie od 4 miesiaca a po 4 miesiącu. To miesiac różnicy. Nie wiem skąd masz badania ale ja w zyciu czegoś takiego nie czytalam tak jak zaleceń WHO o ktorych kiedys czytalam. Jak ja wprowadzalam małemu pokarmy stale to bylo ciut inaczej i moj lekarz nie polecal słoiczków (mowil tylko ze jak mi wygodniej to sloiczki moga byc). Wiec chyba nie każdy je poleca.
Czy mamy na sali pielęgniarkę lub laborantke, ktora jest w stanie zinterpretowac wyniki badan krwi? Moja mama robila badanie i kilka wynikow jest podwyższonych tak ze dzis dzwonili z przychodni ze ma przyjsc do lekarza jak najszybciej, idzie jutro ale przez noc z nerwow to chyba mi wysiadzie żołądek. -
Monika jem pieczywo, dlatego zastanawiam się czy rzeczywiście musze podawać małej kaszki żeby wprowadzić gluten skoro już powinna dostać go w mleku. Zaznaczam że będę wprowadzała metoda blw i nie zamierzam dawać żadnych papek tylko ten gluten mnie zastanowił bo podobno powinien być do 6 miesiąca wprowadzony. A ja nie wiem czy przy blw na pewno trafiłby do żołądka.
-
nick nieaktualnyKiedys dawalo sie gluten jakos od 10 miesiąca, pozniej cos kojarze 8 miesiecy, teraz niby dzieciom karmionym piersia mozna juz po czwartym miesiącu (tak bylo jak ja rozszerzalam dietę malemu). Kiedys nam dawali skorke od chleba do gryzienia. Chcesz blw wprowadzac i ominąć calkowicie kaszki to ja bym przy tym zostala, skoro dowiedziono ze mala i tak gluten dostaje to raczej nic jej nie bedzie jak zaczniesz przy blw dawac jej do rączki kawałek chleba, bulki czy skórkę. Zrob tak zeby bylo to zgodne z Twoimi przekonaniami. Moj siostrzeniec dostał gluten jak byl starszy (nie pamietam, 8 czy 10 miesięcy) i tez mu nic nie jest więc chyba nie ma znaczenia kiedy, tym bardziej, ze badania mówią ze opoznianie ani wczesne wprowadzanie nie chronia przed celiakia, jak ja ktos ma ja miec to bedzie miec.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2016, 19:52
powidlowa, Endokobietka lubią tę wiadomość
-
Monika- My mamy kilka zabawek z tut tut baby flitzer a garaz to mamy taki: https://www.weltbild.de/artikel/deko-trends/vtech-tut-tut-baby-flitzer-garage_16964668-1?gclid=CN2NrdLljssCFcsBwwodyAkLQw&origin=pla&wea=8064377 ale Julian teraz juz malo sie nim bawi bo pod choinke dostal z tut tut baby flitzer Freizeitpark. To jest taka zjezdzalnia i teraz ona jest jego najlepsza zabawka i pomimo ze ta zjezdzalnia jest jego wysokosci to on wcale nie jest na to za maly i super mu idzie puszczanie samochodzikow. Oczywiscie starszy brat pokazal mu jak to sie robi
http://www.toysrus.de/product/index.jsp?productId=37583001
(**) Nasze kochane aniolki-bliźnieta- 30.03.2011- 11tc
[/url]
[/url]
[/url]
-
STO LAT DLA GABRYSI!!! szczęścia, zdrowia i słodyczy!!!
co do fryzjera to ja obcinam maszynką Florka, nie ma szans żeby usiedział u obcego fryzjera. boki na 4mm góre zostawiam. irokez
Męża też raz lepiej raz gorzej :p
oj,... oby Jasiowi znowu się spodobało w przedszkolu, mocne kciuki!!
hohoh gluten...ja wprowadzalam w 5mc po troszeczke kaszki. przy drugim dziecku nie będę wcale. na 6mc słoik z marchewką i potem inne itd.
ale póki co mam już 35dc wrrr ;/ a ostatni był 26dni eh.. jak człowiek chce się wreszcie starać to takie kwiatki...
a w piątek na weekend przyjeżdza do nas siostra tż z mężem i synkiem 8 mc hoho będzie się działo..
-
nick nieaktualny
-
Monika- Jak bym mogla ci doradzic to polecam ten drugi. To prawda ze cena jest duza i zajmuje sporo miejsca ale na bank Vincent bedzie sie tym dlugo bawil. Moj Maximilianek pomimo ze to prezent dla Julianka tez codziennie sie tym bawi i nawet potem zalowalam ze nie dostali tego razem jako jeden duzy wspolny prezent. Taki garaz jest ok ale nie wszystkie dzieci sie nim bawia. Moje owszem lubia go ale synek od kolezanki wogole sie nim nie bawil i ona byla zla ze tyle kasy dala a potem odsprzedala za grosze zeby sie go pozbyc bo tylko stal i sie kurzyl.
Fryzjerka w de to super zawod i wcale nie trzeba znac jezyka bo mozna miec polskie klijentki. Sama korzystalam kilka razy z takiej fryzjerki ktora przyjezdzala do mnie do domu(**) Nasze kochane aniolki-bliźnieta- 30.03.2011- 11tc
[/url]
[/url]
[/url]
-
Hej, to moj kochany roczniak..nawet nie macie pojęcia jak wcinala tort
Chyba mam jednak dobre przeczucie, ze jej nie daje słodyczy
bo to łasuch jak jej mama
W imieniu Gabrysi dziekuje za wszystkie życzeniaJa bym chciała zeby była tylko zdrowa a z reszta sobie poradzimy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2016, 15:41
Endokobietka, Ewelina1989, annaki, Muniek lubią tę wiadomość
-
mamax a jakie ceny usług w domu?
Muniek maz moj wspomnial kiedys w pracy ze zona fryzjerka i juz 2 chlopakow u mnie było. Powiedzialam tez sasiadce i od niej tez juz 2 facetow i 2 panie do farby. A caly czas mowilam ze nie bede tutaj włosów robic. To klienci sami sie znalezli. Maz chcialby zebym pracowala tu w zawodzie,ale u mnie to samo, brak jezyka