Ciąża w Niemczech
-
WIADOMOŚĆ
-
Jeśli to będzie planowane cc, to raczej szybko dojdziesz do siebie po znieczuleniu i będziesz mogła karmić. Laktator i pokój do karmienia raczej jest w szpitalu, chyba ze nie będziesz chciała karmić (ale mleko też mają). Ja brałam suchy szampon, bo mi się włosów nie chciało myć i suszyć w szpitalu, klapki pod prysznic, ręczniki, rzeczy wygodne do karmienia i zakładania. AWiadomo żel pod prysznic, pasta, szczoteczka, grzebień, gumki, dezodorant, ciuchy do chodzenia (koszule miałam na noc, na dzień top+ legginsy+ bluza, staniki do kp) 2 ręczniki. Po pierwszym porodzie mąż mi dowoził poduchę do karmienia. Za pierwszym razem w szpitalu były wkładki laktacyjne, za drugim nie i nie było też ogólnodostępnych środków dezyfekujących do powierzchni (dowoził mi chusteczki)
-
Magdalena póki co stoją jak antenki dlatego nakładek jeszcze nie kupowałam.
Nie wiem jak to będzie, czy będę miała synka przy sobie, czy będzie w inkubatorze.
Włosy myję praktycznie codziennie, mam krótkie i bezproblemowe
Środki do dezynfekcji są na stanie. Wkładki laktacyjne zapakowane. Więc chyba mam wszystko. W razie czego, apteka i sklepik z artykułami poporodowymi jest niedaleko szpitala, mąż dokupi.
-
akilegna♥ wrote:Magdalena póki co stoją jak antenki dlatego nakładek jeszcze nie kupowałam.
Nie wiem jak to będzie, czy będę miała synka przy sobie, czy będzie w inkubatorze.
Włosy myję praktycznie codziennie, mam krótkie i bezproblemowe
Środki do dezynfekcji są na stanie. Wkładki laktacyjne zapakowane. Więc chyba mam wszystko. W razie czego, apteka i sklepik z artykułami poporodowymi jest niedaleko szpitala, mąż dokupi.
-
Aglekina dzięki za info o malutkiej Mii. Czyli przyszła na świat dokładnie w swoim dniu
Ja miałam też planowane cc i szybko smigalam. Wygodniejsze mi były dresy na szerszej gumce, choć szew po cc jest tak mega niziutko, że cienka gumka mu nie przeszkadzała ale jakoś szerszą gumka lepiej trzymała brzuch, który zmniejszony po porodzie był "śmiesznie" miękki. Przygotuj w domu jakąś książę i albo zabierz od razu albo połóż tak żeby mąż wiedział która ci dowiezc. Maluszki śpią dużo i czuwając przy synku może Ci się wręcz "nudzić". -
Kinga. wrote:A na który tydz planują u ciebie cc, o ile w takim przypadku można coś planować.
Jeszcze ostateczna dezyzja nie zapadła, w czwartek mam się pojawić na kontroli. Ostatnio usłyszałam od lekarzy, że jak osiągniemy 34+0 to nic nie stoi na przeszkodzie rozwiązania ciąży. A to już w piątek.
Monika na po cc zapakowalam swoje ciążowe dresy, których nie będzie mi szkoda ewentualnie wyrzucić.
Bez książki to ja zasnąć nie mogę, więc pojadą ze mną nawet dwie
Tak , Mia przyszła na świat dokładnie w dniu TP. Mam nadzieję, że Cccierpliwa znajdzie niedługo chwilę i sama nam opowie wszystko -
akilegna♥ wrote:Jeszcze ostateczna dezyzja nie zapadła, w czwartek mam się pojawić na kontroli. Ostatnio usłyszałam od lekarzy, że jak osiągniemy 34+0 to nic nie stoi na przeszkodzie rozwiązania ciąży. A to już w piątek.
Monika na po cc zapakowalam swoje ciążowe dresy, których nie będzie mi szkoda ewentualnie wyrzucić.
Bez książki to ja zasnąć nie mogę, więc pojadą ze mną nawet dwie
Tak , Mia przyszła na świat dokładnie w dniu TP. Mam nadzieję, że Cccierpliwa znajdzie niedługo chwilę i sama nam opowie wszystko -
Mycha321 wrote:Dziewczyny a ile tu się leży w szpitalu po cc?
-
Akilegna dziekuje za przekazanie wiesci:*
Jak juz wiecie nasza coreczka urodzila sie w sobote 18.08 w dzien TP po przeszlo 26 godzinnym porodzie...
Wazyla 3200g i mierzyla 51cm
Od wczoraj jestesmy w domku i ogarniamy sobie powoli wszystko nie mogac uwierzyc ze ta cudna istota jest naprawde naszaKinga., Mysia:) lubią tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Cześć Dziewczyny! Na tym forum pisze po raz pierwszy, moze drugi
Mam pytanie odnosnie szczepien. Mały skonczyl w sobote miesiac i lekarz na 24.09 wyznaczyl nam pierwszy termin szczepien.
Szczepicie czy nie? Każdy mi radzi co innego. W sumie od początku chcialam szczepic ale wczoraj moja polozna mi nagadala i, ze ona nie szczepila syna. I juz sama nie wiem co robic... -
Palka witaj! Tutaj tez znajdziesz zwolennikow za i przeciw.
Ja jestem ZA i jeszcze raz ZA. Jesli nic nie przemawia prezciwko szczepieniom i dziecko jest zdrowe to ZA. Ja nawet szczepilam przeciwko paru "extra" choroba, ktorych nie ma w planie szczepien.
W wieku 5 lat lezalam 2 miesiace w szpitalu (zakaznym, bez mozliwosci odwiedzin, Polska za komuny) z powodu wirusowego zapalenia opon mozgowych. Byly nas 2 dziewczynki, ta durga do dzis jezdzi na wozku, bo ruszyla sie w czasie punkcji kregoslupa (nie wiem jak to sie wykonuje traz, ale wtedy bez rodzicow, siedzac na stolku, igla w kregoslup bez znieczulenia).
Moja tesciowa zachorowala na to samo w wieku 6 lat, u niej choroba skonczyla sie calkowita gluchota, sluch tracila powoli, w wieku 7 lat juz nic nie slyszala.
2 miesiace temu w mojej pracy zmarl kolega na tezec (42 lata), umieral powoli ok 3 meisiecy, najpierw amputowali mu 1 noge, potem druga, potem bylo juz za pozno. Nie byl szczepiony.
Jestem za, bo nie znam osobiscie ani w najblizszym otoczeniu przypadku tzw. powiklan poszczepiennych, ale znam pare, w ktorych szczepienie uratowaloby zycie.
Najlepiej o swoich obawach porozmawiaj z lekarzem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2018, 10:50
-
Pałka to musisz sama zadecydować . Aczkolwiek ja nie widzę nic złego w szczepieniu . Kiedyś na początku chcieliśmy zapytać lekarza czy możemy nie szczepić powiedział jasne ale u niego już niestety nigdy więcej nie możemy zawitać . Przyjmuje tylko dzieci szczepione .
Endokobietka lubi tę wiadomość