Ciaza w Norwegii
-
WIADOMOŚĆ
-
cati wrote:kurde zimnoooo sie robi... ja dzis bez czapki wyszlam przed chwila to serio uszy mi zmarzły ... czas odkopac swoja pomponiasta czapule..
ja dostalam od kolezanki ksiazeke po polsku ale jakos nie chce mi sie jej czytac bo im wiecej czytam tym bardziej czuje sie glupia,,,,
Mam pytanko do was gdzie mogla bym zobaczyc ile kosztuja tu akcesoria dla maluchow ? wózki , bujaczki , itd.. orientujecie sie w jakim sklepie mogla bym cos takiego dostac?
http://www.barnashus.no/
http://www.princessbutikken.no/display.aspx?menuid=49
Wydaje mi się ,że ta pierwsza strona jest lepsza i tam można wszystko znalezćcati lubi tę wiadomość
-
derii84 wrote:Mam do Was pytanie,czy wy także macie w domach te płaskie norweskie kaloryfery???
Jak radzicie sobie z suchym powietrzem w sypialni,bo ja chciałabym kupić te nawilżacze ceramiczne chociaż,a mój mąż stwierdził,że nie można ich nakładać na te grzejniki,macie jakieś sprawdzone metody??
Mamy takie kaloryfery, a na nich przywieszone nawilżacze juz od kilku lat i bardzo dobrze to funkcjonuje
derii84 lubi tę wiadomość
-
derii84 wrote:Mam do Was pytanie,czy wy także macie w domach te płaskie norweskie kaloryfery???
Jak radzicie sobie z suchym powietrzem w sypialni,bo ja chciałabym kupić te nawilżacze ceramiczne chociaż,a mój mąż stwierdził,że nie można ich nakładać na te grzejniki,macie jakieś sprawdzone metody??
Jezeli chodzi o kaloryfery ogrzewane elektrycznie to raczej na nich nie mozna zawieszac ceramicznych nawilżaczy, może powstać zwarcie. Nawet w instrukcji jest napisane, ze nic na nich nie mozna wieszać. A jeżeli chodzi o kaloryfery ogrzewane centralnie to tu mozna bez problemu zawiesic nawilzacz ceramiczny. Ewentualnie mozna zakupic nawilżacz stacjonarny z tym, ze wiaze się to z wiekszym kosztem i jest bardziej funkcjonalny niz ceramiczny.derii84 lubi tę wiadomość
-
Ja już w domu. Na szczęscie wytrzymałam 2 godziny po wypiciu glukozy ale mdli mnie do tej pory.
Dobrze,że mam już to za sobą.
Derii dobrze,że byłas u lekarza i wszystko jest ok.Teraz dużo odpoczywaj i się nie przemęczaj.derii84 lubi tę wiadomość
-
Moja dzisiejsza focia w przymierzalni.Szkoda,że nie zrobiłam jej z daleka.Kupiłam sobie właśnie tą bluzke i spodnie ale ich nie widac.
kafabi, cati, Myszka-Minnie lubią tę wiadomość
-
bluzke kupiłam w H&M. Troche kosztowała,bo 299 koron ale co tam cena jak chce się ładnie wyglądać w ciąży. Bluzki z H&M są na tyle uniwersalne,że będe mogła je nosic tez po ciąży.Przy córkach nie mogłam sobie pozwolić na takie ciuchy i zreszta nie było takich ciuchów więc wyglądałam jak wyglądałam.
-
Maja przepiękna bluzeczka,a ten brzusio...Boziu jaki słodki :*
Ja jestem zmartwiona bo zabrałam kurtki 2 od teściowej i miałam nadzieję,że starczą mi do porodu,niestety w jedną jużledwo wchodzę,więc cisnąć się nie będę,a druga to myślę,że za miesiąc będę potzrbowac innej. nie wiem czy mam kupować,bo szczerze szkoda mi pieniędzy,maż się śmieje,że jego będę ubierać,ale mi do smiechu nie jest.
a jak u was z tymi ubraniami?? -
No ja też ma problem z kurtkami.Jak nie jest tak zimno to mam troche lzejsza kurtke w której się jeszcze dopinam a na zime musiałam sobie kupić kurtke ale nie jestem z niej zadowolona,bo wyglądam na bardzo wielką hehe no ale cóż trzeba w czymś chodzić.Tak jak pisałam na bluzki ciązowe troche wydałam ale będe mogła je nosic tez po ciazy a z kurtka to juz gorzej,chociaż ja moja wezme sobie pózniej do pracy zeby mi nie lezala.Lepiej chodzic w ciązy latem ale nie zawsze da sie tak zaplanowac.Dzisiaj miałam chęc kupic pluszowy kombinezonik dla synusia ale sie jeszcze powstrzymałam.Poczekam do USG,ktore mam za tydzien w srode,to może się odważe pomału cos kupowac.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2014, 13:51
-
U mnie różnie z tymi ubraniami. Spodnie musiałam zmienic, bo mnie uciskały pod brzuchem. Z bluzkami to zakupiłam sobie o rozmiar większe, ale normalne. Ciążowych to mam może ze trzy, a i tak rzadko ubieram, może teraz zacznę jak brzuch będzie szybciej rósł :)Co do kurtek to ma dwie : jedną dostałam od koleżanki ciążową , ale jest jeszcze za duża na mnie , wiec czekam na większy brzuszek , a druga a la misiu za tyłek to chodze teraz bo i tak temperatura wysoka jest i narazie nie marznę
-
maja35 wrote:No ja też ma problem z kurtkami.Jak nie jest tak zimno to mam troche lzejsza kurtke w której się jeszcze dopinam a na zime musiałam sobie kupić kurtke ale nie jestem z niej zadowolona,bo wyglądam na bardzo wielką hehe no ale cóż trzeba w czymś chodzić.Tak jak pisałam na bluzki ciązowe troche wydałam ale będe mogła je nosic tez po ciazy a z kurtka to juz gorzej,chociaż ja moja wezme sobie pózniej do pracy zeby mi nie lezala.Lepiej chodzic w ciązy latem ale nie zawsze da sie tak zaplanowac.Dzisiaj miałam chęc kupic pluszowy kombinezonik dla synusia ale sie jeszcze powstrzymałam.Poczekam do USG,ktore mam za tydzien w srode,to może się odważe pomału cos kupowac.
Masz na myśli ten kombinezonik misia z H&M !? Ja taki właśnie ostatnio kupiłam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2014, 14:07
-
Racja,lepiej chodzić w lecie,miałam tak z Tymkiem i nie miałam żadnych problemów z ubraniem się
Wiem o jakim kombinezoniku piszecie,mamy taki brązowy
Spodni ciążowych az mam ponad to,nie zdążę we wszystkich chodzic,njwygodniejsze mam dresy ciążowe,dwie pary i dwie takie pod brzuszek więc jest git,a jeansów kilka par :)Bluzek,typowo ciążowych też mam 3 ,ale mam tuniki i podatne t-shirty także w nich chodzę.
-
Maja,już się tak nie martw,teraz będzie wszystko dobrze,nawet już mineliście granice przeżywalności,więc nie myśl o tym co było tylko o tym,co jest i będzie,bo za 3.5 miesiąca będziesz trzymać synka w ramionach.
Pierwszą szczęściarą będzie Myszka hihi -
Witam wszystkie przyszle i obecne mamuski ja tez jestem w ciazy 21 tydz. (Mieszkam w oslo) w razie jakich kolwiek problemow moge prosic was o pomoc? Widze ze bardzo zorientowane jestescie ..... Pozdrawiam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2014, 16:12
-
Witaj Pati! Pewnie,ze możesz liczyć na nasza pomoc.Ja tez mieszkam w Oslo
Napisz cos wiecej o sobie,czym się zajmujesz i czy to Twoje pierwsze dzieciątko -
Pati jesteś szczęściarą,Maję mamy z Oslo:)
Pewnie,że jeżeli tylko będziesz chciała chętnie popiszemy o tym czy o tamtym
Także kobito witaj wśród nas:)
Napisz coś o sobie,prócz tego,że mieszkasz w Oslo
Maja,mam nadzieję,że nie uraziłam Cię tym stwierdzeniem,że ciebie mamy ??maja35 lubi tę wiadomość