Ciaza w Norwegii
-
WIADOMOŚĆ
-
Cynnia, ja już zapomniałam jak moja ulubiona ramoneska się nosi ^^
Uroki ciąży
Na szczęście mam jesienną kurtkę w którą do listopada powinnam sie mieścić 
ale jak będzie..... to zobaczymy
Annggela, czasem tak jest, poczekajcie może do poniedziałku, pieniążki powinny być No i możecie napisać do tego kolesia aby sprawdził czy napewno zrobił przelew na dobry numer...
-
Cynnia wrote:Fajnie, ze wizyty udane:)
mi w ciagu ostatniego tygodnia strasznie brzuch wywaliło, kurtka zrobiła sie ciasna, a jeszcze tydzien temu miałam 5 cm luzu
Ja też własnie tak patrze na mój brzuch i stwierdzam, że tak jak stał w miejscu chyba od 2 m-cy tak teraz nadrobiło o dwa
Mam wrażenie, że mam brzuch jak do porodu 
Pianistka Super nastawienie
Szczęście to podstawa...Jeszcze trochę będziesz Ty mąż i maleństwo...nie będzie się liczyło to czy dziecko ma ciuszki oryginalne, jedną bujankę więcej, czy wózek za 10.000nok ...liczyć będzie się to, że tworzycie rodzinę i miłość którą w nią włożycie
Mój mąż od wczoraj walczy z norwegami i umową o prace... zaproponowali mu kontrakt ale kasa była zbyt mała wiec odmówił. Dziś dostał trochę lepszą propozycję i chyba się zgodzi bo będzie miał pewną stałą prace, pieniądze legalnie miesiąc w miesiąc na koncie... być może, że zarobi trochę mniej ale nie będzie się o nic martwić a święty spokój jest bezcenny! Udało mu też się załatwić tydzień wolnego na czas kiedy młody będzie miał wolne i jedziemy autem do Polski bo cały osprzęt dla maluszka
Ahhh jestem już trochę spokojniejsza
Carolline, Kitaja lubią tę wiadomość
-
Annggela, próbujcie dzwonić do kolesia. jeśli do poniedziałku nie będzie kasy to ja bym poszła na policję...
Giannaa, no ciężko będzie ale prawda jest taka że wieeeeele rodzin w Polsce ma cięższą sytuację... my po prostu przyzwyczailismy się do życia we dwoje i rozpieprzania dużych sum na pierdoły...
Dopóki mam na mieszkanie, jedzenie i spokojne życie to jest ok Z resztą to teraz nie jest ważne maluszek niedługo będzie z nami i nic nam tego szczęścia nie zepsuje A czy maluszek będzie miał nowe łózeczko za 1,5 tys czy z finna to nie robi różnicy Chociaż wiesz, tak długo się staraliśmy, marzyliśmy o maluszku, chciałam by dzidziuś miał wszystko co najlepsze. Ale tak stwierdziłam.. takie maleństwo potrzebuje naszej miłości bardziej niż drogich gratów
Giannaa, co do kontraktu męża, to tysiąc czy dwa Was nie zbawi a spokojne życie jest bezcenne!
Popatrz, odpukać, ale gdyby zachorował? Zobacz w jak gównianej sytuacji ja jestem...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2015, 17:40
-
Pianista I będzie miał wszystko co najlepsze Was...kochających rodziców. W pierwszej ciąży jak byłam to pieniędzy mieliśmy więcej niż teraz a kupowałam używane ciuszki, wózek ze średniej a nie najwyższej półki i jakoś nikt z tego powodu nie czuł się gorzej a ja też lobię wydawać pieniądze na pierdoły A co do ruchów za około 2 tyg już będziesz czuć je codzienne, czasami to maluszek nawet w nocy Cię obudzi
Tak masz racje co do kontraktu... ja potrzebuje stabilności wtedy jestem spokojna a nie co miesiąc martwić się jak i kiedy zostaną wypłacone pieniądze no i ile...bo budżet domy trzeba zaplanować.
Annggela nieciekawa sytuacja z tym przelewem miejmy nadzieje, że w poniedziałek pieniądze będą na waszym koncie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2015, 17:49
-
Pianistka wrote:Annggela, próbujcie dzwonić do kolesia. jeśli do poniedziałku nie będzie kasy to ja bym poszła na policję...
Giannaa, no ciężko będzie ale prawda jest taka że wieeeeele rodzin w Polsce ma cięższą sytuację... my po prostu przyzwyczailismy się do życia we dwoje i rozpieprzania dużych sum na pierdoły...
Dopóki mam na mieszkanie, jedzenie i spokojne życie to jest ok Z resztą to teraz nie jest ważne maluszek niedługo będzie z nami i nic nam tego szczęścia nie zepsuje A czy maluszek będzie miał nowe łózeczko za 1,5 tys czy z finna to nie robi różnicy Chociaż wiesz, tak długo się staraliśmy, marzyliśmy o maluszku, chciałam by dzidziuś miał wszystko co najlepsze. Ale tak stwierdziłam.. takie maleństwo potrzebuje naszej miłości bardziej niż drogich gratów
Giannaa, co do kontraktu męża, to tysiąc czy dwa Was nie zbawi a spokojne życie jest bezcenne!
Popatrz, odpukać, ale gdyby zachorował? Zobacz w jak gównianej sytuacji ja jestem...
Zgadzam się w 110%
Mamy znajomą która jest ordynatorem na neurologi i ona zawsze nam mówi, ważne, że budzicie się zdrowi.
U mojego brata dwa lata temu zdiagnozowali sm, tak go rozkłada, że chyba będzie musiał iść na rentę (37 lat), 2 dzieci, czujemy się po prostu oszukani ...
No a poza tym wczoraj przeczytałam, że najlepsze ubranka dla dzieci są właśnie używane. Ubranka są zwykle produkowane z taniej i zanieczyszczonej bawełny, wszystko jest dokładnie opisane na aplikacji Moja Ciąża z eDziecko na 30 tygodniu.
-
Dzieki dziewczyny
Facet odpisal ,, z tego co mi wiadomo to przelew idzie os 1 do 3 dni, jak chcesz to przywioze auto dopoki kasa nie wplynie na konto" ufff . Troche lzej, ale bedzie git jak kasa na koncie, trzeba resztke kredytu splacic i autko kupic.
Gianna super wiesci z tym kontraktem! Spokoj najwazniejszy a widzisz u mnie co rusz sie cos dzieje, chceli mnie wydoic na zwrot podatku - ksiegowa skarge skladala, akcje ze slubem- ksiadz nie sprawdzil dokumentow prawie slubu by nie bylo, teraz z autem no zawsze cos
-
No właśnie, Giannaa... widzisz co ja teraz przeżywam bo nie wiem ile dostanę i czy w ogóle... wolałabym dostać mniej ale mieć pewniaka
Marti, SM to cholerne gówno U córki mojej przyjaciółki zdiagnozowano w tamtym roku a dziewczynka ma 9 lat...
Współczuję bratu i jego rodzinie bo to naprawdę straszna choroba
Annggela, kamień z serca! Ale musiałaś się zdenerwować, biedna
Ja już z listy skreśliłam kosz na brudne pieluchy angelcare, nianię elektroniczną i kilka takich bajerków damy radę bez
A co do ruchów, to pierwsze takie bąbelkowanie poczułam 3 tygodnie temu i od tamtej pory się nie rozkręca... albo nie wsłuchuję się w swój organizm dostatecznie... przedwczoraj poczułam takie pukanie lekkie ale od tamtej pory raczej nic
-
Jeszcze jedno co mi się nasuwa na myśl...musimy być rodzicami z miłości a nie na pokaz... Kupowanie najdroższych wózków bo podobno lepsze... najdroższe ciuszki i oczywiście z metkami bo dziecko musi mieć wszystko oryginalne... po co to takiemu małemu dziecku ? To tylko jest dla podniesienia ego rodziców i pokazania statusu. A to, że ktoś kupuje bądź dostaje używane ciuszki to nie oznacza, że go nie stać ... Nie mówię, że kupowanie najdroższych rzeczy to coś złego...nie w żadnym wypadku ale nie jest to potrzebne
Ja na przykład wole przeznaczyć pieniądze na wyjazdy z moim dzieckiem niż na drogie rzeczy Bezcenna jest radość dziecka.
My przeprowadzając się do Norwegii wiedzieliśmy, że trochę pogorszymy swoją sytuacje materialną. Ale dla mnie ważniejsze było to, żeby dzieci miały ojca na co dzień i żeby rodzina była w komplecie.
Martii przykro mi z powodu Twojego brata... zdrówka mu życzę.
Pianistka Niania elektroniczna nie jest potrzebna chyba, że macie ogromne mieszkanie albo poziomowe gdzie nie będziesz słyszała dziecka. Ja mam nianie bo kupiłam jak Olek był malutki - to był tylko gadżet i nie był mi w ogóle potrzebny.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2015, 18:22
Carolline, Froggie lubią tę wiadomość
-
annggela wrote:Dzieki dziewczyny
Facet odpisal ,, z tego co mi wiadomo to przelew idzie os 1 do 3 dni, jak chcesz to przywioze auto dopoki kasa nie wplynie na konto" ufff . Troche lzej, ale bedzie git jak kasa na koncie, trzeba resztke kredytu splacic i autko kupic.
Gianna super wiesci z tym kontraktem! Spokoj najwazniejszy a widzisz u mnie co rusz sie cos dzieje, chceli mnie wydoic na zwrot podatku - ksiegowa skarge skladala, akcje ze slubem- ksiadz nie sprawdzil dokumentow prawie slubu by nie bylo, teraz z autem no zawsze cos
Dobre wieści !! I miejmy nadzieje, że przelew bez problemu dotrze w poniedziałek.
Współczuje Ci braku spokoju ciąża to taki czas, że każda kobieta powinna go mieć ale wiadomo różnie to bywa.
-
Kochana kosz angel care mozesz zamowic za free zaraz ci znajde linka ale dopiero po 28 tc skladasz aplikacje
Wiem, glupio mi troszke ale nie potrafilam byc spokojna nie teraz gdy maly zaraz bedzie z nami.
Dziekuje za dobre slowa :***Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2015, 18:29
-
Giannaa, podpisuję się pod Twoimi słowami!
Ja jako dziecko miałam wszystko... najdroższy komputer, ciuchy markowe... tylko co z tego? Jak z przedszkola odbierali mnie pracownicy rodziców, a kiedy mama nie miała czasu przyjść na przedstawienie do szkoły to kupowała zabawkę na pocieszenie...
Ja chcę by moje dziecko miało Matkę a nie sklepowe zamienniki ... i to jest prawda.... kiedy miałam 6 czy 10 lat było mi wszystko jedno ile zarabiają moi rodzice...
I masz rację, to że dziecko ma drogie graty nie znaczy że rodzice kochają bardziej...
Co do wózka to ja wybrałam w komplecie z drogim fotelikiem i isofixem... ALE to a być prezent od przyszłych dziadków... tak więc ceną kazali się nie przejmować a ja wiem, że stać ich..
No właśnie mamy mieszkanie 80m2 więc wątpię bym nie słyszała dziecka więc rezygnujemy
ANNGGELA, podaj proszę link! ten kosz nie jest drogi ale gdzieś koszta trzeba ciąć
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2015, 18:31
-
Macie dziewczyny tu za friko mozna zamowic ale dopiero po 28 tc
http://portal.oculosdialog.com/barnashus/reg/2/[url][/url]
Giannaa lubi tę wiadomość
-
Pianistka wrote:Giannaa, podpisuję się pod Twoimi słowami!
Ja jako dziecko miałam wszystko... najdroższy komputer, ciuchy markowe... tylko co z tego? Jak z przedszkola odbierali mnie pracownicy rodziców, a kiedy mama nie miała czasu przyjść na przedstawienie do szkoły to kupowała zabawkę na pocieszenie...
Ja chcę by moje dziecko miało Matkę a nie sklepowe zamienniki ... i to jest prawda.... kiedy miałam 6 czy 10 lat było mi wszystko jedno ile zarabiają moi rodzice...
I masz rację, to że dziecko ma drogie graty nie znaczy że rodzice kochają bardziej...
Jakbym czytała scenariusz do filmu Przykro mi.
A co do fotelika...to jest jednak bezpieczeństwo. Ja sama kupie drugi fotelik droższy chociaż jeden mam ale tamten nie nadaje się dla dziecka...ewentualnie jako kosz na ziemniaki.
-
Giannaa wrote:A co do fotelika...to jest jednak bezpieczeństwo. Ja sama kupie drugi fotelik droższy chociaż jeden mam ale tamten nie nadaje się dla dziecka...ewentualnie jako kosz na ziemniaki.
My wybraliśmy CYBEX Aton ( 3 lub 4 ). Ma 5 gwiazdek ADAC, do tego baza ISOFIX która też poprawia bezpieczeństwo...
Na zdrowiu i bezpieczeństwie się nie oszczędza
-
annggela wrote:Macie dziewczyny tu za friko mozna zamowic ale dopiero po 28 tc
http://portal.oculosdialog.com/barnashus/reg/2/[url][/url]
Dzięki bardzo! super
ty korzystałaś z tego?
