Ciaza w Norwegii
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja tez miałam miłą przygodę z badaniami genet w No. Byłam na usg, pani zadowolona och i ach jaki śliczny dzidziuś, wszystko ok. Tego samego dnia pobrali mi krew na Pappa i ze jak bedzie cos nie tak to zadzwonią w ciagu 2 tyg. Nie zadzwonili to ja zadowolona oczywiscie. Poszłam na połówkowe i sie pytam o wynik Pappa. Okazało sie, ze przyszedł ale nie sprawdzili. No krew sie we mnie zagotowała. Na szczescie był rewelacyjny. Ale co by było gdyby nie? ..... Na inne badania chyba byłoby juz za pozno
Miuu lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny:)
Przepraszam, że się nie odzywałam wczoraj po połówkowym ale już siły nie miałam no i net mi bardzo słabo chodził.
Ogólnie wszystko ok:) Pani zbadała mózg, serduszko, nerki, płeć, kręgosłup, nóżki, buźkę no wszystko i wyniki bardzo dobre:) Bardzo fajnie było tak dokładnie wszystko widzieć
Pani wyszedł termin porodu 17 marca, ale wpisała termin z Polski czyli 19 marca. Mały był odwrócony kręgosłupem do ścianki brzucha, więc ciężko było zobaczyć buźkę i Pani stwierdziła, że jest nieśmiały:) W końcu troszkę tej buźki udało się podglądnąć i od razu stwierdziłam, że jest do mnie podobny 
Serduszko też było ciężko podglądnąć bo Mały trzymał rączkę na brzuszku i padał cień na serce ale daliśmy radę. A jak wierzgał nóżkami 
Cynnia – Dziękuje Zastanawiamy się nad Nikodemem, ale jeszcze nie wiem do końca.
Kafabi – termin porodu to 19 marca, będzie chłopiec a imię jeszcze nie do końca wiemy
Miuu - Na razie jeszcze działam z położną i swoją szefową. Jestem dobrej myśli, ale jakby co to zwrócę się do tej polskiej lekarki
Ja niestety nie znam się na badaniach i tych sprawach, więc się nie wypowiem, ale fakt jest taki, że w Norwegii mają olewające podejście.
Miuu, Cynnia, Giannaa, kafabi, Kitaja lubią tę wiadomość
-
Czyli potwierdził sie synuś? Nikodem to bardzo ładne imię. My cały czas nie wiemy. Jak to moja kolezanka określa, mamy UMO czyli unidentified moving object
Moja lista wyglada tak: Jan Aleksander Thomas Kamil Adrian Marcel
Męża lista: Olivier
Córki: Thomas, Liam Daniel
I co ja mam biedna zrobic?
-
Cześć dziewczyny,
długo się nie odzywałam, bo nie wiedziałam w co ręce włożyć, w pracy urwanie głowy, ale w końcu wymiękłam i od dzisiaj jestem na zwolnieniu. Nadal mam mnóstwo pracy, ale przynajmniej mnjej stresu. Czytam, co piszecie i zastanawiam się, czy nie urodzić jednak w Polsce. Wprawdzie bardzo by nam to życie skomplikowało, ale trudno...
Miuuu, ja mam 38 lat i to moje pierwsze dziecko i zrobiłam Nifty. Jak na razie uważany jest za najdokładniejszy, ale fakt - kosztuje. Inaczej ciągle bym się zastanawiała, czy nie zrobili jakiegoś błędu przy pappa.
Wczoraj mialam usg (30 tydzien) i okazało się, że UKM i moczowód wciąż poszerzone i obawiam się, że w Norwegii po porodzie kompletnie to zignorują. A powinien być przebadany i zdiagnozowany w I tygodniu po urodzeniu. Macie w tym jakieś doświadczenie?
-
Miuu, ja już wszystko prawie mam w Bergen i za dwa tygodnie miałam lecieć, ale w tej sytuacji zostanę jeszcze tydzień dłużej w Polsce, umówiłam się na usg przed samym wyjazdem, żeby zobaczyć czy się nie powiększa ta wada i jeszcze chcę się skonsultować z urologiem (ginekolog mi to zasugerował), bo w cięzszych przypadkach nie czeka się do końca ciąży, tylko rozwiązuje ją wcześniej. Muszę to jakoś ogarnąć, mam nadzieję, że to nic poważnego, podobno dużo dzieci, zwłaszcza chłopców ma takie wady w okresie płodowym, które często przechodzą po urodzeniu.
ubocznym rezultatem Nifty jest poznanie płci dziecka
-
Giannaa no w końcu, gratuluje
Moja córka urodziła sie z przetoką miedzy pęcherzem a nerkami. Oj było z nią biegania po lekarzach. Bez przerwy bakteryjne zakażenia bo mocz z pęcherza cofał sie do nerek. Miała robione posiewy co miesiac i czekała ją operacja. Ale w 3 roku życia przetoka sama zarosła
Ciesze sie, ze w końcu mam tu towarzystwo w swoim wieku
-
Dostałam list z Navu ze wstrzymują mi sykepenger, że jestem od 23.7 na zwolnieniu i nie wykazuje aktywności zawodowej, ale to chyba jakiś błąd bo od 23 lipca do 23 września pracowałam 50%...Napisałam juz do nich, ale jutro się przejdę do nich.
-
marti87 wrote:Dostałam list z Navu ze wstrzymują mi sykepenger, że jestem od 23.7 na zwolnieniu i nie wykazuje aktywności zawodowej, ale to chyba jakiś błąd bo od 23 lipca do 23 września pracowałam 50%...Napisałam juz do nich, ale jutro się przejdę do nich.
OOOo cała Norwegia
lepiej, żeby to był jakiś błąd.
Miuu dobre...no fakt w końcu zaistniałam bo od 2m-cy miałam tylko pozwolenie
Cynnia no fakt my trochę młodsze ale źle Co z nami ?
-
Bardzo dobrze Giannaa nie czuje różnicy absolutnie
Marti, no to lepiej moze sie przejdź, bo to rzeczywiscie wyglada na błąd.
Ja wczoraj dostałam pismo z Navu, ze dostali moj wniosek i bedą rozpatrywać 6 tygodni. Mam nadzieje, ze od daty złożenia
